Juve-milan z 2003 roku <łza się w oku kręci>

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
Zablokowany
Zdun

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 grudnia 2003
Posty: 571
Rejestracja: 03 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2003, 13:21

Mnie najbardziej bolał fakt jak Milan mozna było powiedziec grał w 10, bo juz nie pamietam jaki gracz był kontuzjowany i tylko chodził po boisku, a trener Milanu nie mogł go zmienic bo wykorzystał juz wszystkie 3 zmiany. Wtedy zamiast przytrzymywac piłke powinnismy na nich siąść, a nie czekac do karnych! To wszystko sie zemsciło


Slim

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 1198
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2003, 13:31

ehhh tez to widzialem... mam nawet skrot meczu na kompie... nie no dlaczego.... coz... po prostu Milan w karnych byl lepszy... Buffon robil co mogl... robi lto co trzeba... sami widzieliscie jak sie radowal jak karnego obronil... wiecie jak JEGO serce musialo bolec jak przegrali? przeciez to on robil wszystko zeby tak sie nie stalo :( ale nasi zawiedli... Birindelli i Del Piero tylko pokazali klase i spokoj... trudno sie mowi.. Juve nie lubi byc faworytem widocznie... w 96 to AJAX byl faworytem i przegral...

Tyle porazek... nalezy nam sie wreszcie wygrana :( to musi wreszcie sie stac!!!!!!!


adinockm

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 118
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2003, 14:25

Szkoda, że Juve przegrało ten mecz, akurat po rzutach karnych :x . No naprade, trzy finały także w których Juve grął pod rząd, to mogły być lata zwycięskie, no ale jeszcze udowodnimy wszystkim, ze najlepszy klub jest w Turynie :)


Andryk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 lipca 2003
Posty: 1360
Rejestracja: 08 lipca 2003

Nieprzeczytany post 05 stycznia 2004, 15:04

Fakt szkoda że w taki głupi sposób przegraliśmy ten mecz bo w karnych nie wolno pudłować


Coldsoul

Juventino
Juventino
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 578
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2004, 16:13

Ech...to bylo straszne.....nie lubie o tym myslec.....to nasz 3 przegrany z rzedu final!!!!!


Coldsoul

Juventino
Juventino
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 578
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2004, 16:17

Zenden pisze:Mnie najbardziej bolał fakt jak Milan mozna było powiedziec grał w 10, bo juz nie pamietam jaki gracz był kontuzjowany i tylko chodził po boisku, a trener Milanu nie mogł go zmienic bo wykorzystał juz wszystkie 3 zmiany. Wtedy zamiast przytrzymywac piłke powinnismy na nich siąść, a nie czekac do karnych! To wszystko sie zemsciło
chyba serginho ale nie na 100%
(sorry że nie zmiescilem sie w 1 poscie)


_Jah

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2004
Posty: 813
Rejestracja: 28 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 30 czerwca 2004, 17:11

Przytocze tutaj slowa Romana Kołtonia - "tak sie nie strzela rzutow karnych". Nic poza tym. Osamotniony Buffon nie wygra nam przeciez konkursu jedenastek.
W pilce mimo wszystko wierze w pilkarskiego Boga;). I to co nam podarowal w roku 96', odebral w roku 2003. To po graczach Milanu bylo widac wieksza mobilizacje, chec rozstrzygniecia widowiska na swoja korzysc. My jako, ze rozprawilismy sie z wielka Barcelona na Camp Nou oraz znokautowalismy Galacticos z Madrytu wyszlismy zbyt pewni siebie. Zwyczajnie zlekcewazylismy rywala. Do tego doszla jeszcze ta absencja Nedveda. Szkoda.. nie mniej jednak caly czas ogladajac ten mecz liczylem sie z tym. To po prostu nie byl ten Juventus z poprzednich spotkan. Zupelnie odwrotnie sytuacja sie miala z Milanem. Najbardziej szkoda bylo mi Marcelo Lippiego. Gdy zobaczylem z koncem meczu jego twarz, zrobilo mi sie tak cholernie smutno, ze pojecie. Genialny trener, ktory po raz 2 wywindowal tych chlopcow na sam szczyt, po raz kolejny musial przegrac. Dodajac fakt, ze 3 razy byl faworytem swiadczy o niebywalym jego pechu. Nie mniej jednak to byl cudowny sezon dla Juve. Nowa fala juventini, ktora da sie tutaj zaobserwowac narodzila sie z tamtego sukcesu, jestem o tym przekonany. Bo, gdy zagladalem tutaj 3 lata temu.. towarzystwo bylo bardzo nieliczne w porownaniu do tego jak jest teraz. Aczkolwiek pozostaje sie nam tylko cieszyc z takiego stanu rzeczy. Jest to cudowny klub i pomimo licznych sukcesow, potrafi tez 'pieknie' przegrywac. WIELKI - najlepsze przydomek, ktory pasuje temu klubowi. Pozostaje wierzyc, ze nastepny sezon wreszcie bedzie tym na ktory wszyscy czekamy od 96' roku..


Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
Booker

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 maja 2004
Posty: 75
Rejestracja: 01 maja 2004

Nieprzeczytany post 30 czerwca 2004, 17:50

Ja to mocno przezylem jak zblizaly sie karne to sie modlilem przed meczem poszedlem do kosiciola a tu nic.


*Fighter*

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2004
Posty: 59
Rejestracja: 25 lipca 2004

Nieprzeczytany post 26 lipca 2004, 12:24

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Bosh czemu to akurat Milan wygrał
w szkole mi żyć nie dali kibice Milanu
przegrany finał ale czy pomoże nam to jak o nim porozmawiami bo mi nie
Darze ograomnym szacunkiem Milan. Rzuty Karne to loteria, a mila miał w niej więcej szczęścia :cry:


Juventus Turyn- Tylko przed Boggiem padniemy na kolana
Pavel87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 maja 2004
Posty: 262
Rejestracja: 02 maja 2004

Nieprzeczytany post 02 sierpnia 2004, 21:29

Ja ten mecz mam nagrany na kasecie. Oglądałem go już kilka razy a karne to pewnie ze 20. Do dziś zadaje sobie pytanie dlaczego nagrałem ten mecz a nie macz z Realem. Zawsze sie strasznie wnerwiam po obejrzeniu tego meczu ale jakos zawsze raz na 2 miesiące mnie ciągnie żegogo pooglądać. Pamiętem że po tym meczu calą noc nie mogłem spać taki byłem zły


Forza Squadra Bianconera
kubinho 10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 lipca 2004
Posty: 392
Rejestracja: 31 lipca 2004

Nieprzeczytany post 02 sierpnia 2004, 22:32

*Fighter* pisze::cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Bosh czemu to akurat Milan wygrał
w szkole mi żyć nie dali kibice Milanu
przegrany finał ale czy pomoże nam to jak o nim porozmawiami bo mi nie
Darze ograomnym szacunkiem Milan. Rzuty Karne to loteria, a mila miał w niej więcej szczęścia :cry:
Witaj w klubie mi tesh żyć nie dali w szkole :( wszyscy byli za milanem :evil: :evil: :evil: a po meczu rozpłkałem sie jak ucho i nie mogłme spać bo mi sie koszmary śniły :cry:


Grande Juve, Vinci Per Noi
ACMichał

Milanista
Milanista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 maja 2004
Posty: 75
Rejestracja: 21 maja 2004

Nieprzeczytany post 02 sierpnia 2004, 22:46

Tym kontuzjowanym piłkarzem był Roque Junior......jak mozna było zapomnieć ??? Co do faworyta to trochę przesadzacie szanse były wyrównane a zwycięzca tylko jeden


uszaty

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2004
Posty: 111
Rejestracja: 18 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 02 sierpnia 2004, 22:46

Ja nie oglądałem tego meczu na eurosporcie ale często oglądam ten meczyk na kasecie VHS i mnie też sie łezka w oku kręci jak oglądam niewykorzystane karne. :(


Robert237

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2006
Posty: 5
Rejestracja: 27 marca 2006

Nieprzeczytany post 27 marca 2006, 15:55

Mam nagrany cały mecz i karne.Kidy go oglądam łza aż się kręci w oku.Zadaje sobie pytanie czemu oni to przegrali.pozdr :|


juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 643
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 27 marca 2006, 17:38

Czekam na puchar LM już 10 lat i myślę że w tym roku kibice Juve zostaną zaspokojeni. Wracając do meczu finałowego z Milanem to był to dla mnie ogromny cios (jak i dla każdego fana Juve). A poza tym wtedy Milan został mistrzem Włoch :angry:
Teraz Juve tak samo zrobi. Mistrz Włoch prawie nasz, a w LM jesteśmy faworytami.


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
Zablokowany