Claudio Marchisio
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2327
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Ja tam raczej widzę zmartwienie na twarzy, ale luzVincitore pisze:Przed chwilą dodał zdjęcie na fejsa jak siedzi zadowolony z życia w jakiejś altance. :roll:Azrael pisze:Masakra, czeka go przeszczep więzadła krzyżowego. Oby wrócił jeszcze na jesień, choć to optymistyczne życzenie...Cobra pisze:No i klops. Poważna kontuzja Claudio - Euro spędzi u rehabilitantów.
Swoją drogą całkiem sprawna diagnostyka. Uraz 15:30, opis MR kolana już o 18:10. Samo badanie w rurze przecież trwa około pół godziny.
- Julek997
- Juventino
- Rejestracja: 10 lutego 2008
- Posty: 422
- Rejestracja: 10 lutego 2008
Straszny sezon Claudio, non stop kontuzje. Pamiętam początek sezonu, i od razu miesiąc przerwy, potem wraca na 3 kolejkę z Chievo i po 20min schodzi z boiska, kolejna przerwa miesięczna. Jeszcze teraz te więzadła...
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Chyba Was trochę zmyliła aparycja Marchisio, przecież to niezły walczak jest. Przy sportowym trybie życia, a o inny go nie podejrzewam, powinien dojść do pełni formy na przyszły sezon. Nawet hulaka Vidal w końcu dobił, szkoda że już nie u nas, ale rozlało się mleko - nie ma nad czym płakać.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
też mi to przeszło przez myśl... jak wróci będzie miał prawie 31 na karku a to już wiek gdy po kontuzji ciężko wrócić do formy sprzed urazuhellspawn pisze:Być może Markiz właśnie się "skończył".
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
Panowie spokojnie. Zerwanie ACL to dramat. Ale pragnąłbym zauważyć, że Claudio to gracz, który nie bazuje na szybkości. Jego miejsce na boisku jest raczej w centrum, niż na skrzydle. Zachowajmy spokój. Tego typu urazy sieją spustoszenie, ale w piłce na najwyższym poziomie piłkarze wracają do gry nawet po zerwaniu ACL.
- koki90
- Juventino
- Rejestracja: 15 października 2004
- Posty: 1045
- Rejestracja: 15 października 2004
Bardzo jestem ciekaw jak ta sytuacja jeszcze się rozwinie. Pewnie będa jeszcze jakieś inne badania, bo nie wierzę, że tak szybko podjęta zostanie decyzja o operacji. Już raz po reprezentacji mieliśmy okropną diagnozę dla Claudio i wróżono mu pół roku przerwy, oby tym razem było podobnie.
Jesli natomiast aktualne informacje się potwierdzą, to pewnie nieźle to zmieni nasze plany na mercato. Może wtedy jednak szarpnęlibyśmy się na 2, ale za to konkretne nazwiska - Gundogan + Cavani.
Jesli natomiast aktualne informacje się potwierdzą, to pewnie nieźle to zmieni nasze plany na mercato. Może wtedy jednak szarpnęlibyśmy się na 2, ale za to konkretne nazwiska - Gundogan + Cavani.
- MCL
- Juventino
- Rejestracja: 08 marca 2010
- Posty: 418
- Rejestracja: 08 marca 2010
Tacy jak Falcao, Essien? To najgorsza kontuzja. Del Piero sam pisał, że kontuzja sprawiła, że bardziej musiał grać głową, uważać na każdy ruch, prawie uczył się grać od nowa.zoff pisze:Panowie spokojnie. Zerwanie ACL to dramat. Ale pragnąłbym zauważyć, że Claudio to gracz, który nie bazuje na szybkości. Jego miejsce na boisku jest raczej w centrum, niż na skrzydle. Zachowajmy spokój. Tego typu urazy sieją spustoszenie, ale w piłce na najwyższym poziomie piłkarze wracają do gry nawet po zerwaniu ACL.
Trzeba kogoś na zastępstwo Markiza. Futbol to nie koncert życzeń. Tym bardziej, że Markiz młody nie jest. Nie trzeba gdybać, trzeba działać. Wiara w to że wróci to jedno. To w jakim stanie wróci to drugie. To że cały sezon będziemy grać bez pomocnika to trzecie. To że i tak mamy lipę w pomocy to czwarte.
Zobaczcie sobie jak wygląda rekonstrukcja ACL:
gdzieś od drugiej minuty.
Moja wiara w Markiza zacznie się tak w lipcu 2017. Do tego czasu musimy mieć zastępstwo.
http://mclpl.blogspot.com <-- Opowiadania, recenzje i inne ciekawe teksty
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1861
- Rejestracja: 18 lutego 2006
Marchisio się skończył? Trzeba kogoś w zastępstwie bo że niby nie wróci? Ludzie, Wy piszecie o MARCHISIO...
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8860
- Rejestracja: 23 marca 2003
Tylko, że patrząc na ten sezon,widzimy 0 goli, 2 asysty (laga do Pogby z Carpi przez pół boiska i rożny do Pogby z Milanem) oraz 4 kontuzje, 3 mięśniowe i 1 dramatyczna. Stracił 3 miesiące grania łącznie, opuścił mecz o wszystko z Bayernem, opuści finał CI, opuści bardzo ważny początek następnego sezonu. Przynajmniej połowę fazy gr. LM. Wróci na blokadzie z tyłu głowy, tego nie wyplewisz. Każda stykowa sytuacja to będzie powracająca myśl i zapewne cofanie nogi.Maly pisze:też mi to przeszło przez myśl... jak wróci będzie miał prawie 31 na karku a to już wiek gdy po kontuzji ciężko wrócić do formy sprzed urazuhellspawn pisze:Być może Markiz właśnie się "skończył".
Cholernie mi przykro z powodu Marchisio. Taki cios...wykrakali mu rok temu te więzadła na zgrupowaniu kadry.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Kontuzji mięśniowych nie wyliczałbym zawodnikowi tylko sztabowi od przygotowania. A przynajmniej nie w naszej sytuacji. Wielce prawdopodobne, że przy innych opiekunach temat jego podatności na kontuzje w ogóle by nie istniał.Dragon pisze:oraz 4 kontuzje, 3 mięśniowe i 1 dramatyczna
Uwielbiam Marchisio, dlatego odczuwam wielkie przygnębienie. Bardzo ciężko będzie mu się pozbierać, ale liczę, że tego dokona. Niestety, podejrzewam, że pełnoprawnym zawodnikiem ponownie stanie się dopiero w okolicach stycznia, po noworocznym wznowieniu gry
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 1317
- Rejestracja: 15 marca 2008
Raczej mało prawdopodobne żeby robili mu rekonstrukcję tą właśnie metodą. Metoda na tym filmiku jest przeznaczona dla zwykłych zjadaczy chleba...MCL pisze:Zobaczcie sobie jak wygląda rekonstrukcja ACL:
gdzieś od drugiej minuty.
Ale oczywiście generalnie sam zarys operacji będzie w gruncie rzeczy podobny.
Pozdrawiam!
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
tym bardziej możemy się martwić i tym bardziej potrzebne jest świetne zastępstwo na środek pomocy co dodatkowo potwierdzają to przypadki Essiena i Falcao... w niecały rok z naszego MVP nic nie zostałoDragon pisze:Tylko, że patrząc na ten sezon,widzimy 0 goli, 2 asystyMaly pisze:też mi to przeszło przez myśl... jak wróci będzie miał prawie 31 na karku a to już wiek gdy po kontuzji ciężko wrócić do formy sprzed urazuhellspawn pisze:Być może Markiz właśnie się "skończył".
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- hellspawn
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 461
- Rejestracja: 15 maja 2006
I tu się właśnie rodzi pytanie, czy w związku z tym pomoc powinna być całkowicie zreorganizowana, czy po prostu powinniśmy szukać zamienników na funkcjonujące obecnie pozycje?Maly pisze:tym bardziej możemy się martwić i tym bardziej potrzebne jest świetne zastępstwo na środek pomocy co dodatkowo potwierdzają to przypadki Essiena i Falcao... w niecały rok z naszego MVP nic nie zostałoDragon pisze:Tylko, że patrząc na ten sezon,widzimy 0 goli, 2 asystyMaly pisze: też mi to przeszło przez myśl... jak wróci będzie miał prawie 31 na karku a to już wiek gdy po kontuzji ciężko wrócić do formy sprzed urazu
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
Wiadomo, że za chwilę możemy bawić w wyliczanie kto po ACL zrobił jeszcze karierę, kto utrzymał poziom a dla kogo był to pogrzeb. Ze słowami Del Piero się zgadzam. Może nie grałem na poziomie Aleksa ale też zerwałem to samo więzadło. Uczenie się od nowa, granie głową to wszystko prawda. Najgorsze jest to, że czasami nawet nie wystarcza :roll:MCL pisze: Tacy jak Falcao, Essien? To najgorsza kontuzja. Del Piero sam pisał, że kontuzja sprawiła, że bardziej musiał grać głową, uważać na każdy ruch, prawie uczył się grać od nowa.