Maurizio Sarri

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
Mateys

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2005
Posty: 198
Rejestracja: 03 marca 2005

Nieprzeczytany post 20 listopada 2021, 09:11

Czyli nie jest ważne co powiedziałeś. Ważne jest co inni myślą, że powiedziałeś. I tak się kreuje idealną pod siebie narrację.

Mimo kolejnego zaprzeczenia przez Sarriego, że to jakiś wymysł dziennikarzy, jestem pewien, że ludzie - kibice, dziennikarze - dalej będą powtarzać to kłamstwo, aż stanie się prawdą.


Michael_M

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lutego 2020
Posty: 1191
Rejestracja: 07 lutego 2020

Nieprzeczytany post 20 listopada 2021, 09:27

Czy to powiedział czy nie nie zmienia niczego. Nasza kadra jest "nażarta". Są zawodnicy którzy wygrali wystarczająco dużo by poczuć się w ten sposób. Ludzie - przecież w perspektywie 10 lat...kończąc po tym sezonie było w lidze do wygrania 27 trofeów (30 po tym sezonie) - Juventus wygrał - 21 z nich + potencjalnie 3 kolejne mogą wpaść. Ta kadra wymaga przewietrzenia ze starych dziadów (Chiellini i Bonucci) i słabeuszy (Rabiot/Ramsey/Bernardeschi/Bentancur). Takich zawodników w tym klubie jest zdecydowanie za dużo.
Moim zdaniem problem może być taki, że beton obecny w klubie idzie swoimi znanymi ścieżkami bo skoro kiedyś w taki sposób wygrywaliśmy to teraz też powinno to działać, a nie bierze pod uwagę tego że piłka się zmienia. Pechunio.


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1416
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 20 listopada 2021, 11:06

Mateys pisze:
20 listopada 2021, 09:11
Czyli nie jest ważne co powiedziałeś. Ważne jest co inni myślą, że powiedziałeś. I tak się kreuje idealną pod siebie narrację.

Mimo kolejnego zaprzeczenia przez Sarriego, że to jakiś wymysł dziennikarzy, jestem pewien, że ludzie - kibice, dziennikarze - dalej będą powtarzać to kłamstwo, aż stanie się prawdą.
Na wstępie zaznaczę, że wszystko mi jedno czy to powiedział, ale z tego co pamiętam, to było tylko "insajderskie" doniesienie o tym, że coś takiego rzucił na odchodne do szefostwa, kiedy był zwalniany. Zmierzam do tego, że JEŚLI tak powiedział, to nie ma co liczyć na to, że potwierdzi to oficjalnie na jakiejś konferencji, bo to nigdy nie były słowa, które miały wyjść poza klub.


Mateys

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2005
Posty: 198
Rejestracja: 03 marca 2005

Nieprzeczytany post 20 listopada 2021, 11:36

B@rt pisze:
20 listopada 2021, 11:06
Mateys pisze:
20 listopada 2021, 09:11
Czyli nie jest ważne co powiedziałeś. Ważne jest co inni myślą, że powiedziałeś. I tak się kreuje idealną pod siebie narrację.

Mimo kolejnego zaprzeczenia przez Sarriego, że to jakiś wymysł dziennikarzy, jestem pewien, że ludzie - kibice, dziennikarze - dalej będą powtarzać to kłamstwo, aż stanie się prawdą.
Na wstępie zaznaczę, że wszystko mi jedno czy to powiedział, ale z tego co pamiętam, to było tylko "insajderskie" doniesienie o tym, że coś takiego rzucił na odchodne do szefostwa, kiedy był zwalniany. Zmierzam do tego, że JEŚLI tak powiedział, to nie ma co liczyć na to, że potwierdzi to oficjalnie na jakiejś konferencji, bo to nigdy nie były słowa, które miały wyjść poza klub.
Ja rozumiem jak działają wszystkie te informacje "od zaufanych informatorów". Ale ich wypadkową jest ogrom fake-newsów, plotek i dezinformacji, bo takim sposobem wymyślić można absolutnie wszystko. Rzucić jakimś "gorącym" tematem i patrzeć jak świat płonie.

Może Sarri to powiedział, może nie. Ja jedynie chcę zwrócić uwagę na to, że większość, i to nie tylko kibiców, bo dziennikarzy też, traktuje te "insiderskie" wieści, jakby Maurizio wygłosił te słowa na konferencji prasowej.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 24 listopada 2021, 10:57

Buffon o Sarrim:
"Sarri miał u nas wiele problemów, ponieważ już na samym początku zaliczył drobne spięcia właściwie z każdym. Nie było chemii. Po miesiącu zdał sobie sprawę, że musi zrewidować system pracy, do którego był przyzwyczajony i że powinien spróbować być bardziej ugodowy. Ale dla kogoś takiego, jak on pójście na kompromis jest przygnębiające. Nie miał już tego entuzjazmu, który zazwyczaj cechuje ludzi mu podobnych"
Dziękujemy drużyno za bycie profesjonalną i wypełnianie swoich obowiązków na 100%, tak jak życzy sobie tego przełożony.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3951
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 24 listopada 2021, 12:34

Czyli tak jak myślałem. Zatrudnienie Sarriego do Juventusu w tamtym czasie to był po prostu zły pomysł. Swoją droga jak ktoś już na początku potrafi zaliczyć spięcie z każdym zawodnikiem to raczej trzeba szukać problemu w nim a nie w innych.
Jak nie byłem zwolennikiem zatrudnienia Maxa i prawdopodobnie w perspektywie czasu to się okaże dużym błędem tak za błąd uważam zwolnienie Maxa i zastąpienie go Sarrim. Zwolnienie samo w sobie może i błędem nie było, ale rozważając tę sytuację wspólnie (Max out- Sarri in) to był absolutnie błąd Agnellego. A był co najmniej jeden kandydat po stokroć lepszy, wolny w tamtym czasie, ale przez prywatne animozje Agnellego to Conte go później zrzucił z piedestału. Agnelli się ostatnio bardzo pogubił w tym co robił i zmiany niestety trzeba z całym szacunkiem zacząć od samej góry.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 24 listopada 2021, 12:56

Ja tego tak nie rozpatruje niestety. Inaczej rozumiem pojęcie profesjonalisty i innego podejścia do zmian oczekiwałem po tych zawodnikach, szczególnie po starszyźnie. Okazali się jednak rozpieszczonymi (prawdopodobnie przez 5 lat z Maxem) dziećmi, którym dobrze było grać gównopiłkę i wszystko nowe było złe. Stąd teraz powrót do Allegriego, który tym zawodnikom odpowiada mentalnie i koncepcyjnie. Starszyzna jest do wywalenia i tyle, to ona blokuje rozwój w równym stopniu co Allegri.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7338
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 24 listopada 2021, 14:37

Przecież Kiepunio dokładnie tak samo zaczął pracę w Lazio - od poprztykania się z ważnymi ogniwami zespołu. Nie chce mi się szukać wypowiedzi czy było coś na rzeczy w Chelsea; poza Kepą. Jeśli tak, to okaże się, że dla Palacza jedynym wygodnym miejscem pracy było Napoli.
AdiJuve pisze:
24 listopada 2021, 12:34
Zatrudnienie Sarriego do Juventusu w tamtym czasie to był po prostu zły pomysł.
W każdym czasie ;)


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 24 listopada 2021, 14:47

Dokładnie tak jak mówisz donosiły gazety ale... minęło kilka tygodni i zaczynają grać to co Sarri chce. W Chelsea druga połowa sezonu też była już lepsza i Sarri mówił, że doskonale się wtedy bawił czy coś takiego. Czyli po pewnym czasie zawodnicy Lazio i Chelsea dali radę czy to się dostosować czy to pójść na kompromis a nasi nie.

Proponuję też sobie przypomnieć jak to Chiellini kłamał w mediach, że Sarrismo zobaczymy za pół roku gdzie już mieli wywalone na trenera ;]


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7338
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 12 marca 2023, 01:43

Super Lacjo Kiepunia, w ucho od AZ w Lidze Lecha Poznań i remis z Bolońskimi :prochno:

#Sarrismo


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 23 listopada 2023, 10:21

Maurizio Sarri: "At Juventus, everything was expected, and we were supposed to win only the Champions League, a polluted message. I won the Scudetto with a team at the end of its cycle and a club that wanted change but lacked the conviction to alter its style. I made a mistake leaving Chelsea. It was an error to return to Italy."

Tak jak wielu z nas pisało - zarząd niby chciał zmian ale zabrakło im jaj żeby je wprowadzić i w efekcie piłkarze rządzili klubem i zwalniali trenerów.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3951
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 23 listopada 2023, 10:41

Niestety jeżeli ktoś jest tak naiwny, ze ściągnie do takiej grupy jak wtedy mieliśmy tak miałkiego trenera jak Sarri i on to pociągnie to jest po prostu głupi. Tak się nie zarządza, już lepszą opcją było dokończyć kontrakt z Allegrim na ławce niż brać wtedy Sarriego. Jak się nie ma trenera z jajami, który będzie jasno i klarownie argumentował to co chce zrobić tylko bierze się ciepłą kluchę, która tylko przytaknie na wszystko bo zrobi sobie scudetto bez większych problemów i zmian to nie co się dziwić z efektów.


Aleexxx

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 lutego 2006
Posty: 476
Rejestracja: 06 lutego 2006

Nieprzeczytany post 23 listopada 2023, 11:47

Bardzo dziwi mnie to ze uwaza ze to byl blad. Zdobyl Serie A, nigdy wczesniej tego pucharu nie zdobyl.

Bledem bylo sciaganie na sile Sarriego, bo zdobyl LE...
Pozostawienie Allegriego rowniez nie byloby dobrym rozwiazaniem, gralismy tragicznie pod koniec Allegriego (wlasciwei tak samo jak teraz).

Bledem bylo postawienie na Pirlo zamiast na Tudora ktory mial doswiadczenie. To Tudor powinnien byl byc glownym managerem a Pirlo asystentem.

Zreszta chyba malo kto cieszyl sie z postawienia na Sarriego, zamiast na jakiegos zagranicznego managera na tamte czasy.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 23 listopada 2023, 14:36

Można uważać, że to nie wina piłkarzy, że nie wykonywali poleceń trenera i nie grali tak jak on chciał i w efekcie obwiniać trenera, że miałki ale można też uważać, że każdy w klubie powinien znać swoje miejsce w szeregu i wykonywać swoją pracę najlepiej jak potrafi czy mu się ona podoba czy nie bo mu za to płacą.

Jak uważam, że profesjonalizm wymaga tego drugiego, tak jak Dybala poświęcał się w obronie prze lata, tak samo w sezonie Sarriego wielu zawodników powinno poświęcić swoją wygodę by realizować w pełni założenia Trenera nie tkwić w przekonaniu, że to co robili przez ostatnie lata to jedyna słuszna droga do sukcesu. Adi uważa inaczej - wg niego ogon może merdać psem jeśli ten nie jest buldogiem i nie będę z nim dyskutował. Natomiast fakty mówią same za siebie:
- po Sarrim dalej prowadzona była polityka zmiany pokoleniowej i ograniczania kosztów w co dość dobrze wpisywał się Sarri (obecnie z pierwszej kadencji Maksa został już tylko Szczęsny, PIngsolio i Alex Sandro)
- drużyny Sarriego w kolejnych sezonach grają lepiej, a ostatni przykład czyli Lazio Sarriego wyprzedziło nas rok temu w lidze, LAZIO !
- Pirlo nie wypalił, Allegri nie wypalił jeszcze bardziej a do tego kosztuje krocie
Zarządowi zabrakło jaj żeby powiedzieć żołnierzom Maksa, że jak im się nie podoba to out, zaburzyli hierarchię w drużynie i postawili ogon nad psem.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3951
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 23 listopada 2023, 16:54

Maly pisze:
23 listopada 2023, 14:36
. Adi uważa inaczej - wg niego ogon może merdać psem jeśli ten nie jest buldogiem i nie będę z nim dyskutował.
Absolutnie nigdzie tego nie napisałem, tudzież nie wynawiaj, tudzież nie kłam tudzież może nie zrozumiałeś :dontknow: nie trzeba być żadnym buldogiem :prochno: . Jeżeli z marszu idzie się na ustępstwa to jest to absolutnie strata czasu. Kompromis nigdy nic dobrego nie stworzył. Sarri nic zmienić nawet nie próbował, poddał się od razu jak napotkał pierwszą trudność. Jeżeli wchodzi nowy trener
i mówi chcę grać tak i tak a gracze mówią nie na to trener mówi no dobra, no to sorry ale nikt i nic w tym nie pomoże. Co niby Agnelli miał chłodzić na każdy trening i pilnować by gracze się słuchali trenera ? Trener musi mieć jakąkolwiek charyzmę, autorytet by nimi kupić piłkarzy, Sarri był tak miałki, że nawet nie próbował. Jego pobyt w Juve to była totalna pomyłka, z dwojga złego trzeba było wtedy zostawić Allegriego, wyników gorszych by nie było, kasa byłaby zaoszczędzona, a i możliwość powrotu Allegriego mogłaby być mniejsza (Agnelli nie miałby tego swo0jego poczucia, że zwolnieniem Allegro wszystko zepsuł).


ODPOWIEDZ