Liga Mistrzów 2016/17
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6203
- Rejestracja: 18 marca 2007
Maly Maly, pytanie miało charakter retoryczny, napisałem, że jest ono dużym uproszczeniem, żeby pokazać, że wszystko jest takie czarne i różowe. Trochę to wygląda tak jakby Allegri w tamtym meczu przeprowadził zmiany, nakazał bronić wyniku i przegrał, a przecież to mądry chłop i powinien wiedzieć, że bez zmian i z naciskiem ofensywnym ten mecz wygramy. I właśnie tego nie mogę zrozumieć, tej Waszej ślepej wiary w to, że on nie chciał wygrać tego meczu. Bez znaczenia był też fakt, że z każdą minutą traciliśmy siły i o było po prostu widać, zwłaszcza w dogrywce. Najważniejsza w tym meczu była zmiana Morata - Mandzukic. Pomyślcie czasem trzeźwo, a nie przez pryzmat niechęci do Chorwata i miłości do Hiszpana.Maly pisze:@szczypek: skoro wiesz jak było po co pytasz i udajesz, że nie wiesz? masz rozdwojenie jaźni czy nagle cię oświeciło bo ja coś napisałem więc automatycznie twoje zdanie jest inne a ja piszę głupoty?
Najlepszym naszym zawodnikiem w tamtym meczu był Pogba. Reszty bzdur nie chce mi się komentować.Makiavel pisze:Ależ oczywiście nie ma związku z tym, że schodzi nasz najlepszy gracz w tym meczu i nagle gra się wali...
- Milano1910
- Milanista
- Rejestracja: 21 czerwca 2014
- Posty: 219
- Rejestracja: 21 czerwca 2014
Navas
Widzew RTS & AC Milan - Wierny zawsze. W dobrych i złych chwilach.
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3496
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
Matko boska, ale A.Sanchez ośmieszył najpierw siebie przy próbie dobitki tego karnego (żeby tak się machnąć!), a zaraz potem czterech obrońców Bayernu, którzy dopadli do tej dobitki, a on nic sobie z tego nie zrobił
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Z taką grą Napoli nie ma czego szukać na Bernabeu. Biorąc pod uwagę ich dyspozycję z pierwszych 45 minut, mają świetny wynik. Tak grający zespół Sarriego sam pozbawia się argumentów, bo to nie jest ekipa ze szczelną obroną i dobrze wspomagającym tyły środkiem pola. Druga sprawa jest taka, że jakąkolwiek pozę taktyczną przyjmą, to skończy się fiaskiem, jeśli nogi będą jak z waty, a niestety takowe są, strzelam że przez stres.
- Tobor
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2013
- Posty: 298
- Rejestracja: 02 kwietnia 2013
Nawet optycznie tak wygląda bo napad Neapolu przy obrońcach Realu jest o głowę niższypablo1503 pisze:Napoli obsrane, bez pomysłu. Szybki wyjazd do Insigne/Mertensa i niech się ścigają z Ramosem/Varanem. Momentami wygląda to, jak spotkanie licealistów z gimnazjalistami.
Słaby mecz Polaków (wg mnie). Lewandowski zrobił karnego dla Arsenalu a poza tym słaby w napadzie, Zieliński chyba jak większość drużyny przegrywa w głowie. Oglądam symultanicznie więc nie wiem na 100% jak to wygląda, ale z Neapolu tylko Hamsik wygląda na gracza, który wyszedł z podniesioną głową na Real. Reszta schowana.
Myślałem, że Bayern będzie cisnął i rozstrzygnie dwumecz na AA, ale Arsenal nie wygląda tak źle.
Z jednej strony lubię Bawarczyków, ale po dwumeczu rok temu trochę mi zbrzydli, z drugiej Arsenal to najmniej nielubiana drużyna przeze mnie z Anglii, ale liczę, że znowu nikt z Angoli nie zobaczy 1/4 LM. Panie premierze, jak żyć? Komu kibicować? :spiteful:
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Zieliński, choć bardzo go lubię, dziś po pierwszej (i pewnie swojej ostatniej) połowie tragiczny. Presja gry przeciwko ulubionemu klubowi związała mu nogi i głowę. Ociężały, generuje same straty.
- Cobra
- Juventino
- Rejestracja: 28 maja 2003
- Posty: 657
- Rejestracja: 28 maja 2003
Hamsik jest jakieś 2 poziomy wyżej niż zawodnicy Napoli i jakieś 0,5 poziomu wyżej niż gracze Realu w tym meczu. Co ten gościu jeszcze tam robi?!
Nie lubię narzekać na sędziego, ale nosz... (!), kontra Mertensa, pociągany za koszulkę - brak faulu; czysćiutki jak łza wjazd Zielińskiego - żółko, strzał Benzemy, słupek - rożny zamiast piątki...
Do straty bramki akcje się zawiązywały...
Nie lubię narzekać na sędziego, ale nosz... (!), kontra Mertensa, pociągany za koszulkę - brak faulu; czysćiutki jak łza wjazd Zielińskiego - żółko, strzał Benzemy, słupek - rożny zamiast piątki...
Do straty bramki akcje się zawiązywały...
#FinoAllaFine
#WeAreOne
#WeAreOne
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5550
- Rejestracja: 02 lutego 2012
pablo1503 pisze:Napoli obsrane, bez pomysłu. Szybki wyjazd do Insigne/Mertensa i niech się ścigają z Ramosem/Varanem. Momentami wygląda to, jak spotkanie licealistów z gimnazjalistami.
Nie zgadzam się. Real gra bardzo dobry mecz, a jest ogólnie lepszą drużyną kadrowo. Pomimo to Napoli próbuje na tyle co potrafi. Real jest chyba najgroźniejszą drużyna na świecie jeśli chodzi o grę w powietrzu. Każda wrzutka, wolny to mega zagrożenie. No i kontry.
Napoli ma dobry wynik, przez połowę czasu pierwszej połowy grało dobrze. Mają wynik i rewanż na SUPER mega trudnym terenie dla każdej drużyny. Jeśli nie przegrają różnicą więcej niż 1 bramki to w rewanżu oceniam ich szanse na awans na 50 %. Zielińsku zgasł i potrzeba kogoś fizycznego do środka pomocy. Diawara super zawodnik. 15 mln z Bologny to była promocja. Rośnie drugi Makalele.
Bayernu nie oglądam ale kolega mówi, że Arsenal kontruje jedynie, ale kontruje groźnie zmuszając Neuera do reakcji. Jeśli Arsenal również wywiezie wynik nie gorszy niż przegrana jedną bramką to również oceniam ich szanse na awans na poziomie 50 %.
ps najsłabszy zawodnik Realu w ostatnich miesiącach , Benzema jest dzisiaj najlepszym zawodnikiem Realu. Taka jest właśnie piłka. No i ten Modric, moje mokre marzenia, jeśli chodzi o najbardziej pożądanego piłkarza do Juve.
Ostatnio zmieniony 15 lutego 2017, 21:47 przez Cabrini_idol, łącznie zmieniany 1 raz.
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
Prawda jest taka, że gdyby Benzema nie miał psychicznego przymusu zmarnowania przynajmniej jednej doskonałej okazji w meczu, a Ronaldo nie kontynuował swojej strzeleckiej indolencji w LM, to mecz byłby zasadniczo pozamiatany.
No i stało się
Teraz pewnie wcisną jeszcze ze 2
No i stało się
Teraz pewnie wcisną jeszcze ze 2
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"