Najlepszy debiutant NBA
- Chris
- Juventino
- Rejestracja: 19 października 2002
- Posty: 202
- Rejestracja: 19 października 2002
Co prawda seozn nie dobiegł jeszcze końca, ale można powidzieć, że o do tytułu "Rookie of the year" mamy tylko 2 kandydatów: Lebrona James(Clevledn) i Carmelo Anthony'ego(Denver). Niektórzy na równi z nim stawiają też Waydea z Miami ale to chyab porównanie trochę na wyrost.
Kogo Wy uważacie za debiutanta roku?
Moim zdnaiem James grał bardoz widowiskowo, ale jednak jest przereklamowany. Z przyjemnością ogląd asię jego popisy w akcjach tygodnia, ale nie błyszczy juz tka w tych "zwykłych" elementach gry.
Anthony za to wykazywał się większą wszechstronnością i potrafił interes drużyny stawiać ponad indywidualne popisy. A co anjważniejsze poprowadizł cąłkiem niespodziewanie Denver Nuggets do postseason.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat??
Kogo Wy uważacie za debiutanta roku?
Moim zdnaiem James grał bardoz widowiskowo, ale jednak jest przereklamowany. Z przyjemnością ogląd asię jego popisy w akcjach tygodnia, ale nie błyszczy juz tka w tych "zwykłych" elementach gry.
Anthony za to wykazywał się większą wszechstronnością i potrafił interes drużyny stawiać ponad indywidualne popisy. A co anjważniejsze poprowadizł cąłkiem niespodziewanie Denver Nuggets do postseason.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat??
Juve per sempre!!!
- x_men_1988
- Juventino
- Rejestracja: 26 października 2003
- Posty: 701
- Rejestracja: 26 października 2003
Nie ogladam meczy NBA , ale mi wydaje się ze James jest takim zawodnikiem typu T-Mac ( choć mam nadzije że tak nie jest), bardziej dba o swoje dobro niż drużyny . A Anthony może nie jest przeciwienstwem Jamesa , ale gra chyba bardziej dla dobrra zespołu niż , pod publike .
W statysykach są wyrownani , a w zasadzie patrząc na statysyki mozna wynisokować ze to James lepiej grał zepolowo bo to on ma dużo lepsza średnią asyst na mecz , jednak w rzeczywistości poszło mu trochę gorzej .
Ogólnie to można powiedziec ze byl to jeden z najlepszych draftów od kilku lat , bo ci dwaj zawodnicy prezentują zankomity poziom , a i oprócz nich sa tez dobzi zawodnicy .
Ja osobiście wolę Anthonego , ale do LeBrona nic nie mam , porostu Carmelo daże większą sympatią .
PS. Musze sie przyznac ze ogladając pare razy NBA Action u brata myslałem zę to jest jakis starszy zawodnik ( Anthony) bo grał tak zarombiście a o drugim takim rookim jak James nie słszałem .
W statysykach są wyrownani , a w zasadzie patrząc na statysyki mozna wynisokować ze to James lepiej grał zepolowo bo to on ma dużo lepsza średnią asyst na mecz , jednak w rzeczywistości poszło mu trochę gorzej .
Ogólnie to można powiedziec ze byl to jeden z najlepszych draftów od kilku lat , bo ci dwaj zawodnicy prezentują zankomity poziom , a i oprócz nich sa tez dobzi zawodnicy .
Ja osobiście wolę Anthonego , ale do LeBrona nic nie mam , porostu Carmelo daże większą sympatią .
PS. Musze sie przyznac ze ogladając pare razy NBA Action u brata myslałem zę to jest jakis starszy zawodnik ( Anthony) bo grał tak zarombiście a o drugim takim rookim jak James nie słszałem .
- ahojekk
- Juventino
- Rejestracja: 17 lipca 2003
- Posty: 935
- Rejestracja: 17 lipca 2003
Ja stawiam na Anthony'ego który pokazał się z lepszej strony bo Lebron napewno gra bardziej widowiskowo ale nie to się tylko liczy w koszykówce zdecydowanie stawiam na Anthony'ego
albo na Macieja Lampe ! 8)
albo na Macieja Lampe ! 8)
Dawniej Virus[Mauro].
- Olszan
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2003
- Posty: 942
- Rejestracja: 09 lipca 2003
nie ogladam tego nei bieżąco bo nie mam gdzie ale o nic hdwóch sie najwiecej mówi to wiec zapewne najlepeij graja chociaż nasz młodziutki Lampe tez nie jezt zły i powinnismy być z niego dumni 8)
Zawsze Wierni ! ! !
- RadeKas
- Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2003
- Posty: 1200
- Rejestracja: 12 lipca 2003
Ja bardziej polubilem Carmelo Anthonyego, moze dlateog ze ma takie "slodkie" imie . Nie ogladalem wielu spotkan, ale ze statystyk sa oni porownywalni. Wiec o tym tytule moze przesadzic kaprys wybierajacych ;p. Ja bym jednak zwrocil uwage na innego swietnego debiutanta, czyli Chrissa Bosha z Toronto Raptors. Bedzie z niego wspanialy "zbieracz", "blokownik" i "rzutnik punktow" :P:P... A Maciek rozwinie skrzydla w przyszlym albo za dwa sezony...
srali muszki będzie wiosna
- Juve_Siamo_Noi_Per_Sempre
- Juventino
- Rejestracja: 29 marca 2004
- Posty: 64
- Rejestracja: 29 marca 2004
ja kocham NBA i mam takich 3 kandydatów
-LeBron James
-Carmelo Anthony
-Chris Bosh
obecnie kibicuje LAL Jupi 1-0 z Houston po pierwszym meczu!
-LeBron James
-Carmelo Anthony
-Chris Bosh
obecnie kibicuje LAL Jupi 1-0 z Houston po pierwszym meczu!
Juve_Siamo_Noi_Per_Sempre !!
- Chris
- Juventino
- Rejestracja: 19 października 2002
- Posty: 202
- Rejestracja: 19 października 2002
Faktycznie Bosh to znakomity rookie, ale ja jestem także pod wrażeniem gry zawodnika Miami Heat Dwayne Wade'a. Stastyki tez ma świetne(ustępuje Carmelo tylko w zdobyczy punktowej o 4.2 bodjaże). W pierqwsyzm meczu play-off zdobył decydujące o zwycięstwie punkty na 1.7 sek. do końca i dzięki temu Heat pokonali New Orleans Hornets.RadeKas pisze:Ja bardziej polubilem Carmelo Anthonyego, moze dlateog ze ma takie "slodkie" imie . Nie ogladalem wielu spotkan, ale ze statystyk sa oni porownywalni. Wiec o tym tytule moze przesadzic kaprys wybierajacych ;p. Ja bym jednak zwrocil uwage na innego swietnego debiutanta, czyli Chrissa Bosha z Toronto Raptors. Bedzie z niego wspanialy "zbieracz", "blokownik" i "rzutnik punktow" :P:P... A Maciek rozwinie skrzydla w przyszlym albo za dwa sezony...
A co do Lampego to dużo osób się podnieca jego osiągnięciami. Ja też byłęm tym podekscytowany, ale jak zobaczyłęm jego występ z Denver to się rozczarowałem. W ataku jest groźny bo jako wysokim gracz potrafi rzucić z półdystansu, ale ma olbrzymie braki 'siłowe' i szybkościowe. W obronie jest wiecznie spóźniony. Dobrze że Suns mieli tak słaby sezon bo dzięki temu on mógł sporo pograć. Jka anbierze doświadczenia i lepszej sprawności oraz siły to ma szanse zostać wartościowym graczem.
Juve per sempre!!!
- ADAMJUVENTUSPL
- Juventino
- Rejestracja: 05 czerwca 2003
- Posty: 1328
- Rejestracja: 05 czerwca 2003
Ja nie oglądam meczów NBA bo nie mam jak, ale bardzo się tym interesuję i ztego co wiem to chyba najleprzy jest Carmelo Anthony, choć przed naszą Lampą też jest świetlana przyszłość
Są trzy rzeczy które kocham Rodzina,Bóg oraz Juventus
"Łatwej jest wygrać drużynie zgranej, choć bez gwiazd, niż jedenastu niezgranym z sobą megapiłkarzom"
Alessandro Del Piero
"Łatwej jest wygrać drużynie zgranej, choć bez gwiazd, niż jedenastu niezgranym z sobą megapiłkarzom"
Alessandro Del Piero
- miccoli
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2004
- Posty: 253
- Rejestracja: 09 stycznia 2004
Wybrany z numerem 1. w drafcie do ligi NBA LeBron James z Cleveland Cavaliers został uznany najlepszym debiutantem ligi NBA sezonu 2003/2004.
19-letni James jest najmłodszym koszykarzem w historii NBA, który otrzymał to wyróżnienie i pierwszym koszykarzem w historii Cavaliers.
Drugie miejsce w głosowaniu kibiców przypadło przyjacielowi Jamesa, Carmelo Antonemu, wybranego z numerem 3. w drafcie NBA przez Denver Nuggets, a trzeci był Dwyane Wade występujący w Miami Heat (5. numer w drafcie w 2003 roku).
James, którego zespół nie zdołał awansować do play off, miał imponujące średnie meczowe - 20,9 zdobytych punktów, 5,9 asysty i 5,5 zbiórek.
Tym samym James jest trzecim koszykarzem debiutantem w historii NBA, który w pierwszym roku występów w najlepszej lidze świata zdobywał średnio ponad 20 pkt w meczach sezonu zasadniczego i miał ponad pięć zbiórek i tyle samo asyst. Wcześniej ta sztuka udała się legendarnym graczom NBA Oscarowi Robertsonowi (nagroda w 1961 roku) i Michaelowi Jordanowi (najlepszy debiutant w 1985 roku).
James kreowany na następcę Jordana jest także najmłodszym graczem w historii NBA, który w debiutanckim sezonie zdobył 40 bądź więcej punktów. Koszykarz Cleveland w spotkaniu z New Jersey Nets rozegranym 27 marca, zapisał na koncie 41 pkt
http://sport.onet.pl/1020285,0,0,wia,90 ... plina.html
19-letni James jest najmłodszym koszykarzem w historii NBA, który otrzymał to wyróżnienie i pierwszym koszykarzem w historii Cavaliers.
Drugie miejsce w głosowaniu kibiców przypadło przyjacielowi Jamesa, Carmelo Antonemu, wybranego z numerem 3. w drafcie NBA przez Denver Nuggets, a trzeci był Dwyane Wade występujący w Miami Heat (5. numer w drafcie w 2003 roku).
James, którego zespół nie zdołał awansować do play off, miał imponujące średnie meczowe - 20,9 zdobytych punktów, 5,9 asysty i 5,5 zbiórek.
Tym samym James jest trzecim koszykarzem debiutantem w historii NBA, który w pierwszym roku występów w najlepszej lidze świata zdobywał średnio ponad 20 pkt w meczach sezonu zasadniczego i miał ponad pięć zbiórek i tyle samo asyst. Wcześniej ta sztuka udała się legendarnym graczom NBA Oscarowi Robertsonowi (nagroda w 1961 roku) i Michaelowi Jordanowi (najlepszy debiutant w 1985 roku).
James kreowany na następcę Jordana jest także najmłodszym graczem w historii NBA, który w debiutanckim sezonie zdobył 40 bądź więcej punktów. Koszykarz Cleveland w spotkaniu z New Jersey Nets rozegranym 27 marca, zapisał na koncie 41 pkt
http://sport.onet.pl/1020285,0,0,wia,90 ... plina.html
...