Liga Mistrzów 2017/2018

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
Zablokowany

Na jakim etapie Juventus zakończy udział w LM 2017/18

4 miejsce w fazie grupowej
0
Brak głosów
3 miejsce w fazie grupowej
0
Brak głosów
1/8 finału
6
7%
1/4 finału
20
22%
1/2 finału
18
20%
finał
8
9%
zwycięstwo
38
42%
 
Liczba głosów: 90
Kamex22

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Posty: 1624
Rejestracja: 19 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 13 marca 2018, 22:56

I super. Porażki P$G i ManUn£ pokazują że piłka to taki piękny sport, że nie da się kupić zwycięstwa.


ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 4280
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 13 marca 2018, 23:01

koki90 pisze:Panowie przy dobrym losowaniu jest szansa na półfinał. Przydałby nam się przeciwnik nie będący tym ze ścisłego topu.
W sezonach w których graliśmy w finale mieliśmy takich rywali na wiosnę jak Borussia, Porto i dwa razy Monaco. Wolę teraz trafić na Real, a w ewentualnym półfinale na Barcelonę. Niż ograć teraz Sevillę, później Liverpool i finał z kimś z Big 3 znowu przerypać.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 7235
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 13 marca 2018, 23:03

Parafrazując wielkiego polskiego poetę:

"Wielkieś mi uczynił radości w domu moim,
Mój znienawidzony Manchesterze tym zniknieniem swoim
".

W ćwierćfinale chciałbym wylosować Liverpool i wyeliminować go bezwzględnym cynizmem. Natomiast City życzę wylosowania Barcelony.


Obrazek
Piotr Juvefan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Posty: 1611
Rejestracja: 12 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 13 marca 2018, 23:10

Gratulacje dla Romy. Wydaje się,że wycisnęli max co mogli w LM. Szczerze wolałbym MU jako naszego potencjalnego rywala. Totki wydają się od nich lepsze.

Na tym etapie wolałbym kogoś z trójki: Sevilla, Liverpool i Roma(albo Chelsea chociaż mało prawdopodobne) a dopiero w półfinale zagrac z Bayernem/Realem/Barcą. City powinno teraz trafić właśnie na kogoś z owej trójki,bo wydaje mi się,że zostanie szybko wyjaśnione jak PSG. Z Juventusem byłby to znów ciekawy mecz jak ze Spurs.


Obrazek
jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 4455
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2018, 23:10

Ogladalem relacje symultaniczną i na tyle, na ile moge to ocenic, to zdje mi sie, ze najwiekszy problem United był... w srodku pola. Zarowno Fellaini jak i Matic byli momentami kompletnie zle ustawieni w stosunku do kolegow z ofensywy i defensywy, zdecydowanie zbyt wolno wracali, cala formacja byla zdecydowanie za bardzo rozciagnieta. O ile w pierwszej polowie nie bylo to tak widocznie, bo mieli jeszcze sile biegac, tak w miare utraty sil wygladalo to coraz gorzej.

A Sevilla zwyczajnie wykorzystala te wszystkie luki i wcale nie byla gorsza, a Yedder spokojnie mogl wbic jeszcze z 2 bramki.

Problem Pogby w United jest problemem mentalnym. Czytajac redcafe w tej chwili mam wrazenie, ze moze to byc jego ostatni sezon w MU, zwlaszcza jesli Mourinho dalej zostanie na lawce trenerskiej (a zostanie). Jesli mialbym strzelac gdzie Francuz wyladuje w przyszlym roku to stawiam na PSG.

A Romie gratuluje awansu ;).
ewerthon pisze: W sezonach w których graliśmy w finale mieliśmy takich rywali na wiosnę jak Borussia, Porto i dwa razy Monaco. Wolę teraz trafić na Real, a w ewentualnym półfinale na Barcelonę. Niż ograć teraz Sevillę, później Liverpool i finał z kimś z Big 3 znowu przerypać.
Przeciez w 2015 w polfinale eliminowalismy Real, a w 2017 w cwiercfinale Barcelone ;). Chetnie teraz zmierzylbym sie z potencjalnie slabszym rywalem. Moze byc Sevilla, moze Roma, moze Liverpool. Polfinal to jest dobry momeny aby wpasc na kogos silniejszego. Ale to tylko gdybanie, najpierw poznajmy rywala i go wyeliminujmy, potem mozna rozmawiac o kolejnej rundzie.


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3452
Rejestracja: 24 czerwca 2006

Nieprzeczytany post 13 marca 2018, 23:15

Widzieliście terminarze?
1/4:

The first legs will be played on 3 and 4 April, and the second legs will be played on 10 and 11 April 2018.

1/2:
The first legs will be played on 24 and 25 April, and the second legs will be played on 1 and 2 May 2018.

https://en.wikipedia.org/wiki/2017&#821 ... kout_phase

Do 1/4 jeszcze trochę czasu jest. Z kimś z trójki Real-Bayern-Barca trzeba będzie zagrać, w fazie pucharowej i/oraz w samym finale. Jeśli mieliby dostać kogoś przed finałem, to wolę w 1/4.


Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 4280
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 13 marca 2018, 23:18

jakku1 pisze:
ewerthon pisze: W sezonach w których graliśmy w finale mieliśmy takich rywali na wiosnę jak Borussia, Porto i dwa razy Monaco. Wolę teraz trafić na Real, a w ewentualnym półfinale na Barcelonę. Niż ograć teraz Sevillę, później Liverpool i finał z kimś z Big 3 znowu przerypać.
Przeciez w 2015 w polfinale eliminowalismy Real, a w 2017 w cwiercfinale Barcelone ;).
Ok, ale te kluby nie były wtedy w najwyższej formie. Mam traumę po tych finałach. Real nigdy finału nie przegrał, a Barcelona w ostatnich 20 latach też nie. Wolałbym, żeby zostali wyeliminowani wcześniej. Najlepiej przez nas.


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 13 marca 2018, 23:30

ewerthon pisze:
jakku1 pisze:
ewerthon pisze: W sezonach w których graliśmy w finale mieliśmy takich rywali na wiosnę jak Borussia, Porto i dwa razy Monaco. Wolę teraz trafić na Real, a w ewentualnym półfinale na Barcelonę. Niż ograć teraz Sevillę, później Liverpool i finał z kimś z Big 3 znowu przerypać.
Przeciez w 2015 w polfinale eliminowalismy Real, a w 2017 w cwiercfinale Barcelone ;).
Ok, ale te kluby nie były wtedy w najwyższej formie. Mam traumę po tych finałach.
Co z tego, że Barca nie było w najwyższej formie, skoro trzy dni po naszym laniu 0-3, pojechali na Bernabeu i wygrali 3:2 z mocarnym Realem?

Fajnie, że Roma awansowała. Jedyna ich szansa to wylosować Sevillę :lol: Ja za to chciałbym grać z Liverpoolem w 1/4.


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 13 marca 2018, 23:47

Przed losowaniem

Roma i Sevilla - tutaj dostalibyśmy łatkę faworyta dwumeczu.Oba zespołu półkę niżej.Gdyby to był włoski pojedynek to automatycznie znika problem " gramy z kupą w gaciach "

Liverpool - dawno z nimi nie graliśmy.Nieobliczalna drużyna.Tutaj włoski cynizm powinien wystarczyć jak z Tottenhamem od którego są słabsi.

Bayern - 50/50 wszystko zależy od dyspozycji dnia.Chciałbym rewanżu ( Evra pozdrawia )

Barcelona - już nie ta co kiedyś ale nadal mają Messiego

Man City- chyba obecnie najładniej grająca drużyna w Europie.Strasznie ciężki przeciwnik dla nas. Wystsrczy pomyśleć o środku pola Silva i De Bruyne kontra Khedira i Pjanić a jeszcze ich skrzydła .

Real - mimo że poza finałami generalnie nam leżą to w tym roku są najgorszym możliwym wyborem ze względu na podwójną motywację spowodowaną przegraniem ligi.

Chciałbym Liverpool albo Bayern. Roma lub Sevilla to tylko droga na skróty.Jak chcemy wygrać LM to big3 musi odpaść przed finałem.


Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7073
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 14 marca 2018, 00:07

Jeden z fragmentów wypowiedzi Mou po meczu.

"I've sat in this chair twice before. With Porto -- Manchester United out. With Real Madrid -- Manchester United out. So this is nothing new for this football club."

Mam nadzieję, że tłumaczyć nie trzeba bo nie chce mi się pisać tyle na telefonie :D


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 14 marca 2018, 00:28

To ja wkleję po polsku : Jose Mourinho: "Wcześniej siedziałem w tym miejscu dwa razy. Gdy FC Porto wyeliminowało Manchester United i później, gdy Real Madryt wyeliminował Manchester United, więc to dla tego klubu nic nowego".

:rotfl: :rotfl: :rotfl:


joy

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Posty: 771
Rejestracja: 18 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 14 marca 2018, 00:58

"- Siedziałem na tym krześle dwa razy w Lidze Mistrzów i eliminowałem United z tych rozgrywek. Siedziałem na tym krześle jako menadżer FC Porto, Manchester United odpadł. Siedziałem na tym krześle jako menadżer Realu Madryt, Manchester United odpadł. Nie sądzę więc, by było to coś nowego dla klubu."

trzeba przyznać że nieźle pojechał. To już nawet nie jest aroganckie ale bezczelne w stosunku do pracodawcy i oczywiscie samych kibicow. Ale zapewne ma na tyle silna pozycje, że rozejdzie się po kościach.


Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 907
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 14 marca 2018, 07:12

No to rozwialiśmy mit o "najlepszej lidze świata". Kolejny jego etap już we wrześniu. Czekam ze zniecierpliwieniem.

Mourinho nieźle pojechał, wypowiedź w stylu Conte o restauracji. Z tym, że Portugalczyk tak naprawdę dostaje wszystko co chce, a rezultaty ma co najwyżej przeciętne.

Zarówno Tottenham jak i Manchester wykazały się niebywałym frajerstwem, lekceważąc rywala, który bez większych problemów wyczekał i położył na łopatki rywala. Coś a la walka Mayweather vc Mc Gregor.

Jeszcze piękniejszy jest chyba fakt, że oba te zespoły odpadły na własnych stadionach. Cóż to musi być za ból.


rammstein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 1528
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 14 marca 2018, 08:53

czyli z 5 angielskich drużyn zostaną prawdopodobnie tylko 2. ostatnie wyniki raczej nie sugerowały, że Man Utd może odpaść, byłem wręcz pewny, że wygrają u siebie 1:0. Ale piłka jednak jest zaskakująca :)

co do losowania - wezmę wszystko jak leci, bo teraz tak myślę, że można odpaść z Sevillą a przejśc np City. Za to chciałbym, by pary były wyrównane, żeby znowu taki Bayern czy City nie trafil na kogoś z dwójki Roma/Sevilla

ps. 4 wyniki w rewanżach zakończyły się wynikiem 1:2 dla gości ;)


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 14 marca 2018, 08:59

ewerthon pisze:
koki90 pisze:Panowie przy dobrym losowaniu jest szansa na półfinał. Przydałby nam się przeciwnik nie będący tym ze ścisłego topu.
W sezonach w których graliśmy w finale mieliśmy takich rywali na wiosnę jak Borussia, Porto i dwa razy Monaco. Wolę teraz trafić na Real, a w ewentualnym półfinale na Barcelonę. Niż ograć teraz Sevillę, później Liverpool i finał z kimś z Big 3 znowu przerypać.
podpisał bym się pod tym ale tylko ze względu na to żeby później nie było gadania na tym forum jaki to Max jest super bo doszedł 3 razy do finału ale... nie mam takiej pewności skoro to nie była jego wina, że odpadliśmy z Bayernem i nie jego, że przegraliśmy finał z Realem ;] więc lepiej trafmy na Romę niż kogoś z top3 a top3 niech się wybija między sobą bo jednak lepiej być w finale i liczyć na cud jak w Londynie niż zakończyć rozgrywki na 1/4


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Zablokowany