Liga Europy 2015/2016

[pablo1503]

No i proszę. Lazio trafia najlepiej, jak się da. W ćwierćfinałach może być tylko jedna Angielska drużyna. Kto by wczoraj pomyślał, że tak się sytuacja odwróci.

[Arbuzini]

Nie zgadzam się z tezą, że nie jest potrzebny silny Milan czy jakaś inna drużyna, która będzie dobrze grać w LM, ale przez to też Juventus będzie miał mniej pucharów.
Ostatnio pisał o tym Leszek Milewski na Weszło. Do rozwoju potrzebny jest wielki rywal/rywale. To oni powodują, że nie spoczywasz na laurach, tylko kombinujesz, jak tu kupić lepszych zawodników. Potem wychodzi taki Juventus przeciwko Bayernowi, a na forum piszą, że ten czy tamten obsrany. No a kiedy niby ma taki piłkarz nabrać doświadczenia, jak w lidze grając nawet na półgwizdka ogrywa większość zespołów?

O, jak mądrze . Wiadomo, że coś kosztem czegoś, ale silniejsza liga mimo wszystko ma raczej więcej plusów niż minusów. Pewna polaryzacja też jest wskazana, zbyt wiele silnych ekip może doprowadzić do sytuacji, którą obserwujemy teraz w Anglii, a nie ma ona miejsca w Primera Division, czy Bundeslidze.
Hiszpański przykład pokazuje, że Włosi wcale nie potrzebują wielkich drużyn żeby odnosić sukcesy w Lidze Europejskiej. Wystarczą bardzo dobre, które będą chciały pokazywać się z jasnej strony w tych rozgrywkach. Odnoszę wrażenie, że w Serie A wszyscy z czołówki próbują nas gonić, najlepiej drogą na skróty, zamiast patrzeć tylko na siebie i systematycznie rozwijać klub.

[Smok-u]

Odnoszę wrażenie, że w Serie A wszyscy z czołówki próbują nas gonić, najlepiej drogą na skróty, zamiast patrzeć tylko na siebie i systematycznie rozwijać klub.

To jest bardzo mądre i trafne stwierdzenie. Wszyscy myślą, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki w pół roku czy tam rok można zbudować to samo co Juventus. I nie mówię tutaj tylko o stadionie czy o składzie, ale uporządkowanie spraw finansowych czy odpowiednia mentalność jest też istotnym aspektem. Ciągle to samo, tylko rywal się zmienia, Roma, Napoli, inter każdy już, niby jest tuż tuż za Juventusem, a potem się okazuje, że to "tuż tuż" to "lata świetlne" i tylko piany na pyskach przybywa.

[Wojtek]

Ja bym się spierał, czy BVB - Spurs czy ManU - Lpool jest ciekawszym meczu. Oba są bardzo interesujące. Znając UEFA pewnie zostaną rozegrane o tej samej porze

Oba mecze o innej porze;) Lecz gdyby były o tej samej godzinie to jak dla mnie nie ma żadnego dylematu...BVB kontra Koguty to pojedynek dwóch faworytów do wygrania LE.

Lazio ma duże szanse na ćwierćfinał. Liczę na nich

[koki90]

Ktoś się orientuje czy nc+ transmituje gdzieś mecz Liverpool - Manchester United ? Albo jestem ślepy albo wolą od razu powtórzyć Borussię z Tottenhamem i Bilbao z Valencią.

Na Eurosport 1 leci na żywo.

Dzięki !

[pennyroyal]

Ktoś się orientuje czy nc+ transmituje gdzieś mecz Liverpool - Manchester United ? Albo jestem ślepy albo wolą od razu powtórzyć Borussię z Tottenhamem i Bilbao z Valencią.

Na Eurosport 1 leci na żywo.

[Wojtek]

Lazio miało świetną okazję by prowadzić, ale uczyniła to Sparta, świetny gol. Szczerze mówiąc mocno liczę na awans Lazio do 1/4

[pennyroyal]

Lazio miało świetną okazję by prowadzić, ale uczyniła to Sparta, świetny gol. Szczerze mówiąc mocno liczę na awans Lazio do 1/4

Do połowy 1-1 z przewagą po stronie Lazio, więc być może będzie jedna włoska drużyna w ćwierćfinałach europejskich pucharów.
Kto by pomyślał, że będzie to akurat Lazio.

[zbysioJuve]

No to Lazio podobnie jak w 1/16 remisuje w Pradze co stawia ich w roli faworyta w kontekście awansu do ćwierćfinału. Nie oglądałem wczorajszego meczu, ale widząc po składzie to chyba wszystkie siły rzucają na obecne rozgrywki. Zresztą nie ma się co dziwić bo co innego im w tej chwili pozostało. Ciekawe tylko jak daleko z taką formą są w stanie dać radę zajść? I mimo, że słabo się spisują w obecnym sezonie to też na nich liczę i trzymam za nich kciuki, mam jeszcze nadzieję, że nie tylko za jako jedynego przedstawiciela z serie a w europejskich rozgrywkach. Jak do tej pory włosi mają słabiutką tą fazę pucharową, na dziesięć meczy tylko jedno zwycięstwo, naprawdę spory niedosyt jest pozostaje z tego powodu.

Nie najlepiej też wg niektórych (choć może tylko jednego w osobie pana-lidera) reprezentanci najlepszej ligi Europy z sześciu zespołów, które zameldowały się na etapie 1/8 już teraz można powiedzieć, że zostaną tylko dwie ekipy . Co innego drużyny z Hiszpanii, z których to najprawdopodobniej może odpaść tylko jedna ekipa i to w dodatku w bratobójczym pojedynku no, ale w tym przypadku to już taka tradycja i nie ma się specjalnie co dziwić.

[Cobra]

Fenomenalny mecz Lazio ze Spartą w Rzymie! Po pierwszej połowie przegrywają tylko 0-3!

Gonimy Brytoli!

[Sila Spokoju]

Fenomenalny mecz Lazio ze Spartą w Rzymie! Po pierwszej połowie przegrywają tylko 0-3!

Gonimy Brytoli!

Okropny sezon dla Włochów ...

[zbysioJuve]

Kurde miałem obejrzeć ten mecz, nie wiem czemu myśląc, że będzie on o 21. Wchodzę sobie na livemecz chcąc sprawdzić wyniki wcześniejszych meczy, patrzę :shock: a tu Lazio dostaje w dupę do przerwy 0 - 3. Nie normalnie nie mogę to naprawdę już jakaś tragedia z tymi włoskimi zespołami w tym sezonie w fazie pucharowej :mad2: Co jak co, ale w tym akurat przypadku przynajmniej to Lazio powinno obronić jeszcze w tej fazie honor Włochów a tutaj taki rezultat . Nie ma się chyba tez co oszukiwać, ze jednak Serie A jest po prostu słaba (no może oprócz JUVE) a ten poprzedni sezon to raczej był tylko jednorazowy wyskok. Obym się mylił i w przyszłym sezonie wyglądało to o wiele lepiej.

[rad]

Agonia włoskiej piłki trwa w najlepsze. Serie a została ostatnio zaszlachtowana, zarówno w LM jak i w LE i krwawi obficie.
To jest żałosne. Jeżeli ludzie w Włoszech, którzy mają możliwości cokolwiek zmienić w tej sprawie tego nie widzą, to nawet nie jest mi ich żal.
Lada moment serie a będzie na poziomie ligi holenderskiej, albo portugalskiej. Tyle z niegdyś dumnego calcio zostanie.

[gucio_juve]

Nasz wynik powinien wyglądać tak samo wczoraj, jak dzisiaj Sparty

[Marianb]

Kurde miałem obejrzeć ten mecz, nie wiem czemu myśląc, że będzie on o 21. Wchodzę sobie na livemecz chcąc sprawdzić wyniki wcześniejszych meczy, patrzę :shock: a tu Lazio dostaje w dupę do przerwy 0 - 3.

Również meczu nie oglądałem, ale po pierwszym meczu nie spodziewałem się takiego wyniku. Sądziłem, że Lazio wygra u siebie notabene nie jest jakimś hiper faworytem Ligi Europejskiej.
Jako kandydata, który może coś ugrać sugerowałem Napoli, ale odpadli fazę wcześniej.