Liga Mistrzów 2018/2019

[wojczech7]

Nie wiem, czy tutaj, czy gdzieś indziej, ale ktoś spierał się z jackop'em w temacie kadry Liverpoolu 17-18. Że może środek przeciętny, ale za to jakie skrzydła cudowne.

Wczoraj na tt ktoś perfekcyjnie spuentował dokonania Jurgena i idealnie się to w tę dyskusję wpisuje. Szło to mniej więcej tak: Klopp wyciąga z piłkarzy tyle, że Barcelona uwierzyła, iż Coutinho jest świetnym piłkarzem...

Kim był Salah w Romie? Kim był Van Dijk? Kim był Joel Matip? JOEL MATIP. :shock:

--

Cudownie wypowiedział się też Mourinho:

But I have to say that for me, this remontada has one name – Jurgen.

I think this is not about tactics, this is not about philosophy, this is about heart and soul, and a fantastic empathy he created with this group of players.

But I think this is about him, this is a reflection of his personality, don't give up, a fighting spirit, every player giving everything.

He’s not crying because he’s missing a player, he’s not crying because they are playing 50 or 60 matches per season.

Other coaches in other leagues they are crying, saying their players are playing too many matches when they play 30 or 35 matches.

Everything I think today is about Jurgen’s mentality.

Juventus potrzebuje trenera, za którym zawodnicy pójdą w ogień. Biorąc pod uwagę ostatnie doniesienia, przyjąłbym Conte z umiarkowanym optymizmem.

Guardiola... :uklon:

[MRN]

Za Pepem na pewno poszliby w ogień, co do tego nie mam wątpliwości ale tutaj w Juve nie ma co na niego liczyć, ma być Włoch i tyle.

[kamil-8853]

Wczorajszy mecz po raz kolejny ukazał za co kochamy Piłkę !

Szacun dla Liverpoolu, i popatrzmy na jedno .... Poza Mane i Van Dijkem (ewentualnie jeszcze Alissonem) nikt nie łapał by się do pierwszego składu Juve.... Sercem, charakterem i wiarą wybiegali to wielkie zwycięstwo.

Porównując to do naszego "biegania" w dwu meczu z Ajaxem to bez kitu człowiekowi chce się płakać ...

[rammstein]

Fajne podsumowanie z hiszpańskiej Marci:

„Historyczne fiasko” – z 3:0 w pierwszym meczu… Z kontuzjowanymi gwiazdami Liverpoolu… Z wygraną ligą… Z precedensem z Romą… Z finałem na Wanda Metropolitano… Z Realem za burtą… Z najlepszym piłkarzem na świecie… A Liverpool i Anfield na szóstkę.


strasznie żałuję, że nie ma nas w finale, bo po wyeliminowaniu gospodarza finału, mieć na rozkładzie Ajax, Tottenham i w finale Liverpool - łatwiejszej pozornie drogi może nie być prędko...

do tego wszystkiego muszę Wam się przyznać, że będę na finale i żal jest jeszcze większy, bo przecież to miał być ten rok Juve..

[KieLoN]

To że Klopp jest dobrym trenerem, to wiemy nie wiem... od wczoraj ?? Wystarczy prześledzić jego prace w Mainz, BVB. Ten facet sprawia, że jego piłkarze boksują powyżej swojego limitu wagowego. Ci sami piłkarze odchodzą od Kloppa i nie robią już takiej kariery. W BVB potwierdzone, Countinho potwierdzone.

[Baczu]

Niesamowite. Można nie lubić jakichś drużyn z różnych powodów. My kibice Juventusu nigdy nie będziemy fanami Liverpooolu. Ale gdy widzi się taki zespół jak banda Kloppa, grający cudowny futbol, dający widzom sporo radości z oglądania i walczący do końca, w dodatku nokautujący nielubianą Barcelone, to po prostu nie da się nie poczuć do nich sympatii i po cichutku, pod nosem im nie kibicować.
Niemiec dokonuje cudów. On nawet przeciętnego zawodnika wyciąga na wybitny poziom, to co pokazał wczoraj ławkowicz Origi to po prostu kosmos. Mam wrażenie że on nawet gdyby dostał na skrzydło Cuadrado to zrobiłby z niego drugiego Salaha.

[Shadow Marshall]

To jak Liverpool w drugiej połowie gniótł Barcelone to obrońcy praw człowieka powinni się tym zainteresować. Mega mecz.

[ahojekk]

N

Cudownie wypowiedział się też Mourinho:

But I have to say that for me, this remontada has one name – Jurgen.

I think this is not about tactics, this is not about philosophy, this is about heart and soul, and a fantastic empathy he created with this group of players.

But I think this is about him, this is a reflection of his personality, don't give up, a fighting spirit, every player giving everything.

He’s not crying because he’s missing a player, he’s not crying because they are playing 50 or 60 matches per season.

Other coaches in other leagues they are crying, saying their players are playing too many matches when they play 30 or 35 matches.

Everything I think today is about Jurgen’s mentality.

Juventus potrzebuje trenera, za którym zawodnicy pójdą w ogień. Biorąc pod uwagę ostatnie doniesienia, przyjąłbym Conte z umiarkowanym optymizmem.

Guardiola... :uklon:

To jest bardzo podobne do słów Guardioli do zawodnikow Barcelony jak tam przychodzil w 2012

“I only ask this of you. I won’t tell you off if you misplace a pass, or miss a header that costs us a goal, as long as I know you are giving 100 per cent. I could forgive you any mistake, but I won’t forgive you if you don’t give your heart and soul to Barcelona.

“I’m not asking results of you, just performance. I won’t accept people speculating about performance, if it’s half-hearted or people aren’t giving their all."

A u nas Allegri po meczu z Ajaxem wyjeżdza z tekstem

W drugiej polowie po kontuzji Dybali mielismy młodego zawodnika - Keana, i De Jong miał za dużo swobody

Więc nie dziwota, że nikt się w Juve nie będzie zabijał i wysilał.

[Alexinhio-10]

Czo ta Barcelona :shock:. Brawo LFC. Zrobili to bez Salaha i Firmino. Final Live-Ajax...miodzio. Z jednej strony Kloppowi sie nalezy ta LM, z drugiej Ajax za to co robi w tym sezonie tez zasluguje. Pierwszy final, gdzie nie bede wiedzial komu zyczyc zwyciestwa

P.S Zeby Ajax nie dal pupy i znalazl sie w tym finale

[rammstein]

liczę, że dziś jednak Ajax dowiezie ten awans do końca

obie drużyny zasłużyły chyba na ten finał, bo jedna pokonała po drodze m.in. Real i Juventus, druga Bayern i Barcelonę.

no i w finale spotkałyby się pierwszy raz w historii drużyny, które Juventus jako jedyne pokonywał w finale LM

żeby było śmieszniej Ajax czeka o rok dłużej jak Juve na wygraną, to nie obrażę się, jak w tym roku Ajax a za rok Juve, pasowałoby nawet

[Ehem]

Całym serduchem za The Reds! Należy to się Kloppowi.

Ajax - Totki, to dla mnie otwarte spotkanie. Powraca Son, więc będzie ciekawie.

[rammstein]

ktoś fajnie zauważył, iż Allison Becker 2 lata z rzędu wyeliminował Barceloną;)

[Arcadio Morello]

Niesamowite. Można nie lubić jakichś drużyn z różnych powodów. My kibice Juventusu nigdy nie będziemy fanami Liverpooolu. Ale gdy widzi się taki zespół jak banda Kloppa, grający cudowny futbol, dający widzom sporo radości z oglądania i walczący do końca, w dodatku nokautujący nielubianą Barcelone, to po prostu nie da się nie poczuć do nich sympatii i po cichutku, pod nosem im nie kibicować.
Niemiec dokonuje cudów. On nawet przeciętnego zawodnika wyciąga na wybitny poziom, to co pokazał wczoraj ławkowicz Origi to po prostu kosmos. Mam wrażenie że on nawet gdyby dostał na skrzydło Cuadrado to zrobiłby z niego drugiego Salaha.

Pisz za siebie.
Ja kibicuje Liverpoolowi od połowy 1999 roku. Kilka miesięcy dłużej niż Juventusowi.
Jurgen Klopp to bardzo dobry trener. On miał duży wpływ na ukształtowanie Lewandowskiego jako piłkarza, bo talent to nie wszystko.
Szkoda, że ostatecznie Zieliński nie trafił do Liverpoolu.
Z trenerem betonem jakim jest Allegri MY nigdy nie zdobędziemy LM.
On marnuje potencjał ofensywny zawodników.
Pewnie ich zajeżdża kondycyjnie i fizycznie, że tyle kontuzji jest...
Przy innym trenerze większość obecnych piłkarzy Juve by wróciło do formy.
Mam nadzieje, że Agnelli nie jest na tyle ślepy i zwolni Allegriego.
No chyba, że wg. niego zwyciężając w słabej Serie A zdobędzie miliony fanów na całym świecie.
To właśnie wczorajszy wyczyn Liverpoolu poszedł w świat pokonując słynną Barcelonę.
Tak się zdobywa nowych kibiców

[Poulinho]

Faktycznie po pokonaniu Barcelony 3:0 przybyło nam od groma kibiców.

[Poprostu]

Faktycznie po pokonaniu Barcelony 3:0 przybyło nam od groma kibiców.

Proste, że tak ale na krótką metę bo z gówno style nie da się nikogo zatrzymać.