Najlepszy gracz lat 90' (oprócz Jordana)
- Solaris
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2004
- Posty: 201
- Rejestracja: 27 lipca 2004
Najlepszy gracz lat 90' (oprócz Jordana)
według mnie zdecydowanie-Olajuwon-zasłużył sobie -2 mistrzostwa jeśli sie nnie myle,w jednym sezonie powyżej 30,0 średnio pkt. na mecz
na 2 mscu-Malone miał facet verwę w grze...no i rzucał sporo
3 msce-Mutombo-chyba długo nie będzie takiego blokera (teraz nagle Kirilenko :shock: ) no i trzeba przynać że miał sezon kedy mógł poprowadzić Atalantę po laury -niestety brak wsparcia...
według mnie zdecydowanie-Olajuwon-zasłużył sobie -2 mistrzostwa jeśli sie nnie myle,w jednym sezonie powyżej 30,0 średnio pkt. na mecz
na 2 mscu-Malone miał facet verwę w grze...no i rzucał sporo
3 msce-Mutombo-chyba długo nie będzie takiego blokera (teraz nagle Kirilenko :shock: ) no i trzeba przynać że miał sezon kedy mógł poprowadzić Atalantę po laury -niestety brak wsparcia...
- RuTeK
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
- Posty: 1217
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
Według mnie najlepszy Był Scooti PiPen.. Według mnie troche przycmiony przez Mj'ja Ale nie wiele mu brakowało do Niego.. Grał wspaniale i był bardzo wchechstrony... Moj Tym to PIPEN..
P.s Stockton tez niczego sobie.. i MAlone
P.s Stockton tez niczego sobie.. i MAlone
- "Dziadku byłeś bohaterem na Wojnie ?"
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- Solaris
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2004
- Posty: 201
- Rejestracja: 27 lipca 2004
Pippern może i tak ale...popatrz na grę Chciago bez Jordana-skład sie nie zmienił prawie a oni kipsko grali z tym Pippenem...chyba żeby popatrzeć na to z drugiej strony pippen dogrywał MJ'owi a bez Mj'a nie mial kto korzystać z tych podań
Troche sporna sytuacja
Troche sporna sytuacja
- RuTeK
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
- Posty: 1217
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
Prawie zdobyli Mistrzostwo to według Ciebie nic..???Solaris pisze:Pippern może i tak ale...popatrz na grę Chciago bez Jordana-skład sie nie zmienił prawie a oni kipsko grali z tym Pippenem...chyba żeby popatrzeć na to z drugiej strony pippen dogrywał MJ'owi a bez Mj'a nie mial kto korzystać z tych podań
Troche sporna sytuacja
- "Dziadku byłeś bohaterem na Wojnie ?"
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- MediapuntA
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 324
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Zdecydowanie Malone i O'Neal Malone duzo rzucal a w tamtych czasach na O'Neala nie bylo "lekarstwa"
POZDRAWIAM
POZDRAWIAM
- Gałcio
- Juventino
- Rejestracja: 14 lutego 2004
- Posty: 403
- Rejestracja: 14 lutego 2004
Karl Malone i Magic johnson (grał jeszcze w latach 90), wspaniali gracze choć takich było wielu np. Shawn Kemp niestety zniszczony przez kontusje, narkotyki i balangi. Alonzo Mourning też nieprzeciętny center no i Jason Kidd. Mógłbym długo wymieniać
Nigdy nie dyskutuj z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>,najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Karl Malone gdyby nie on nie poznałbym NBA mój ojciec zawsze kibicował Utah Jazz zewzględu na Malonea a ja zawsze kibicowałem drużynie przeciwnej niż Utah wtedy Malone wymiatał no i byłem kibicem Utah jednak szybko przerzuciłem sie na Lakersów i nie żałuje dlatego Malonea uważam za tego jednego z najlepszych również Scotiego Pippena pamiętam dobrze i mogę sie wyrażać o nim w samych superlatywach
- Ja-JUVE-nek
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2004
- Posty: 364
- Rejestracja: 22 sierpnia 2004
- Solaris
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2004
- Posty: 201
- Rejestracja: 27 lipca 2004
No to się widać na prawdę nie znasz...Garnett i te lata może w małym stopniuJa-JUVE-nek pisze:Dla mnie chyba najlepszy to jest Kevin Garnet a przynajmniej jego najbardziej lubię z gwiazd NBA chociaż nie do końca się znam
Zgadzam się z Juventinem-Barkley też kozak był,ale chyba lepiej wspominam Mutombo
Chicago prawie miało misrzostwo z "Pająkiem" ale bez Jordana ty chyba mylisz coś
bez MJ w składzie Chicago a z Pippenem i resztą nie było w finale...dziwne
- Solaris
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2004
- Posty: 201
- Rejestracja: 27 lipca 2004
Juz masz zalązki na taką pozycje...Kirilenko Yao -choć przyzanam dłogu takiego nie będzie...dla mnie LAL powinno zatrzymać Shaq'a a oddać Kobe'goAndrewtbg pisze:dla mnie po jordanie jest tylko jeden: Shaq O'Neal - on jest fanastycznym koszykarzem. Atutów ma wiele, a drugeigo takiego O'Neal'a bedzie trudno.
pozdrawiam