Liga Mistrzów, Liga Europy, Liga Konferencji 2021/22
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
Faworyci nie trafili na siebie? Cóż za niespodzianka...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Mehehehe
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Posty: 1680
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
Szkoda, że nie dowieźli tego 0-0.
Zupełnie niezrozumiałym dla mnie zjawiskiem jest natomiast powszechna krytyka takiego stylu gry.
Zgodzę się, że obniża to walory wizualne meczy, natomiast mało jest drużyn grających tak jak Atleti. Aktualne Juve gra jak gra przez trenera i skład. Gdy dochodziliśmy do finału 2014/15 graliśmy zupełnie inaczej (przy czym też rozsądnie, 'włosko').
Ponadto taka drużyna jak Atleti jest wspaniałym papierkiem lakmusowym dla różnych trenerów/zespołów. Ile razy już Atleti potrafili powstrzymać faworytów LM? Nawet ostatnie starcie Bayernu Pepa z Atleti zakończyło się korzystnie dla drużyny Cholo.
- Mehehehe
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Posty: 1680
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Dani Parejo o Nagelsmannie: "Gdy trener Bayernu, którego nie znam dobrze, powiedział po losowaniu, że chce rozwiązać sprawę awansu w I meczu, zabrakło mu szacunku nie tyle do nas, co do futbolu. Czasem, gdy plujesz do góry, możesz się nadziać"
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1704
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Co odstawiali zawodnicy city od 60-70 minuty do końca, to był prawdziwy antyfutbol. W absolutnie każdej sytuacji symulka poziom Cuadrado++ połączona z leżeniem 2-3 minuty.
Correa faulowany na dość oczywisty karny (?). A może słabo widziałem? Koleś w piżamie nawet nie sprawdził varu .
Do tego - za przeproszeniem - walenie konia angielskich komentatorów pod "pełen charakteru" występ niebieskich .
Tak musiało być i koniec. Niespecjalnie lubię Atletico ale chamskie przepychanie śniadych kolegów ceferina obrzydza ten sport.
Correa faulowany na dość oczywisty karny (?). A może słabo widziałem? Koleś w piżamie nawet nie sprawdził varu .
Do tego - za przeproszeniem - walenie konia angielskich komentatorów pod "pełen charakteru" występ niebieskich .
Tak musiało być i koniec. Niespecjalnie lubię Atletico ale chamskie przepychanie śniadych kolegów ceferina obrzydza ten sport.
- Bartosz Karawańczyk
- Juventino
- Rejestracja: 23 maja 2013
- Posty: 430
- Rejestracja: 23 maja 2013
Ten Villarreal to jest jakiś dramat. Najpierw upokorzyli Atalantę, potem nas, a teraz wyeliminowali Bayern. Nienawidzę takich drużyn. Mam nadzieję, że Liverpool ich ogoli pięć do jaja. Pluję na nich!
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1528
- Rejestracja: 13 lutego 2005
mam podobne odczucia, a najlepsze, że jak odpadną, w przyszłym sezonie na 90% Villareal bez pucharów (chyba, że 7 miejsce w lidze ostatecznie da Ligę Konferencji), półfinalista LM bez pucharów, to byłoby coś.Bartosz Karawańczyk pisze: ↑14 kwietnia 2022, 07:36Ten Villarreal to jest jakiś dramat. Najpierw upokorzyli Atalantę, potem nas, a teraz wyeliminowali Bayern. Nienawidzę takich drużyn. Mam nadzieję, że Liverpool ich ogoli pięć do jaja. Pluję na nich!