Liga Europy 2015/2016

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3440
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 00:48

NIC, do kasacji.
Ostatnio zmieniony 26 lutego 2016, 13:33 przez pablo1503, łącznie zmieniany 3 razy.


Obrazek
wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2786
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 02:02

Tak się kończy właśnie liczenie na "wielką włoską rodzinę" w walce dla celów wyższych. Dajcie spokój, musimy liczyć na siebie.


rammstein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 1528
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 02:33

ale byłyby jaja jakby w pucharach zostałoby tylko Lazio.. proszę niech Juventus awansuje do 1/4 :pray:


Marat87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 maja 2011
Posty: 2470
Rejestracja: 17 maja 2011

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 05:19

Nie zgadzam się z tezą, że nie jest potrzebny silny Milan czy jakaś inna drużyna, która będzie dobrze grać w LM, ale przez to też Juventus będzie miał mniej pucharów.
Ostatnio pisał o tym Leszek Milewski na Weszło. Do rozwoju potrzebny jest wielki rywal/rywale. To oni powodują, że nie spoczywasz na laurach, tylko kombinujesz, jak tu kupić lepszych zawodników. Potem wychodzi taki Juventus przeciwko Bayernowi, a na forum piszą, że ten czy tamten obsrany. No a kiedy niby ma taki piłkarz nabrać doświadczenia, jak w lidze grając nawet na półgwizdka ogrywa większość zespołów?
Nie mam za bardzo chęci wchodzić w polemikę, bo nikt nikomu nic nie udowodni ( ani ja nie przedstawię twardych dowodów, ani oponent - bo takich po prostu nie ma w tym wypadku ). Po prostu mam przeświadczenie, że lepsza liga, z lepszymi zespołami ( a co za tym idzie, mniejszą iloscią trofeów dla Juve ), przełoży się na lepsze występy w Europie.

Choć oczywiście z drugiej strony nie uważam, że należy się zabijać o te 4 miejsca. Z tyłu nie ma nikogo z perspektywami wyprzedzenia ligi włoskiej. Natomiast jeżeli chodzi o Anglię i Niemcy, to nawet jak Serie A wyprzedzi którąś z tych lig, to za sezon/dwa znowu może stracić 3 miejsce ( to wyniki z punktacji, w końcu i Włochom odpadną te dobre sezony, jak ten ostatni ) i to się po prostu będzie zmieniać w najbliższym czasie. W dodatku cały dorobek punktowy, będzie w takim wypadku dzielony przez więcej drużyn, a już dziś widzimy, jak z powodu krótkiej ławki, ten czy tamten odpuszcza temat LE.
Reasumując, fajnie jak Włosi odzyskają to czwarte miejsce w LM, ale też nie ma co lamentować jak się nie uda.


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2933
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 08:05

Ech jak zwykle Juve musi nabijać punkty. Fiorentina zrozumie, ale Napoli ? Po meczu z nami dołują.


rad

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 kwietnia 2010
Posty: 883
Rejestracja: 07 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 08:12

Marat87 pisze:Nie zgadzam się z tezą, że nie jest potrzebny silny Milan czy jakaś inna drużyna, która będzie dobrze grać w LM, ale przez to też Juventus będzie miał mniej pucharów.
Ostatnio pisał o tym Leszek Milewski na Weszło. Do rozwoju potrzebny jest wielki rywal/rywale. To oni powodują, że nie spoczywasz na laurach, tylko kombinujesz, jak tu kupić lepszych zawodników. Potem wychodzi taki Juventus przeciwko Bayernowi, a na forum piszą, że ten czy tamten obsrany. No a kiedy niby ma taki piłkarz nabrać doświadczenia, jak w lidze grając nawet na półgwizdka ogrywa większość zespołów?
Nie mam za bardzo chęci wchodzić w polemikę, bo nikt nikomu nic nie udowodni ( ani ja nie przedstawię twardych dowodów, ani oponent - bo takich po prostu nie ma w tym wypadku ). Po prostu mam przeświadczenie, że lepsza liga, z lepszymi zespołami ( a co za tym idzie, mniejszą iloscią trofeów dla Juve ), przełoży się na lepsze występy w Europie.
Jeżeli rozpatrywać ligę piłkarską jako pewną branżę, która oferuje takie i takie usługi (np. rozrywka), to konkurencja między usługodawcami (klubami piłkarskimi) jest niezbędna do dalszego rozwoju branży, jako całości. To jednak prawdopodobnie wiązało się z tym, że w każdym kolejnym sezonie tzw. sukces odnosiłby inny klub, z puli np. 6 najlepszych i najbardziej obiecujących. Wiadomo, każdy chce zawsze wygrywać, ale ja widzę tylko taką alternatywę: albo jeden klub jest silny i regularnie wygrywa prawie wszystko we własnej lidze, a reszta stawki praktycznie się nie liczy i w lidze i poza własną ligą, albo jest kilka bardzo silnych klubów, które co kilka lat odnoszą sukces we własnej lidze i dużo bardziej liczą się poza własną ligą i osiągają korzystne dla własnej ligi wyniki, dzięki temu, że co sezon się wzmacniają bo mają realne szanse na wygranie jakiegoś trofeum (krajowego lub europejskiego). To jest bardzo optymistyczna wizja, która zakłada, że - powiedzmy - pozostałe 5 klubów serie a będą zarządzane równie efektywnie, co np. Juve i że najwięskzy klub w lidze dopuści możliwość, że nie zawsze będzie "największy, najlepszy" w tej lidze.


Sono un Ultras Bianconero :juve:
rammstein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 1528
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 08:28

prawdopodobnie 7 hiszpańskich drużyn wciąż w pucharach przy 1 bądź 2 ( Juve) włoskich...


zbysioJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 września 2013
Posty: 1190
Rejestracja: 22 września 2013

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 09:36

A i z tą angielską chyba wbrew powszechnej tutaj opinii nie jest aż tak tragicznie. Komplet drużyn w następnej rundzie w LE, do tego na 99% City, być może Chelsea. I choć nie oglądam premier league to wydaje mi się, że to właśnie, któraś z drużyn angielskich może wygrać w tym sezonie LE, a w szczególności Manchester Utd. i Liverpool dla, których może być to jedyna deska ratunku na zakwalifikowanie się w przyszłym sezonie do LM.
A Włosi jak to Włosi po jednym dobrym sezonie chyba wracają na swoje miejsce w szyku na dobre olewając LE. Choć w tym przypadku może nie jest to jednak olewanie a po prostu umiejętności jeszcze nie te co ci najlepsi. No cóż trzeba teraz wierzyć jeszcze w JUVE i przyglądać się jak tam dalej będzie z tym Lazio. Jednak jakimś większym optymizmem to nie napawa.
Wojtek pisze:A tak serio to myślę, że Napoli zawaliło awans w pierwszym meczu, gdzie było pół rezerowowego składu. Dziś wyglądało to wyśmienicie, 1-0 i ogromna przewaga. Natomiast w drugiej połowie miałem wrażenie, że Napoli nie chce więcej goli
A może po prostu przestraszyli się, ze jeszcze awansują :prochno: Dziady......


Boogey96

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 stycznia 2010
Posty: 181
Rejestracja: 23 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 10:30

Wczorajszy mecz Napoli znów pokazał też jeszcze jedną rzecz. Ewentualna sprzedaż Higuaina za dobre pieniądze może tylko pozytywnie odbić się na ich drużynę. Argentyńczyk znów pokazał dlaczego będzie tylko jednym z wielu niezłych napastników choćby strzelił 50 bramek w sezonie. W każdym meczu o najwyższą stawkę Pipita wymięka. Tak było w tamtym sezonie z Lazio, tak było z nami i tak było wczoraj gdzie był kompletnie niewidoczny, a do tego zmarnował setkę.


mazi12

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 września 2009
Posty: 810
Rejestracja: 30 września 2009

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 12:27

Shadow Marshall pisze:
mazi12 pisze:No szkoda. Jest jak jest, ranking pokazuje prawdę. I Hiszpanie, i Niemcy, i Anglicy są lepsi od kiepskiej Serie A. Tylko i wyłącznie Juventus pokazuje w pucharach klasę i długo się to nie zmieni.
:shock:
Rozmawiamy o tym samym klubie. Juventus ma dobry skład i aspiracje, ale kupa w majtach uniemożliwia im normalne poruszanie. Asekuracyjne podejście i próby gry na 1:0 z Bayernem to raczej proszenie się o wpierdziel niż krótki opis jakiejś rozbudowanej strategi. Nie czarujmy...w tamtym sezonie pokazał klasę bo Realu się nie przestraszyli i grali z nimi jak równy z równym. Przestraszyli się Barcelony i wiadomo jak się to skończyło. Teraz przestraszyli się Bayernu i przestraszą się znowu.
Na wymianę ciosów z Bayernem mogą iść bo w sumie co im pozostało? Atak tak czy siak mamy lepszy jak rok temu.
Nie wiem na ile to jest kupa w majtach, a na ile zalecenia Maxa, ale wiem, że po końcowym gwizdku wynik brzmiał 2-2 a przy odrobinie szczęścia była szansa na zwycięstwo. Za Conte zwycięstwa z Chelsea i remisy z Realem, za Maxa zwycięstwa z City Borussią czy Realem. Jak dla mnie wyniki nie najgorsze, choć zawsze może być lepiej :hellyes:


Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 13:21

Ale Lazio farta miało, Spartę powinni przejść. Dużo ciekawych meczy jak na ten etap. BVB - Tottenham, chyba jednak najciekawszy pojedynek.


delarudii

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 października 2008
Posty: 1071
Rejestracja: 18 października 2008

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 13:25

Smok-u pisze:Ale Lazio farta miało, Spartę powinni przejść. Dużo ciekawych meczy jak na ten etap. BVB - Tottenham, chyba jednak najciekawszy pojedynek.
Wreszcie jakieś łatwiejsze losowanie dla włoskiej ekipy. Jeśli Lazio podejdzie z zaangażowaniem do meczu ze Spartą to powinni awansować do ćwierćfinału. Kadrowo na pewno są mocniejsi.

Ja bym się spierał, czy BVB - Spurs czy ManU - Lpool jest ciekawszym meczu. Oba są bardzo interesujące. Znając UEFA pewnie zostaną rozegrane o tej samej porze :prochno:


Obrazek
joy

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Posty: 771
Rejestracja: 18 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 13:27

Praktycznie wszystkie mecze 1/8 bardzo ciekawie się zapowiadają.


Max_LP

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 października 2006
Posty: 172
Rejestracja: 16 października 2006

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 13:31

I znów promyczek nadziei, że jednak może być dobrze w rankingu względem Anglików ;) Pary 1/8 LE:

Szachtar Donieck (Ukraina) - RSC Anderlecht Bruksela (Belgia)
FC Basel (Szwajcaria) - Sevilla FC (Hiszpania)
Villarreal CF (Hiszpania) - Bayer Leverkusen (Niemcy)
Athletic Bilbao (Hiszpania) - Valencia CF (Hiszpania)
Liverpool FC (Anglia) - Manchester United (Anglia)
Sparta Praga (Czechy) - Lazio Rzym (Włochy)
Borussia Dortmund (Niemcy) - Tottenham Hotspur (Anglia)
Fenerbahce Stambuł (Turcja) - Sporting Braga (Portugalia)

Lazio ma rywala spokojnie do ogrania, Bvb vs Tottenham to mecz, który spokojnie mógłby być finałem, natomiast w derbach Anglii chyba jednak stawiam na Liverpool.


bianco che abbraccia il nero..
biel, która obejmuje czerń..
Drugo ufficialmente

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2007
Posty: 197
Rejestracja: 20 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 26 lutego 2016, 13:31

Lazio powinno dać rade. Ciekawie również zapowiadają się pary: Villarreal-Bayer, Liverpool-MU, Borussia-Tottenham


ODPOWIEDZ