Cristiano Ronaldo

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
San Holo

Madridista
Madridista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2018
Posty: 425
Rejestracja: 12 lipca 2018

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 19:11

Maly pisze:
09 maja 2022, 14:39
Ciekawe, że te same braki (pomoc+defensywa) były u nas ;) Ciekawe też, że sezon temu MU całkiem fajnie funkcjonowało i doszło do 2 miejsca w lidze. Ciekawe, że piszesz o jego wzorowym zaangażowaniu w sytuacji gdy jemu się nie chce pressować, jest w tym elemencie do kilka długości gorszy od jakiegokolwiek innego napastnika w lidze i rozwala tym cała taktykę bo bez pressowania to sobie można w bierki pograć w dzisiejszych czasach. Ciekawe, że przez 9 lat z nim tylko 2 razy wygraliście ligę a bez niego 2 razy w 4 lata. Ciekawe, że my z nim podobnie - zakończyliśmy serię mistrzostw gdzie wydawało się, że nikt nie może nam zagrozić jeszcze długo.
Piłka nożna to sport drużynowy i zgadzać się musi nie tylko na boisku ale i poza nim. Ronaldo po prostu rozwalił w MU szatnie i było o tym sporo newsów. Komin płacowy, jakieś grupki... u nas było to samo. Jego ego jest po prostu za duże a on sam skupia się już tylko na indywidualnych osiągnięciach a nie na drużynie. Myślisz, że teraz zostanie tam aby pomóc w odbudowie klubu, który sprawił, że stał się najdroższym piłkarzem świata? ;) Nie, wróci pewnie do Sportingu, bo kilka goli więcej w LM będzie od tego ważniejsze.
Jeśli chodzi o poziom gry zawodników obydwu drużyn (obecne United i Juve w ostatnim sezonie Ronaldo) to jak dla mnie nie ma porównania. Zwłaszcza w defensywie, ale w sumie w drugiej linii również. To co, prezentuje Manchester United to jest kryminał, w obecnej formie tam może z czterech czy pięciu zawodników nadawałoby się do rotacji, ale żaden nie jest zawodnikiem, o którym z czystym sumieniem można powiedzieć, że gra na miarę oczekiwań, solidnie i jest pewnym punktem drużyny. I mogę to napisać dosłownie o każdym zawodniku United za wyjątkiem wspomnianej przeze mnie trójki/czwórki: Ronaldo, De Gea, Bruno i może Sancho (aczkolwiek tutaj słaby początek sezonu przypudrowany został ostatnimi miesiącami, jednak wciąż jak dla mnie jeśli chodzi o kwotę za niego zapłaconą a oczekiwania po transferze to rozjazd jest zauważalny). Praktycznie każdy z podstawowego składu Juve 2020/21 wrzucony do jedenastki Manchesteru United (piszę tu o obronie i pomocy) z miejsca podnosi jakość gry drużyny. W drugą stronę tego samego powiedzieć nie można.

Kolejna sprawa - Ronaldo żadnej taktyki rozwalać nie może, bo zdecydowanie wcześniej sabotują ją jego koledzy z drużyny - większość z nich gra wtedy, kiedy zechce i jak zechce. Oczywiście, Ronaldo zalicza konsekwentne spadki w różnych statystycznych tabelkach, ale duża część nie jest najzwyczajniej w świecie jego winą - jego liczba kontaktów z piłką jest w dużej mierze bezpośrednim przełożeniem tego, jak dobrze ze swoich obowiązków wywiązują się pomocnicy, których podstawowym zadaniem jest rozprowadzanie piłki i dostarczanie jej napastnikom. Do tego nie zapominajmy, że Ronaldo ma już 37 lat i to, że jego liczby spadły z poziomu kosmicznych do najzwyczajniej w świecie ludzkich, jest rzeczą całkiem normalną i naturalną. Cristiano Ronaldo nawet podchodzący pod czterdziestkę jest dużą wartością dodaną drużyny (o ile jest umiejętnie wkomponowany - a w obecnej sytuacji nie ma go w co wkomponować, bo jego kompani z drużyny to w większości żałośni piłkarze), problem w tym, że gdy otaczają go patałachy, on sam też niewiele jest w stanie zdziałać.

To, że z nim w składzie wygraliśmy ligę dwukrotnie jest także łatwo wytłumaczalne. Liga hiszpańska w latach 2009 - 2018 była niepodważalnie najsilniejszymi rozgrywkami Europy, Real musiał rywalizować nie tylko z najpotężniejszą generacją piłkarzy Barcelony w historii, ale także z dwukrotnym finalistą LM, Atletico. Były to czasy, gdy walka szła na noże, jedna drużyna wygrywała ligę zdobywając 100 punktów to druga odpowiadała w tym samym w kolejnym sezonie.
woe pisze:
09 maja 2022, 17:40
Manchester United to klub z dużymi problemami, które zarząd próbował zakopać pod górą pieniędzy. A samolubny 37-latek (będący najlepiej zarabiającym graczem w EPL), który rzuca fochy przy każdym razem, gdy ściąga się go z boiska lub sadza na ławce na pewno nie pomaga w ich rozwiązaniu.
Ty widzisz fochy, ja widzę zwykłe zdenerwowanie jakie prezentują wszyscy wysokiej klasy piłkarze kiedy muszą być zmienieni. W Realu ostatnio tak samo robił Kroos, wcześniej Casemiro, nie mówiąc już o młodych wilkach jak Vinicius. Po stokroć wolę taką reakcję niż odwrotne, gdy zawodnik tylko czeka na to, by zejść z boiska. Nie pamiętam takiej sytuacji, w której Ronaldo wściekałby się na trenera czy jawnie się na niego obrażał. Inni zawodnicy tak robili. Wypowiedzi brata Lingarda, słynne przepychanki Pogby z Mourinho czy później z Solskjaerem, również Rashford, Martial itp. Ronaldo nigdy w publiczny sposób nie wychodził przeciwko drużynie, przeciwko trenerowi. A to, jaką narrację pompują do mediów dziennikarze, to już inna kwestia. Nie jest tajemnicą, że Cristiano polaryzuje i bardzo łatwo jest tabloidom imputować mu "obrażanie się po zejściu z boiska" czy "machanie rękami".


1902 Para Siempre

Obrazek
czaszka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 października 2004
Posty: 81
Rejestracja: 14 października 2004

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 19:51

To po co mu to było te United? Nie lepiej było już zostać ten rok w Turynie? Myślę że z nim w składzie mielibyśmy kilka oczek więcej w tabeli i byłaby walka o mistrza do samego końca, bo żaden z napastników naszych do pięt mu nie dorasta razem z tym całym przepłaconym Vlahovicem. Ja jestem na niego ogólnie wkurzony, ze tak uciekł na sam koniec okienka pozbawiając szansy Juventus na jakis sensowny transfer, trzeba było na początku okienka spakować walize, a nie czekać do samego końca i postawić Juve pod ścianą.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 21:26

Nikt go nie chciał przez całe okno aż w końcu City po niepowodzeniu z Kanem, Lewym i nie wiadomo kim jeszcze postanowiło zaryzykować, rywal zza miedzy jednak ich wyprzedził na ostatniej prostej. Natomiast każdy w Juve wiedział, że chce odejść i chciał tego sam trener. Czy dałby nam w tym sezonie walkę o mistrza? A kto niby miałby na niego robić? Środek ataku z Moratą i Ronaldo na skrzydle? Pięknie by to u Maksa wyglądało...


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Mateys

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2005
Posty: 198
Rejestracja: 03 marca 2005

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 22:19

Maly pisze:
09 maja 2022, 21:26
A kto niby miałby na niego robić? Środek ataku z Moratą i Ronaldo na skrzydle? Pięknie by to u Maksa wyglądało...
Dokładnie ci sami, co robili na niego za Pirlo, kiedy zgarniał Capocannoniere. Przecież Allegri dostał identyczny skład jak poprzednik. A nawet wzmocniony Locatellim.

Ja tak sobie czytam czasem Twoje wypowiedzi odnośnie Ronaldo i jeszcze gdzieś tam jestem w stanie zrozumieć Twoją do niego niechęć (w końcu nie każdego trzeba lubić), ale czasem próbujesz uwiarygodnić swój racjonalny "obiektywizm" przedziwną argumentacją...


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 22:36

Chciałbym aby któryś niewypał transferowy w Juve strzelił 18 goli w samej lidze jak zrobił to Ronaldo w United.

Generalnie Ronaldo po opuszczeniu Realu > Messi poza Barceloną. To jest przepaść.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 10 maja 2022, 08:30

Mateys pisze:
09 maja 2022, 22:19
Maly pisze:
09 maja 2022, 21:26
A kto niby miałby na niego robić? Środek ataku z Moratą i Ronaldo na skrzydle? Pięknie by to u Maksa wyglądało...
Dokładnie ci sami, co robili na niego za Pirlo, kiedy zgarniał Capocannoniere. Przecież Allegri dostał identyczny skład jak poprzednik. A nawet wzmocniony Locatellim.
Zapomniałeś o jednej rzeczy - nie ma Pirlo a jest Allegri a nasz sposób gry zupełnie się zmienił. Zresztą Max mówił, że Morata na środku się męczy bo nie ma odpowiedniej charakterystyki, oczywiście do roli jaką wg niego wymaga ta pozycja bo przecież u Pirlo strzelił 20 goli ;) Możesz to porównać trochę do sytuacji jakby zamiast Ronaldo grał Chiesa a na środku był Morata - przypomnieć ci liczby Chiesy w tym sezonie czy nie trzeba?


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Mateys

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2005
Posty: 198
Rejestracja: 03 marca 2005

Nieprzeczytany post 10 maja 2022, 08:40

Maly pisze:
10 maja 2022, 08:30
Zapomniałeś o jednej rzeczy - nie ma Pirlo a jest Allegri a nasz sposób gry zupełnie się zmienił. Zresztą Max mówił, że Morata na środku się męczy bo nie ma odpowiedniej charakterystyki, oczywiście do roli jaką wg niego wymaga ta pozycja bo przecież u Pirlo strzelił 20 goli ;) Możesz to porównać trochę do sytuacji jakby zamiast Ronaldo grał Chiesa a na środku był Morata - przypomnieć ci liczby Chiesy w tym sezonie czy nie trzeba?
Ja to doskonale wiem. A jednak rzuciłeś tekstem, jakoby skład personalny miał odpowiadać za ewentualny brak bramek u ewentualnego Ronaldo.
A kto niby miałby na niego robić?
Byłoby komu grać na skutecznego napastnika. Ale trener nie ten.


czaszka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 października 2004
Posty: 81
Rejestracja: 14 października 2004

Nieprzeczytany post 10 maja 2022, 08:42

Niby tak ale Ronaldo jest zawodnikiem, który sam czasami potrafi wygrać mecz, zrobić coś z niczego i jestem pewien, że dałby nam kilka punktów wiecej pomimo tego kału jaki serwuje nam taktyk. Owszem na 37 lat ale to jest dalej zawodnik, który nawet w przeciętnym klubie jak United potrafi strzelić 25 goli, liczba o której nasze patałachy z przodu mogą sobie tylko pomarzyć.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 10 maja 2022, 09:28

Mateys pisze:
10 maja 2022, 08:40
rzuciłeś tekstem, jakoby skład personalny miał odpowiadać za ewentualny brak bramek u ewentualnego Ronaldo.
No bo tak by było, brakowałoby nam kołka z przodu żeby zgrywał mu piłki głową, brał obrońców na ścianę i inne takie. Na prawdę proponuję przeanalizować grę Chiesa+Morata u Maksa i przenieść to na Ronaldo+Morata u Maksa.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Mateys

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2005
Posty: 198
Rejestracja: 03 marca 2005

Nieprzeczytany post 10 maja 2022, 09:59

No dobra, wchodzimy na etap gdybania, więc nie będę jednak w to brnął, bo równie dobrze ja mogę sobie teraz pogdybać, że Ronaldo walnąłby 30 bramek u Maksa i kolejny raz w karierze wszystkich zaskoczył. Poza tym podobno odejście Ronaldo całkowicie nam rozwaliło planowanie drużyny 2021/2022, więc nie jesteś w stanie stwierdzić, czy Allegri mając Cristiano grałby to samo co go nie mając.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 10 maja 2022, 10:09

Oczywiście, że gdybanie ale ty się opierasz na nie wiem czym a ja na sezonie jaki Ronaldo miał już u Maxa oraz na duecie Chiesa-Morata, biorę też poprawkę na jego wiek i chęci zarówno gry u nas jak i gry w lidze (nie LM).


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Mateys

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2005
Posty: 198
Rejestracja: 03 marca 2005

Nieprzeczytany post 10 maja 2022, 10:58

No cóż, bardziej myślałem, że chodziło Ci o pomocników niż wysuniętego napastnika jeśli chodzi o "pracę" na liczby Ronaldo...

No ale załóżmy, że w taktyce Maksa chodziłoby tylko o lagę na napastnika, który by zgrywał wszystko do Ronaldo (czyli coś bardzo prawdopodobnego). Czyli w teorii tak jak wyglądało to w sezonie 18-19, kiedy mieliśmy Mandżukica. Tamta taktyka dała samemu Ronaldo 28b i 11a. "Pracował" na te liczby Mandżukic z ostatecznymi statsami 10/5. A jeszcze był Dybala 10/2 czy Kean 7/0. Obecne asy, w obecnej taktyce, z obecnym trenerem, kiedy nie muszą harować na wstrętnego samoluba:

Morata 11/8
Dybala 15/6
połamany Chiesa 4/4 (załóżmy, że podtrzymałby "skuteczność" i się nie połamał - na koniec sezonu miałby w porywach 10/10)

Biorąc pod uwagę tylko duet Ronaldo-Mandzukić i trio Morata/Dybala/Chiesa wychodzi nam:

38/16 do 36/24 (liczę JAKBY Chiesa się nie połamał)

Piorunująca różnica. Od razu widać, że nasi młodzi odżyli, kiedy nie trzeba robić na Ronaldo.

To może jak wypadliśmy drużynowo z Ronaldo w składzie? Ilość pucharów w gablocie w stosunku do obecnego sezonu? Bramki strzelone/stracone jako drużyna?

Kwestii wieku Ronaldo nawet nie wyciągam, bo ani Ty ani ja nie jesteśmy w stanie tu czegokolwiek prorokować. A co do "chęci" gry? Wybacz, ale to jedna z najbardziej chorobliwie ambitnych person w obecnej piłce nożnej. Zakładanie, że nie chciałoby mu się starać dalej w Juventusie jest nieco nierozsądne.

Dalej - czy sam Morata byłby w stanie grać tak, by tylko oddawać piłkę Ronaldo? A cholera wie. Grał już z Ronaldo, czy w Realu, czy w Juventusie, i Portugalczyk kręcił cały czas świetne liczby. A może Allegri by Bonucciego albo De Ligta na szpicy wystawił? Też cholera go wie z jego pomysłami.

Idziemy z tym dalej, czy może jednak wreszcie przyznasz, że niechęć do Ronaldo może nieco zakłócać trzeźwość Twojej oceny jego przydatności dla drużyny?

PS. Do czego to doszło, że bronię Ronaldo, za którym nigdy specjalnie nie przepadałem, choć bardzo szanowałem osiągnięcia i grę...


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 10 maja 2022, 12:47

Nie no liczby Ronaldo to efekt Mandzukicia. Dybala w 18/19 był głębokim rezerwowym i tak samo byłoby teraz zapewne.

Młodzi odżyli pod skrzydłami Maksa? Nie żartuj ;) Najpierw niech nauczą się rozpoznawać momenty meczu i kontrolę tempa.

Moja niechęć do Ronaldo? Jest, nie przeczę, ale czy zakłóca ocenę? Skoro zgodnie z przewidywaniami pociągnął MU na dno to mam prawo przypuszczać, że nam też by nie pomógł, szczególnie, że do taktyki Maksa nie bylo klocowej dziewiątki a tak na prawdę nie wiemy czy to jęczenie w mediach to nie granie na alibi po słabych wynikach.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Mateys

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2005
Posty: 198
Rejestracja: 03 marca 2005

Nieprzeczytany post 10 maja 2022, 13:18

Maly pisze:
10 maja 2022, 12:47
Skoro zgodnie z przewidywaniami pociągnął MU na dno
Nie no, dobra, teraz to Ty nie żartuj...

Najzwyczajniej w świecie łatwiej jest skupić uwagę na jednostce, niż szukać głębszej przyczyny w ogóle. Pewnie to, że w Manchesterze od momentu odejścia Fergusona wszystko trzyma się na klej biurowy i trytytki, nie miało tu żadnego znaczenia.

Jeśli tak na sprawę patrzymy, to faktycznie - w słabo zarządzanej drużynie, w której brak jest pomysłu na rozwój i wskoczenie na wyższy level, przyjście takiej gwiazdy jak Ronaldo może być gwoździem do trumny. Ale to mogła być każda wielka gwiazda, za wielkie pieniądze, a Ty nie jesteś w stanie ocenić na ten moment (bez gdybania), czy bez niego Manchester nie byłby jeszcze niżej w tabeli.

Przypominam tylko, że my też po odejściu Ronaldo mieliśmy odżyć. :whistle:

EDIT: I przypomniało mi się jeszcze - w to samo okienko zostali sprowadzeni Jadon Sancho za ponad 80 baniek i Varane za 40. A jednak mało coś się słyszy o tym, że Sancho ma statystyki 5/3, a Varane pół sezonu się leczy, chociaż miał być podstawowym ŚO. Nawet o Pogbie jakoś ucichło, chociaż jeszcze do niedawna to po nim jeżdżono, że drużynę rozbija. :)


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 10 maja 2022, 14:44

Nie żartuje, gość nie pasował do koncepcji OGS, do tego co robił z drużyną wcześniej i dzięki czemu zdobyli 2 miejsce w lidze. Kupił sobie Sancho a nagle nie było dla niego miejsca bo przecież nikt nie posadzi CR7 na ławce. Serio, było o tym dziesiątki artykułów, o tym że dzieli szatnię też. Pogby czepiali się, że słabo gra etc ale nie o szatnię. To zasadnicza różnica. Przewertuj nawet ten temat jakie były smrody w szatni a z pewnością to nie wszystko bo nie wszystko wychodzi do mediów. U nas też były ale wyszły dopiero po czasie.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
ODPOWIEDZ