Mario Mandżukić

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 06 września 2021, 23:26

Sorek21 pisze:
06 września 2021, 21:56
Jugol jest legendą Juve i tego też nie można kwestionować.
Z całym szacunkiem do niego ale legendą? On grał u nas tylko 4 sezony. Jak on jest legendą Juve to Asamoah czy Higuain też. Niedługo będzie nią Bernardeshi. Chyba nadużywacie tego słowa albo już tak niewiele wam trzeba by być legendą takiego klubu jak Juve.

Co do piątki z Chiellinim to nawet jeśli założymy, że to prawda to różnica między nimi jest taka, że Giorgio jest od lat jednym z najlepszych obrońców na świecie a Mandzukic nigdy nawet nie aspirował do grona najlepszych na swojej pozycji.

@AdiJuve: Wiesz jaka jest różnica między Sarrim a Allegrim? Sarri posadził Igłę gdy ten był bez formy a Allegri pchał Mandzukicia do składu nawet jak skały srały. Zresztą ten słabszy sezon Igły to 11 goli i 8 asyst a Mario ostatni 10 goli i 6 asyst... Porównując ich już nawet nie będę wspominał z kim jako środkowym napastnikiem doszliśmy do finału LM, który tak tu często wspominacie a z kim nigdy się to nie udało bo i tak wiem, że nic wam taka informacja nie da i nie zastanowicie się nad tym dlaczego tak było nawet przez chwilę.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1699
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 07 września 2021, 01:14

Sorek21 pisze:Cała kariera Mandżukicia po Juve mówi jedno - Mały ma rację i trzeba to przyzać.
Mandzukic "po Juve" miał już 33 albo 34 lata i był wyeksploatowanym fizycznym wrakiem.
Ocenianie napastnika przez pryzmat tego, co zrobił grubo po trzydziestce :facepalm: .
Jeszcze w 2018 była to kluczowa postać Chorwacji (historyczny sukces w Rosji) oraz Juventusu.
Wcześniej epizod w Atletico i podstawowa dziewiątka w Bayernie Heynckesa. Bramki strzelane w finałach, półfinałach MŚ i LM.
Nie był to żaden top wirtuoz, ale bardzo solidny, charakterny i unikalny piłkarz, który 6-7 lat radził sobie w piłce na najwyższym poziomie.
Tutaj gablota Mandzukica https://www.transfermarkt.pl/mario-mand ... eler/34572 . Nie licząc Atletico, we wszystkich zespołach był ważnym ogniwem.
Takie są fakty których nic nie zmieni. Historia została zapisana. Osobiste antypatie i teorie "kto komu co blokował" to słowa rzucone na wiatr, na zawsze w sferze dywagacji.

Czepianie się pożegnalnego posta, który wywołał okrągłe zero kontrowersji...
Z kiepskich pożegnań polecam historię wspomnianego Buffona. Ucieczka do Paryża, miał być uszatek na plecach Mbappe, wyszedł flop przeciwko United. A jednak powrót do Juve i partycypacja w andrzejkowym kolapsie :prochno: .

Na koniec -- dla mnie Mandzukic nie jest legendą klubu. Ale niech już każdy oceni sobie sam.
Bo tak na marginesie - to już moje luźne przemyślenia apropo 'gwiazdek':
- Davids -- poza sympatią kibiców to różnie oceniano jego występy a "charakterem" champions nie zdobyliśmy
- Zidane -- na pierwszym miejscu postawił Madryt czym abdykował ze statusu legendy (Ronaldo też kiedyś dostanie gwiazdke za nazwisko?)
- Torricelli, Pessotto -- pod stadionem i u mnie mają gwiazdki, budowali ten klub wypełniając gablotę, ale bądźmy szczerzy poza Juve nikt nie wie kto to jest
Na większość "coś" się znajdzie żeby pomarudzić ;). Mario to szczebel niżej, ale zawsze "Juventus Mandzukica" będzie lepszym wspomnieniem niż "Juventus Ronaldo".


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 07 września 2021, 08:53

Garreat pisze:
07 września 2021, 01:14
Takie są fakty których nic nie zmieni.
Jak to nie zmieni ? @Maly wszystko zmieni. To o czym piszesz nie ma znaczenia bo Sarri go skreślił i tyle...co tam jakaś gablota.


Obrazek
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 07 września 2021, 10:13

Kolejny raz napiszę - nie ośmieszaj się. Nie zabrałem mu żadnego pucharu z jego gabloty, żadnego gola, żadnej asysty i żadnej minuty na boisku.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 07 września 2021, 10:58

Skończ pieprzyć, kompromitujesz się a teraz próbujesz wyjść z twarzą. Każdy tutaj Cię wypunktował jak leci z każdego napisanego zdania. Warto abyś jeszcze raz przeczytał co napisałeś na temat Mandżukicia, którego porównujesz do De Ceglie :
Maly pisze:
05 września 2021, 17:21
Co za list do małego Mario... Chciał być jak Buffon a wyszło jak na boisku - drewniano i bez finezji.

Najlepszy okres miał w Juve za Sarriego. Wielki trener, tylko spojrzał na niego i wiedział na jakiej pozycji spędzi swoją przyszłość.


Obrazek
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 07 września 2021, 11:04

I co w tym nieprawdziwego albo zakłamanego jest? Nic.

Nie ma tu też nic o De Ceglie ;) A tam gdzie było porównywałem ich zaangażowanie oraz wasz kompletnie różny stosunek do obu.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Rozgrzany Sturaro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2019
Posty: 296
Rejestracja: 10 maja 2019

Nieprzeczytany post 07 września 2021, 12:06

Ja tam się zgadzam z @Maly, że Mandzukić to nie legenda. Relatywnie krótko w klubie, nie był gościem robiącym różnicę na boisku w takim stopniu, by było to odczuwalne bardziej niż "o, fajnie, Mandżu wybija piłkę z własnego pola karnego, gdzie powinien stać obrońca". Pomijając oczywiście mecz z Realem w Madrycie, gdzie ustawienie go na skrzydle odniosło chyba najlepszy efekt.

Panowie, to, że ktoś zapieprza na boisku nie czyni go od razu legendą. Chorwat zapieprzał dla każdego zespołu dla którego grał. Bardziej pasuje do kategorii "ciekawi gracze z charakterem, którzy grali w klubie i można było ich lubić".



Podstawowy napastnik Bayernu i Atletico, wybitny zawodnik - nikt za niego nie dał nigdy więcej niż 22mln euro w peaku. Nigdy się nikt o niego nie zabijał na rynku transferowym. Poszedł do Milanu jak zdrajca Bonucci a niektórzy tutaj przed nim klęczą jak przed Chorwackim Messim.


Smacznej kawusi, Allegri mnie dusi
#ŁysyBajerantOut
DonPatch

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 stycznia 2010
Posty: 810
Rejestracja: 02 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 07 września 2021, 12:36

Jeden gość napisał o legendzie i już forum płonie, wyluzujcie.


Obrazek
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 07 września 2021, 13:29

Ale tu nie rozbija się nic o legendę bo nikt oprócz jednej osoby nie uważa go za legendę. Wszystko rozbija się o ogólną ocenę piłkarza podczas całego pobytu w Juve, no litości.


Obrazek
Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1277
Rejestracja: 28 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 09 września 2021, 19:06

Nigdy nie lubiłem jego stylu gry, nigdy nie doceniałem jego statystyk ale coś tam dla Juventusu strzelił plus miał świetną bramkę w finale LM - z tego powodu ma mój szacunek.


Juve_Forever_88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 stycznia 2021
Posty: 154
Rejestracja: 06 stycznia 2021

Nieprzeczytany post 10 września 2021, 11:32

Tony Montana pisze:
09 września 2021, 19:06
Nigdy nie lubiłem jego stylu gry, nigdy nie doceniałem jego statystyk ale coś tam dla Juventusu strzelił plus miał świetną bramkę w finale LM - z tego powodu ma mój szacunek.
Nie pisz takich rzeczy, bo zaraz przybiegnie Maly ze swoimi durnotami i Ci napisze, że w sumie Mandzukić to leszcz.

Ale w porównaniu do jego idolka ("wielkiego piłkarza, super 28-letniego talentu, tylko kurde coś nie pyka wiecznie") Dybali potrafił hmm... np. strzelić gola w finale LM. Czego wspaniałemu Pawełkowi w niewytłumaczalny sposób nie udało się zrobić :D


Juve - storia di un grande amore!

od 97 r. solo Juve!

Subiektywna lista forumowych klaunów:
- Maly (ARCYKLAUN EXTRA);
- Baczu (ARCYKLAUN);
- Alexinho 10 (ARCYKLAUN);
- Poprostu (ARCYKLAUN);
- Siła Spokoju;
- Sorek 21;
- Urbi 27;
- Vitoo.
Szwamb

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 stycznia 2017
Posty: 290
Rejestracja: 22 stycznia 2017

Nieprzeczytany post 10 września 2021, 13:34

A ja Maria szanowałem, lubiłem i ceniłem. Ale ja jestem idealnym kibicem Juventusu, bo lubię takich grzybiarskich piłkarzy jak Mandżukić, Bernardeski czy Khedira oraz takich trenerów jak Max. Każda potwora znajdzie swego amatora.

Gorzej jak ktoś źle trafi i ma profil kibicowski na kibica PSG czy Realu a kibicuje Juve, wówczas rodzą się widoczne na forum frustracje XD


ODPOWIEDZ