Dani Alves da Silva

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
Piotr Juvefan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Posty: 1611
Rejestracja: 12 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 18 czerwca 2017, 23:00

Niech spier... czym prędzej :facepalm: Zwykły najemnik. Obawiam się tylko,że taki De Sciglio nic nam nie da i potrzebny nam byłby lepszy gracz na miarę Sandro.


Obrazek
Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 2017
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 18 czerwca 2017, 23:00

Żałosny koleś. Nie dziwie się że przegraliśmy mecz w szatni z Realem mając takich piłkarzy w niej :hellyes:


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 19 czerwca 2017, 08:37

raczej jakbyśmy mieli w szatni 11 Alvesów to byśmy wygrali ;] jedyny który po meczu powiedział, że drużyna dała za mało z siebie a nie biadolił, że dali 100% ale rywal był lepszy

szacun dla chłopa, że mówi co myśli :ok:

szybko zdał sobie sprawę, że z Allegrim nie wygra LM a skoro ten zostaje nie ma sensu siedzieć u nas kolejny sezon skoro nie chcemy mu dać dłuższego kontraktu, za rok mógłby mieć problem z wysokim kontraktem w Europie


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
konhup JuveFan

Juventino
Juventino
Rejestracja: 27 sierpnia 2015
Posty: 49
Rejestracja: 27 sierpnia 2015

Nieprzeczytany post 19 czerwca 2017, 09:09

Jak dla mnie to Alves chce sobie po prostu pozwiedzać świat i inne ligi przed końcem kariery, a jedyny klub który traktował w pełni poważnie to Barca. Teraz to już tylko zabawa za parę ładnych milionów. Gość najpierw pieprzy coś o Dybali, później wrzuca zdjęcia które są bolesne nie tyle dla zarządu klubu, co przede wszystkim dla kibiców. Niech spieprza jak najdalej.


Bobby X

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 maja 2009
Posty: 951
Rejestracja: 18 maja 2009

Nieprzeczytany post 19 czerwca 2017, 09:17

Jest jak piąte koło u wozu. 90% sezonu grał jakby na Orliku, dla jaj. Juventus ściągnął go tylko w celu wygrania LM, nie udało się więc adio.


:allegri: na śmietnik
Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 2017
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 19 czerwca 2017, 10:18

Maly pisze:raczej jakbyśmy mieli w szatni 11 Alvesów to byśmy wygrali ;] jedyny który po meczu powiedział, że drużyna dała za mało z siebie a nie biadolił, że dali 100% ale rywal był lepszy

szacun dla chłopa, że mówi co myśli
Jakbyśmy mieli 11 Alvesów tych z meczów z Monaco to być może. W Finale zawiódł podobnie jak cała reszta.

Prawde powiedział nie ukrywajmy, ale po co takie rzeczy mówić gdy się jeszcze jest teoretycznie piłkarzem Juventusu? brak profesjonalizmu i takie celowe palenie mostów za sobą, nie wiem w jakim celu. Myślałem że piłkarz z reguły dąży do tego, by pamiętano go w klubie z jak najlepszej strony gdy odejdzie.


MVP

Juventino
Juventino
Rejestracja: 18 listopada 2012
Posty: 237
Rejestracja: 18 listopada 2012

Nieprzeczytany post 19 czerwca 2017, 12:33

Ech, ludziska...

Alves może zagrał słabo, ale chciał i to było widać. Zagrał dobry sezon, a w finale, choć po prostu mu nie szło, dawał z siebie dużo. Doskakiwał do przeciwnika, walczył ostro. Co z Wami nie tak? Przecież to było jasne jak słońce, że jego przygoda z nami potrwa max 2 lata, a ja właśnie obstawiałem rok.

Ja cenię jego szczerość i dystans do tego wszystkiego. Ma lekkoduszny charakter i bardzo dobrze. Piłka nożna to nie wojna o niepodległość, żeby na każdym kroku być poważnym jak sonata księżycowa. Jego podejście z uśmiechem nie przeszkadzało mu być profesjonalistą, nie powiedział też nic złego o naszym klubie. W wywiadzie o Dybali zaznaczył, ze czuł żeby iść do Italii bo tutaj rozwinie się defensywnie. No ludzie, bądźcie obiektywni. Włoska piłka to dyscyplina, taktyka i bronienie przede wszystkim, na tym się opiera. Co on złego powiedział? Nie kumam. Oczekujecie, że każdy będzie całował herb i zostawał do końca życia w Juve? No proszę Was, jeszcze kilka chwil temu Alves był bohaterem, a teraz rzygacie na niego... To takie maluczkie.


Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1277
Rejestracja: 28 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 19 czerwca 2017, 13:52

Bobby X pisze:Jest jak piąte koło u wozu. 90% sezonu grał jakby na Orliku, dla jaj. Juventus ściągnął go tylko w celu wygrania LM, nie udało się więc adio.
Zupełnie nie rozumiem krytyki z jaką spotyka się ten gość od początku pobytu w Juve. Dał 4 kapitalne spotkania w LM i nie uważam jak większość, że przez pierwsze pół roku kopał się po czole.
Nie mam ochoty tego argumentować, jako ciekawostkę polecę przejrzeć sobie jego statystyki i Alexa Sandro, który jest uważany za TOP 3 na swojej pozycji na świecie (bez wchodzenia w szczegóły, który jest lepszy, ot ciekawostka).


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1761
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 19 czerwca 2017, 17:40

Nie usprawiedliwiajcie zachowania Alvesa. Ja tylko przypomnę, że Brazylijczyk zdecydował się na odejście z Barcelony, gdyż ludzie w Katalonii byli, tu cytat, fałszywi i niewdzięczni. Dodał poza tym, że czuł się nie szanowany, a zarządzający Barcą ludzie nie mają pojęcia o tym, jak traktować piłkarzy. Skoro sam Alves doświadczył tak wielkich przykrości ze strony Barcelony, to tym większa szkoda, że teraz sam traktuje w niefajny sposób swojego pracodawcę i kibiców Juve. Chyba że za miesiąc, na konferencji prasowej w Manchesterze dowiemy się, że w Turynie też był źle traktowany. Gwiżdżę w tym momencie na to, że Dani chodzi przez życie z uśmiechem na ustach, ma poczucie humoru i dystans do wszystkiego. Niech się cieszy życiem, ale niech zwraca uwagę na to co mówi i na to, że pewne słowa mogą być nie na miejscu.

Aha - sportowo niestety stracimy. W Lidze Mistrzów jednak pokazywał swoją wartość.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 19 czerwca 2017, 17:53

Tony Montana pisze:Zupełnie nie rozumiem krytyki z jaką spotyka się ten gość od początku pobytu w Juve
po prostu kibice z JP lubią drewniaków a nie zawodników z bajeczną techniką ;)


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
albertcamus

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Posty: 1277
Rejestracja: 28 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 19 czerwca 2017, 19:45

Maly pisze:
Tony Montana pisze:Zupełnie nie rozumiem krytyki z jaką spotyka się ten gość od początku pobytu w Juve
po prostu kibice z JP lubią drewniaków a nie zawodników z bajeczną techniką ;)
Może po prostu kibice z JP są normalni i kochają zawodników, którzy zostawiają serce na boisku, a nie ślinią się do jakiegoś Brazola, który ma wszystkich i wszystko w dupie.


Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 907
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 19 czerwca 2017, 20:24

Ewentualnie lubią zawodników, którzy myślą na boisku i ogarniają taktykę ;)


rammstein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 1528
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 20 czerwca 2017, 09:20

z jednej strony szkoda, że odejdzie, ale z drugiej jak ma takie podejscie, to chyba nic tu po nim.


Baczu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2009
Posty: 1287
Rejestracja: 01 marca 2009

Nieprzeczytany post 20 czerwca 2017, 09:57

Czy ktoś mi może przypomnieć, który zawodnik na przestrzeni ostatnich lat (nie licząc Calciopoli bo to jednak inna historia) pokazał taki brak klasy podczas odejścia z Juve? To już nawet Tiago zamykający działaczy po kiblach, walnął mniejsze gówno we własne gniazdo niż w tej chwili Brazylijczyk.


Obrazek
Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 2017
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 20 czerwca 2017, 10:42

Nie przypominam sobie by cos takiego miało miejsce. Ba! Nie przypominam sobie by ktos w ostatnim czasie takie coś zrobil w zadnym innym klubie. Chyba gorsze jedynie było wypłynięcie na wierzch gówna w postaci Casillasa sprzedającego wszystko co sie dzieje w szatni Realu swojej dupeczce dziennikareczce, której ewidentnie chciał pomóc zrobić lepsza kariere w tej branży.

Wydaje mi się że kompletnie nie ma dyscypliny w tej drużynie. Każdy robi co żywnie mu sie podoba. Ten lata po jakis telewizjach, Bonucci w przerwie finału LM postanawia pokazac ze jest mądrzejszy od trenera, Higuain nagrywa jakies filmiki w ktorych żegna Alvesa mimo że chlop dalej w Juve i mialo to jeszcze miejce dobre kilka dni przed startem masowych plot dt. Alvesa...
Allegri to taktyk i strateg pełną gębą, ale nie ma tego czegos co mial Conte, który trzymał za morde ich wszystkich


ODPOWIEDZ