Siatkówka
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1576
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Nie do końca się z tym zgodzę. Na początku setów graliśmy z Brazylią jak równy z równym. Nawet pokuszę się o stwierdzenie, że graliśmy lepiej(np. 4-0 dla Nas w trzecim secie, czy także prowadzenie 4 punktami w drugim secie). Moim zdaniem Naszych zjadły nerwy. To było widac w końcówkach setów, zaraz po drugich przerwach technicznych. Chłopaki nie wytrzymali psychicznie, takie moje zdanie. Ale Brazylijczycy także przewyższyli Nas doświadczeniem. Szkoda, że wczoraj jak i dziś nie udało się wywalczyc chociaż jednego seta.Pawełek pisze:A czego Ty się spodziewałeś?
Nie z tym składem kolego, nie z tym składem
Jest to drużyny, która dopiero co powstaje, także nie ma co dramatyzowac.
Wenezuela i Finlandia spokojnie są do ogrania. Wygrajmy pozostałe mecze a zapewne dostaniemy "dziką kartę". Podobno Serbowie nie wyobrażają sobie finału rozgrywek bez Polski...
Kuba Jarosz. Myśle, że za jakieś 2-3 lata będzie jednym z Naszych podstawowych zawodników. Gośc naprawdę świetnie gra.
- freakish100
- Juventino
- Rejestracja: 03 czerwca 2009
- Posty: 3
- Rejestracja: 03 czerwca 2009
Koleżanko, jeśli jużPawełek pisze:A czego Ty się spodziewałeś?
Nie z tym składem kolego, nie z tym składem
Owszem Nasz skład pozostawiał wiele do życzenia... Brak tych podstaw które walczyły o pozycje którą Polska drużyna nie jako ma...
Ale podobno Serbowie Nas lubią więc wystarczy dokopać Finlandii
Oprócz Kuby, całkiem niezły wydaje się Gromadowski... i nie tylko wizualnie:)
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Nasza kadra na LŚ jest bardzo młoda, ale też Brazylijczycy mają wymianę pokoleń, spójrz kto tam gra.KU-bra pisze:Ale Brazylijczycy także przewyższyli Nas doświadczeniem.
PRzewyższyli nas raczej talentem, umiejętnościami (Lucas!!!) niestety.
W Brazylii grał beznadziejnie, w Wenezueli odżył, jak i cały team. Generalnie bardzo wątpliwe żeby kiedyś zagroził w kadrze Żalińskiemu czy Wlazłemu, ale biorąc pod uwagę podatność na kontuzje tych zawodników, powinien walczyć z Witczakiem o miejsce tuż za nimi. Niestety posucha jest na atakującym.KU-bra pisze: Kuba Jarosz. Myśle, że za jakieś 2-3 lata będzie jednym z Naszych podstawowych zawodników. Gośc naprawdę świetnie gra.
- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1175
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Rzeczywiście Brazylijczycy grają już o wiele bardziej dojrzałą siatkówkę niż my. Tym bardziej, że taki skład, jaki obecnie oglądamy w Lidze Światowej nie jest adekwatny do tego, że mamy w Lidze Polskiej i nie tylko lepszych zawodników. To sa decyzje trenera.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6203
- Rejestracja: 18 marca 2007
Liga Swiatowa dla Polski się zakończyła. Zostało dobre wrażenie. Dzisiejszy mecz pokazał, że można... Trochę gra błędów, ale determinacji nie brakowało i dobrze
W całej tej Lidze Światowej w tym roku zabrakło doświadczenia, gdyby ono było to sądzę, że nawiązalibyśmy walkę z Brazylią i najpewniej pojechalibyśmy do Belgradu na finał.
Ciekawią mnie teraz decyzjie naszego trenera, kogo wziąć na eliminacje. Przede wszystkim - Kurek czy Bartman? Mam nadzieję, że po "zmieszaniu" składu z Ligi Światowej (Castellani zapowiada 6 zawodników) z "pewniakami" wyjdzie coś, co będzie w stanie grać o najwyższe cele. Z natury jestem chyba optymistą
W całej tej Lidze Światowej w tym roku zabrakło doświadczenia, gdyby ono było to sądzę, że nawiązalibyśmy walkę z Brazylią i najpewniej pojechalibyśmy do Belgradu na finał.
Ciekawią mnie teraz decyzjie naszego trenera, kogo wziąć na eliminacje. Przede wszystkim - Kurek czy Bartman? Mam nadzieję, że po "zmieszaniu" składu z Ligi Światowej (Castellani zapowiada 6 zawodników) z "pewniakami" wyjdzie coś, co będzie w stanie grać o najwyższe cele. Z natury jestem chyba optymistą
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 1162
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Z tego 'zespolu' ktory gral w tegorocznej lidze swiatowej to w pierwszej szostce grac beda tylko Mozdzonek i Ignaczak (jesli juz).
Zasadniczo powinno to wygladac tak: Swiderski i Winiarski na przyjeciu, Zagumny na rozegraniu, Wlazly w ataku, Mozdzonek i Plinski na srodku siatki i Ignaczak na libero. Rezerwe zas powinni stanowic wlasnie Ci, ktorzy grali w tegorocznej LS plus jeszcze wyrozniajacy sie z plus ligi.
PS. Zapomnialem ze Wlazly kontuzjowany.
Za niego niech bedzie Szymanski. Byleby nie cep Gromadowski.
Zasadniczo powinno to wygladac tak: Swiderski i Winiarski na przyjeciu, Zagumny na rozegraniu, Wlazly w ataku, Mozdzonek i Plinski na srodku siatki i Ignaczak na libero. Rezerwe zas powinni stanowic wlasnie Ci, ktorzy grali w tegorocznej LS plus jeszcze wyrozniajacy sie z plus ligi.
PS. Zapomnialem ze Wlazly kontuzjowany.
Za niego niech bedzie Szymanski. Byleby nie cep Gromadowski.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1576
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Bardzo dobry mecz Naszych z Bułgarami. Graliśmy nieźle, szczególnie w pierwszym i trzecim secie. Tylko ten drugi był wyrównany. Ale wg. mnie taka gra raczej nie starczy na Rusków. Wiem, że jeszcze mecz Francji z Rosją się jeszcze nie odbył, ale nie ma co się łudzic, że Francuzi coś zdziałają w tym meczu. Na finał musimy się bardzo postarac, szczególnie z zagrywką, bo dziś mimo kilku świetnych serwów, dużych szkód w odbiorze Bułgarii nie zrobiliśmy. Rosja jest jak najbardziej do ogrania. Wystarczy się skoncetrowac i bardzo chciec!
Trochę obawiałem się tego, że Wlazły nie jedzie na ten turniej. Na Nasze szczęście mamy godnego zastępce. Batrek Kurek, już dziś można powiedziec, że to lider Naszej reprezentacji. Z Bułgarią rozegrał świetne zawody. Ale to i tak chyba nie jest jego pełna forma. Mam nadzieje, że w finale zobaczymy prawdziwego Kurka. Gośc ma dopiero 21 lat a już gra na bardzo wysokim poziomie.
Trochę obawiałem się tego, że Wlazły nie jedzie na ten turniej. Na Nasze szczęście mamy godnego zastępce. Batrek Kurek, już dziś można powiedziec, że to lider Naszej reprezentacji. Z Bułgarią rozegrał świetne zawody. Ale to i tak chyba nie jest jego pełna forma. Mam nadzieje, że w finale zobaczymy prawdziwego Kurka. Gośc ma dopiero 21 lat a już gra na bardzo wysokim poziomie.
- BlackShadow7412
- Juventino
- Rejestracja: 02 sierpnia 2009
- Posty: 124
- Rejestracja: 02 sierpnia 2009
KU-bra tutaj troszke sie z Toba nie zgodze co do wystarczenia takiej gry na Rosjan. Na kazdego rywala gra sie innaczej i elastyczna dobra druzyna ( jaka z pewnoscia jest Polska) potrafi w trakcie meczu przystosowac sie do stylu gry rywala, chociaz nie zaprzeczam ze Rosja to okropnie mocna ekpia, ale skad pewnosc ze oni beda finalowym rywalem ? :-D Co do meczu jeden z najlepszych jak nie najlepszy naszej repy. Tylko w 2 secie Bułgarzy nawiazali jaka taka walke, reszta pod "nasze" dyktando. Srebro juz mamy ale zgodnie z powiedzeniem " apetyt rosnie w miare jedzenia" teraz kazdy chce zloto i jak nie daj Boze przegramy w finale bedzie jednak ten niedosyt ;d Ale nie wyrokujmy ja wierze w naszych. Kurek wyrasta na bohatera, ogolnie ciezko cos mowic wszyscy zagrali cudownie. Łukasz Demot ktory zamiesciles mnie poprostu rozbil- cos pieknego ;d DO BOJU POLACY PO ZŁOTO!!!!
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Myślałem, że będziemy potrzebowali więcej niż trzy sety, żeby pokonać Bułgarię :-D. naprawdę świetny mecz w wykonaniu naszej reprezentacji . Chciałbym, żeby wreszcie siatkarzom udało się wygrać jakiś turniej. Oni od lat są w czołówce, mogą rywalizować jak równy z równym z każdą reprezentacją na świecie, ale jakoś nie udaje im się zająć pierwszego miejsca. Może teraz w końcu się uda .
- paul636
- Juventino
- Rejestracja: 11 lipca 2006
- Posty: 176
- Rejestracja: 11 lipca 2006
Pięknie.
Już nie mogę się doczekać przyszłorocznych MŚ we Włoszech - już z Wlazłym, Winiarskim i Świderskim.
Piotrek Gruszka - bardzo ładnie trzyma poziom gry, naprawdę nie spodziewałem się, że będzie w stanie tak grać na takim turnieju. Mimo wszystko mamy duże rezerwy na lewym ataku. Kuba Jarosz chyba na razie to porównywalny poziom z Gruszką, dużo lepsza zagrywka, ale też mniejsze doświadczenie - chyba tylko dlatego stoi w kwadracie.
Już nie mogę się doczekać przyszłorocznych MŚ we Włoszech - już z Wlazłym, Winiarskim i Świderskim.
Piotrek Gruszka - bardzo ładnie trzyma poziom gry, naprawdę nie spodziewałem się, że będzie w stanie tak grać na takim turnieju. Mimo wszystko mamy duże rezerwy na lewym ataku. Kuba Jarosz chyba na razie to porównywalny poziom z Gruszką, dużo lepsza zagrywka, ale też mniejsze doświadczenie - chyba tylko dlatego stoi w kwadracie.
LA LEGGENDA DEL CALCIO SIAMO NOI !
- LeVi
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2005
- Posty: 132
- Rejestracja: 28 kwietnia 2005
No tak, tylko po co nam teraz oni. Jak podkreśla trafnie Swędrowski: " Ten zespół w takim składzie doskonale się rozumie i uzupełnia".paul636 pisze: Już nie mogę się doczekać przyszłorocznych MŚ we Włoszech - już z Wlazłym, Winiarskim i Świderskim.
Jestem pod wrażeniem szczególnie gry Bartka Kurka. To jak się rozwinął przez ostatnio rok to po prostu niewiarygodne. Tym większy podziw, że nie grał w pierwszej szóstce Skry w każdym meczu. Zawsze w finałach ME stawała nam Sborna, tym razem będzie inaczej.
- dzodzik
- Juventino
- Rejestracja: 01 sierpnia 2004
- Posty: 361
- Rejestracja: 01 sierpnia 2004
I jesteśmy już po półfinałach.
Polska- Bułgaria 3:0
Chyba najlepszy mecz w wykonaniu Polaków na tych mistrzostwach. Dobra zagrywka, niezłe przyjęcie plus dobra gra w ataku wystarczyły żeby pokonać Bułgarów.
Rosja- Francja 2:3
Widać, że Francuzi rozkręcają się z meczu na mecz i grają coraz lepiej. Jutro naprawdę możemy mieć z nimi ciężką przeprawę i mogą być groźniejsi niż zespół Rosyjski. Co do przebiegu meczu to w pierwszych dwóch setach wyrównana gra i dopiero w końcówkach Francuzi uzyskiwali przewagi, co to trzeciego seta to w sumie nie wiem jak go Francuzi przegrali prowadzili chyba z dwa razy w tym secie 3-4 pkt. a Ruscy za każdym razem ich dochodzili, żeby na końcu przechylić szalę na swoją korzyść- jak mam być szczery to po pierwszych dwóch setach myślałem, że Ruscy się spalą i skończy się 3:0. Dlatego chwała im za walkę, co do 4 seta to Francuzi zostali zmiażdżeni i nie ma co się rozpisywać. natomiast w piątym secie to co pokazali Francuzi to majstersztyk- przegrywać 10:13 i wygrać 5 set to nie lada wyczyn zwłaszcza z zespołem Rosyjskim.
I jeszcze na zakończenie cieszy mnie że także Francuzi wygrali swój mecz ponieważ niektórzy zarzucali, że mamy łatwą grupę oraz banalną drogę do finału, a jak widać dwa zespoły z naszej grupy walczą o najwyższą lokatę więc jak dla mnie zespoły Rosji jak i Bułgarii nie były takie mocne tylko trafiły na przeciwników którzy po prostu nie trafili z formą na mistrzostwa i dlatego tak łatwo dali się ograć.
Co do jutrzejszego finału to mam nadzieje, że nasi odniosą zwycięstwo, chodź obawiam się, że zadowolą się tym co już osiągnęli i jutro wyjdą rozluźnieni na mecz, a wtedy może skończyć się to dla nas bardzo nieprzyjemnie.
Polska- Bułgaria 3:0
Chyba najlepszy mecz w wykonaniu Polaków na tych mistrzostwach. Dobra zagrywka, niezłe przyjęcie plus dobra gra w ataku wystarczyły żeby pokonać Bułgarów.
Rosja- Francja 2:3
Widać, że Francuzi rozkręcają się z meczu na mecz i grają coraz lepiej. Jutro naprawdę możemy mieć z nimi ciężką przeprawę i mogą być groźniejsi niż zespół Rosyjski. Co do przebiegu meczu to w pierwszych dwóch setach wyrównana gra i dopiero w końcówkach Francuzi uzyskiwali przewagi, co to trzeciego seta to w sumie nie wiem jak go Francuzi przegrali prowadzili chyba z dwa razy w tym secie 3-4 pkt. a Ruscy za każdym razem ich dochodzili, żeby na końcu przechylić szalę na swoją korzyść- jak mam być szczery to po pierwszych dwóch setach myślałem, że Ruscy się spalą i skończy się 3:0. Dlatego chwała im za walkę, co do 4 seta to Francuzi zostali zmiażdżeni i nie ma co się rozpisywać. natomiast w piątym secie to co pokazali Francuzi to majstersztyk- przegrywać 10:13 i wygrać 5 set to nie lada wyczyn zwłaszcza z zespołem Rosyjskim.
Jak widać sport jest nieprzewidywalny i nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu przed zakończeniem spotkań.KU-bra pisze: Wiem, że jeszcze mecz Francji z Rosją się jeszcze nie odbył, ale nie ma co się łudzic, że Francuzi coś zdziałają w tym meczu.
I jeszcze na zakończenie cieszy mnie że także Francuzi wygrali swój mecz ponieważ niektórzy zarzucali, że mamy łatwą grupę oraz banalną drogę do finału, a jak widać dwa zespoły z naszej grupy walczą o najwyższą lokatę więc jak dla mnie zespoły Rosji jak i Bułgarii nie były takie mocne tylko trafiły na przeciwników którzy po prostu nie trafili z formą na mistrzostwa i dlatego tak łatwo dali się ograć.
Co do jutrzejszego finału to mam nadzieje, że nasi odniosą zwycięstwo, chodź obawiam się, że zadowolą się tym co już osiągnęli i jutro wyjdą rozluźnieni na mecz, a wtedy może skończyć się to dla nas bardzo nieprzyjemnie.
"Szybki jak wiatr, cichy jak las, zażarty jak ogień, niewzruszony jak góra"
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1576
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Jestem cholernie zdziwiony wynikiem tego spotkania. Niestety nie oglądałem pojedynku Rosji z Francją, z wiadomych względów. Nigdy bym nie przypuszczał, że Francuzi będą w stanie wygrac dwa sety, nie mówiąc już o całym spotkaniu. Brawa dla nich.dzodzik pisze:Jak widać sport jest nieprzewidywalny i nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu przed zakończeniem spotkań.KU-bra pisze: Wiem, że jeszcze mecz Francji z Rosją się jeszcze nie odbył, ale nie ma co się łudzic, że Francuzi coś zdziałają w tym meczu.
Wg. mnie lepiej dla Nas. Mimo wszystko łatwiejsza będzie Francja niż Rosja. Takie odnoszę wrażenie. Wiem, że finał to całkowicie inny mecz niż ten grupowy, w którym pokonaliśmy trójkolorowych, ale skoro udało nam się to wcześniej, dlaczego to ma się nam nie udac i tym razem?
Także obawiam się, że Nasi siatkarze poczuli już medal i mogą odpuścic ten mecz. W końcu srebro to i tak ogromny sukces. Ale mam nadzieje, że Castellani porządnie ich zmotywuje i ukieruje na ten mecz.
Wygramy!