Liga Mistrzów 2016/17
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1764
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Jeśli ufać Wikipedii to rekord ciągle należy do Lehmanna z sezonu 2005/06. Prawdę mówiąc myślałem, że tamto osiągnięcie zostało już pobite.Push3k pisze:A ja właśnie chciałem o to pytać - czy są jakieś rekordy związane z ilością niestraconych bramek w LM?
Jens Lehmann holds the record for the most consecutive clean sheets, with 10 for Arsenal in the 2005–06 and 2006–07 seasons. In total his run without conceding a goal lasted 853 minutes.
Jeśli się nie mylę to Buffon ma w tym momencie 531, więc nawet, gdybyśmy wystąpili w finale i tam zachowali czyste konto to w tym sezonie Gigi tego rekordu i tak nie pobije. Chyba, że będą dogrywki.
- Push3k
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Posty: 3452
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
Właściwie to ja myślałem o ilości meczy, a nie o minuty oraz o drużynę, a nie o bramkarzy.vitoo pisze:Jeśli ufać Wikipedii to rekord ciągle należy do Lehmanna z sezonu 2005/06. Prawdę mówiąc myślałem, że tamto osiągnięcie zostało już pobite.Push3k pisze:A ja właśnie chciałem o to pytać - czy są jakieś rekordy związane z ilością niestraconych bramek w LM?
Jens Lehmann holds the record for the most consecutive clean sheets, with 10 for Arsenal in the 2005–06 and 2006–07 seasons. In total his run without conceding a goal lasted 853 minutes.
Jeśli się nie mylę to Buffon ma w tym momencie 531, więc nawet, gdybyśmy wystąpili w finale i tam zachowali czyste konto to w tym sezonie Gigi tego rekordu i tak nie pobije. Chyba, że będą dogrywki.
Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8860
- Rejestracja: 23 marca 2003
Miln w 1994 r. wygrał LM tracąc tylko 2 gole w całych rozgrywkach. To jest obecny rekord. Ale tam grali 8 spotkań, nawet w 1/2 był 1 mecz...Push3k pisze:Właściwie to ja myślałem o ilości meczy, a nie o minuty oraz o drużynę, a nie o bramkarzy.vitoo pisze:Jeśli ufać Wikipedii to rekord ciągle należy do Lehmanna z sezonu 2005/06. Prawdę mówiąc myślałem, że tamto osiągnięcie zostało już pobite.Push3k pisze:A ja właśnie chciałem o to pytać - czy są jakieś rekordy związane z ilością niestraconych bramek w LM?
Jens Lehmann holds the record for the most consecutive clean sheets, with 10 for Arsenal in the 2005–06 and 2006–07 seasons. In total his run without conceding a goal lasted 853 minutes.
Jeśli się nie mylę to Buffon ma w tym momencie 531, więc nawet, gdybyśmy wystąpili w finale i tam zachowali czyste konto to w tym sezonie Gigi tego rekordu i tak nie pobije. Chyba, że będą dogrywki.
- Push3k
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Posty: 3452
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
A przy tym o co pytam? Juventus już ma 8 meczy bez straty bramki. Milan miał ich wtedy 6. Ja chyba sobie pogrzebię, bo coś czuję rekord w tej statystyce.Dragon pisze:Miln w 1994 r. wygrał LM tracąc tylko 2 gole w całych rozgrywkach. To jest obecny rekord. Ale tam grali 8 spotkań, nawet w 1/2 był 1 mecz...Push3k pisze:Właściwie to ja myślałem o ilości meczy, a nie o minuty oraz o drużynę, a nie o bramkarzy.vitoo pisze: Jeśli ufać Wikipedii to rekord ciągle należy do Lehmanna z sezonu 2005/06. Prawdę mówiąc myślałem, że tamto osiągnięcie zostało już pobite.
Jens Lehmann holds the record for the most consecutive clean sheets, with 10 for Arsenal in the 2005–06 and 2006–07 seasons. In total his run without conceding a goal lasted 853 minutes.
Jeśli się nie mylę to Buffon ma w tym momencie 531, więc nawet, gdybyśmy wystąpili w finale i tam zachowali czyste konto to w tym sezonie Gigi tego rekordu i tak nie pobije. Chyba, że będą dogrywki.
Edit:
04/05: Milan 9/13
05/06: Arsenal 10/13
15/16: Real 10/13
Także rekordy w tym co szukałem należą do Realu i Arsenalu, a jeszcze Milan ma lepszy wynik. Juventus ma w tym momencie 8/10. Żeby pobić rekord potrzeba będzie wygrać do końca bez straty bramki. Jakoś tego nie widzę, ale było by fajnie xD
Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1869
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Real szybko zdobywa gola dzieki CR7 i dobrze rozpoczyna swoj pierwsze mecz polfinalowy.
Koncowka sezon u Ronaldo jest duzo lepsza niz jego poczatek...
Koncowka sezon u Ronaldo jest duzo lepsza niz jego poczatek...
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2356
- Rejestracja: 18 marca 2009
Zdecydowanie Real lepszy. Widać, że Atletico to już nie to samo Atletico i Simeone więcej z nich już nie wyciągnie.
Ja dla odmiany chyba mimo wszystko wolałbym zagrać z tym Realem w finale. Raz, że potrafimy z nimi grać i wygrywać. Dwa, że nikt nie wygrał tej cholernej LM dwa razy z rzędu.
It's time Panowie, it's time!
Ja dla odmiany chyba mimo wszystko wolałbym zagrać z tym Realem w finale. Raz, że potrafimy z nimi grać i wygrywać. Dwa, że nikt nie wygrał tej cholernej LM dwa razy z rzędu.
It's time Panowie, it's time!
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- DonPatch
- Juventino
- Rejestracja: 02 stycznia 2010
- Posty: 810
- Rejestracja: 02 stycznia 2010
Jeżeli Real awansuje do finału i jeżeli Juve awansuje do finału, to Allegri nie może pozwolić na tyle rożnych, ile miała Barca. Real jest na tę chwilę zdecydowanie najlepszym zespołem, jeżeli chodzi o gole główką po dośrodkowaniach z gry/rożnych/wolnych. Mają ten element opanowany do perfekcji.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6203
- Rejestracja: 18 marca 2007
Mnie się wydaje, że Atleti jeszcze dziś ukłuje i ostatecznie to ich zobaczymy z nami w finale. Mam mieszane uczucia co do tego kogo bym tam chciał zobaczyć, obie ekipy mają mocne słabe punkty i obie do ogrania.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Ten mecz pięknie obnaża Atletico tego sezonu. Wielu obawiało się wylosowania ekipy Simeone, a oni są po prostu dużo słabsi niż w sezonach, w których dochodzili do finałów. Jak do tej pory mieli w fazie pucharowej łatwe losowania, ledwo i w dodatku z pomocą sędziego poradzili sobie z outsiderem Lester, ale teraz różnicę widać już aż nadto. Nie, to nie oznacza, że Real gra wybitny futbol - to Atletico ma problem z ustawieniem linii defensywy, zorganizowaniem gry w tyłach, a gdy już jakimś cudem mają szansę na oddanie strzału to ją marnują. W pierwszej połowie ANI razu nie zatrudnili bramkarza miejscowych. Oczywiście jedna bramka może tu wszystko zmienić, ale nie widzę tego, bo Real przyciśnie i ma to szansę wygrać z 3 bramkami.
Aha, jeśli Królewscy ostatecznie nie awansują to głównym winnym będzie Benzema, który marnuje co się da.
Niech nikt więcej nie pisze, że Atletico pod względem gry z tyłu jest podobne do Juventusu. Obecnie można to już włożyć między bajki, już tak nie jest.
Aha, jeśli Królewscy ostatecznie nie awansują to głównym winnym będzie Benzema, który marnuje co się da.
Niech nikt więcej nie pisze, że Atletico pod względem gry z tyłu jest podobne do Juventusu. Obecnie można to już włożyć między bajki, już tak nie jest.
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1869
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Réal ma wiecej sytuacje bramkowych ale jesli wygraja tylko 1-0 to moze byc roznie na Calderon.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7347
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
@CavAllano tak się zastanawiałem, czy moglibyśmy pozwolić Cristiano na ponowienie, bo też czasami wybić z 16stki za krótko/na pałę.
Ogólnie najlepszą akcję dla Atletico stworzył Real. Strata Saula, a po chwili sam na sam Gamerio. Poza tym brakuje szybkości w podejmowaniu decyzji. 2-3 centymetry czy 0,5 sekundy dzieliły ich od kilku groźnych sytuacji - np. świetna interwencja Ramosa, gdzie Griezmann dostałby piłkę na kolejne 1vs1 z Navasem.
Real kreuje, stwarza i dominuje, nie ma co do tego wątpliwości. Świetny Modrić czy wspomniany Ramos. Ronaldo zamiast pajacowania bierze ciężar gry na siebie i wypełnia zadania taktyczne w fazie obrony. Podoba mi się też Isco. Gra kombinacyjna i technika pozwalająca na utrzymanie piłki przy nodze w trudnej sytuacji. Słabiej Casemiro i Marcelo.
Na pewno szansą dla Rojiblancos jest kontuzja Carvajala. Filipe Luis może mieć łatwiejsze zadanie na przeciwko Nacho. Patrząc na ławkę, Zidane ma do niego wręcz ogromne zaufanie.
Ogólnie najlepszą akcję dla Atletico stworzył Real. Strata Saula, a po chwili sam na sam Gamerio. Poza tym brakuje szybkości w podejmowaniu decyzji. 2-3 centymetry czy 0,5 sekundy dzieliły ich od kilku groźnych sytuacji - np. świetna interwencja Ramosa, gdzie Griezmann dostałby piłkę na kolejne 1vs1 z Navasem.
Real kreuje, stwarza i dominuje, nie ma co do tego wątpliwości. Świetny Modrić czy wspomniany Ramos. Ronaldo zamiast pajacowania bierze ciężar gry na siebie i wypełnia zadania taktyczne w fazie obrony. Podoba mi się też Isco. Gra kombinacyjna i technika pozwalająca na utrzymanie piłki przy nodze w trudnej sytuacji. Słabiej Casemiro i Marcelo.
Na pewno szansą dla Rojiblancos jest kontuzja Carvajala. Filipe Luis może mieć łatwiejsze zadanie na przeciwko Nacho. Patrząc na ławkę, Zidane ma do niego wręcz ogromne zaufanie.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- joy
- Katalończyk
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
- Posty: 771
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Jeśli skończy się na 1-0 to będzie po frytkach. Atleti musi strzelić za wszelką cenę, nawet na 2-1.juvemaroko pisze:Réal ma wiecej sytuacje bramkowych ale jesli wygraja tylko 1-0 to moze byc roznie na Calderon.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7347
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Niecały miesiąc temu Griezmann zrobił robotę w końcówce. Tam też Real dominował choć nie aż tak bardzo.. Z czym jak z czym, ale z zachowaniem koncentracji przez 90 min. Królewscy mają problem nie od dziś. Pokazał to choćby ostatni Klasyk.
Podchwytując info komentatorów C+, jeśli Atletico przegrywa w LM to maksymalnie 1 golem. Do momentu wyrównania limit straconych goli mają wyczerpany.
Podchwytując info komentatorów C+, jeśli Atletico przegrywa w LM to maksymalnie 1 golem. Do momentu wyrównania limit straconych goli mają wyczerpany.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!