Mario Mandżukić
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Pewne granice (np. przyzwoitości) przekraczają jego gówniane występy. Już w momencie transferu z Atletico wiedziałem, że to nie jest napastnik o odpowiednim dla nas poziomie, tak jak nie był nim dla zespołu z Hiszpanii, celujący w "coś więcej". Wrócił do nich Torres i będąc głównie zmiennikiem do dziś prezentuje się lepiej niż Człowiek Drzewo. Chorwat w Serie A zAmaurIał do reszty.Boogey96 pisze:Hejt na Chorwata przerasta tutaj pewne granice.
Do odpalenia przy pierwszej lepszej okazji.
Ostatnio zmieniony 24 września 2016, 21:21 przez jackop, łącznie zmieniany 1 raz.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Boogey96
- Juventino
- Rejestracja: 23 stycznia 2010
- Posty: 181
- Rejestracja: 23 stycznia 2010
Czyli w skrócie Mandzukic grał dzisiaj beznadziejnie, bo jest beznadziejny, a Higuain grał beznadziejnie, bo Mandzukic jest beznadziejny. :roll: Bład Buffona z Sassuolo też pewnie wynikał z beznadziejności Mario i przeczy dobrej grze Chorwata w defensywie.Niestety jego dzielą lata świetlne od poziomu napastnika w koszulce Juventusu. Jest wolny, czeka na piłkę, bardzo słaby technicznie, gra prymitywnie a w tym sezonie to już nawet głową mu nie wychodzi. Ostatnio przegrał ważną defensywną, dzisiaj miał piłkę na głowie i nie trafił po rożnym. Pomyślałem sobie, oglądając dzisiaj jego grę, że jakby tam wstawić Chielliniego to wyszłoby na to samo a może nawet lepiej. Co więcej, wystawienie Chorwata w parze z Igłą zmusza tego drugiego do cofania się po piłkę w każdej akcji, bo wiadomo, że w przeciwieństwie do wszystkich naszych napastników z ostatnich dwóch dekad (prócz Bendtnera) Mario absolutnie nie potrafi stworzyć czegoś poza polem karnym. Błąd taktyczny trenera, bo Gonzalo nie może sam sobie podać i strzelić z tego podania.
- kawek
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 618
- Rejestracja: 06 marca 2005
Jedynym plusem jego dzisiejszego meczu jest to ze po faulach na nim sedzia wykartkowal pol obrony Palermo
Chyba nawet Zaza strzelil by sete ktora mial Mario pod koniec meczu i szczerze chyba wolalbym jego ogladac w naszych barwach
Chyba nawet Zaza strzelil by sete ktora mial Mario pod koniec meczu i szczerze chyba wolalbym jego ogladac w naszych barwach
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2935
- Rejestracja: 16 września 2009
Higuain grał beznadziejnie ? Na tle tragicznego Juve i tak wyglądał dobrze. Widać że facet to top na swojej pozycji. Ma niesamowitą technike, potrafi strzelić z każdej pozycji i piłka po prostu go szuka.Boogey96 pisze:Czyli w skrócie Mandzukic grał dzisiaj beznadziejnie, bo jest beznadziejny, a Higuain grał beznadziejnie, bo Mandzukic jest beznadziejny. :roll: Bład Buffona z Sassuolo też pewnie wynikał z beznadziejności Mario i przeczy dobrej grze Chorwata w defensywie.Niestety jego dzielą lata świetlne od poziomu napastnika w koszulce Juventusu. Jest wolny, czeka na piłkę, bardzo słaby technicznie, gra prymitywnie a w tym sezonie to już nawet głową mu nie wychodzi. Ostatnio przegrał ważną defensywną, dzisiaj miał piłkę na głowie i nie trafił po rożnym. Pomyślałem sobie, oglądając dzisiaj jego grę, że jakby tam wstawić Chielliniego to wyszłoby na to samo a może nawet lepiej. Co więcej, wystawienie Chorwata w parze z Igłą zmusza tego drugiego do cofania się po piłkę w każdej akcji, bo wiadomo, że w przeciwieństwie do wszystkich naszych napastników z ostatnich dwóch dekad (prócz Bendtnera) Mario absolutnie nie potrafi stworzyć czegoś poza polem karnym. Błąd taktyczny trenera, bo Gonzalo nie może sam sobie podać i strzelić z tego podania.
Mandzukic po sezonie jest do odstrzału. Za niego jakaś perspektywiczna 9tka.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Na SZCZĘŚCIE się go nie pozbyli. Nie wiem co wy od niego chcecie? Świetnie walczy w defensywie, haruje po całym boisku, świetnie gra w powietrzu - jeszcze nastrzela w tym sezonie on jak i Dybala.krystiank pisze:Taka prawda ale niestety się go nie pozbyliSorek21 pisze:Jakby Mandzukić strzelał jak rasowy kiler to Juve nie brałoby Gonzalo za 90mln. Taka prawda .
Zaś w pierwszym meczu kapitalnie zagrał...Sorek21 pisze:Ja zdanie na temat Chorwata zmieniłem po drugim meczu z Bayernem kiedy zmienił Moratę.Wtedy dotarło do mnie,że większość forum miała rację.
#cznandj #ripgangsquad
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
ja myślałem, że wg ogromnej większości forum Mario jest lepszy od Moraty...Sorek21 pisze:Wtedy dotarło do mnie,że większość forum miała rację.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1438
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
Oj tamten sezon to był bardzo dziwny i były okresy gdzie Mandzukic nakrywał Morate czapą. Już nie popadajmy w takie skrajności. Ani Mandzukic ani Morata to na dzień dzisiejszy nic dobrego w naszej kadrze. Szczególnie młody Hiszpan który kosztowałby pewnie kupę siana, a grałby przez pół roku to co zwykle.Maly pisze:ja myślałem, że wg ogromnej większości forum Mario jest lepszy od Moraty...Sorek21 pisze:Wtedy dotarło do mnie,że większość forum miała rację.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
może jak jeszcze liga go nie znała miał ze 2 mecze na poziomie a tak to nawet jak strzelał gole to to bywało jego jedyne warte odnotowania zagranie w danym meczu
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Chyba niedługo dołączę do grona hejterów Mandżukicia. Szanuję Chorwata i uważam go za dobrego napastnika, ale ostatnio sprawia wrażenie, jakby - przeciwnie do medialnych doniesień, jakoby przyjście Higuaina go motywowało - zupełnie odechciało mu się grać. Jak dostaje szanse to sytuacje marnuje na potęgę, ale oczy ze zdumienia to przecierałem we wczorajszym meczu kiedy gdzieś tam do rogu pod bramką Dinamo turlała się piłka, a znany z agresywności, walki i pressingu Chorwat stoi, rozkłada ręce a do piłki zza jego pleców musi biec... Khedira. Ja wiem, że widząc w akcji Gonzalo, Chorwat może się nie czuć najlepiej, ale no, cholera, naprawdę mógłby się choć trochę bardziej postarać. :roll:
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8860
- Rejestracja: 23 marca 2003
Własnie... setka to miała być, ale Mario zachował się jak chłopina z A klasy po weselu, gubiąc kompletnie piłkę i nie oddając nawet strzału :doh:Sorek21 pisze:Wczoraj zmarnował setkę i zabrał Pjacy asystę.
Warto odnotować fakt, że ten profesjonalny ,,piłkarz'' wchodził na murawę z wielkim uśmieszkiem, pełna koncentracja. Taki to wielki piłkarz.
Mnie ,,zastrzelił'' w meczu z Palermo i poszedł na margines. Nie mogę na niego patrzeć. On jest kompletnie nieprzydatny, zgłupiał po przyjściu Higuaina. Po sezonie należałoby go podmienić, jeśli będzie fajna oferta.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Uuuuuuuuuu ja widzę że Mandzukic zmienił Hernanesa wśród waszych ulubieńców... Wiele osób widzę jest ciętych na niego, spokojnie Dybala też nie strzelił, Morata też wydawał się w zeszłym sezonie gdzie indziej myślami. To tylko ludzie, nie maszyny - i na szczęście!
1. Wychowanek
2. Miejsce dla kogoś innego w kadrze
3. Czasu i tak i tak dostanie sporo, a jeżeli jest ambitny da z siebie wszystko...
W ogóle uważam że Kean powinien już w tym sezonie dostać szanse w jakimś meczu. W sumie niezależnie od odejścia Mandzukica dobrze by było pomyśleć o nim, lub innym młodym.
Zresztą, Mandzukic się przebudzi i ogarnie się, to twardy ambitny bałkański charakter. Jeszcze zamknie wam usta. Jestem zdania że ten sezon w Juve - NIE jest jego ostatnim, z pewnością. Zresztą, Maxowi bardzo pasuje że ma napastnika o cechach Mandzura na ławce. Jest opcją w jego talii. Sądzę że na jego transfer Allegri by się i tak i tak nie zgodził, no chyba żeby sam chciał odejść - ale to wątpliwe...
No a ja dalej jak w podpisie. :C
Wg mnie, jeżeli będzie koniecznie (w co wątpię) chciał odejść, to na jego miejsce powinniśmy wziąć Moise Keana z Primki, albo ewentualnie innego młodzika - skoro Keana wypożyczymy gdzieś by się więcej ogrywał - ale czy ja wiem?Dragon pisze:Mnie ,,zastrzelił'' w meczu z Palermo i poszedł na margines. Nie mogę na niego patrzeć. On jest kompletnie nieprzydatny, zgłupiał po przyjściu Higuaina. Po sezonie należałoby go podmienić, jeśli będzie fajna oferta.
1. Wychowanek
2. Miejsce dla kogoś innego w kadrze
3. Czasu i tak i tak dostanie sporo, a jeżeli jest ambitny da z siebie wszystko...
W ogóle uważam że Kean powinien już w tym sezonie dostać szanse w jakimś meczu. W sumie niezależnie od odejścia Mandzukica dobrze by było pomyśleć o nim, lub innym młodym.
Zresztą, Mandzukic się przebudzi i ogarnie się, to twardy ambitny bałkański charakter. Jeszcze zamknie wam usta. Jestem zdania że ten sezon w Juve - NIE jest jego ostatnim, z pewnością. Zresztą, Maxowi bardzo pasuje że ma napastnika o cechach Mandzura na ławce. Jest opcją w jego talii. Sądzę że na jego transfer Allegri by się i tak i tak nie zgodził, no chyba żeby sam chciał odejść - ale to wątpliwe...
No a ja dalej jak w podpisie. :C
#cznandj #ripgangsquad