Massimiliano Allegri

Dyskutuj na temat aktualnych piłkarzy Starej Damy. Oceń formę zawodnika, jego rolę w drużynie, podziel się ciekawostkami.
ODPOWIEDZ
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8611
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 08:14

Skończcie, zaczyna się na szczęście nowa era i mam nadzieję że coś się zmieni na lepsze bo ktokolwiek nie przyjdzie to musi się zmienić czego nowy trener będzie miał świadomość. Jak trafnie Maly zauważył- kolesiostwo naszego prezesa z trenerem spowodowało, że tak długo się męczyliśmy.


Obrazek
binio

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 czerwca 2003
Posty: 628
Rejestracja: 20 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 09:00

MRN pisze:Skończcie, zaczyna się na szczęście nowa era i mam nadzieję że coś się zmieni na lepsze bo ktokolwiek nie przyjdzie to musi się zmienić czego nowy trener będzie miał świadomość. Jak trafnie Maly zauważył- kolesiostwo naszego prezesa z trenerem spowodowało, że tak długo się męczyliśmy.
Haha, dobre, a Ty jeszcze 4 miesiące temu byłeś za Allegrim i teraz piszesz o męczarni :)

Małemu wystarczy pokazać palec i dorysuje resztę, więc argument z dupy.

Myślicie, że jak robią konferencję to będą siebie obwiniać nawzajem? Przeciwnie, będą lukrować i to do bólu. Ale to ma styl, ładnie wygląda i jest z klasą. Co mają powiedzieć, że mieszają blisko ale jedli przy osobnych stolikach ?

Nastąpiło rozstanie i trzeba się cieszyć nowym otwarciem, mam nadzieję że z przytupem a nie "panią sprzątaczką" która według niektórych lepiej radziłaby sobie od Maxa.


Obrazek
jurson09

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 listopada 2004
Posty: 601
Rejestracja: 08 listopada 2004

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 09:12

Alexinhio-10 pisze:
wagner pisze: Jaki jest % wygranych meczów Allegriego w stosunku do trenerów z przeszłości. Na którym miejscu plasuje się Allegri?
Poprostu pisze:Allegri jest na 1 miejscu 75.5% zwycięstw.
Dzieki Ci.
Nie ma to jak naginac rzeczywistosc, zeby udowodnic ze ma sie racje :D
Procent zwycięstw jest wynikiem prostego działania matematycznego. I to jest pełni obiektywna kwestia. Wytłumacz mi zatem w jaki sposób można tu naginać rzeczywistość?

Tobie chodzi o interpretację tej statystyki. I to owszem jest kwestia subiektywna.


Juve per sempre sara...!!!!
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8611
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 09:17

Oczywiście, że byłem za Allegrim i to jeszcze dwa miesiące temu ale nic nie trwa wiecznie. Jednak zawsze będę go dobrze wspomina, teraz jednak liczę na szkoleniowca, który zmieni mentalność naszej drużyny i ją ożywi.


Obrazek
wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2786
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 09:18

Alexinhio-10 pisze:Nie ma to jak naginac rzeczywistosc, zeby udowodnic ze ma sie racje :D
Przytocz mi gdzie stawiałem tezę i używam tego jako argumentu.
Alexinhio-10 pisze:Stawianie betona na rowni z Trapem, czy Lippim to zenada.
To tylko Twoja subiektywna ocena.

Argumentacja i czytanie ze zrozumieniem. Uczą tego w podstawówce.


kd pisze:Milan wyrwał tylko cegiełkę z naszego muru, u nas mur stoi z małą dziurą, oni postawili ta cegłę i myślą że mają mur.
Vinylside

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 stycznia 2013
Posty: 267
Rejestracja: 06 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 10:05

lenor pisze:Jackop ty serio masz tak smutne życie, że atakujesz wszystkich i wszystko i chce Ci się kopać forum x lat do tyłu,żeby komuś pokazać cytat? :D :laugh:
Atakuje wszystkich w internecie bo na ulicy za takie teksty dostałby w szczękę. Już widzę sytuację jak taki klaun chodzi dziś po stadionie i przypomina ludziom to, co mówili w trakcie sezonu. W moim odczuciu ten typ żyje w jakiejś swojej baśni. Nie rozumie uniesienia emocjonalnego, po którym i tak zostaje szacunek za zasługi. Jak już wielokrotnie pisałem, sprawia to wrażenie jakbyś dyskutował z 15-latkiem. No bo przecież najłatwiej jest szukać na forum złych słów. Porównania z dobrymi, pisanymi w blasku chwały, po efektownych zwycięstwach czy spektakularnych i pewnych sukcesach, robić się nie chce. Najlepsze jest to, że wszystko musi być powtórzone 100 razy bo użytkownicy skończyli zwracać uwagę na tego rodzaju pierdoły. No bo powiedzmy sobie szczerze. Ile razy można wałkować jedno i to samo ? Bez obrazy, ale momentami wyobrażam sobie tego gościa tak:

Obrazek


Obrazek
kdzr

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 710
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 10:25

Skończymy z Inzaghim, róbcie screeny... ;( :facepalm: :giveup:


Vincere non e' importante, e' l'unica cosa che conta.
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8611
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 10:29

Szczerze powiedziawszy to wolę Inzaghiego niż Conte ale myślę że żaden z nich nie będzie.


Obrazek
lenor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 1034
Rejestracja: 26 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 10:37

Powiedzcie tak szczerze - wierzycie, że przyjdzie Pep?
mój nos mnie w tym sezonie zawodził, ale ja myślę, że sami sobie trochę popuściliśmy wodze fantazji. Za dużo imo negacji, zaprzeczeń, planów transferowych i najważniejsze pytanie po co w tej chwili miałby opuszczać City? (Ja wiem, że zapewnienia przed kamerami są nic nie warte, Allegri też zarzekał się, że zostaje) Ale..
Tam również ma idealne warunki pracy, stworzył drużynę grającą jego futbol, z pewnością uzupełni skład kim sobie tylko wymarzy, kibice działacze również jak my czekają na uszatka. Ma tamcoś jeszcze do udowodnienia, dlatego myślę, że my możemy sobie (przynajmniej w tym roku) o nim tylko pomarzyć. Pragnąłbym za chwile wszystko odszczekać, ale wydaję mi się, że trenerem Juve będzie kolejny Włoch.


kdzr

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 710
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 11:04

lenor pisze:Powiedzcie tak szczerze - wierzycie, że przyjdzie Pep?
mój nos mnie w tym sezonie zawodził, ale ja myślę, że sami sobie trochę popuściliśmy wodze fantazji. Za dużo imo negacji, zaprzeczeń, planów transferowych i najważniejsze pytanie po co w tej chwili miałby opuszczać City? (Ja wiem, że zapewnienia przed kamerami są nic nie warte, Allegri też zarzekał się, że zostaje) Ale..
Tam również ma idealne warunki pracy, stworzył drużynę grającą jego futbol, z pewnością uzupełni skład kim sobie tylko wymarzy, kibice działacze również jak my czekają na uszatka. Ma tamcoś jeszcze do udowodnienia, dlatego myślę, że my możemy sobie (przynajmniej w tym roku) o nim tylko pomarzyć. Pragnąłbym za chwile wszystko odszczekać, ale wydaję mi się, że trenerem Juve będzie kolejny Włoch.
Mam identyczne odczucia.


Vincere non e' importante, e' l'unica cosa che conta.
neotrance

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 stycznia 2005
Posty: 74
Rejestracja: 13 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 11:16

kdzr pisze:Skończymy z Inzaghim, róbcie screeny... ;( :facepalm: :giveup:
Piszesz to na jakiejś podstawie? Myślisz, że to o niego chodzi dziennikarzom w kontekście tej wypowiedzi, że następny trener Juve "będzie miał niebieską krew" ? :think:

Skoro już piszę, a zdarza się to raz na rok, to rzyznam, że piątkową informację przyjąłem z okrzykiem radości. Szacunek dla Allegriego za jego pracę, ale tak jak już inni pisali - to był ostatni moment, od dawna widać że źle się działo. Liczba kontuzji - zatrważająca. To samo co w Milanie. Przypadek? Nie sądzę.
To rozstanie i tak powinno mieć miejsce najpóźniej po porażce z Realem w finale LM.
Po karnym i porażce na Bernabeu rok temu, wiedziałem już że z tym mentalem, z tym trenerem LM to nie wygramy, a chyba po to ściągnęliśmy Ronaldo ostatniego lata?? Przed sezonem jarałem się niesamowicie (Ronaldo), ale rzeczywistość zweryfikowała. Nie ma się co rozpisywać, inni już to pisali.
Może teraz lekko offtopowo poleciałem, bo to w koncu o nowym trenerze topic, więc moja lista życzeń jest następujaca:
1. Pep
2. Poche
3. ?
Przy czym Poche na prawdę mi się podoba i gdyby to był on, to byłbym molto contento.
Na pewno nie chciałbym kolejnego włocha, ale obawiam się, że tak się właśnie skończy. Jeśli już, to może Sarri.+

Edit:
A jednak to topic o Allegrim a nie nowym trenejro :D Pomyłka :D

@kdzr
no to mnie nie pocieszyłeś. Miałem nadzieję, że to tylko Twoje przewidywania na podstawie domysłów, dlatego też takie pytanie zadałem.

Chociaż pracę nowego trenera bedę oceniał dopiero po czasie i jakkolwiek dość cenię pracę F.Inzaghiego, to uważam, że to zbyt mało doświadczony trener jak na trenowanie firmy pokroju Juve. No ale czas pokaże.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2019, 12:02 przez neotrance, łącznie zmieniany 1 raz.


kdzr

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 710
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 11:24

neotrance pisze:
kdzr pisze:Skończymy z Inzaghim, róbcie screeny... ;( :facepalm: :giveup:
Piszesz to na jakiejś podstawie? Myślisz, że to o niego chodzi dziennikarzom w kontekście tej wypowiedzi, że następny trener Juve "będzie miał niebieską krew" ? :think:

Skoro już piszę, a zdarza się to raz na rok, to rzyznam, że piątkową informację przyjąłem z okrzykiem radości. Szacunek dla Allegriego za jego pracę, ale tak jak już inni pisali - to był ostatni moment, od dawna widać że źle się działo. Liczba kontuzji - zatrważająca. To samo co w Milanie. Przypadek? Nie sądzę.
To rozstanie i tak powinno mieć miejsce najpóźniej po porażce z Realem w finale LM.
Po karnym i porażce na Bernabeu rok temu, wiedziałem już że z tym mentalem, z tym trenerem LM to nie wygramy, a chyba po to ściągnęliśmy Ronaldo ostatniego lata?? Przed sezonem jarałem się niesamowicie (Ronaldo), ale rzeczywistość zweryfikowała. Nie ma się co rozpisywać, inni już to pisali.
Może teraz lekko offtopowo poleciałem, bo to w koncu o nowym trenerze topic, więc moja lista życzeń jest następujaca:
1. Pep
2. Poche
3. ?
Przy czym Poche na prawdę mi się podoba i gdyby to był on, to byłbym molto contento.
Na pewno nie chciałbym kolejnego włocha, ale obawiam się, że tak się właśnie skończy. Jeśli już, to może Sarri.
Piszę to na podstawie choćby porannej włoskiej prasówki, gdzie każdy dziennik pisze właśnie o Inzaghim jako o kandydacie numer jeden. Również wypowiedzi prezydenta Lazio, nie przeczące, a raczej mówiące coś na zasadzie "byłoby szkoda, gdyby odszedł", dają mi do myślenia.


Vincere non e' importante, e' l'unica cosa che conta.
Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1635
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 11:53

Patrząc na te 5 lat: 5 mistrzostw, 4 puchary, 2 superpuchary, 2 przegrane finały LM. Do było dobre 5 lat, ale pozostaje spory niedosyt, bo mieliśmy 2 szanse na triplette i ogromnie szkoda, że chociaż 1 nie udało się wykorzystać.

Pamiętam, że jak Max przychodził byłem załamany a już w tym samym sezonie mieliśmy mistrzostwo, puchar i finał LM. Po przegranym kolejnym finale (w Cardiff) zacząłem nieco wątpić, że uda się wygrać LM, ale ciągle wiara się tliła. Dopóki Maxa broniły wyniki to przymykałem oko na fatalny styl, chociaż oczy krwawiły, ale po porażce w PW z Atalanta już wiedziałem, że Max nie da rady nic więcej osiągnąć z Juve i jego odejście jest konieczne. Porażka z Ajaxem tylko to potwierdziła a i Max chyba zaczął zdawać sobie z tego sprawę, dlatego tak się rzucał na konferencjach.

Podsumowując: Max zrobił dużo dobrego dla Juve, chociaż mógł zrobić więcej, ale już od 2 lat kompletnie nie ma pomysłu na drużynę, więc potrzebny jest nowy trener, ktokolwiek to będzie...

P.S. dziś chyba gramy z Atalanta - może warto by założyć temat meczowy?


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7077
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 19 maja 2019, 18:57

Bruno Longhi

Allegri w Bayernie.


jurson09

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 listopada 2004
Posty: 601
Rejestracja: 08 listopada 2004

Nieprzeczytany post 20 maja 2019, 16:02

Obrazek

Grazie Max Allegri :bravo:


Juve per sempre sara...!!!!
ODPOWIEDZ