Superliga

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Effe

Bawarczyk
Bawarczyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 lipca 2008
Posty: 367
Rejestracja: 17 lipca 2008

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 14:49

Mistrzostwo dzielą między siebie najlepsi, ale jak ciekawa jest rywalizacja właśnie o CL ;) Aktualnie poza kwalifikacją jest Borussia Dortmund, a możliwe, że załapią się Wolfsburg i Eintracht. Szczególnie na ten drugi projekt warto zwrócić uwagę. Mądre zarządzanie, od kilku sezonów systematyczny progres i jeżeli dotrwają to ta Liga Mistrzów należy im się jak psu buda. Podkreślmy: kwalifikacja, a nie łaskawe zaproszenie na nieznanych zasadach od grupy szejków, chińczyków, Glazerów, Angelliego i Pereza.

BTW, a jednak wspomnijmy o Anglii i Leicester City, które napisało piękną historię. Ale co tam, dajmy przeciętny coraz bardziej Arsenal bez możliwości spadku, bo to klub kolegi :laugh:
BTW, jak tak liczysz mistrzostwa, to Valencia ma w ostatnich dwudziestu latach 2, a Atletico Madryt 1. Teraz lepsi są Atleti, ale pamiętam ich z dzieciństwa jako przeciętniaków, a Valencię w finale CL.
Ostatnio zmieniony 22 kwietnia 2021, 14:58 przez Effe, łącznie zmieniany 1 raz.


Mati1990

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 grudnia 2004
Posty: 1766
Rejestracja: 17 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 14:58

Tak czytałem wywiad z Ceferinem i koleś grozi, że kluby poniosą konsekwencję. Jeżeli wykluczą Juventus z rozgrywek CL, to ładnie nam Agnelli z Uefa wbiją gwóźdź do trumny. Nie ma sensu, by nasz prezio dalej wojował, jak już nie ma szans. Boli tylko fakt, że z 12 drużyn, największą gówno burzą oberwał/oberwie oczywiście jaki klub...?

Ale druga sprawa, czy mogą nas wykluczyć z rozgrywek? W sumie superliga nie doszła do skutku?


Effe

Bawarczyk
Bawarczyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 lipca 2008
Posty: 367
Rejestracja: 17 lipca 2008

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:02

Mati1990 pisze:
22 kwietnia 2021, 14:58
Ale druga sprawa, czy mogą nas wykluczyć z rozgrywek? W sumie superliga nie doszła do skutku?
Oficjalna rezygnacja pewnie zmieniłaby sporo, ale zdaje się, że Real, Juve, Barca i Milan trwają w projekcie. Może zatem ta Super Liga jeszcze powstanie? Zagracie coś tak w Szkocji, po 4 mecze w sezonie, albo jeszcze kogoś zaprosicie i będzie hit za hitem :D Kto nie chciałby oglądać starcia Juve -Barca i el classico na zmianę co dwa tygodnie?


jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 4455
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:04

Ale jak te druzyny maja sie w jakikolwiek sposob rozwijac w lidze, w ktorej zgarniaja wszystkie trofea rok w rok? Po co one w ogole graja? Dlaczego nie graja tylko z najlepszymi na kontynencie?

Jak masz w druzynie juniorow chlopaka, ktory przerasta wszystkich o glowe to dajesz go rocznik wyzej a nie ekscytujesz sie tym, jak pieknie walcza jego koledzy o to, kto jest numerem dwa, trzy, cztery czy piec.
Ostatnio zmieniony 22 kwietnia 2021, 15:04 przez jakku1, łącznie zmieniany 1 raz.


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
Rozgrzany Sturaro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2019
Posty: 298
Rejestracja: 10 maja 2019

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:04

Effe pisze:
22 kwietnia 2021, 14:49
Mistrzostwo dzielą między siebie najlepsi, ale jak ciekawa jest rywalizacja właśnie o CL ;) Aktualnie poza kwalifikacją jest Borussia Dortmund, a możliwe, że załapią się Wolfsburg i Eintracht. Szczególnie na ten drugi projekt warto zwrócić uwagę. Mądre zarządzanie, od kilku sezonów systematyczny progres i jeżeli dotrwają to ta Liga Mistrzów należy im się jak psu buda.
No fajnie fajnie, ale gdzie ostatecznie takie kluby zajdą? Ćwierćfinał max, jak fart to może półfinał. Ostatnio, gdy LM wygrał ktoś spoza top 4, było to Porto. Można powiedzieć, że "ciągle" wygrywają te same kluby i o ile historie kopciuszków w LM dochodzących daleko są fajne i tak dalej, o tyle faktycznie często się nie zdarzają i wygrywa ten większy, prędzej czy później (najczęściej w półfinale). LM już jest zamknięta i ten tort mogą zjeść tylko nieliczni. Ciągle ci sami.

Nie jestem przeciwnikiem rozwoju klubów i dawania szans, ale fakt faktem taki Wolfsburg czy inny Eintracht mogą sobie pograć w grupie, dostać jakieś hajsy a potem nie wejść do LM przez najbliższe kilka sezonów, znowu popadając w średniactwo gdy sprzedani zostaną gracze, którzy dzięki LM się wypromują.

A jeśli dla Ciebie największe emocje LM są z samej kwalifikacji do niej, to ewidentnie mamy inne priorytety w futbolu.


Smacznej kawusi, Allegri mnie dusi
#ŁysyBajerantOut
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7313
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:07

20 klubów w SL oznacza, że dodatkowe 16, które będzie grać w LM od 2024 grałoby w "drugiej lidze" SL jakkolwiek by się to nazywało. Dokładasz 4 kolejne i masz rozgrywki na poziomie, który podobno przyciąga kibiców więc w czym problem? Emocjonujesz się kwalifikacjami do LM to byś się emocjonował kwalifikacją do SL i SL2, nic by się nie zmieniło.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Maradona10

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 czerwca 2004
Posty: 37
Rejestracja: 13 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:13

Effe pisze:
22 kwietnia 2021, 14:12
(...) a Super Liga w zamkniętym gronie obniża rangę tych rozgrywek.(...)
No widzisz. A moim zdaniem rangę Ligi Mistrzów obniża fakt, że gra w niej pełno słabych lub średnich klubów. Bardzo często spotkania grupowe są nudne (poza pojedynczymi meczami). A sam system superligi nie jest nowością i można go spotkać w wielu miejscach i jakoś tam nikt nie mówi o obniżeniu rangi przez to, że jest to zamknięte grono.
Często też ktoś daje przykład Arsenalu. Ok, pod względem osiągnięć sportowych już od dawna nie ma szału, ale marka cały czas się trzyma w topie i to samo jeśli chodzi o pieniądze i kibiców. I dużo więcej osób obejrzy mecz Barcelony z Arsenalem niż nawet z takim Porto, które wywaliło Juventus. To nie ma znaczenia w tym wszystkim. Za 5-10 lat rynek zweryfikuje piłkę nożną i gdy pozycja piłki zacznie spadać to być może i tak powstanie Superliga. Póki co dużą część młodych przy footballu trzyma tylko granie w fifę i odpalają tylko "największe" mecze. W pozostałych meczach największe kluby mają często straty. Rozgrywki ligowe też śledzi mniej osób. Perez miał rację co do tego, że ludzie podążają za klubami lub piłkarzami. To nie jest już te stare pokolenie, które puszcza mecz nieważne kto gra. A w Superlidze mogliby śledzić swoje zespoły niemal co tydzień. Przykład Ronaldo jest dobry. Zobacz ile osób przerzuciło się ze śledzenia Realu na oglądanie Juventusu, a gdy Ronaldo nie gra piszą w komentarzach, że nie oglądają skoro nie gra. <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, wiem i też nie szanuję takiego podejścia, ale powoli tak to zaczyna wyglądać i kluby mają 2 opcje. Albo liczyć straty albo dostosować się do nowych realiów. Gadanie o sentymencie niestety nie zatrzyma zmian, które nadejdą. Romantyczna piłka umarła już wiele lat temu. Niestety.

Co do mojego prywatnego zdania.
Czy Superliga jest super? Nie, osobiście wolałbym zmodyfikowaną wersję z rotacją klubów, ale na zasadzie sensownego rankingu, dzięki czemu najwięksi mogliby spaść, ale nie od razu po jednym nieudanym sezonie. Zapewne znajdą się i lepsze rozwiązania i pomysły.
Czy Superliga jest potrzebna? Obecnie potencjał piłki nożnej jako -mimo wszystko wciąż- najpopularniejszego sportu na świecie nie jest w ogóle wykorzystywany, więc nie dziwię się, że kluby, które napędzają całą tę machinę się buntują. Rynek i tak zweryfikuje te rozgrywki, gdy pokolenie konsumentów zmieni się na młodsze.
Natomiast na pewno oglądałbym Superligę z dużo większą ciekawością niż LM, gdzie tak naprawdę czekam na wybrane mecze, a resztę oglądam często bez żadnych emocji.


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:17

Mati1990 pisze:
22 kwietnia 2021, 14:58
Tak czytałem wywiad z Ceferinem i koleś grozi, że kluby poniosą konsekwencję. Jeżeli wykluczą Juventus z rozgrywek CL, to ładnie nam Agnelli z Uefa wbiją gwóźdź do trumny. Nie ma sensu, by nasz prezio dalej wojował, jak już nie ma szans. Boli tylko fakt, że z 12 drużyn, największą gówno burzą oberwał/oberwie oczywiście jaki klub...?

Ale druga sprawa, czy mogą nas wykluczyć z rozgrywek? W sumie superliga nie doszła do skutku?
Na zdrowy rozsądek nie ma to sensu, bo cały ten "bunt" trwał raptem dwie doby, nie wyszedł poza sferę deklaracji i wywiadów, żadnego meczu nie rozegrano, UEFA nie poniosła strat. Z drugiej strony Ceferin coraz bardziej przyjmuje postawę "mój cyrk, moje małpy i co mi zrobicie", więc kto wie? Ciekawe tylko jak by to zostało uzasadnione. Brakiem lojalności wobec UEFA? Oskarżeniem o działania separatystyczne ukierunkowane na zaburzenie wszechładu zaprowadzonego w raju stworzonym przez przez UEFA? Wcale mnie to nie zdziwi, bo już parę takich "kremlowskich" kwiatków już w tej historii mieliśmy, ten byłby po prostu kolejnym.


Effe

Bawarczyk
Bawarczyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 lipca 2008
Posty: 367
Rejestracja: 17 lipca 2008

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:27

Moje priorytety? Raczej nasze, bo jak wchodzę na Wasze forum to macie wielkie info w pasku na dole, że 38 razy wygraliście Scudetto. Także to chyba ma znaczenie, pokonanie tych wszystkich 19 ekip na przestrzeni sezonu.

Dla mnie sensem są kwalifikacje, pozycje w tabelach, nagrody za to, co zaprezentuje się na boisku. Kasa szejków psuje rynek, to jasne, ale ostatecznie wciąż wszystko jest w nogach zawodników. Jakoś nie widzę, żeby szejkowie zdominowali Ligę Mistrzów. Chelsea by nawet uszatego pucharu nie miała gdyby Bayern nie przegrał tego meczu na własnym stadionie w głowie. Nie mówię przez to, że jestem fanem mafii z UEFY, bo tak nie jest. Bardzo bym chciał realnej alternatywy dla tych cwaniaków, ale wersja Pereza nią nie jest. Zadałem sobie trud lektury rozmowy z nim i dla mnie to są gadki szaleńca, a wisienką na torcie są teksty o zakupie Mbappe i Haalanda w roku pandemicznym. Dla dobra piłki nożnej! :D On majaczy o kolejnych galacticos w oderwaniu od realiów rynkowych, a Wy klaszczecie.
Maradona10 pisze:
22 kwietnia 2021, 15:13
No widzisz. A moim zdaniem rangę Ligi Mistrzów obniża fakt, że gra w niej pełno słabych lub średnich klubów.
Zgadzam się. Ale dlaczego zwiększa się ilość klubów? Czy to czasem nie same luby tego chciały? Łatwo zrobić super poziom i przy okazji odciążyć zawodników, bo wszyscy zapominamy, że mają coraz więcej gier w nogach: niech wchodzi tam mniej klubów, ale przez ligi. Ale na to już nikt nie pójdzie, bo raczej szuka się furki do tego, że w lidze można być daleko, ale miejsce w CL się należy, bo się należy i już. Osobiście pamiętam jeszcze, gdy grali tam tylko mistrzowie, potem także wice, potem przez kalifikacje i dalsze miejsca... Ostatecznie więcej i więcej. Mimo wszystko wolę to niż miejsce na stałe.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7313
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:35

Piszesz już 3 raz o tym Mbappe więc daj cytat.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 4455
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:37

Maly pisze:
22 kwietnia 2021, 15:35
Piszesz już 3 raz o tym Mbappe więc daj cytat.


:prochno:


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8611
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:40

Effe, najlepiej krytykować teraz Agnelliego jak niektóre dzbany co zamiast leków nażarli się dopalaczy i świrują. Tak na chłodno to po tym jak wczoraj chciałem odejścia Agnelliego tak teraz go całkowicie popieram. On ma Juve w sercu, zrobił błędy ale nie popełnia ich kto nic nie robi i nie widzę nikogo kto mógłby go zastąpić. A UEFA pójdzie na wojnę ? Z kim ? Real, Barcelona to dwa kluby znoszące złote jaja, na PSG i MC nie zarobią. Nawet Arsenal, który od lat nie łapie się do LM w kontekście globalnym ma więcej fanów niż PSG i MC razem wzięci. Bayern to świetna ekipa, wzorowo zarządzana ale to nie ten kaliber na świecie mimo wszystko. Realowi i Barcelonie włos z głowy nie spadnie to i Juve nie spadnie bo nie potraktują różnie tych klubów.
Ja dobrze pamiętam, że to Bayern razem z Juve stał po jednej stronie i byłem zdziwiony, że nie chce przystąpić ale tam chyba Hoeness i Rummenigge mają odrębne stanowiska w tej sprawie. A Agnelli nie jest spalony, wyjdzie z tego cało i jeszcze będą go oklaskiwać bo to zbyt ważna osobistość w świecie futbolu. Facet myśli przyszłościowo ale leśnym dziadom to nie na rękę.


Obrazek
Rozgrzany Sturaro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2019
Posty: 298
Rejestracja: 10 maja 2019

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:44

Effe pisze:
22 kwietnia 2021, 15:27
Moje priorytety? Raczej nasze, bo jak wchodzę na Wasze forum to macie wielkie info w pasku na dole, że 38 razy wygraliście Scudetto. Także to chyba ma znaczenie, pokonanie tych wszystkich 19 ekip na przestrzeni sezonu.

Dla mnie sensem są kwalifikacje, pozycje w tabelach, nagrody za to, co zaprezentuje się na boisku. Kasa szejków psuje rynek, to jasne, ale ostatecznie wciąż wszystko jest w nogach zawodników. Jakoś nie widzę, żeby szejkowie zdominowali Ligę Mistrzów. Chelsea by nawet uszatego pucharu nie miała gdyby Bayern nie przegrał tego meczu na własnym stadionie w głowie. Nie mówię przez to, że jestem fanem mafii z UEFY, bo tak nie jest. Bardzo bym chciał realnej alternatywy dla tych cwaniaków, ale wersja Pereza nią nie jest. Zadałem sobie trud lektury rozmowy z nim i dla mnie to są gadki szaleńca, a wisienką na torcie są teksty o zakupie Mbappe i Haalanda w roku pandemicznym. Dla dobra piłki nożnej! :D On majaczy o kolejnych galacticos w oderwaniu od realiów rynkowych, a Wy klaszczecie.
Maradona10 pisze:
22 kwietnia 2021, 15:13
No widzisz. A moim zdaniem rangę Ligi Mistrzów obniża fakt, że gra w niej pełno słabych lub średnich klubów.
Zgadzam się. Ale dlaczego zwiększa się ilość klubów? Czy to czasem nie same luby tego chciały? Łatwo zrobić super poziom i przy okazji odciążyć zawodników, bo wszyscy zapominamy, że mają coraz więcej gier w nogach: niech wchodzi tam mniej klubów, ale przez ligi. Ale na to już nikt nie pójdzie, bo raczej szuka się furki do tego, że w lidze można być daleko, ale miejsce w CL się należy, bo się należy i już. Osobiście pamiętam jeszcze, gdy grali tam tylko mistrzowie, potem także wice, potem przez kalifikacje i dalsze miejsca... Ostatecznie więcej i więcej. Mimo wszystko wolę to niż miejsce na stałe.
Co ma 38 scudetti do "Nowej" Ligi Mistrzów? Ma dla mnie znaczenie jako kibica, ale zakwalifikowanie się do LM i odpadnięcie znaczy tyle co nic względem pucharów w gablocie.

Nie widzisz, żeby szejkowie zdominowali ligę mistrzów. W porządku. City z sezonu na sezon zachodzi coraz dalej, PSG sezon temu było w finale. Budowanie zespołu na miarę sukcesu w europie trwa trochę dłużej niż rok/dwa, a w międzyczasie były takie eleganckie przekręty jak przejście Neymara do PSG - gdyby UEFA nie przymykała oko na szejków, to wtedy by to ukróciła. A nie ukróciła. I nie ukróci. Po prostu szejków jest jeszcze "za mało" na stanowiskach właścicielskich, byś bardziej to odczuł.

Realną alternatywą jest właśnie zebranie się największych klubów, gdzie prezesi powinni przekonać też kluby aspirujące do bycia znaczącą marką w europie i zrobienie sobie własnych rozgrywek. Właśnie to chcieli zrobić, ale jak widać nie wszystkim się to podoba. :prochno: Innej realnej alternatywy nie ma i nie będzie. Chyba, że wierzysz, że UEFA zrobi wszystko, by stworzyć produkt idealny dla każdego. A to trochę naiwne. Kto inny miałby wprowadzić JAKĄKOLWIEK alternatywę jeśli nie sami prezesi klubów?

Transfer Embapie i Hochlanda dla "dobra piłki nożnej" z perspektywy Pereza jak najbardziej ma sens. Spójrz - ja wydam na transfery tych dwóch gości kilkaset mln euro. Te pieniądze mogą zostać użyte przez kluby, które te pieniądze dostały, by wydać je na "zastępstwo" - czy to nowe młode talenty, czy nawet gotowi zawodnicy. I tak to sobie płynie dalej, przez co hajs dochodzi do większej ilości klubów i nie tylko. Kluby mają większe obroty, mogą się bogacić i rozwijać.

"Ale dlaczego zwiększa się ilość klubów? Czy to czasem nie same luby tego chciały?"

No właśnie te duże nie, dlatego chcą stworzyć superligę :prochno: wydawało mi się to oczywiste od samego początku. Mają dostać mniej hajsu jednocześnie grając więcej spotkań. Nie no, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> deal.


Smacznej kawusi, Allegri mnie dusi
#ŁysyBajerantOut
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7347
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:44

@Effe załóżmy, że masz rację i Superliga nie chciała dzielić się tortem z resztą.

Zapytam cię w takim razie jak oceniasz sytuację w Niemczech, gdzie Bawaria coraz poważniej myśli o własnej niepodległości: https://www.goethe.de/ins/pl/pl/m/kul/mag/21107654.html

Lokalny rząd z Monachium z roku na rok wzmacnia swoją autonomię, a tak się składa, że koncerny posiadające 40% udziałów w Bayernie (Audi i Adidas) oraz liczni sponsorzy swoje siedziby mają właśnie w Bawarii. Nie chce mi się już sprawdzać czy istnieją jakieś dane, ale przypuszczam, że przeważająca ilość kibiców i członów klubu posiadająca 51% udziałów w FCB rownież zamieszkuje lub wywodzi się z tego regionu.

I ty mi piszesz o równości szans, solidarności i chciwości, kiedy Bayern zgarnia profity podczas gdy taka firma jak Schalke04 bankrutuje? Kiedy sami ratowaliście BvB, żeby był jakikolwiek pozorny sens rywalizowania w Bundeslidze?

To samo w przypadku rządu Wielkiej Brytanii, która wypięła się na UE, a teraz krzyczy, że nie pozwoli, bo prywatne angielskie kluby są dobrem wszystkich obywateli, jednocześnie tłamsząc ruchy niepodległościowe w Szkocji? Czym to się różni od stosunku Ceferina i UEFA do pomysłu Superligi?

Nie zajeżdża ci to ani trochę hipokryzją? :prochno:
Effe pisze:
22 kwietnia 2021, 15:27
Jakoś nie widzę, żeby szejkowie zdominowali Ligę Mistrzów...
Nie widzisz, bo pozostali walczą, pomimo tego, że muszą się przez to zadłużać jeszcze bardziej.

Super zarządzany Bayern - wzór do naśladowania. Pączek w niemieckim maśle. Gdyby Piemont ze swoją ekonomią postawił na autonomię i olał resztę Italii to Juventusowi też nie byłaby potrzebna Superliga ;)
Ostatnio zmieniony 22 kwietnia 2021, 16:02 przez jackop, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1277
Rejestracja: 28 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2021, 15:54

jakku1 pisze:
22 kwietnia 2021, 11:51
Wiem, ze wbijam troche kij w mrowisko, ale Perez z Agnellim w mojej opinii maja troche racji.
Abstrahując od słuszności idei tak się zastanawiam - w jaki sposób wbijasz ten kij w mrowisko? Dzisiaj tematu nie śledziłem ale na poprzednich stronach to raczej 90% ludzi popiera pomysł "Superligi", więc jakiegoś brnięcia pod prąd, wygłaszania opinii, która ma sprowokować jakąś debatę tutaj nie widzę? Napisałbym wręcz, że pewnie z 95% kibiców (wśród nich ci, którzy nie popierają SL) uważa, że Perez z Agnellim mają trochę racji. No chyba, że chodzi o brnięcie pod prąd względem ogólnie przyjętej narracji w ujmijmy to "mediach głównego nurtu"?


ODPOWIEDZ