Liga Mistrzów 2015/16

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5550
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:21

dobra skasujcie tego posta ;p
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2015, 22:23 przez Cabrini_idol, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3963
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:22

Keita mierzył i w końcu przymierzył dobrze:)


zbysioJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 września 2013
Posty: 1190
Rejestracja: 22 września 2013

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:24

W przypadku Keity sprawdza się przysłowie, do trzech razy sztuka. Dobrze, że to wpadło.


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:24

Komentator z C+ od momentu zejścia Klose narzekał na Keite, że on nie jest w stanie zastąpić Niemca, że nie robi tyle co Miro i że jedynym godnym zastępcą Klose jest Djordiević czy jak to się tam pisze, a ten pakuje brame! :D Oby to dowieźli do końca ;)


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 3523
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:25

Gdzie jest Candreva?


Obrazek
Boogey96

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 stycznia 2010
Posty: 181
Rejestracja: 23 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:26

Gdy obrońcy są za bramkarzem, to właśnie on wyznacza linię spalonego, a nie ostatni piłkarz z pola. Dwóch zawodników było bliżej bramki niż bramkarz. Piłka dotknęła Niemca, więc prawidłowo odgwizdany spalony. Dziwie się, że komentatorzy patrzą na ostatniego obrońce.
W zasadzie o spalonym w ogóle nie ma mowy o bramkarzu. Zawsze linie spalonego wyznacza przedostatni zawodnik więc sprawa centymetrów tutaj, bo dwóch obrońców było blisko bramki. Ja bym osobiście powiedział, że jednak błąd sędziego.

A Keita pozatym, że jest strasznie mało skuteczny bardzo mi imponuje. Na pewno bradziej niż Anderson, który do tej pory rozegrał kilka dobrych miesięcy i niektórzy okrzyknęli go nowym Messim.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8613
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:30

Lazio zdobyło bramkę w momencie kiedy zostało całkowicie przez Niemców zdominowane...Bayer niech odpada z tej LM i Calhanoglu do nas... :wink:

F. Anderson w doliczonym czasie mógł przesądzić o losach rywalizacji ale zachował się jak trampkarz...beznadziejne wykończenie a miał dwóch lepiej ustawionych partnerów...wynik jednak dla Lazio bardzo dobry, najważniejsze, że nie stracili bramki u siebie...


Obrazek
pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3440
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:44

Boogey96 pisze:W zasadzie o spalonym w ogóle nie ma mowy o bramkarzu. Zawsze linie spalonego wyznacza przedostatni zawodnik więc sprawa centymetrów tutaj, bo dwóch obrońców było blisko bramki. Ja bym osobiście powiedział, że jednak błąd sędziego.
Gdzieś kiedyś widziałem zdjęcie, lub mecz (nie pamiętam już), w którym była bardzo podobna sytuacja i realizator wyrysował linię spalonego na wysokości bramkarza. Nie wiem, jak dokładnie brzmią zasady - opieram swoje wiedzę na tym, co kiedyś widziałem.


Obrazek
Mehehehe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Posty: 1680
Rejestracja: 09 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:46

pablo1503 pisze:
Boogey96 pisze:W zasadzie o spalonym w ogóle nie ma mowy o bramkarzu. Zawsze linie spalonego wyznacza przedostatni zawodnik więc sprawa centymetrów tutaj, bo dwóch obrońców było blisko bramki. Ja bym osobiście powiedział, że jednak błąd sędziego.
Gdzieś kiedyś widziałem zdjęcie, lub mecz (nie pamiętam już), w którym była bardzo podobna sytuacja i realizator wyrysował linię spalonego na wysokości bramkarza. Nie wiem, jak dokładnie brzmią zasady - opieram swoje wiedzę na tym, co kiedyś widziałem.

Cytat wyżej zawierał prawdę - w momencie, gdy piłkarz jest pomiędzy linią wyznaczaną przez bramkarza, a linią końcową, to jest spalony. Jakiś czas temu reprezentacja Polski strzeliła w ten sposób gola - chyba przewrotka Łukasza Szukały. Tam właśnie zawodnik był ustawiony, w momencie podania, za linią bramkarza. Nie pamiętam dokładnie, który to był mecz.

Lazio o malutki kroczek bliżej LM, ale sprawa cały czas otwarta.


EDIT: Pamiętałem, ale niedokładnie. Podrzucam filmik. https://www.youtube.com/watch?v=DL3b8Ijk22o
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2015, 22:51 przez Mehehehe, łącznie zmieniany 1 raz.


Max_LP

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 października 2006
Posty: 172
Rejestracja: 16 października 2006

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:47

pablo1503 pisze:
Boogey96 pisze:W zasadzie o spalonym w ogóle nie ma mowy o bramkarzu. Zawsze linie spalonego wyznacza przedostatni zawodnik więc sprawa centymetrów tutaj, bo dwóch obrońców było blisko bramki. Ja bym osobiście powiedział, że jednak błąd sędziego.
Gdzieś kiedyś widziałem zdjęcie, lub mecz (nie pamiętam już), w którym była bardzo podobna sytuacja i realizator wyrysował linię spalonego na wysokości bramkarza. Nie wiem, jak dokładnie brzmią zasady - opieram swoje wiedzę na tym, co kiedyś widziałem.
Linie wyznacza przedostatni zawodnik. Jak można tego nie wiedzieć :doh:


bianco che abbraccia il nero..
biel, która obejmuje czerń..
zbysioJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 września 2013
Posty: 1190
Rejestracja: 22 września 2013

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:51

Lazio zwycięskie dzisiaj mimo nie najlepszej postawy w drugiej połowie. Szkoda tej nie wykorzystanej okazji Felipe Andersona z końcówki meczu. Zaliczka byłaby już naprawdę solidna przed rewanżem a tak to jeszcze wszystko możliwe. Jednak mam nadzieję, ze Lazio da radę w rewanżu a trenera Leverkusen zgubi zbytnia pewnośc siebie za te słowa.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5550
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:55

Co ten Depay zrobił dzisiaj :shock:. Rośnie skrzydłowy na miarę Robbena.


Obrazek
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:58

Cabrini_idol pisze:Co ten Depay zrobił dzisiaj :shock:. Rośnie skrzydłowy na miarę Robbena.
Racja, gość wymiata.

Ciekaw jestem tylko jak będzie wyglądał skład Lazio za tydzień, nie dość, że mają dość kontuzjowanych to dzisiaj doszli kolejni...


sebastian10

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 grudnia 2005
Posty: 665
Rejestracja: 05 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 22:58

Depay zgadza sie bedzie kozak w Mu ale chciał bym na nich trafić


wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2015, 23:00

Mehehehe pisze:
pablo1503 pisze:
Boogey96 pisze:W zasadzie o spalonym w ogóle nie ma mowy o bramkarzu. Zawsze linie spalonego wyznacza przedostatni zawodnik więc sprawa centymetrów tutaj, bo dwóch obrońców było blisko bramki. Ja bym osobiście powiedział, że jednak błąd sędziego.
Gdzieś kiedyś widziałem zdjęcie, lub mecz (nie pamiętam już), w którym była bardzo podobna sytuacja i realizator wyrysował linię spalonego na wysokości bramkarza. Nie wiem, jak dokładnie brzmią zasady - opieram swoje wiedzę na tym, co kiedyś widziałem.

Cytat wyżej zawierał prawdę - w momencie, gdy piłkarz jest pomiędzy linią wyznaczaną przez bramkarza, a linią końcową, to jest spalony. Jakiś czas temu reprezentacja Polski strzeliła w ten sposób gola - chyba przewrotka Łukasza Szukały. Tam właśnie zawodnik był ustawiony, w momencie podania, za linią bramkarza. Nie pamiętam dokładnie, który to był mecz.

Lazio o malutki kroczek bliżej LM, ale sprawa cały czas otwarta.


EDIT: Pamiętałem, ale niedokładnie. Podrzucam filmik. https://www.youtube.com/watch?v=DL3b8Ijk22o
Ludzie, myślcie. Gdyby bramkarz wyznaczał linię spalonego mógłby sobie stać na 40 metrze i łapać na offside'y...


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
ODPOWIEDZ