Norberto Murara Neto

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
Mateuszello

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 lipca 2009
Posty: 962
Rejestracja: 24 lipca 2009

Nieprzeczytany post 24 lipca 2015, 23:15

Neto się po prostu ośmieszył. Jeszcze nawet nikt mu nic nie wytknął, a sam się przyznał, że jest zdrajcą. On się sam tak nazwał, pochwalił się tym. Spory wstyd. Juve zamiast w ogóle brać w tym udział to jeszcze samo się obrzuciło błotem otaczając się takimi ludźmi. Jeszcze jakby miał wnieść jakąś jakość, a on wprost powiedział, że będzie rezerwowym mimo jego dyspozycji. :roll: No ręce opadają.

stahoo pisze:
Mateuszello pisze:
KeRmit19 pisze:Szkoda, ze na konferencji nie przypomniano mu jego słów sprzed prawie 2 lat.

http://www.juvepoland.com/news.php?id=30108
Pojawia się pytanie, czy słusznie Juventus zrobił zatrudniając takiego farmazoniarza.
Taaa... za to słusznie postapił zatrudniając piłkarzy jak Cannavaro czy Zlatan, albo Vidal - którzy będąc w Juve, na dwa miesiące a czasem dwa tygodnie przed odejściem, zapewniali, że nigdzie się nie ruszą.
Cannavaro, Ibra, Vidal.
Do żadnego nie miałem i nie mam pretensji, że zmienili klub. Zanim Juve ich kupowało to w swoich klubach żadnych deklarycyj nie składali, że Juve to zły wybór, więc trudno było przewidzieć co zrobią. Tym bardziej, że jak można nie lubić piłkarzy z charakteru, tak można doceniać ich grę i wpływ na wyniki.
Śmieszy mnie jak niektórzy próbują robić z siebie wiernego zamiast potraktować to jako zwykłą pracę i jak nadarzy się okazja zmienić otoczenie dla lepszego rozwoju bez pompatycznych związków. Lewandowski nie obnosił się ze swoją miłością do BVB i szanuję go, że nie robił takiego cyrku. Wiadomo, że Rubinho przyszedł do Juve tylko dla kasy, ale nie gadał, że pieniądze nie są ważne. Nie wzruszyłoby mnie to, że Morata, Pogba, czy Barzagli przeszliby do interu, bo nie podlizywali się swoją sympatią/miłością do Juve. No offence. Rozsądni ludzie to rozumieją, a irytujące jest robienie z gęby cholewy, gdy jasne jest, że postąpi się inaczej.
Nie rozumiem po prostu sytuacji, gdzie mamy aż tylu młodych bramkarzy(w tym Lealiego), czy nawet inne opcje i tylko na zmiennika bierzemy jakiegoś tak perfidnie nieszczerego i nieambitnego zawodnika, który się z tym nawet specjalnie nie kryje. Albo jeszcze zrozumiałbym klub jakby to był jakiś Top Player. Jeszcze jakby powiedział "Uwielbiam Fiorentinę, nigdzie się nie ruszam", a ten wskazał akurat ten jeden klub, do którego przeszedł... Szczyt hipokryzji i tyle.
Mam teraz tylko nadzieję, że Agnelli/Marotta nie będą pierniczyć, że to dla nas ważny zawodnik, potraktują to jak zwykły biznes bez okazywania jakichś czułości i dostaniemy za niego po prostu hajs.
vitoo pisze:"Nie potrzebujemy w Juve najemnikow. Skoro nie jest prawdziwym juventino to niech spada". :prochno:
Nie wiem, czy to czyjś cytat, czy zwykła parafraza tego co napisałem. Jeśli to drugie to całkiem szczerze odpowiem, że nie potrzebujemy w Juve prawdziwych juventini. :wink:


-Ibrahimovic mówił, że między nim, a Guardiolą omal nie doszło do rękoczynów. Jaki on był w Turynie :?:
-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą :?:
-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero
ODPOWIEDZ