Fabio Quagliarella

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 19 października 2014, 18:15

Akurat Quagliarella to ewidentny wyrzut sumienia Conte.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 19 października 2014, 18:17

Vucinić w sumie też, bo jak go posadził, tak wszyscy czuli, że to bez sensu, żeby oglądał 30 meczów w sezonie z ławki.


Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 3057
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 19 października 2014, 20:54

AdiJuve pisze:Do tego mamy "talent" z Madrytu,który na razie pokazuje tylko tyle,że potrafi faulować i łapać kartki.
Fabio jeden z bardziej niedocenianych graczy, szkoda kontuzji w pierwszym sezonie, gdyby nie to,kto wie czy dzisiaj nie oglądalibyśmy pary Tevez-Fabio. ja dalej żałuję,że zamieniliśmy go na Moratę.
Ten "talent z Madrytu" dostał czerwoną kartkę za czysty wślizg i za to, że nie uciekł przed graczem Romy. W każdym występie wnosi dużo do gry, strzelił też już bramkę.

Jak krótka jest pamięć kibiców. Piszecie o Quagliarelli jakbyście zapomnieli, że 90% jego występów od 1. minuty po kontuzji to była totalna tragedia. Równie dobrze moglibyście rozpaczać po Luce Tonim, który był naszym graczem a potem strzelał dużo bramek w lidze grając w poślednich klubach. Nie mówię o Osvaldo, który również dużo strzela, bo na niego trzeba było wydać sporo kasy.
Jeśli ktoś nie widział różnicy w poziomie ataku rok temu między Quagliarellą a Llorente to współczuje.


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 3523
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 19 października 2014, 23:08

Wiesz co Makiavel - wydaje mi się, że sprawa nie jest taka prosta jak to Ty chcesz nam przekazać. Pewnie, że Llorente miał ciekawy sezon 13/14 - był lepszy od Fabio? No jasne.

Tak na prawdę realnie Quagliarella został skreślony po jesiennej porażce z Milanem w 2012 kiedy nawrzucał Alessiemu, że zmienił Go zamiast Vucinicia. Później Conte dawał grać Quagliarelli albo ochłapy to i to takie naprawdę po 7 minut, albo nie grał wcale. Wśród wielorakiego szrotu Fabio przy trenerze, który by Go popierał mógłby być ciekawym trzecim wyborem w ataku.

Dzisiaj jak się oglada Toro to widać, że Quaglia jest po prostu szcześliwy. Trener daje mu duże pole manewru. Fabio może na 25 metrze obrócić się na przeciwniku i dmuchnąć tubę w bramkę. W Juve Conte by Go przecież zajechał. Jedyne co można powiedzieć in-minus to to, że ma 34 latka drewniaka Amauriego za partnera. Quaglia tam wszystko ustawia i wiele od niego zależy.


Obrazek
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 3057
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 19 października 2014, 23:28

Jak patrzę na statystyki to nie potwierdzają one Twojej teorii Zoff.


Problem Quagliarelli w Juventusie był taki, że Juventus to za dobry klub, nawet w fazie odbudowy, by mógł polegać w ataku tylko na tym czy mecz Fabio wyjdzie czy nie wyjdzie. Tak może grać Torino czy inny klub ze środka/dołu tabeli. W Juventusie dostawał swoje szanse i grał zero-jedynkowo. Miał parę meczy super (3 bramki z Pescarą, 2 bramki z Chievo) a resztę grał totalne dno. Jego strzały z każdej pozycji, granie pod siebie mogą przejść w klubie, gdzie jest gwiazdą. W Juventusie miał być egzekutorem, trybikiem w machinie a gwiazdorzył.

Nie zapominajmy jeszcze o jednej rzeczy: na mecz z Juventusem każdy, od beniaminka i czerwonej latarni ligi po Romę, Inter, Napoli i Milan, dosłownie każdy maksymalnie się spina. Obrona gra ostrzej, kryją krócej, nie odpuszczają do końca i w większości meczów grają defensywnie. Dlatego napastnik musi szybciej myśleć i szybciej działać, ma też, paradoksalnie, często mniej szans na strzelenie gola. To nie przypadek, że rok rocznie na liście strzelców w Serie A wysoko notowani są gracze typu Denis, Toni, Matri, Di Natale, którzy albo mają swoje lata świetności dawno za sobą (Di Natale czy Toni) albo nigdy nie byli napastnikami najwyższej klasy.


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 3523
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 20 października 2014, 00:29

Makiavel pisze:Jak patrzę na statystyki to nie potwierdzają one Twojej teorii Zoff.
Bo to tylko statystyki. Quagliarella w Juventusie ze swoimi umiejętnościami zapewne powinien być kimś ważniejszym. A tak miał tylko epizody - tak jak mówisz, te zapisane bramkami, ale nie tylko. Mecze w LM wychodziły mu w chyba najlepiej spośród naszych napastników. Parę razy zdarzyło się, że te niekowencjonalne zagrania, których znowu nie było tak dużo jak mówisz, dawały trzy punkty. Mecz z Parmą bodaj prawie rok temu. Generalnie za Conte napastnicy mieli dramatycznie słabe statystyki. Dopiero przyjście Teveza zmieniło ten trend.

Można by tak godzinami. Quagliarelli już nie ma. Tevez to nigdy nie był i nie będzie. Zawodnik na pewno specyficzny, który nie pasował Conte. Ja po prostu lubię taki typ napastników. W Serie A nie ma takich już wielu.


Obrazek
wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 20 października 2014, 08:39

zoff o Quagliarelli pisze:(...) zmienił Go zamiast Vucinicia.
(...) który by Go popierał
(...) W Juve Conte by Go przecież zajechał.
Widzę, że dla Ciebie Quag był jakimś bóstwem, zoffie :)

Lubiłem gościa, ale jakoś nie tęsknię za nim. Niech mu się powodzi w Toro.


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7314
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 20 października 2014, 09:49

wtrącę się ;)

statystyki panie Makiavel, jak się przyjrzysz, powiedzą ci że średnią gola na mecz miał FaQ u nas lepszą niż ma twój pupil Llorente ;) Matri też nie miał gorszej... a jedyne czym się różnił od nich Pan Tyczka to wzrost, zgranie piłki głową, klatą i potulne wykonywanie poleceń Conte... jeśli wspomniałeś o Tonim to dodam, że Toni umiejętnościami piłkarskimi zjada(ł) Ll i jeśli Conte go odpalił swego czasu to pewnie z tego samego powodu co innych, być może również Del Piero - nie byli potulnymi barankami w ataku ale mieli fantazję

teraz, kiedy gramy mniej schematycznie Fernando pokazuje ile jest wart potwierdzając przy okazji, że TOPowa drużyna nie ma racji egzystencji z tego typu zawodnikiem w dzisiejszej piłce

@wojczech7: ja może nie to, że tęsknie ale szkoda mi go, bo Conte nie dał mu szansy a my nie dostaliśmy za niego praktycznie żadnych pieniędzy, jak miał nie grać to trzeba go było odpalić wcześniej do Lazio i już, po co było robić taką szopkę, nikt na tym nie zyskał ;]


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 3057
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 20 października 2014, 10:03

zoff pisał o ilości szans i minut jakie Fabio dostawał po meczu z Milanem - realnie dostawał ich znacznie więcej niż w jego komentarzu i o to mi chodziło.

Naprawdę zapanowała tu jakaś zbiorowa amnezja gdy Quagliarella strzelił parę bramek w lidze... Ba, nawet okazało się, że jest on lepszy od Llorente. Dziwne, że jak pojawiła się plotka o transferze Germana Denisa do Juventusu to nie zapanowała tu euforia - przecież on strzela praktycznie co sezon kilkanaście bramek w lidze. Przerabialiśmy już też innych graczy skutecznych w klubikach ze środka tabeli - gwiazdy pokroju Amauriego i Matriego i jakoś chyba niektórzy nie zauważyli, że strzelanie w Atalancie, Cagliari czy podobnym klubie to nie to samo co gra dla Juventusu. Naprawdę przeraża mnie to, że tyle osób chciałoby żebyśmy "podbijali" Włochy i Europę z atakiem Tevez -Quagliarella. To brzmi, jak żart.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 20 października 2014, 10:42

Nikt nie mówi o podbijaniu Europy Quagliarellą w ataku, ale Fabio by się przydał jako zawodnik wchodzący z ławki, bo od takiego Giovinco gorszy na pewno nie jest. A jakby trener naprawdę wpuszczał go na boisko, to by nie strzelał fochów.

Maly, Conte odpalił Toniego, bo ten by zszedł na zawał, gdyby miał biegać jak Ll od jednego obrońcy do drugiego za piłką przez 90 minut. Del Piero zresztą też.


Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 3057
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 20 października 2014, 10:53

Moim zdaniem Morata, jako trzeci napastnik to dobry pomysł. Kwestia jest miejsca 4 i 5 w ataku. I tu jest pies pogrzebany, bo Quagliarella, jak widać, potrzebuje regularnej gry i bycia gwiazdą ataku. Dlatego czy siedzi na ławce Seba czy Fabio to bez większej różnicy. Faktycznie wobec dołka Llorente przydałby się nam napastnik bardziej ograny niż Coman i bardziej regularny niż Giovinco ale bardziej ktoś pokroju Zazy, Berardiego niż Quagliarelli. On już był, wszyscy wiemy, jak to wyglądało i nie mówię o zeszłym sezonie, ale np. 2012/2013 gdzie często był podstawowym napastnikiem obok Vucinica albo pierwszym zmiennikiem. Jakby tak sobie świetnie radził to klub nie pozbywałby się go na siłę.


AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3963
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 20 października 2014, 10:58

Maly@
No właśnie to jest najgorsze,że zamiast sprzedać go zeszłego lata czy nawet zimą tego roku za dobrą kasę to był trzymany rok na ławce, zupełnie bez sensu.A kwintesencją było ściągnięcie Osvaldo, zamiast próbować podbić cenę Fabio i dawać mu grac końcówki a nóż coś ukłuje to sobie sprowadzili Marotta z Conte odrzut z Southampton. Po prostu Juventus sprzedawać zupełnie nie potrafi. Real potrafił nam wcisnąć za 20mln swojego rezerwowego, który ma już 22 lata i nadal jest tylko talentem, coś jak kiedyś mówiono o Gio czy Krkiciu, na dodatek zapewnia sobie odkup za niewiele więcej.Sprzedawać Marotta za bardzo nie umie, kupując też często przepłaca. Świetnie sobie radzi mając mniej kasy, a jak już jest porządny budżet to tu to tam i połowa rozwalona bezsensu.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 20 października 2014, 11:06

Jak Marotta ma sprzedawać korzystnie, jak Conte raz blokuje transfer Quagliarelli, raz go sam wykopuje z klubu. Małym plusikiem Allegriego będzie to, że on nie walnie focha na żadnego piłkarza, tak że całe Włochy się dowiedzą, że Juventus musi go sprzedać, choćby za milion :P
Makiavel, przecież to nie klub go wypychał, tylko trener go nie chciał w składzie, a jak Antek kogoś nie chce, to lepiej go oddać za darmo, byle na pensji zaoszczędzić.


AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3963
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 20 października 2014, 11:58

Ouh_yeah pisze:Jak Marotta ma sprzedawać korzystnie, jak Conte raz blokuje transfer Quagliarelli, raz go sam wykopuje z klubu. Małym plusikiem Allegriego będzie to, że on nie walnie focha na żadnego piłkarza, tak że całe Włochy się dowiedzą, że Juventus musi go sprzedać, choćby za milion :P
Makiavel, przecież to nie klub go wypychał, tylko trener go nie chciał w składzie, a jak Antek kogoś nie chce, to lepiej go oddać za darmo, byle na pensji zaoszczędzić.
o fakt teraz może będzie miał łatwiej:)
W sumie Conte raz nie chciał Quaglii, potem ne chciał go sprzedać, potem chciał, potem nie chciał i na końcu nie dość,że do odwiecznego rywala to za grosze sprzedano Fabio.


Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 3057
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 20 października 2014, 12:23

Ja utożsamiam trenera z klubem, wszak jest jego istotną częścią, nieprawdaż? Jeśli trener nie chce danego gracza to klub powinien go sprzedać w najbliższym okienku transferowym. Można wiele rzeczy zarzucać Vucinicowi ale gdy tylko usiadł na dobre na ławce był gotowy do przenosin (sprawa z Interem), Quagliarella odszedł dopiero gdy nie zmieścił się w kadrze na LE. To też dużo mówi o zawodniku.

AdiJuve Morata jest raptem parę miesięcy starszy od Pogby, zaliczył 33 występy w najlepszej drużynie świata, w ciągu 555 minut w lidze strzelił 6 bramek (to tak dla tych co lubią przeliczać ilość minut Quagliarelli w lidze na bramkę) w zeszłym sezonie więc czegoś nie rozumiem w Twojej wypowiedzi. Co więcej, gdy wchodził na boisko w Juventusie za każdym razem robił dobre wrażenie, zdążył już strzelić bramkę, wypracować rzut wolny po którym Tevez strzelił (pamiętam, że na korzyść Fabio jego zwolennicy podciągali nawet błędy obrońców, które skutkowały rzutem wolnym czy karnym). Nic na razie nie wskazuje na to, że za niego przepłaciliśmy.


ODPOWIEDZ