Kurs jw // Podręcznik do nauki
- Sebkovič
- Juventino
- Rejestracja: 23 października 2008
- Posty: 285
- Rejestracja: 23 października 2008
Z Rosyjskiego mogę ci polecić to: http://www.bookcity.pl/nowyje-wstrieczi ... k/pid/8019Montezuma11 pisze:Przy okazji tematu o nauce języków zapytam, czy może ktoś polecić podręcznik do nauki rosyjskiego na własną rękę? Nauki od zera oczywiście.
Miałem ten podręcznik w szkole i jest świetny. Nigdy nie uczyłem się tego języka a po liceum pisałem z ,,ruskiego'' maturę Oczywiście bardzo dobrze zdaną
JUVE STORIA DI UN GRANDE AMORE!
Seba :roll:
Seba :roll:
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Nie, nigdy nie byłem. Ale znam kogoś kto był. I powiedział mi o Włochach to i owo. Wiesz skąd się wzięli polscy turyści we Włoszech? Z Polski, właśnie. A czy Ty myślisz, że to taka łatwa sprawa , wylecieć z kraju w czasie załatwiania swoich spraw w pracy, na studiach itd? No jasne, że nie. Z Polski udało się wypchnąć tylko takich, co rzucili się na last minyt za pół ceny, szybko wyprali swoje skarpety i włożyli je do sandałów, a RyanAir opchnął im tanie przeloty za paczkę fajek. Wymachiwanie ręcami, zamiast nauczyć się chociaz podstawowych zwrotów żeby się dogadać w obcym państwie, bicie braw z żoną Grażyną po lądowaniu na lotnisku i wożenie się po plażach w klapkach Kubota nie należy do czynności przynoszących nam chlubę zagranicą, więc nie uważam olania nauki języka za słuszne, jasne?!Castiel pisze:Byłeś we Włoszech?pan Zambrotta pisze:Chłop chce znaleźc pomoc, a wyskakuje zahor i zaczyna swoje kosmiczne podboje, oraz Castiel, który radzi porozumiewać sie na migi...
- juventini22
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2010
- Posty: 415
- Rejestracja: 21 lutego 2010
Cytat Najlepiej sobie wpisz w google Dorota Zawadzka i pobierz podręcznik.
A macie link do tego, bo mi wyskakuje superniania
A macie link do tego, bo mi wyskakuje superniania
- delarudii
- Juventino
- Rejestracja: 18 października 2008
- Posty: 1071
- Rejestracja: 18 października 2008
A ja od siebie dodam aplikacje na androida: DuoLingo. Można z niej korzystać również przez neta: http://www.duolingo.com/.
Jedyny minus to nauka włoskiego z angielskiego, ale na takim poziomie podstawowym to nie jest żadna przeszkoda (przynajmniej dla mnie). Apka jest świetnie zrobiona, urozmaicone kursy. Uczy nieco słówek, nieco gramatyki, wszystkiego po trochu, po kolei. Jeszcze jedna ważna rzecz to taka, że aby z niej korzystać trzeba mieć dostęp do neta.
Jedyny minus to nauka włoskiego z angielskiego, ale na takim poziomie podstawowym to nie jest żadna przeszkoda (przynajmniej dla mnie). Apka jest świetnie zrobiona, urozmaicone kursy. Uczy nieco słówek, nieco gramatyki, wszystkiego po trochu, po kolei. Jeszcze jedna ważna rzecz to taka, że aby z niej korzystać trzeba mieć dostęp do neta.
- J-d-U-o-V-m-E-inik
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2009
- Posty: 47
- Rejestracja: 15 lipca 2009
koledze raczej chodziło o podręcznik Danieli Zawadzkiej :-D
- juventini22
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2010
- Posty: 415
- Rejestracja: 21 lutego 2010
Ok dzięki, faktycznie znalazłem. Bardzo ci dziękuje za podpowiedz
- marzenaew
- Juventino
- Rejestracja: 21 stycznia 2014
- Posty: 14
- Rejestracja: 21 stycznia 2014
Ja uczyłam się z Nowyje Wstreczi - brzmi tak po polsku fajny podręcznik łatwo uczy .sebinho86 pisze:Z Rosyjskiego mogę ci polecić to: http://www.bookcity.pl/nowyje-wstrieczi ... k/pid/8019Montezuma11 pisze:Przy okazji tematu o nauce języków zapytam, czy może ktoś polecić podręcznik do nauki rosyjskiego na własną rękę? Nauki od zera oczywiście.
Miałem ten podręcznik w szkole i jest świetny. Nigdy nie uczyłem się tego języka a po liceum pisałem z ,,ruskiego'' maturę Oczywiście bardzo dobrze zdaną
Pozdrowienia,
- Paulo
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 613
- Rejestracja: 02 listopada 2003
Hmm Io ho to znaczy ja mam, tu hai - Ty masz itd. więc z tego wynika, że samouczenie się nie idzie Tobie najlepiej...Io sono - ja jestem...generalnie jak masz się uczyć włoskiego bo o za 7 miesięcy pojedziesz sobie na mecz to z takim podejściem i bez pewnych podstaw gramatycznych raczej z włochami pogadasz o dupie marynie czytaj calcio di rigore albo calcio di punizione...był albo nie było i koniec rozmowy.juventini22 pisze:Zahor
Po ok 2x2 godziny w tygodniu, nie mam jakiegoś konkretnego terminu. Byłem na meczu Juve-Napoli z stowarzyszenia, i to dało mi kopa do nauki, bo ja jestem z tych ,,zdolny ale leń,, . Nie miałem motywacji, teraz mam, chciałbym pojechać za np 7-8 miesiecy, za rok i umiec sie dogadac, wymienic podstawowe poglądy, i nie czuć sie przy tym zestresowany.
Pan Zambrotta
Dziękuje za linka, napewno skorzystam. Wiem, że muszę się nauczyć gramatyki, na razie z tego co sam sie ucze, poza opanowaniuem dobrym ok 50 słów( o różnym znaczeniu), umiem mówić Io ho-ja jestem, tu hai- ty jestem, lei ha, lui ha- on/onia sa, - albo ja mam- Io sono. tu sei itd, ale ta sa dopiero początki, i ciesze sie z kazdym kolejnym opanowanym slowem
Jeżeli chcesz nauczyć się efektywnie włoskiego to proponuje normalny kurs na którym poznasz gramatykę, zasady tworzenia końcówek w poszczególnych czasach i osobach a słownictwo przyjdzie z czasem. Notabene słownictwo włoskie nie jest trudne bo ma dużo wspólnego z łaciną i angielskim. Bardzo skutecznym sposobem jest oglądanie włoskiej tv regularnie. Takie Rai Uno czy Rai Sport, albo SKY TG 24 dobrze wpływają na zasób słów. Jak to opanujesz to nie będziesz miał problemów w pubie żeby pogadać z rodowitym włochem o meczu swego czasu pamiętam że na meczach pojawiał się włoch u nas, akurat był na wymianie studenckiej i rozmowa z Nim w Jego języku to powód do dumy dla mnie, a jednocześnie inny ton rozmowy. We Italii podobnie - znasz język, wiele załatwisz. Włosi są z natury narodowcami i kultywują to co "ich".