Liga Mistrzów 2017/2018

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
Zablokowany

Na jakim etapie Juventus zakończy udział w LM 2017/18

4 miejsce w fazie grupowej
0
Brak głosów
3 miejsce w fazie grupowej
0
Brak głosów
1/8 finału
6
7%
1/4 finału
20
22%
1/2 finału
18
20%
finał
8
9%
zwycięstwo
38
42%
 
Liczba głosów: 90
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2018, 18:17

ewerthon pisze: I nie chcę jej zwycięstwa w LM, bo czytam nie raz co piszą o nas ich kibice. Widzieliście tu kiedyś wyzywanie Romy? Na ich stronie obrażanie Juve to standard.
Musielibyśmy się obrazić na kibiców niemalże każdego innego klubu. Ile ja już razy czytałem, że Juve to "złodzieje" (tu się kłania błędne przekonanie nt. calciopoli) czy "przegrywy" (z tym trudniej polemizować w obliczu liczby przewalonych przez nas finałów LM).

Masz prawo do swojej subiektywnej opinii, ale obiektywnie rzecz ujmując, nieprawdopodobna wygrana Romy byłaby z pożytkiem dla calcio. Inny scenariusz nic nam nie daje. Powiem więcej, trzecia wygrana RM byłaby dla mnie smutnym doświadczeniem, ponieważ wszyscy przyznają im wieczną chwałę, chociaż de facto oni wcale w tym sezonie nie zachwycają (sytuacja w lidze, w pucharze etc.).


ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 4280
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2018, 18:24

LordJuve pisze:
Musielibyśmy się obrazić na kibiców niemalże każdego innego klubu. Ile ja już razy czytałem, że Juve to "złodzieje" (tu się kłania błędne przekonanie nt. calciopoli) czy "przegrywy" (z tym trudniej polemizować w obliczu liczby przewalonych przez nas finałów LM).
Z tym, że kibice innych klubów mają prawo pisać takie głupoty, bo zwyczajnie media im zakręciły w głowie i nie zgłębiali bliżej tematu. Natomiast kibice Romy czy Napoli, którzy znają lepiej sytuację piszą takie rzeczy jedynie z kompleksów.

EDIT: O proszę. Wchodzę teraz na stronę Romy a tam shoutboxie jakiś pajac pisze o kupowaniu meczów :prochno: Kibicowskie dno.

Liczę na finał Bayern - Liverpool. Bo wtedy będzie mi w zasadzie obojętne kto wygra.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2018, 18:28

ewerthon pisze: Z tym, że kibice innych klubów mają prawo pisać takie głupoty, bo zwyczajnie media im zakręciły w głowie i nie zgłębiali bliżej tematu. Natomiast kibice Romy czy Napoli, którzy znają lepiej sytuację piszą takie rzeczy jedynie z kompleksów.
Jakbym miał na to wszystko patrzeć z takiej perspektywy, to bym napisał, że żadnemu średnio ogarniętemu kibicowi dowolnej drużyny nie wypada pisać takich głupot o Juventusie.

Ja patrzę tylko na interes Starej Damy i jestem pewien, że o ile zwycięstwo każdej drużyny poza Romą nic nam nie da, tak sukces tej ostatniej może przynieść pewne - opisane wyżej - korzyści.


Antichrist

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Posty: 2146
Rejestracja: 19 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2018, 20:21



The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7348
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2018, 20:41

Tak. @rammstein wrzucił dokładnie ten sam link stronę wcześniej :roll:

Nie interesowałem się, więc nie wiem czy są jakieś inne dowody. Być może troll bo taki papier można by stworzyć w 30 min. używając Worda, aczkolwiek nie wykluczam "podgrzewania kulek".


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2693
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2018, 22:47

Zalozmy na chwile absurdalny scenariusz o ustawionym losowaniu - po co najwieksi mieli informowac o tym Rome? Po co te w porywach pare osob w Romie, ktore wiedzialo, poinformowalo z wyprzedzeniem dzial marketingu? Po co w ogole mialby ktos ten dziel w to mieszac? Ja wiem, ze to Wlosi ale troche powagi. ;)

Samo losowanie znakomite, zapowiadaja sie bardzo ciekawe mecze.


calma calma
juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1869
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2018, 15:18

Dobry losowanie i bedzie w finale niespodziewana druzyna.
Roma - Liverpoll moim zdaniem jest to pojedynek wyrownany ale Klopp jest duzo bardziej doswiadczony niz Di Francesco i to moze miec wplyw w dwumeczu.
Bayern Real mam nadzeje ze tym razem sedzia nie pozwoli pilkarzom Realu kosic jak chca i niech wygra najlepsze.


Effe

Bawarczyk
Bawarczyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 lipca 2008
Posty: 367
Rejestracja: 17 lipca 2008

Nieprzeczytany post 16 kwietnia 2018, 22:00

Ciężko być optymistą przed tym starciem. Bayern jest u progu koniecznego odmłodzenia kadry, ma problemy z kontuzjami (z Realem bez Comana i Vidala, Neuer od niedawna dopiero trenuje :( ). Ostatnie doświadczenia też nie są podstawą do optymizmu. Real jest zaprawiony w boju na tym etapie rozgrywek jak nikt. Mają jaja, umiejętności, doświadczenie, motywację i CR7. Bayern oczywiście też, ale mam wrażenie, że przewaga jest po stronie Królewskich. Pomijam spekulacje o pomocy arbitrów, bo każdy ma swoje zdanie.

Cała nadzieja w Juppie i w tym, że liderzy zagrają jak przystało na liderów (Lewy, jeśli to czytasz, to głównie do Ciebie! :lol: ), bo różnie z tym bywa w tym sezonie. Niech Bayern znów będzie La bestia negra i może być naprawdę magiczny półfinał :)


PlanetJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Posty: 1717
Rejestracja: 27 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2018, 01:37



rammstein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 1528
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2018, 09:27

właśnie myślę, że najgorsze w tym wszystkim jest to, że Juventus tyle juz czeka.. żadna z drużyn z czołówki europejskiej nie czeka tak długo jak my, no i mając na uwadze, że mieliśmy od ostatniego triumfu aż 5 podejść... aż niemozliwe, żeby na 5 finałów nie wygrać ani razu. A jednak. Myślę, ze ból po tegorocznym odpadnięciu byłby zdecydowanie mniejszy gdybyśmy np wygrali uszatego rok temu czy nawet w 2015 r. ... kibice Juve byliby w pewien sposób nasyceni na jakiś czas... a tak kolejny rok w d...e i trudno wierzyć, by za rok to się w końcu udało...

ps. może i Real nie wygra w tym roku LM, na co z wiadomych przyczyn licze, ale bardziej martwi, że Juve znowu nie wygra.


petrarka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2016
Posty: 41
Rejestracja: 30 maja 2016

Nieprzeczytany post 25 kwietnia 2018, 09:02

Spójrzmy na taki Liverpool - wystarczyło im 7 finałów, by wygrać 5 razy (w tym jedna porażka z nami po karnym, którego nie było). Teraz sensacyjnie wchodzą do finału i kto wie, czy nie zrobią niespodzianki, zwłaszcza że jako jedni z nielicznych w historii piłki potrafili pokonać Real w finale (1981). Żal dupę ściska.


Effe

Bawarczyk
Bawarczyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 lipca 2008
Posty: 367
Rejestracja: 17 lipca 2008

Nieprzeczytany post 25 kwietnia 2018, 13:59

Taki jest sport, wygrać może jedna ekipa. Jakby Bayern i Juve wygrały swoje finały to La decima Realu by nie robiła takiego wrażenia. Z tym "żal dupę ściska" to bez przesady, takie podejście skutecznie może zabić przyjemność z oglądania sportu ;) Mnie tam nic nie ściska.

Zresztą... Real wypoczęty i zdrowy, a Bayern bez 4 podstawowych zawodników :prochno: Ale by się teraz przydał wypożyczony Serge Gnabry, który szale w lidze.


Vanquish

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 kwietnia 2008
Posty: 1984
Rejestracja: 05 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 25 kwietnia 2018, 16:54

Ciekawy scenariusz. W ostatnich latach dominacja Hiszpanii w Europie jest bezsporna. Real tymczasem ma kroczyć po trzeci puchar z rzędu. Nie dało rady PSG, nie dał rady Juventus, jeśli nie da rady Bayern, na horyzoncie pozostanie Liverpool. Ah, cóż za historia by to była, gdy Francja, Włochy i Niemcy nie dały rady a postawiła się Anglia, drużyna z... "Najlepszej ligi na świecie".
To było oczywiste, że gdy (ku niezadowoleniu uefy) odpadły Chelsea, Tottenham i ManU, trzeba było sparować ManC i Liverpool, żeby zapewnić angielskiego przedstawiciela w półfinale. A potem uśmiech losu w postaci Romy pozwolił dać Liverpoolowi w miarę łatwego przeciwnika (nie umniejszając Romie, nie sposób nie stwierdzić, że byli w tej czwórce słabsi aniżeli Juventus w 2015 r.).
No po prostu scenariusz idealny, żeby pokazać siłę ligi angielskiej, która w końcu i jako jedyna dała radę przełamać hiszpańską hegemonię. :prochno:


ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 4280
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 25 kwietnia 2018, 18:43

Moje przewidywania co do Romy jak na razie sprawdzają się. Absolutnie nie wierzę w to, że Liverpool grając tak dobrze na wyjazdach wypuści awans z rąk. Najlepiej byłoby, żeby Bayern doszedł do finału i przegrał w nim z Liverpoolem. Wtedy Bawarczycy prawie zrównaliby się z nami w ilości przegranych finałów :prochno: . Ale znając życie jeśli awansują do finału, to go raczej wygrają. Jak "kibicowałem" Bayernowi w finale (1999, 2010, 2012) to przegrywał. Jak byłem za przeciwnikami (2001, 2013) to wygrywał.


juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1869
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 25 kwietnia 2018, 19:40

Real zagra swoja zelazna jedenastka jak podczas ostatni final w Cardiff.
Bayern duzo lepiej gra niz na poczatku sezonu i zmiana trenera dobrze im zrobila.
Muller wraca do formie i to on moze byc dzis kluczowym pilkarzem.
Real jest wyzej oceniany ale moim zdaniem stac Bawaryjczykow zeby ich zatrzymac. W takich pojedynkach decyduja detale oby to nie byla po raz kolejnym zasluga sedziow.


Zablokowany