Cristiano Ronaldo

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
Michael_M

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lutego 2020
Posty: 1191
Rejestracja: 07 lutego 2020

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2022, 10:44

Oszczędności z Ronaldo były ogromne ja natomiast widzę tu zależność w jego zarobkach. 7 mln na rękę tyle ile Ramsey, Rabiot i Dybala. Przypadek? Może.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 09 kwietnia 2022, 23:14

Ronaldo had, indeed, ‘smashed’ a phone out of a fan’s hand as he left the pitch.

https://www.givemesport.com/87993807-cr ... cial-media



Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2022, 09:13

Sfrustrowany Ronaldo chamsko wytrącił telefon młodemu kibicowi :



Obrazek
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 09:05

Wynik może się zmienić ale mina Ronaldo nie :)
Obrazek
Obrazek
Maguire: "When Ronaldo came he said he'll introduce us to new things I didn't know he meant Conference League"


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 10:11

Pogra se w Pucharze konfederacji 😄


Obrazek
czaszka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 października 2004
Posty: 81
Rejestracja: 14 października 2004

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 11:29

Coś mu chyba jednak nie pykła za dobrze ta ucieczka od naszego taktyka z Toskanii i dobrze mu tak. Spieprzył nam całe okienko transferowe, to teraz niech się męczy w United, a Lm sobie w telewizji ogląda, bo raczej żaden poważny klub juz go nie zatrudni, chyba, że zejdzie z pensji na jakieś 7 mln.


San Holo

Madridista
Madridista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2018
Posty: 425
Rejestracja: 12 lipca 2018

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 14:06

Nie za bardzo wiem jaki jest sens <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> po Ronaldo kiedy ten człowiek praktycznie w pojedynkę swoją grą i liczbami trzyma Manchester United na powierzchni. Sorry, ale w obecnej sytuacji bez bawienia się w półśrodki 3/4 kadry nadaje się tylko do wyrzucenia na śmietnik, a w tym całym galimatiasie Lingardów, Martiali czy Pogbów znaleźć można - czy ja wiem - maksymalnie kilku sensownych, rokujących zawodników. Już obrona wygląda tragicznie - gruby Shaw co chwila jest kontuzjowany, AWB to dla mnie jeden z najbardziej nietrafionych transferów dekady (Maguire niewiele lepiej), Dalot i Telles może i szybko biegają, ale defensywnie to pionki. McTominay i Matić są tak drewniani i toporni, że zęby bolą, zero kreatywności w środku pola. Fred tak samo, tylko on jeszcze miewa przebłyski. Varane jest solidny, ale do formy z Realu Madryt w żadnym wypadku nie nawiązuje plus często popełnia proste błędy, Rashford notuje przerażający zjazd, Cavani, Mata i Bailly są na wylocie. De facto oprócz Ronaldo, Bruno, De Gei nie ma za bardzo kogo wyróżnić za ten sezon w wykonaniu United (może jeszcze Sancho, aczkolwiek po nim obiecywano sobie znacznie, znacznie więcej).

Nie trzeba mieć sokolego wzroku by dostrzec, że zdecydowanej większości tych piłkarzy kompletnie brakuje zaangażowania. Nie jest to jeszcze poziom jawnego sabotowania meczów drużyny jak w ostatnich miesiącach za Mourinho, ale powoli zbliżalibyśmy się do tego etapu, gdyby nie to, że Ragnick po sezonie zostanie zastąpiony Ten Hagiem. Ole Gunnar się sprawdzał, bo był typem sympatycznego kumpla, pociesznym wujkiem, który poklepie po głowie jak zagrasz słabe spotkanie i nie będzie się wtrącał w to, co robisz poza treningami. Do tego był poddańczy wobec zarządu i potulnie akceptował wszystkie jego transfery (na co wściekał się swego czasu The Special One). Rzecz jasna ten cały konspekt sprawdza się tylko na krótką metę, w długofalowej strategii to droga donikąd i prosty przepis na totalną stagnację. Tej drużynie potrzeba niebotycznych wręcz rozmiarów wstrząsu i wieloletniej przebudowy, tak jak ktoś tam powiedział ostatnio - United jest w tej chwili dobre 6 czy 8 lat za City czy Liverpoolem. Dziś, to co z United wykrzesał Mourinho, kibice z Old Trafford braliby z pocałowaniem ręki, a przecież od kadencji Portugalczyka nie minęło wcale tak dużo czasu. Niemniej nietrafione transfery, brak sensownej rewolucji (pozbycia się barachła oraz zawodników solidnych ale z ego wystrzelonym w kosmos), gwiazdorzenie bandy obiboków bez ambicji i wciąż uważanie się za lepszych z tytułu samej przynależności do "Manchesteru United". Ten klub to obecnie tylko fasada, za którą kryje się futbolowa mielizna, przeciętność i brudna szarość rozpadającego się stadionu. Po odejściu Mourinho można tę drużynę stawiać za wzór tego, jak NIE budować kadry z aspiracjami na mistrzowski tytuł i jakich błędów unikać.

Oczywiście, niektórzy fani nie pałający sympatią do Ronaldo mogą zwalać na niego całą winę i spekulować, że "gdyby go nie było to bramki rozłożyłyby się na całą drużynę i byłoby ich więcej" (co jest kompletną bzdurą, co widać na przykładzie Realu Madryt 2018/19). W meczu z Brighton środek pola Manchesteru dosłownie NIE ISTNIAŁ, został zgwałcony i był trzymany pod butem przez zawodników Brighton przez 90 minut spotkania. Mimo to, jedynym, który cokolwiek pokazał na boisku był Ronaldo, który wygrał kilka główek i próbował przebijać się w pole karne rywali. Fani muszą jednak zauważyć, że głównym problemem United nie jest piłkarz, który strzeli przynajmniej 20 goli w sezonie i jest wzorem piłkarskiej ambicji, nienagannej etyki pracy, sumienności i zaangażowania. Jest nim defensywa, druga linia, brak sensownego napastnika poza Ronaldo (Cavani, Rashford, Greenwood czy Martial to nie są zawodnicy na których można byłoby cokolwiek zbudować). Ronaldo nie jest przyszłością (z racji zaawansowanego wieku), ale jest jedynym poważnym piłkarzem na którym można polegać w obecnym i prawdopodobnie też przyszłym sezonie. Strzelił 9 z 10 ostatnich bramek dla United a od początku marca dorzucił dwa hat tricki. Bez niego Czerwone Diabły kisiłyby się w środku tabeli gdzieś między Brighton a Crystal Palace a nie zajmowały miejsce wciąż dające awans do europejskich pucharów.

Jestem bardzo ciekaw, co pokaże Ten Hag, bo już na starcie łatwo mieć nie będzie - odziedziczy wręcz fatalnie zbudowaną kadrę, szatnię ze zgniłą atmosferą, niewielki kredyt zaufania i perspektywę trudnej współpracy z władzami klubu, które od kilku dobrych lat nie chcą podjąć bezkompromisowych decyzji i zdecydować się na przemyślany remanent, a później gruntowną przebudowę.


1902 Para Siempre

Obrazek
Michael_M

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lutego 2020
Posty: 1191
Rejestracja: 07 lutego 2020

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 14:29

Kadra United to nieśmieszny żart. Gdyby nie Ronaldo to na 99% skończyliby w drugiej połowie tabeli. W ich kadrze jest większy śmietnik niż w naszej.
Ich drużyna na TransferMarkt jest warta jakieś 170-180 mln euro więcej niż nasza. Kadra liczy 28 zawodników, a połowa z nich ma kontrakt max do 2023r. Wiadomo było, że to yebnie i każdy to widział. Żeby ta drużyna funkcjonowała to trzeba tam wpompować jak na moje oko 150-200 mln. Oni mają 4 bramkarzy - po co?
To że najlepszym zawodnikiem na boisku i chyba najlepiej przygotowanym fizycznie zawodnikiem jest 37 letni napastnik też wielu mówi o tym klubie.
Oczywiście jak znamy United zaczną się bawić w ściąganie Anglików którzy będą kosztować kwoty trzycyfrowe więc ściągną jednego który raczej się nie sprawdzi.
Tam musi być ktoś kto zacznie myśleć bo inaczej tego nie widzę.
Niech próbują np popchnąć gdzieś Rashforda i ściągnąć w jego miejsce Gnabryego albo pozbyć się Maquire'a a ściągnąć Skriniar'a.
Oni mają zdecydowanie większe możliwości od nas i mogą dobrze zapłacić nawet za zawodników z kończącymi się kontraktami jak Tielemans, Fabian Ruiz, Soler, Guedes...jest wiele ciekawych opcji.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 14:39

Ciekawe, że te same braki (pomoc+defensywa) były u nas ;) Ciekawe też, że sezon temu MU całkiem fajnie funkcjonowało i doszło do 2 miejsca w lidze. Ciekawe, że piszesz o jego wzorowym zaangażowaniu w sytuacji gdy jemu się nie chce pressować, jest w tym elemencie do kilka długości gorszy od jakiegokolwiek innego napastnika w lidze i rozwala tym cała taktykę bo bez pressowania to sobie można w bierki pograć w dzisiejszych czasach. Ciekawe, że przez 9 lat z nim tylko 2 razy wygraliście ligę a bez niego 2 razy w 4 lata. Ciekawe, że my z nim podobnie - zakończyliśmy serię mistrzostw gdzie wydawało się, że nikt nie może nam zagrozić jeszcze długo.
Piłka nożna to sport drużynowy i zgadzać się musi nie tylko na boisku ale i poza nim. Ronaldo po prostu rozwalił w MU szatnie i było o tym sporo newsów. Komin płacowy, jakieś grupki... u nas było to samo. Jego ego jest po prostu za duże a on sam skupia się już tylko na indywidualnych osiągnięciach a nie na drużynie. Myślisz, że teraz zostanie tam aby pomóc w odbudowie klubu, który sprawił, że stał się najdroższym piłkarzem świata? ;) Nie, wróci pewnie do Sportingu, bo kilka goli więcej w LM będzie od tego ważniejsze.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3951
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 14:48

Michael_M pisze:
09 maja 2022, 14:29
Kadra United to nieśmieszny żart. Gdyby nie Ronaldo to na 99% skończyliby w drugiej połowie tabeli. W ich kadrze jest większy śmietnik niż w naszej.
Ich drużyna na TransferMarkt jest warta jakieś 170-180 mln euro więcej niż nasza. Kadra liczy 28 zawodników, a połowa z nich ma kontrakt max do 2023r. Wiadomo było, że to yebnie i każdy to widział. Żeby ta drużyna funkcjonowała to trzeba tam wpompować jak na moje oko 150-200 mln
Hm praktycznie co roku tyle wydają a czasem i więcej, tak po prawdzie CR7 to jakościowo drugie wzmocnienie po Bruno na przestrzeni ostatni kilku lat. Ale jak si wydaje 80 baniek na Maguiire czy ponad 50 na Wan Bissake i zatrudnia na trenera amatora to co się dziwić.


Michael_M

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lutego 2020
Posty: 1191
Rejestracja: 07 lutego 2020

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 14:58

Ciężko mi się zgodzić z tą diagnozą. W sensie Real nie miał za wiele szans do wygrywania bo w Barcelonie trafiło się najgenialniejsze pokolenie wychowanków w historii futbolu. Wszystko tam pięknie funkcjonowało do czasu. Real z Ronaldo miażdżył w LM każdego kto się nawinął. Jak nie wygrywali to odpadali w półfinałach. United to też był okres syfu i chaosu. Działacze postanowili słuchać zawodników, a nie trenera co jest w ogóle jakimś żartem. Ten sam błąd zrobiono u nas. W United pół kadry od roku wie że odejdą po sezonie. Po co mają się starać? Każdy wie, że mając takiego sępa jak Ronaldo musisz mieć...absolutnie musisz mieć murzyna środka pola który będzie tyrał za dwóch i wtedy wszystko funkcjonuje.
My mając według Betona równowagę w kadrze nie byliśmy w stanie pokonać Barcelony i Realu w finale. Jak dla mnie w United złe decyzje się nawarstwiały i to w końcu musiało pęknąć.
Sam uważam, że Juve nie powinno kupować Ronaldo. Mogliśmy wydać te pieniądze lepiej, ale swoje zrobił.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 15:40

Czy ty właśnie powiedziałeś, że 4 krotny zwycięzca LM w przeciągu 5 lat był za słaby żeby wygrywać ligę krajową? Jak to rozumieć? Pomyślałbym, że argumentujesz to tym, że Realowi w LM pomagali sędziowie w tych wygranych ale piszesz dalej, że oni tam miażdżyli każdego więc jak to rozumieć? Taki wypadek przy pracy może się zdarzyć raz ale dla Realu Ronaldo wypadkiem przy pracy było wygrywanie ligi.

Składu MU nie ma co rozbierać na czynniki pierwsze ale jeszcze w lecie Maguire był ostoją zarówno klubu jak i reprezentacji. Może nie był ichniejszym Chiellinim ale nie był też ichniejszym... Maguirem. Dokupili Verane do pary z nim a nie zamiast niego. Do tego sprowadzili m.in. Sancho a na koniec rozwalili OGS całą koncepcję i okienko ściągając Ronaldo bo im tak Ferguson powiedział, co by przypadkiem Portugalczyk nie rozdupczył harmonii u rywala zza miedzy.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Michael_M

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lutego 2020
Posty: 1191
Rejestracja: 07 lutego 2020

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 15:50

Dobrze wiesz, że rozgrywki ligowe, a LM to całkiem co innego. 1/4 mili czy drift to też w sumie jazda autem, ale jednak całkiem inna. Jak nasi próbują grać w LM to samo co w Serie A to kończy się to na odpadnięciu w 1/8. Barcelona jechała tam każdego w lidze, a potem odpadała z Romą czy cholera wie kim. Nie ma nawet sensu tego porównywać. W Realu mają mental do grania meczy o dużą stawkę gdzie albo się podnosisz i ciśniesz albo odpadasz. W logice Wybitnego Taktyka zawsze jest x meczy do końca sezonu gdzie jest x punktów do zdobycia, a przeciwnikowi tez może powinąć się noga. W Realu jest mental by cisnąć do końca by wygrać, a u nas jest by cisnąć na tyle by nie przegrać. Dwa różne podejścia - kto na tym wychodzi lepiej chyba widać.


woe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 611
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 17:40

San Holo pisze:
09 maja 2022, 14:06
Bez niego Czerwone Diabły kisiłyby się w środku tabeli gdzieś między Brighton a Crystal Palace a nie zajmowały miejsce wciąż dające awans do europejskich pucharów.
Beletrystyka jest fajna, ale ja wolę encyklopedię. Ten sam argument powtarzany był wielokrotnie w Juventusie. Z nim 4. miejsce i po ostatnim gwizdku ostatniego meczu nadal nie wiemy, czy będziemy grać w LM. Musieliśmy liczyć na porażkę lub remis Napoli w ostatnim meczu. Uratowała nas Verona remisując z nimi 1-1 w Neapolu. Bez niego, mimo takiego trenera, takiej gry i pół sezonu z atakiem Morata/Kaen/Dybala (jeśli akurat był zdrowy) mamy to samo 3 kolejki przed końcem.
Michael_M pisze:
09 maja 2022, 14:58
Każdy wie, że mając takiego sępa jak Ronaldo musisz mieć...absolutnie musisz mieć murzyna środka pola który będzie tyrał za dwóch i wtedy wszystko funkcjonuje.
Mają go. Tym murzynem w United jest Bruno Fernandes. Szóste miejsce w lidze pod względem przebiegniętego dystansu (dane z końca lutego) i najwięcej kluczowych podań w całej Premier League (89).

Juventus czy United, nadal ta sama śpiewka. Facet znika kompletnie w najważniejszych meczach (Liverpool, City, Atletico), potem hat-trick przeciwko zamykającym tabelę Norwich i kibice doznają pomroczności jasnej. Znowu wszystko, co dobre to Ronaldo, a wszystko „be” to wina reszty drużyny. Drużyny, która w zeszłym sezonie bez niego kończyła nad Liverpoolem i wygrywającą Ligę Mistrzów Chelsea.

Manchester United to klub z dużymi problemami, które zarząd próbował zakopać pod górą pieniędzy. A samolubny 37-latek (będący najlepiej zarabiającym graczem w EPL), który rzuca fochy przy każdym razem, gdy ściąga się go z boiska lub sadza na ławce na pewno nie pomaga w ich rozwiązaniu.


Obrazek
Michael_M

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lutego 2020
Posty: 1191
Rejestracja: 07 lutego 2020

Nieprzeczytany post 09 maja 2022, 18:11

woe pisze:
09 maja 2022, 17:40
Mają go. Tym murzynem w United jest Bruno Fernandes. Szóste miejsce w lidze pod względem przebiegniętego dystansu (dane z końca lutego) i najwięcej kluczowych podań w całej Premier League (89).
Mój błąd. Nie napisałem dokładnie co miałem na myśli. O gościa tyrającego za dwóch w pomocy miałem na myśli takiego którego zadania na boisku są czysto defensywne - Kante dzisiaj, kiedyś Makelele itp. Wyrobnik który odbierze piłkę i poda właśnie do takiego Bruno. W United nie ma nikogo takiego. U nas też nie.


ODPOWIEDZ