Serie A - Sezon 2020/21
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
A filmik jest może?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
Oglądam z napisami
Marelli mówi, że VAR nie mógł interweniować z dwóch powodów: sędzia był dobrze ustawiony, widział i tak to ocenił oraz dlatego, że Romero też trzyma Bastoniego za koszulkę (zawsze mnie to zastanawia czy ten faulowany trzyma żeby się nie przewrócić czy rzeczywiście trzyma żeby wywalczyć pozycję). Ale jakby zagwizdał karnego to oczywiście VAR też nie mógłby interweniować.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
Wycinek z egzaminu sędziowskiego dla arbitrów II ligi PL.
Co do sytuacji to może ktoś będzie pamiętał - piłka zagrana z prawej strony boiska na lewą pola karnego, piłka mija nad głowami napastnika i obrońcę po czym trafia do napastnika w lewej części pola karnego, ten wrzuca piłkę i pada gol po strzale głową.
Pamiętam praktycznie identyczną sytuację w Serie A (chyba nawet mecz Interu) sprzed 2-3 tygodni gdzie sędzia po analizie VAR i podbiegnięciu do monitora odgwizdał spalonego. Albo przepisów nie znają Polacy, albo Włoscy sędziowie, albo ktoś tu nieźle przekręty robi...Co do sytuacji to może ktoś będzie pamiętał - piłka zagrana z prawej strony boiska na lewą pola karnego, piłka mija nad głowami napastnika i obrońcę po czym trafia do napastnika w lewej części pola karnego, ten wrzuca piłkę i pada gol po strzale głową.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Kamciu
- Interista
- Rejestracja: 14 lutego 2020
- Posty: 471
- Rejestracja: 14 lutego 2020
Co do kontrowersji we wczorajszym meczu, dodam cos od siebie.
Moze to nie jest zbyt popularna opinia, zwlaszcza z ust (klawiatury) Interisty, ale tak na spokojnie, bez emocji mam bardzo duze watpliwosci co do poprawnosci wczorajszego gola dla Nerazzurrich.
Zwroccie uwage. Po wrzutce, Perisic zagrywa glowa moze nie strikte do Bastoniego, ale na pewno w jego kierunku (co istotne), a ten jest w tym momencie na pozycji spalonej. Okey, pilka nie dochodzi do Alessandro, jednak zaraz po tym mlody Wloch wraca w gąszcz pilkarzy (z pozycji spalonej) i zalicza kluczowe podanie do Skriniara. Wszystko rozchodzi sie prawdopodobnie o interpretacje sedziego w zwiazku z intencjonalnoscia wczesniejszego dogrania Ivana, ale mi to smierdzi jednak bledem. Jak to postrzegacie?
Moze to nie jest zbyt popularna opinia, zwlaszcza z ust (klawiatury) Interisty, ale tak na spokojnie, bez emocji mam bardzo duze watpliwosci co do poprawnosci wczorajszego gola dla Nerazzurrich.
Zwroccie uwage. Po wrzutce, Perisic zagrywa glowa moze nie strikte do Bastoniego, ale na pewno w jego kierunku (co istotne), a ten jest w tym momencie na pozycji spalonej. Okey, pilka nie dochodzi do Alessandro, jednak zaraz po tym mlody Wloch wraca w gąszcz pilkarzy (z pozycji spalonej) i zalicza kluczowe podanie do Skriniara. Wszystko rozchodzi sie prawdopodobnie o interpretacje sedziego w zwiazku z intencjonalnoscia wczesniejszego dogrania Ivana, ale mi to smierdzi jednak bledem. Jak to postrzegacie?
Twitter: @K_Kamciu
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
Tam są 2 zagrania i to drugie anuluje pierwsze.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1528
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2561
- Rejestracja: 31 maja 2009
Jak tylko podano datę rozegrania spotkania Juve-Napoli, to pisałem, że pewnie i tak nie odbędzie się w tym terminie (i to nie tylko z uwagi na prośby ekipy z Neapolu) i się nie myliłem. My już ledwo zipiemy w tym sezonie i mimo, że teoretycznie mogliśmy utrzeć nosa Napoli, bo mieliby trzy ciężkie wyjazdy z rzędu, to nasi chyba kalkulują, iż jednak lepiej dla nas jak ekipa Gattuso będzie wypoczęta przed Romą i ewentualnie odbierze im punkty, bo póki co to Rzymianie są poważniejszym rywalem o odebranie nam miejsca w LM.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli