Giorgio Chiellini

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1699
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 11 listopada 2021, 13:56

Myślę że nawet Maksio czuje co jest grane i nieprzypadkowo Chiellini grzał ławę m.in. z Chelsea. W bieżącym sezonie 597 minut, De Ligt 1019.
Jego rola jest drugoplanowa. Po prostu niepoważnie to wygląda gdy jednego dnia rzuca "to nie jest drużyna", a drugiego przyznaje, że liga mu zwisa. Ok wiadomo, po latach to normalne ale powinien wiedzieć, że JESZCZE reprezentuje boisko. To jest to 'fino alla fine'? Ja rozmawiam z prezesem i on słucha. Teraz stworzymy nowy futbol, mało kto chce ale nieważne. Żeby Perez za chwilę nie opuścił kolegów, bo zaczyna wyglądać jak lider gołodupców.
Dostający od Sassuolo Juventus wskaże drogę :prochno: .

Ciekawe czy w klubie ktokolwiek postrzega to jako błąd w komunikacji. Nie można wysyłać sprzecznych sygnałów. Jest kilkadziesiąt osób i każdy ma swoje przemyślenia na różne tematy. Ale to wspólny front -- Juventus, gramy w Serie A i LM, a nie FC Chiellini i Superliga bo mi sie nie chce.
Nie mam pojęcia czym zajmuje się nasz nowy koleżka Arrivabene.


Mateys

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2005
Posty: 198
Rejestracja: 03 marca 2005

Nieprzeczytany post 12 listopada 2021, 10:27

Maly pisze:
11 listopada 2021, 12:39
Dlatego mówiłem, że on powinien odejść ale tu mnie beszczał jeden z drugim.
Bronił się do tej pory piłkarsko. Dla mnie też nie jest zbytnio istotne kto co gada poza boiskiem, kiedy na nim prezentuje się dobrze. Stąd myślę mogło się brać "besztanie".

Mamy jednak nowy sezon i rok starszego Chielliniego i tutaj pojawia nam się nowy problem. Problem z gościem, który ma już swoją renomę i reputację. Ma też sympatię kibiców i zarządu/trenera. Ma w rękach wszystkie argumenty, by nie dostrzegać, że za chwilę będzie balastem. Bo pod względem mentalności i charakteru to nie jest Del Piero. Sam fakt, że stojąc obok Allegriego narzeka, że na boisku "to nie jest drużyna", podczas gdy sam wciąż jest jej częścią (coraz mniej istotną częścią zresztą), jest dla mnie nieco kulawy. W każdym razie, gdybym był zawodnikiem NA boisku, to takiemu koledze stojącemu ZA boiskiem chyba bym powiedział parę ciepłych słów.
Garreat pisze:
11 listopada 2021, 13:56
Myślę że nawet Maksio czuje co jest grane i nieprzypadkowo Chiellini grzał ławę m.in. z Chelsea. W bieżącym sezonie 597 minut, De Ligt 1019.
Jego rola jest drugoplanowa.
A nie chodzi czasem o jego problemy ze zdrowiem? Tak sobie patrzę na listę jego występów w tym sezonie i w Serie A odpuszczał tylko gdy był chory/kontuzjowany lub z tegoż powodu potrzebował odpoczynku. W LM faktycznie praktycznie nie zagrał. Ale czy by nie grał więcej, gdyby nie trzeba go było oszczędzać?
Ostatnio zmieniony 12 listopada 2021, 13:38 przez Mateys, łącznie zmieniany 1 raz.


Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7073
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 12 listopada 2021, 10:43

Gdyby Kielon był zdrowy to De Ligt by zagrał tylko w CI.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 12 listopada 2021, 12:16

Czy ja wiem czy bronił się piłkarsko? Pamiętam kilka kompletnie głupich karnych z końcówki poprzedniego sezonu, które zabrały nam punkty potrzebne do spokojnego awansu do LM (a okazało się, że i do wicemistrzostwa). Wg mnie to już nie ten zawodnik co przed kontuzją z 2019. Obraz zaburzyły ME oraz mecze, w których bronimy się cały mecz - wtedy Kielon ma pole do popisu. On sam i każdy dookoła mówi, że nie daje rady już grać co 3 dni więc po prostu powinien być rezerwowym dającym odpocząć tym podstawowym obrońcom jak to kiedyś robił Barzagli ale tak się nie dzieje... Oddaliśmy Demirala a sezon temu Romero żeby sobie GC dorabiał do emerytury.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1416
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 12 listopada 2021, 12:29

Maly pisze:
12 listopada 2021, 12:16
Obraz zaburzyły ME oraz mecze, w których bronimy się cały mecz - wtedy Kielon ma pole do popisu.
I to całkiem spore pole, patrząc na to jak gramy 😏

Co do wypowiedzi na temat SL. Być może z Kielona rzeczywiście jest taki piłkarski Hamlet z masą przemyśleń na temat stanu futbolu, ale jak czytałem te jego refleksje, to moim pierwszym skojarzeniem był Wenger zachwycający się Mundialem co dwa lata. Różnica polega na tym, że starszy siedzi na garnuszku FIFA, a młodszy na garnuszku AA.


Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1699
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 12 listopada 2021, 13:57

Moment mamy nienajlepszy i jako kibic chciałbym widzieć mobilizację, a nie czytać kocopoły jakie zaserwował kapitano.
Z wiekiem jest coraz słabszy i motywuje się na konkretne okazje rozumiem to, ale nie może robić projekcji swojego przemijania na resztę zespołu i chwalić się tym w prasie.
Poprostu pisze:Gdyby Kielon był zdrowy to De Ligt by zagrał tylko w CI.
Tylko kiedy on był w pełni zdrowy? Z tego co pamiętam to w dwumeczu z Ajaxem oglądaliśmy Ruganiego, a kadencję Sarriego rozpoczął od zerwania więzadeł. Więc od dawna jest za MDL, niezależnie od przyczyn.
Nie przywiązywałbym wielkiej wagi do ostatniego meczu... no aaaale to ciekawe, że Mati dobrze wyglądał w parze z Ruganim. Może wcale nie potrzebuje/nie chce mentora w osobie Bonucciego, który to sam bez Kielona średnio ogarnia.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 12 listopada 2021, 14:23

MDL to lider defensywy a nie czyjś kocopołek, wtedy czuje się najlepiej a grając z Bonuccim czy Chiellinim musi się do nich dostosowywać (a nie oni do niego) bo to przecież mentorzy i liderzy. Czyli raz wchodzić w buty Bonucciego a raz w Chielliniego w zależności od tego którego zastępuje. Zresztą już sezon temu najlepsze mecze grał z Demiralem co też nie jest przypadkiem.

Co do tego czy MDL jest za Chiellinim czy przed to serio - zobacz kiedy był zdrowy Kielon i siedział na ławce - to się praktycznie nie zdarza a jeśli zdarza to dlatego, że za 3 dni jest "ważniejszy" mecz albo takowy był 3 dni temu. Zresztą to, że MLD jest w hierarchii za Bonuccim też jest dość śmieszne bo jest po prostu lepszy i od Bonuca.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1699
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 12 listopada 2021, 15:03

Maly pisze:
12 listopada 2021, 14:23
Co do tego czy MDL jest za Chiellinim czy przed to serio - zobacz kiedy był zdrowy Kielon i siedział na ławce - to się praktycznie nie zdarza a jeśli zdarza to dlatego, że za 3 dni jest "ważniejszy" mecz albo takowy był 3 dni temu.
No jednak wspomniany mecz przeciwko Chelsea nie pasuje do tej narracji. Więcej, nie pasuje tu cała LM 21/22. Póki co Chiellini wykluczył się z dwóch spotkań: Spezia (A), Fiorentina (H) i to wszystko.
Na liczniku w Europie całe... 7 minut.

Reference: https://www.transfermarkt.com/giorgio-c ... eler/29260


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 12 listopada 2021, 15:25

Co ty gadasz? Na starcie sezonu nie miał kondycji więc zagrał tylko raz końcówkę ale po przerwie na reprezentacje Napoli i Milan po 90 minut, później gorączka ze Spezią i po niej tylko końcówka z Sampą i CFC (pewnie nie doszedł do 100%) ale kolejne 3 mecze znów po 90 minut. Następnie przerwa bo graliśmy co 3 dni i w weekend znów 90 minut. Z Fiorentiną też miał wybiec w pierwszym składzie.

W LM z Malmoe nie zagrał bo mecz był po Milanie i przed Napoli, Z Zenitem nie grał bo przed była Roma a po Inter, rewanż 3 dni po Hellasie gdzie grał 90 minut jw (na ten moment Hellas był dużo ważniejszy niż LM + miał grać z Fiorentiną). Pozostaje więc mecz z CFC gdzie biorąc powyższe pod uwagę można spokojnie powiedzieć, że nie był w stanie zagrać od początku z powodu choroby jaką miał kilka dni wcześniej (Dragon nie odnotowuje chyba takich nieobecności jako kontuzja ale masz ją zaznaczoną na TM).


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 12 listopada 2021, 15:48

Chiellini powinien zakończyć karierę z pucharem Europy w rękach. To był idealny moment na zejście ze sceny jako zwycięsca mimo wieku.


Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1699
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 12 listopada 2021, 17:58

Maly pisze:
12 listopada 2021, 15:25
Co ty gadasz?
Nie uważam by mecze z Chelsea/Zenitem były mniej ważne niż Roma i Inter, ale można to interpretować dowolnie.
Na koniec zostaje statystyka Chiellini 597 vs De Ligt 1019.
Dla uzupełnienia rozpiska Matiego https://www.transfermarkt.com/matthijs- ... ler/326031.


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8856
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2021, 16:21

A zastanawiałem się dlaczego Chiellini ma zacząć 3 mecz z rzędu na ławce... To już wiemy. Jest kontuzjowany. Nie grał zapobiegawczo ale to nic nie dało. Mięśniowa :D


Obrazek
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2022, 18:59

Tak szczerze powiedziawszy Bonuc jaki jest taki jest ale on i Chiellini mimo, że to dziadki stanowią największą siłę naszej defensywy, nie De Ligt, który kopie się po czole i raz za razem popisuje się siatkarskimi zagraniami. Ja zaś czekam na powrót Bonucciego bo bez niego będzie ciężko. Ja wiem, że po Bonucu jest jazda po najmniejszym błędzie a jak taki sam błąd popełni gwiazda jednego sezonu De Ligt to możemy przeczytać "musi robić błędy aby się rozwinąć"...ok, rzecz jednak w tym, że kiedy przychodził to czytałem co innego, mianowicie to, że dołącza do nas kozak zaprawiony w bojach. Teraz każdy zawodnik jest na wagę złota, pokazał to nawet wyszydzany na forum De Sciglio, nie dawno wypychany z klubu McKennie został wczoraj graczem meczu a Morata z Arturem odwrócili losy meczu. Jedynymi graczami tak naprawdę, którzy nie wnoszą zupełnie nic do drużyny to Kean oraz Bentancur. Wiedziałem, że Kean będzie niewypałem ale nie sądziłem, że aż tak tragicznym. Mam jeszcze jednak nadzieję (w sumie jej resztki), że jeszcze coś z niego będzie.


Obrazek
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7073
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2022, 19:03

Kielini, który rozegrał 700 minut tworzy siłę naszej defensywny.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2022, 19:21

To prawda ale niestety daje więcej pewności niż De Ligt, powinno być odwrotnie.


Obrazek
ODPOWIEDZ