Massimiliano Allegri
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3963
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
I to było głupotą bo grać inaczej nie potrafią ;/Wojtek pisze:No przecież chcieli tak grać, ale w 3 minucie musieli zmienić swoje plany :lol:AdiJuve pisze:Najbardziej idiotyczne jest właśnie, to,że męczą bułę cały sezon, z każdym się bronią przyjeżdża Real a taktyką jest otwarta gra.
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 2035
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Wy geniusze epokowi, nie(d)ocenieni znawcy od wszystkiego! Czy uważacie, że z jakimś Carrerą, Montellą, etc., osiągniemy więcej niż z Allegrim, czy raczej spodziewacie się rewolucji kadrowej?
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
osiągniemy więcej po prostu pozycja Costy na boisku we wczorajszym meczu pokazała, że z Maksiem nigdy nic nie osiągniemy, wczoraj pewnie planował znów przeprowadzić super zmiany by być wychwalanym jak po Totkach za nic ale niestety nie zdążył... po godzinie gry było już pozamiatane ;]
na prawdę jego obrońcy mogą się śmiać latami ale Alves doskonale o tym wiedział, wygrywał LM nie raz i bardzo szybko ocenił, że Allegri nadaje się w tej kwestii do tarcia chrzanu, podniecacie się tu wygrywaniem ligi ("wyniki go bronią") jednocześnie pisząc, że mistrzostwa Guardioli w Bayernie to był obowiązek i formalność, tak jakby nasze to nie był obowiązek i formalność ;]
jeśli zmienimy trenera na Smudę to jego zadaniem będzie wygranie ligi a jeśli jakiś nas ligowy rywal zatrudni Zidane, Pepa, Conte czy Simeone to jego zadaniem będzie nawiązanie walki z nami a wygranie ligi nadal będzie traktowane jako marzenie i to dobitnie pokazuje w jakim miejscu na tle Serie A jesteśmy i jak wielkimi sukcesami są te mistrzostwa Allegriego - jego prawdziwe sukcesy to 0-3 z Realem, 1-4 z Realem, 0-3 z Barceloną, 1-3 z Barceloną, 2-4 z Bayernem czy 0-1 z Atletico, czy na prawdę ktoś myśli, że może być gorzej?
na prawdę jego obrońcy mogą się śmiać latami ale Alves doskonale o tym wiedział, wygrywał LM nie raz i bardzo szybko ocenił, że Allegri nadaje się w tej kwestii do tarcia chrzanu, podniecacie się tu wygrywaniem ligi ("wyniki go bronią") jednocześnie pisząc, że mistrzostwa Guardioli w Bayernie to był obowiązek i formalność, tak jakby nasze to nie był obowiązek i formalność ;]
jeśli zmienimy trenera na Smudę to jego zadaniem będzie wygranie ligi a jeśli jakiś nas ligowy rywal zatrudni Zidane, Pepa, Conte czy Simeone to jego zadaniem będzie nawiązanie walki z nami a wygranie ligi nadal będzie traktowane jako marzenie i to dobitnie pokazuje w jakim miejscu na tle Serie A jesteśmy i jak wielkimi sukcesami są te mistrzostwa Allegriego - jego prawdziwe sukcesy to 0-3 z Realem, 1-4 z Realem, 0-3 z Barceloną, 1-3 z Barceloną, 2-4 z Bayernem czy 0-1 z Atletico, czy na prawdę ktoś myśli, że może być gorzej?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Ancellotti też miał skład marzenie, Del Bosque miał a jednak potrafiliśmy z nimi wygrywać. Zidane ma autorytet wśród kluczowych piłkarzy Realu. Cenią go za to jakim był piłkarzem i co osiągnął i za podejście jakie ma do swoich kolegów po fachu. Musi być niesamowitym mentorem w szatni.Sorek21 pisze:Kluczowe pytanie - Zidane to najlepszy trener czy ma najlepszy zespół do trenowania ?
- dp10
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 1079
- Rejestracja: 13 lipca 2004
Del Piero chyba przymierza się do trenerk. Wypowiedz po wczorajszym spotkaniu:Piotr Juvefan pisze:Ancellotti też miał skład marzenie, Del Bosque miał a jednak potrafiliśmy z nimi wygrywać. Zidane ma autorytet wśród kluczowych piłkarzy Realu. Cenią go za to jakim był piłkarzem i co osiągnął i za podejście jakie ma do swoich kolegów po fachu. Musi być niesamowitym mentorem w szatni.Sorek21 pisze:Kluczowe pytanie - Zidane to najlepszy trener czy ma najlepszy zespół do trenowania ?
“My future? I haven’t decided yet, although coaching has become more and more stimulating for me, also because many of my generation are Coaches.”
Idealna osoba dla nas jak nabierze troszkę doświadczenia w tym fachu. Z drugiej strony Zidane tez nie miał go za wiele jak przejął pierwszą drużynę Realu :spiteful:
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Nie wiem czy Del Piero umiałby trzymać wszystkich za morde w szatni,ale jakiś autorytet w oczach piłkarzy miałby.
Zastanawiam się co by było gdyby Conte dostawał w mercato co chciał jak Guardiola w City Może bardziej takie wyjście byłoby odpowiednie W sensie charyzmatyczna postać i oddany zarząd :lol:
Zastanawiam się co by było gdyby Conte dostawał w mercato co chciał jak Guardiola w City Może bardziej takie wyjście byłoby odpowiednie W sensie charyzmatyczna postać i oddany zarząd :lol:
- dp10
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 1079
- Rejestracja: 13 lipca 2004
Może pod sterami Alexa Juve grało by troszę bardziej atrakcyjną piłkę.Piotr Juvefan pisze:Nie wiem czy Del Piero umiałby trzymać wszystkich za morde w szatni,ale jakiś autorytet w oczach piłkarzy miałby.
Zastanawiam się co by było gdyby Conte dostawał w mercato co chciał jak Guardiola w City Może bardziej takie wyjście byłoby odpowiednie W sensie charyzmatyczna postać i oddany zarząd :lol:
Może stałby się dla nas kimś takim jak Guardiola dla Barcy czy Zidane dla Realu.
Jak wyglądała gra za Conte każdy widział - skutecznie ale strasznie topornie. To samo pod rządami Maxa.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Do tego Alex wbił malutką szpilkę Maxowi twierdząc, że po zeszłorocznej porażce może powinien coś zmienić w tym meczu.dp10 pisze:Del Piero chyba przymierza się do trenerk. Wypowiedz po wczorajszym spotkaniu:Piotr Juvefan pisze:Ancellotti też miał skład marzenie, Del Bosque miał a jednak potrafiliśmy z nimi wygrywać. Zidane ma autorytet wśród kluczowych piłkarzy Realu. Cenią go za to jakim był piłkarzem i co osiągnął i za podejście jakie ma do swoich kolegów po fachu. Musi być niesamowitym mentorem w szatni.Sorek21 pisze:Kluczowe pytanie - Zidane to najlepszy trener czy ma najlepszy zespół do trenowania ?
“My future? I haven’t decided yet, although coaching has become more and more stimulating for me, also because many of my generation are Coaches.”
Idealna osoba dla nas jak nabierze troszkę doświadczenia w tym fachu. Z drugiej strony Zidane tez nie miał go za wiele jak przejął pierwszą drużynę Realu :spiteful:
- Hubson
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2009
- Posty: 683
- Rejestracja: 03 lipca 2009
Ja sądzę że ADP byłby właśnie takim "Zidanem" Juventusu. Doświadczenia brak, ale charyzma, historia piłkarska i szacunek w oczach piłkarzy zrobiłby swoje. Na chwilę obecną naprawdę nie ma mega nazwiska na miejsce Allegriego. Ancelotti ? No nie wiem... Wiadomo, swoje wygrał, ale jakoś do Juve mi nie pasuje. Najbardziej osiągalne nazwiska to właśnie Del Piero , Carrera, Ancelotti. A może powrót Deschampsa/Conte ?
Choć nie oszukujmy się, sama zmiana trenera nic nie da, bez głębokiego sięgnięcia do kieszeni w mercato.
Choć nie oszukujmy się, sama zmiana trenera nic nie da, bez głębokiego sięgnięcia do kieszeni w mercato.
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2786
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Mowa o zmianie mentalności i podejścia, a wśród kandydatów wymienia się Del Piero, Conte i Carrere, których obecna mentalność ukształtowała lub jest taka sama? No nieźle.
kd pisze:Milan wyrwał tylko cegiełkę z naszego muru, u nas mur stoi z małą dziurą, oni postawili ta cegłę i myślą że mają mur.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Higuain, Dybala, Costa. Brakło Berny, który nie dałby dużo więcej przeciwko Królewskim i robi się ponad 200 mln € z przodu.Hubson pisze:Choć nie oszukujmy się, sama zmiana trenera nic nie da, bez głębokiego sięgnięcia do kieszeni w mercato.
Żaden z tych piłkarzy w pierwszym swoim sezonie, a szczególnie dwójka z ostatniego mercato, nie dał nam takiego kopa jakiego na ten moment daje Liverpoolowi Salah.
Ostatnim zawodnikiem, który faktycznie zrobił odczuwalną różnicę był wesoły stary Brazylijczyk ściągnięty na prawą obronę (za darmo) ku rozpaczy większości forum. Przyszedł, wprowadził nas do finału Ligi Mistrzów i poszedł dalej, bo nie podobała mu się cyniczna taktyka i mentalność trenera Juventusu.
Także trzymajmy dalej Maksa, który kastruje każdego ofensywnego zawodnika w drużynie na tyle skutecznie, że z sezonu na sezon zaliczają oni regres :hellyes:
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2935
- Rejestracja: 16 września 2009
Wnioski po Cardiff wyciagniete Wazne ze SerieA po raz setny z rzedu wygramy. Maxiu razem z lesnymi dziadkami powinien odejsc.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Hm, a jaka mentalność kształtowała Zidane'a? Przesiedział najważniejsze lata w piłkarskim rozwoju właśnie w Juventusie.wagner pisze:Mowa o zmianie mentalności i podejścia, a wśród kandydatów wymienia się Del Piero, Conte i Carrere, których obecna mentalność ukształtowała lub jest taka sama? No nieźle.
Dla mnie idealnym rozwiązaniem byłby powrót DD, a na asystenta dać mu Del Piero. Zidane także zaczynał od tej roli w RM. Ta dwójka pamięta ostatni puchar LM dla Juve. Byli częścią tamtej zwycięskiej drużyny i być może udałoby się im postawić Starą Damę na właściwe tory.
Jednak taki scenariusz jest raczej nierealny, bo obaj panowie chyba nie darzą sympatią AA. Co więcej, zapewne mieliby konkretne oczekiwania co do sposobu działania klubu i polityki transferowej, a wiadomo jak z tym u nas jest.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
W lato, a nawet już powinniśmy działać aby od nowego sezonu w naszych barwach była para Simone-Sergiej. Inzaghi już drugi rok pokazuje, że ma to coś i powinien być naszym przyszłym trenerem. Alex niech na razie zbiera szlify. Max powinien odejść już po Cardiff gdzie ewidentnie coś runęło.
Co do DD to jakoś mam uraz do trenerów z reprezentacji. Piłka klubowa to zupełnie inna para kaloszy.LordJuve pisze: