Massimiliano Allegri

Dyskutuj na temat aktualnych piłkarzy Starej Damy. Oceń formę zawodnika, jego rolę w drużynie, podziel się ciekawostkami.
ODPOWIEDZ
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7314
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 10:11

a co powiesz o meczu z Benficą? ;)
https://www.whoscored.com/Matches/81974 ... us-Benfica

zresztą heatmapa nie zawsze odda wszystko bo obaj napastnicy są na własnej połowie w fazie obrony więc te kropki można odrzucić już na starcie, dalej Llorente stojąc na szpicy 90% meczu piłkę i tak dostawał tylko 20 razy i nawet na twoich mapach widać, że nie błąkał się na boku bo większość jego kontaktów to środek pola karnego albo tuż przed nim a u Teveza rozkłada się to inaczej... tyle, że jak mówiłem nie wiesz jak gra cofnięty napastnik bo z livescora nie da się tego dowiedzieć ;] od lat nikt już tak nie gra na topowym poziomie


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
jurson09

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 listopada 2004
Posty: 601
Rejestracja: 08 listopada 2004

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 10:45

Maly pisze:a co powiesz o meczu z Benficą? ;)
https://www.whoscored.com/Matches/81974 ... us-Benfica

zresztą heatmapa nie zawsze odda wszystko bo obaj napastnicy są na własnej połowie w fazie obrony więc te kropki można odrzucić już na starcie, dalej Llorente stojąc na szpicy 90% meczu piłkę i tak dostawał tylko 20 razy i nawet na twoich mapach widać, że nie błąkał się na boku bo większość jego kontaktów to środek pola karnego albo tuż przed nim a u Teveza rozkłada się to inaczej... tyle, że jak mówiłem nie wiesz jak gra cofnięty napastnik bo z livescora nie da się tego dowiedzieć ;] od lat nikt już tak nie gra na topowym poziomie
Wiedziałem że w swoim stylu zanegujesz heatmape. Dlatego podałem link do meczu. Obejrzyj go w całości i skończ bredzić. Llorente potrafił się cofać głębiej niż Tevez co również widać na heatmape z meczu z Benfiką, który obejrzę sobie jeszcze w całości.


Juve per sempre sara...!!!!
livinglegend

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2003
Posty: 298
Rejestracja: 01 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 10:49

128 stron tematu o Allegrim. Argumenty sięgają meczu z Benficą... Wchodźcie dalej w dyskusje z Malym, który ma najwyraźniej kompleks Maksa i krucjatę przeciwko niemu i dalej róbcie burdel z forum.


Arrivederci Mauro e David :(
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7314
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 12:58

kolo tu właśnie bredzi, że Llorente grał bardziej cofniętego napastnika niż Tevez ale ty czepiasz się mnie za to, że... kto inny wyciąga jakieś durne heatmapy z pojedynczego meczu :ok: to jest właśnie wasz poziom argumentów i solidarność jajników zarazem ;)

ale masz rację 128 stron wystarczy


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
livinglegend

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2003
Posty: 298
Rejestracja: 01 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 13:10

Tyle postów w tym temacie i co drugi Twój. O Twojej antypatii do niego słyszeli już za Kaukazem. Allegri jest lepszym taktykiem i trenerem niż Ty, więcej wygrał :) Pogódź się z tym. I nie ma żadnej solidarności, Juve nas chyba łączy a nie dzieli.


Arrivederci Mauro e David :(
Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 907
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 13:58

Maly pisze:
aczkolwiek nie wierzę z Scudetto z prostego powodu - nie wierzyłbym także gdyby trenerem ciągle był Conte bo Juventus zwyczajnie nastawi się w tym sezonie na LM ;]
Dajcie Malemu spokój, on po prostu jest wściekły na Allegriego, bo ten zawiódł jego oczekiwania;) miało w pierwszym roku nie być nic, a okazało się że było niemal wszystko.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7314
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 14:22

a skąd wiesz jakie były moje oczekiwania?


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 907
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 14:26

Maly pisze:a skąd wiesz jakie były moje oczekiwania?
Hmm...no nie wiem, może wystarczy spojrzeć na pierwszą i drugą strone tematu?


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7314
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 16:01

dokonałeś jakiejś nadinterpretacji, wyjmując do tego jedno zdanie z całości wypowiedzi
Maly pisze:
Robaku pisze:no to jednak wymagania masz wysokie. (...) Jakie wymagania byś postawil przed Conte gdyby został w tym sezonie? Scudetto i półfinał LM?
ja takie same ;] jakbyś ty objął Juventus też miałbym takie same wymagania i jakby zrobił to Jose także byłyby identyczne, wszyscy mają przecież to same żelazo do kucia...

aczkolwiek nie wierzę z Scudetto z prostego powodu - nie wierzyłbym także gdyby trenerem ciągle był Conte bo Juventus zwyczajnie nastawi się w tym sezonie na LM ;]
można w coś nie wierzyć ale oczekiwać tego, ja oczekuje co roku potrójnej korony bo taką mam mentalność i tego wymagam od trenera i zawodników, a to czy wierzę, że im się to uda osiągnąć to zupełnie inna bajka ;] serce oczekuje a rozum wierzy i nie zawsze się zgrywa jedno z drugim

idąc dalej od tej drużyny oczekuję mistrzostw oraz ładniejszej gry, nie opartej na gównostylu ale wierzę tylko w mistrzostwo ;]


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 907
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 17:06

Maly pisze:dokonałeś jakiejś nadinterpretacji, wyjmując do tego jedno zdanie z całości wypowiedzi
Maly pisze:
Robaku pisze:no to jednak wymagania masz wysokie. (...) Jakie wymagania byś postawil przed Conte gdyby został w tym sezonie? Scudetto i półfinał LM?
ja takie same ;] jakbyś ty objął Juventus też miałbym takie same wymagania i jakby zrobił to Jose także byłyby identyczne, wszyscy mają przecież to same żelazo do kucia...

aczkolwiek nie wierzę z Scudetto z prostego powodu - nie wierzyłbym także gdyby trenerem ciągle był Conte bo Juventus zwyczajnie nastawi się w tym sezonie na LM ;]
można w coś nie wierzyć ale oczekiwać tego, ja oczekuje co roku potrójnej korony bo taką mam mentalność i tego wymagam od trenera i zawodników, a to czy wierzę, że im się to uda osiągnąć to zupełnie inna bajka ;] serce oczekuje a rozum wierzy i nie zawsze się zgrywa jedno z drugim

idąc dalej od tej drużyny oczekuję mistrzostw oraz ładniejszej gry, nie opartej na gównostylu ale wierzę tylko w mistrzostwo ;]
Ty i ta Twoja wspaniała logika ;) jednak idąc nią, skoro tak bardzo chcesz, to dalej dostałeś więcej niż wymagałeś, bo wcześniejsze fragmenty mówiły o tym, że jeden z userów oczekuje Scudetto i ćwierćfinału LM, co nie dość, że dostałeś, to jeszcze Allegri to przebił dokładając dwie fazy więcej w LM i PW ;)

To powiedz mi jak to jest Maly, nie wierzyłeś, w Allegriego i uważałeś, że sobie poradzi znacznie gorzej niż było, ale jednak dalej w Twoim mniemaniu jest miernym trenerem, mimo, że cztery sezony z rzędu (odnosząc się do Twojej wiary) zaorał Cię jak rolnik pole? Ba! Przebił nawet Twoją wiarę wobec Twojego ukochanego Conte.


jurson09

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 listopada 2004
Posty: 601
Rejestracja: 08 listopada 2004

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 17:14

Maly pisze:kolo tu właśnie bredzi, że Llorente grał bardziej cofniętego napastnika niż Tevez ale ty czepiasz się mnie za to, że... kto inny wyciąga jakieś durne heatmapy z pojedynczego meczu :ok: to jest właśnie wasz poziom argumentów i solidarność jajników zarazem ;)

ale masz rację 128 stron wystarczy
Gdybyś umiał czytać to napisałem, że Conte grał na dwóch środkowych bez wyróżnionego wysuniętego napastnika. Jednak zwyczajowo sobie wszystko czytasz jak chcesz, interpretujesz jak Ci wygodnie. Odrzucasz wszelkie dowody, które psują twoją wizję, z byle powodu. Sam zarazem nie nie podajesz nic na poparcie swoich słów. Wydaje ci się że jeśli coś powiesz to tak jest i koniec a wszyscy.

Ja wiem że rozmowy z tobą to jak kopanie się z koniem. Robię to dlatego że mam niezły ubaw czytając te twoje wypociny. Straciłem wiarę na przeczytanie czegokolwiek merytorycznego z Twojej strony. Jedyne, za co można cię docenić, to to, że starasz się ze wszystkich sił łatać swoją tonącą łajbę argumentacji. Szkoda tylko, że używasz do tego papieru toaletowego.


Juve per sempre sara...!!!!
Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 2035
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 17:40

Łaahaha, ale nasz miszczu zaraz odpowie, że nie wierzył w Scudetto Allegriego, ani nawet w wyjście z grupy l.m, ale jednocześnie miał prawo OCZEKIWAĆ potrójnej korony, tylko wy nie potraficie czytać ze zrozumieniem!!!


SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7314
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 19:12

Poulinho pisze:dostałeś więcej niż wymagałeś, bo wcześniejsze fragmenty mówiły o tym, że jeden z userów oczekuje Scudetto i ćwierćfinału LM, co nie dość, że dostałeś, to jeszcze Allegri to przebił dokładając dwie fazy więcej w LM i PW ;)
zgadza się, PIERWSZY sezon, bo to jego dotyczyły tamte posty, był ponad miarę, nie spodziewałem się przed sezonem, że ugramy tak dużo i będziemy grać ładniej niż wcześniej, Max dostał samograja po Conte + dał zawodnikom więcej luzu i wyszła mieszanka wybuchowa, schematy mieszały się z nowym podejściem i bardzo ładnie to współgrało, niestety tak było tylko w pierwszym sezonie, w drugim zaczęliśmy ligę w fatalnym stylu i Max zaczął wprowadzać swój gównostyl, schematy zaczęły kompletnie zanikać i nasze ataki zaczynały wyglądać jak improwizacja coraz bardziej z każdym kolejnym meczem, wymiana Mandzukic-Dybala za Morata-Tevez tylko w tym pomogła bo w drużynie już było coraz mniej zawodników znających Contowe schematy
Poulinho pisze:To powiedz mi jak to jest Maly, nie wierzyłeś, w Allegriego i uważałeś, że sobie poradzi znacznie gorzej niż było, ale jednak dalej w Twoim mniemaniu jest miernym trenerem, mimo, że cztery sezony z rzędu (odnosząc się do Twojej wiary) zaorał Cię jak rolnik pole?
no i widzisz, znów coś sobie dopowiadasz ;] pomijając, że jak pisałem posty dotyczyły pierwszego sezonu to ja nawet napisałem tam dlaczego uważałem, że tak będzie - że odpuścimy ligę kosztem LM, po co dorabiasz całe go gadanie o 4 sezonach wiesz chyba tylko ty więc używając twojego słownictwa - zaorałeś swoją inteligencję jak rolnik pole ;]

a dlaczego uważam Maksia za miernego trenera w sumie odpowiedziałem ci na początku tego posta chociaż nie wiem czy zrozumiesz przekaz a nawet w to wątpię bo pisałem to już ponad 100 stron temu więc jeśli jeszcze nie zrozumiałeś marnie widzę szansę by nagle cię oświeciło

@jurson09: tak nie napisałeś tego, że grał na szpicy ani też ja tego nigdy nie napisałem :) porównałeś jednak Teveza do Higuaina:
jurson09 pisze:Juve oddało klub Allegriemu i z tym samym Tevezem (34 bamki i dołożył 11 asyst) w pierwszym sezonie zgarnął dublet i doszedł do finału LM.

Ja rozumiem, że wygodnie jest porównać pierwszy sezon Conte do ostatnich dwóch sezonów Allegriego (z Higuainem) używając argumentu przewagi składu.
przez co napisałem ci, że za Teveza przyszedł Dybala i stąd też wyszło ode mnie granie na szpicy - bo porównywanie Teveza i Igły było bezsensowne (jeśli to ja tu dokonałem nadinterpretacji twoich słów to sorry)

natomiast co do tego czy "Conte grał na dwóch środkowych bez wyróżnionego wysuniętego napastnika" sam sobie odpowiedziałeś wrzucając te heatmapy ;) Tevez biega wszędzie a Llorente tylko w środku ;) przykładowy mecz z Benficą, który podrzuciłem mówi dokładnie to samo tylko wyraźniej... każdy kto oglądał mecze zresztą może się wypowiedzieć kto ma rację więc nie muszę cię przekonywać


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
jurson09

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 listopada 2004
Posty: 601
Rejestracja: 08 listopada 2004

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 19:25

Maly pisze:
@jurson09: tak nie napisałeś tego, że grał na szpicy ani też ja tego nigdy nie napisałem :) porównałeś jednak Teveza do Higuaina:
jurson09 pisze:Juve oddało klub Allegriemu i z tym samym Tevezem (34 bamki i dołożył 11 asyst) w pierwszym sezonie zgarnął dublet i doszedł do finału LM.

Ja rozumiem, że wygodnie jest porównać pierwszy sezon Conte do ostatnich dwóch sezonów Allegriego (z Higuainem) używając argumentu przewagi składu.
przez co napisałem ci, że za Teveza przyszedł Dybala i stąd też wyszło ode mnie granie na szpicy - bo porównywanie Teveza i Igły było bezsensowne (jeśli to ja tu dokonałem nadinterpretacji twoich słów to sorry)
Tak wszystko poprzekręcałeś, że nawet nie chce mi się tego prostować. Z resztą i tak zaraz znowu wszystko sobie w swoim stylu poprzekręcasz tak żeby wyszło na twoje. Boję się, że umrę przez ciebie ze śmiechu, bo tylko śmiechu są warte twoje posty.
Maly pisze:natomiast co do tego czy "Conte grał na dwóch środkowych bez wyróżnionego wysuniętego napastnika" sam sobie odpowiedziałeś wrzucając te heatmapy ;) Tevez biega wszędzie a Llorente tylko w środku ;) przykładowy mecz z Benficą, który podrzuciłem mówi dokładnie to samo tylko wyraźniej... każdy kto oglądał mecze zresztą może się wypowiedzieć kto ma rację więc nie muszę cię przekonywać


Najpierw twierdziłeś, że Tevez był cofniętym napastnikiem bo cofał się do środka. Dostałeś ode mnie heatmape, na której widać, że owszem cofał się do środka, ale tak samo do środka cofał się Llorente. Dowód stał się niewygodny więc oznajmiłeś, że ta heatmapa to tylko kropeczki i to żaden dowód. Teraz twierdzisz, że jednak moja heatmapa jest dowodem na to, że Tevez był cofnięty bo biegał "wszędzie". Czyli coś staje się dla ciebie dowodem jeśli twoja pokrętna logika odnajdzie coś co uważa, za potwierdzenie twoich teorii. Jakie to sprytne. :bravo:

Wiarygodnym dla Ciebie dowodem jest również twoja heatmapa. Według ciebie jest ona również dowodem na to, że Tevez był cofniętym napastnikiem. Zwróciłem wtedy uwagę, że na Twojej heatmapie widać, że Llorente w tym meczu cofał się nawet głębiej od Teveza. Zacząłeś więc wmawiać mi, że twierdze, że to Llorente był cofniętym napastnikiem. Zgadzam się jednak z tym, że obie heatmapy pokazują z grubsza to samo. Cieszę się również, że moja heatmapa znalazła uznanie w oczach eksperta. Po czasie, ale zawsze :hellyes:

Przypominam, że według twoich pierwotnych "standardów" wyznacznikiem cofniętego napastnika było to, że cofa się on do środka. Teraz natomiast "standardem" jest że biega "wszędzie". Rozumiem, że to precyzyjne "wszędzie" oznacza, że częściej schodził do boku, bo tylko tu jest różnica. Może w takim razie pójdziemy na całość i zrobimy z Teveza skrzydłowego. Skoro biega po skrzydłach to jak nic skrzydłowy. :facepalm:

Meczu, który podesłałem podejrzewam, że nawet nie odpaliłeś. I mam wrażenie że dla ciebie granie na dwóch środkowych napastników to abstrakcja albo wyobrażasz sobie to tak że obaj są przyspawani do środka i niemalże mogą razem biegać tam trzymając się za rączki.
Ostatnio zmieniony 17 maja 2018, 20:25 przez jurson09, łącznie zmieniany 10 razy.


Juve per sempre sara...!!!!
Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 907
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 17 maja 2018, 19:50

Maly pisze:
Poulinho pisze:dostałeś więcej niż wymagałeś, bo wcześniejsze fragmenty mówiły o tym, że jeden z userów oczekuje Scudetto i ćwierćfinału LM, co nie dość, że dostałeś, to jeszcze Allegri to przebił dokładając dwie fazy więcej w LM i PW ;)
zgadza się, PIERWSZY sezon, bo to jego dotyczyły tamte posty, był ponad miarę, nie spodziewałem się przed sezonem, że ugramy tak dużo i będziemy grać ładniej niż wcześniej, Max dostał samograja po Conte + dał zawodnikom więcej luzu i wyszła mieszanka wybuchowa, schematy mieszały się z nowym podejściem i bardzo ładnie to współgrało, niestety tak było tylko w pierwszym sezonie, w drugim zaczęliśmy ligę w fatalnym stylu i Max zaczął wprowadzać swój gównostyl, schematy zaczęły kompletnie zanikać i nasze ataki zaczynały wyglądać jak improwizacja coraz bardziej z każdym kolejnym meczem, wymiana Mandzukic-Dybala za Morata-Tevez tylko w tym pomogła bo w drużynie już było coraz mniej zawodników znających Contowe schematy
Poulinho pisze:To powiedz mi jak to jest Maly, nie wierzyłeś, w Allegriego i uważałeś, że sobie poradzi znacznie gorzej niż było, ale jednak dalej w Twoim mniemaniu jest miernym trenerem, mimo, że cztery sezony z rzędu (odnosząc się do Twojej wiary) zaorał Cię jak rolnik pole?
no i widzisz, znów coś sobie dopowiadasz ;] pomijając, że jak pisałem posty dotyczyły pierwszego sezonu to ja nawet napisałem tam dlaczego uważałem, że tak będzie - że odpuścimy ligę kosztem LM, po co dorabiasz całe go gadanie o 4 sezonach wiesz chyba tylko ty więc używając twojego słownictwa - zaorałeś swoją inteligencję jak rolnik pole ;]

a dlaczego uważam Maksia za miernego trenera w sumie odpowiedziałem ci na początku tego posta chociaż nie wiem czy zrozumiesz przekaz a nawet w to wątpię bo pisałem to już ponad 100 stron temu więc jeśli jeszcze nie zrozumiałeś marnie widzę szansę by nagle cię oświeciło
Ah no tak do pierwszego sezonu, a powiedz mi co sprawiło, że w kolejnych sezonach ta wiara była większa, skoro na ławce mieliśmy kogoś kto korzysta jedynie ze schematów innych? W dodatku z takich schematów, które nie pozwalały nawet wkroczyć na poziom ćwierćfinału LM? Szczególnie, że jak sam stwierdziłeś ekipa Conte się wykruszała? Zresztą, czy to nie Ty też w tym sezonie stwierdziłeś, że nie mamy szans z Totkami i musimy szukać cudu? Więc znów nie wierzyłeś, a Allegri znów okazał się jakżesz niebywałym szczęściarzem, bo taktyki przecież w tym nie było ni krztyny.


ODPOWIEDZ