Liga Mistrzów, Liga Europy, Liga Konferencji 2022/23
- Mateys
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2005
- Posty: 196
- Rejestracja: 03 marca 2005

Wyraża więcej niż tysiąc słów

No dobra, też Simeone i Klopp. Z tym że Guardiola nie miał ani jednego sezonu, w którym nie wstawiłby chociaż jednego pucharu do gabloty, czego nie można powiedzieć o innych trenerach. No i różnica polega na tym, że drużyny Guardioli nawet gdy nie wygrywają, to chociaż przyjemnie się je ogląda. Czego nie można powiedzieć o drużynach trenerów pokroju Simeone, Mourinho czy Allegriego.
- woe
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 592
- Rejestracja: 13 lutego 2005
Wczoraj podczas meczu City - Real komentator coś wspomniał o Juventusie będącym wysoko pod względem wydatków. Zaciekawiony postanowiłem poczytać. Widzę, że nie byłem jedyny, bo już jest dyskusja na ten temat. I rację mają ci, którzy piszą, że tak - pieniądze trzeba mieć. Ale trzeba też umieć je wydawać. Wystarczy spojrzeć na Chelsea, które w samym tylko styczniu 2023 wydało 330 mln Euro na transfery a - na 3 mecze przed końcem sezonu - okupuje 11. miejsce w Premier League, z szansą na maksymalnie 10.
Trzymając się wątku, tutaj jest ponad dwudziestoletnie zestawienie dotyczące najwięcej wydających klubów oraz ilości wygranych LM. Czyli tego pucharu, o który największe, najbogatsze kluby najbardziej zabiegają.
Trzymając się wątku, tutaj jest ponad dwudziestoletnie zestawienie dotyczące najwięcej wydających klubów oraz ilości wygranych LM. Czyli tego pucharu, o który największe, najbogatsze kluby najbardziej zabiegają.


- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7262
- Rejestracja: 08 października 2002
Przecież już pisałem, że miał taką sama jak jego poprzednicy w MC, być może też taką samą jak kolejni trenerzy Man Utd, którzy zawodzili, a ostatni trener Chelsea miał jeszcze lepiej.
Natomiast nie dziw się, że trenerowi, który zdominował PL wybacza się odpadnięcie w LM na etapie półfinału. Może jakby go jakiś Real zgniótł jak kiedyś jego Bayern to byłoby inaczej ale w większości te porażki to był wypadek przy pracy. Przed przyjściem Pepa do City ludzie narzekali, że w Seria A i Bundeslidze wiadomo kto wygra od 1 kolejki, że to żadna sztuka wgrywać tam tytuły seryjnie. Inni wychwalali mental tych drużyn i wskazywali, że w Anglii jest to nie do zrobienia by utrzymać drużynę na 1 miejscu tyle lat. Okazało się, że Pep potrafi, zdominował PL bardziej niż kiedyś Ferguson, trzepie po 90+ punktów na sezon i to w czasach gdy PL jest lepsza niż wcześniej. A że nie wygra jakiejś LM przez porażkę w jednym meczu? Bywa, brak szczęścia, fatum, nazwij jak chcesz ale jakby LM była rozgrywana systemem ligowym to by ją pożerał pewnie co roku.
Odejdzie Pep i zobaczysz, że to tak ładnie nie będzie wyglądało, może i ktoś wygra LM a on nie będzie tego potrafił ale nie będzie już tej regularności a to jest miarą dobrego trenera.
Zresztą kogo niby mieliby szejkowie zatrudnić po zwolnieniu go? Kto da im większa gwarancje tytułów niż Pep? Oni nie są w MC od 3 lat tylko już przerobili wielu szkoleniowców, wiedzą jak pracowali inni i jakie mieli wyniki, jakie mieli żądania transferowe i jak to się następnie przekładało na wzrost jakości drużyny.
A co do strat to może i nikt nie podkupił ale ogólnie przez te lata zakończył karierę kilku zawodników więc w taki czy inny sposób był zmuszonych zastąpić kluczowych zawodników swojej drużyny.
@down: od sezonu 16/17.
Ostatnio zmieniony 18 maja 2023, 15:12 przez Maly, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3805
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Mateys2 To tak na serio uważasz, ze Allegro i Simeone mieli taki komfort pracy tyle lat co Pep? On w City jest już od sezon 15/16, niedługo pyknie 10 lat.
woe@
W tych rankingach popełniają jeden poważny błąd biorą tylko pod uwagę wydatki na transfery, stąd jest to przekłamany ranking. Tutaj masz tak samo ujętą sytuację w której Uited kupuje Pogbę za 105 baniek i nie musi nikogo sprzedać gdzie Juve by kupić Igłę za 90 musiało sprzedać Pogbę za 105, w zestawieniu są 2 z 3 transakcji, zakup United, zakup Juve, nie ma sprzedaży Juve. Budowanie drużyny na zasadzie sprzedajemy element X by kupić element Y to nie jest budowanie to lepienie. Stąd też poprzez patrzenie na te kwoty wydaje się, że Juventus jest w avangardzie finansowej co jest oczywiście nonsensem. Juventus praktycznie co okienko sprzedawał istony element drużyny, Vidal Pogba, Morata, Cancelo, De Ligt,
woe@
W tych rankingach popełniają jeden poważny błąd biorą tylko pod uwagę wydatki na transfery, stąd jest to przekłamany ranking. Tutaj masz tak samo ujętą sytuację w której Uited kupuje Pogbę za 105 baniek i nie musi nikogo sprzedać gdzie Juve by kupić Igłę za 90 musiało sprzedać Pogbę za 105, w zestawieniu są 2 z 3 transakcji, zakup United, zakup Juve, nie ma sprzedaży Juve. Budowanie drużyny na zasadzie sprzedajemy element X by kupić element Y to nie jest budowanie to lepienie. Stąd też poprzez patrzenie na te kwoty wydaje się, że Juventus jest w avangardzie finansowej co jest oczywiście nonsensem. Juventus praktycznie co okienko sprzedawał istony element drużyny, Vidal Pogba, Morata, Cancelo, De Ligt,
- Ocena: 5.88%
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1149
- Rejestracja: 07 lutego 2020
To się może niektórym wydawać dziwne. Tak dla kibiców nie zaznajomionych z całą sytuacją. Podejrzewam, że my będziemy też w czubie pod względem sprzedaży.
Fajne to PSG...oni właściwie to wydają pieniądze tak na poważnie od +-10 lat.
Fajne to PSG...oni właściwie to wydają pieniądze tak na poważnie od +-10 lat.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3805
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Ależ oczywiście, ze miał takiej samej i dobrze o tym wiesz tylko to naciągasz, nie poszedł do drużyny, która była palarnią hajsów, gdzie skupowali kogo popadnie byle kupić, tam już został skład w którym byli De Bruyne, Yaya Toure, Kompany, Fernandinho, Silva, Aguero itd. to już była mocna baza.
Co do Chelsea to serio fakt, ze wydali w jedno okienko 500 baniek bez ładu i składu sprawia, że trener miał lepszą sytuację, naprawdę? Wymiana kilkunastu graczy w przeciągu roku to jest komfort? Bez żartów.
Fajnie przeinaczenia od początku xd Cyz ja gdzieś wspomniałem o 1/2 z Realm? Pisałem o wtopach z Tottkami, Monaco, Lyonem.Maly pisze: ↑18 maja 2023, 14:59Natomiast nie dziw się, że trenerowi, który zdominował PL wybacza się odpadnięcie w LM na etapie półfinału. Może jakby go jakiś Real zgniótł jak kiedyś jego Bayern to byłoby inaczej ale w większości te porażki to był wypadek przy pracy. Przed przyjściem Pepa do City ludzie narzekali, że w Seria A i Bundeslidze wiadomo kto wygra od 1 kolejki, że to żadna sztuka wgrywać tam tytuły seryjnie. Inni wychwalali mental tych drużyn i wskazywali, że w Anglii jest to nie do zrobienia by utrzymać drużynę na 1 miejscu tyle lat. Okazało się, że Pep potrafi, zdominował PL bardziej niż kiedyś Ferguson, trzepie po 90+ punktów na sezon i to w czasach gdy PL jest lepsza niż wcześniej. A że nie wygra jakiejś LM przez porażkę w jednym meczu? Bywa, brak szczęścia, fatum, nazwij jak chcesz ale jakby LM była rozgrywana systemem ligowym to by ją pożerał pewnie co roku.
Ogólnie nie rozumiem, czemu tak unikasz stwierdzenia stanu faktycznego, ze Guardiola w LM dawał doopy raz po raz

Co do ligi nie neguję dominacji Guardioli, jest najrówniej prowadzącym trenerem drużyny w lidze, co prawda raz Klopp go zdetronizował 2x brakło mu po 1 pkt, ale czy naprawdę uważasz, ze Klopp dostał tyle od Liverpoolu co Pep od City? Co został Klopp w Liverpoolu tam przechodząc. Naprawdę próbujecie udowodnić, ze jest trener, który miał taki sam komfort pracy jak Guardiola przez tyle lat?
- Mateys
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2005
- Posty: 196
- Rejestracja: 03 marca 2005
Ale co to właściwie jest dla Ciebie "komfort pracy", bo ewidentnie coś innego niż dla nas? Dla mnie to wyznaczenie pracownikowi zadań, danie mu odpowiednich środków (współpracowników, zawodników, sprzętu) i oczekiwanie na rezultaty. Czy Guardiola dał powody do niezadowolenia swojemu pracodawcy i kibicom? Ty o tym piszesz, jakby posadzono go w City na tronie i niezależnie od wszystkiego obrzucano go pieniędzmi i zaufaniem. I nie mów mi znowu, że nie potrafię czytać ze zrozumieniem, bo gdyby nie Twoja protekcjonalność w stwierdzeniu, że Guardiola "ma komfort", to tej dyskusji by nie było.
Jesteś pewien, że gdyby nie wygrywał ligi, nie zdobywał trofeów, a jego drużyna nie przyciągała fanów piłki i sponsorów, to nadal byłby na swoim stanowisku?
I tak, uważam że Allegri 2014-2019 i obecny oraz Simeone mają również ogromny komfort pracy. Bo Ty rozpatrujesz komfort jedynie przez pryzmat rzucanych pieniędzy, a ja przez kilka innych czynników. Dawaj, powiedz co takiego ma Guardiola, czego nie mają inni trenerzy. Oprócz większych możliwości finansowych, co też jest dyskusyjne. Czas? Zdobywa trofea w najtrudniejszej lidze świata, więc tkwi na stanowisku. Układanie drużyny po swojemu i kupowanie zawodników pod siebie? Większość trenerów z topu to ma. Nawet Allegri to ma, chociaż są tu tacy co zakłamują rzeczywistość. Więc co?
PS. Z tego co wiem, Manchester City jest co roku rozpatrywany jako końcowy kandydat do zdobycia LM od czasu przybycia Guardioli. Za czasów choćby Manciniego nie przypominam sobie podobnego statusu tej drużyny.
Jesteś pewien, że gdyby nie wygrywał ligi, nie zdobywał trofeów, a jego drużyna nie przyciągała fanów piłki i sponsorów, to nadal byłby na swoim stanowisku?
I tak, uważam że Allegri 2014-2019 i obecny oraz Simeone mają również ogromny komfort pracy. Bo Ty rozpatrujesz komfort jedynie przez pryzmat rzucanych pieniędzy, a ja przez kilka innych czynników. Dawaj, powiedz co takiego ma Guardiola, czego nie mają inni trenerzy. Oprócz większych możliwości finansowych, co też jest dyskusyjne. Czas? Zdobywa trofea w najtrudniejszej lidze świata, więc tkwi na stanowisku. Układanie drużyny po swojemu i kupowanie zawodników pod siebie? Większość trenerów z topu to ma. Nawet Allegri to ma, chociaż są tu tacy co zakłamują rzeczywistość. Więc co?
PS. Z tego co wiem, Manchester City jest co roku rozpatrywany jako końcowy kandydat do zdobycia LM od czasu przybycia Guardioli. Za czasów choćby Manciniego nie przypominam sobie podobnego statusu tej drużyny.
- Ocena: 5.88%
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2267
- Rejestracja: 18 marca 2009
Na dzień dzisiejszy największy komfort pracy to ma Allegri w Juventusie. Chłop ośmiesza się średnio co 2 tygodnie, gra najbrzydszą piłkę od dobrych 20 lat, odpada z Maccabami Haifa, a mimo to trenuje Juventus 2 sezon i ma pełne zaufanie zarządu.
Guardiola ma masę argumentów w postaci pięknej gry, wyników, pełnego stadionu, ludzi chcących oglądać jego PRAWDZIWE widowiska i zaufania sponsorów z powodu właśnie tej pięknej gry i kibiców. A to, że City wydaje miliony jest też efektem tych czynników. LM ? - chyba każdy z nas wie, że to często loteria. Możesz zagrać 10 kapitalnych meczów, ogolić frajerów po 5:0, ale jeden mecz może zdecydować o braku tego pucharu.
Tak jak, któryś z chłopaków wyżej wspomniał - gdyby LM miała charakter ligowy to City z Pepem na czele miałoby już co najmniej kilka pucharów.
Guardiola ma masę argumentów w postaci pięknej gry, wyników, pełnego stadionu, ludzi chcących oglądać jego PRAWDZIWE widowiska i zaufania sponsorów z powodu właśnie tej pięknej gry i kibiców. A to, że City wydaje miliony jest też efektem tych czynników. LM ? - chyba każdy z nas wie, że to często loteria. Możesz zagrać 10 kapitalnych meczów, ogolić frajerów po 5:0, ale jeden mecz może zdecydować o braku tego pucharu.
Tak jak, któryś z chłopaków wyżej wspomniał - gdyby LM miała charakter ligowy to City z Pepem na czele miałoby już co najmniej kilka pucharów.
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7262
- Rejestracja: 08 października 2002
Bo TVP nie pokaże na jedynce tylko na TVP Sport (nie rozumiem jakie to ma dla Polsatu znaczenie bo każdy ma TVP Sport ale ok...).
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7262
- Rejestracja: 08 października 2002
Właśnie się zastanawiałem ze znajomymi czy jest ktoś kto nie ma i wyszło, że raczej nie 
Patrząc na 35 kanałów w UPC powinieneś mieć jednak TVP Sport. Jeśli nie - zawsze możesz w TV przełączyć DTV na ATV i wyszukać z naziemnej, chociaż jakoś może być wtedy średnia.
https://www.upc.pl/telewizja/poznaj/kan ... analow-tv/

Patrząc na 35 kanałów w UPC powinieneś mieć jednak TVP Sport. Jeśli nie - zawsze możesz w TV przełączyć DTV na ATV i wyszukać z naziemnej, chociaż jakoś może być wtedy średnia.
https://www.upc.pl/telewizja/poznaj/kan ... analow-tv/
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Bart985
- Juventino
- Rejestracja: 01 lipca 2012
- Posty: 218
- Rejestracja: 01 lipca 2012
Pozwoliłem sobie trochę sprostować to zestawienie.

Też ciekawe wnioski można wyciągnąć, prawda?

- Ocena: 5.88%

- Bart985
- Juventino
- Rejestracja: 01 lipca 2012
- Posty: 218
- Rejestracja: 01 lipca 2012
Właściwie brakowało mi jeszcze trzech drużyn, no i odjąłem Realowi pucharek za 2000. Im nie zaszkodzi, ale transfery pod to były robione latem '99, nie mówiąc o tym, że wiek XXI zaczyna się 01.01.2001 roku...

Tak czy siak, chociaż alergicznie ich nie znoszę + najbardziej rakowatego zjawiska hala dzieci to jednak trzeba przyznać, że Real umie w zakupy. Potrafią wydać kasę na wartościowego grajka, którego ew. będzie można sprzedać za równie sporą kasę do bilansu albo... będzie grał długo, bo jest w top5 na swoje pozycji. Przez lata.

Tak czy siak, chociaż alergicznie ich nie znoszę + najbardziej rakowatego zjawiska hala dzieci to jednak trzeba przyznać, że Real umie w zakupy. Potrafią wydać kasę na wartościowego grajka, którego ew. będzie można sprzedać za równie sporą kasę do bilansu albo... będzie grał długo, bo jest w top5 na swoje pozycji. Przez lata.

- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1487
- Rejestracja: 22 lutego 2008
Real to jednak Real. Najwiekszy i najbardziej znany klub na świecie gdzie każdy chce trafić i to im bardzo pomaga. Sędziowie też ich przeważnie bardziej lubią niż przeciwnikaBart985 pisze: ↑20 maja 2023, 19:49Właściwie brakowało mi jeszcze trzech drużyn, no i odjąłem Realowi pucharek za 2000. Im nie zaszkodzi, ale transfery pod to były robione latem '99, nie mówiąc o tym, że wiek XXI zaczyna się 01.01.2001 roku...
Tak czy siak, chociaż alergicznie ich nie znoszę + najbardziej rakowatego zjawiska hala dzieci to jednak trzeba przyznać, że Real umie w zakupy. Potrafią wydać kasę na wartościowego grajka, którego ew. będzie można sprzedać za równie sporą kasę do bilansu albo... będzie grał długo, bo jest w top5 na swoje pozycji. Przez lata.

FORZA JUVE!!!