Liga Mistrzów 2015/16
- Ivory
- Juventino
- Rejestracja: 12 października 2007
- Posty: 908
- Rejestracja: 12 października 2007
20/21.02 FC Bologna – Juventus
23. 02 Juventus – Bayern
28.02 Juventus – Inter
12/13.03 Juventus – Sassuolo
16.03 Bayern – Juventus
20.03 Torino - Juventus
Może jeszcze nie wiecie, ale pod koniec lutego czeka nas tydzień prawdy na Juventus Stadium. Najpierw w tygodniu gościmy Bayern, by kilka dni później zmierzyć się z Interem, co tu dużo mówić prawdopodobnie spotkanie, które może w znaczący sposób zmienić/wpłynąć/ psychologicznie rozstrzygnąć rywalizację o scudetto.
Zadaniem Maxa i sztabu szkoleniowego jest:
A. dobrać odpowiednie programy treningowe, tak aby dostępna kadra była jak najszersza i co ważniejsze, aby nie wypadł żaden z kluczowych graczy.
B. zbudować mini szczyt formy przypadający akurat na ten kluczowy tydzień.
23. 02 Juventus – Bayern
28.02 Juventus – Inter
12/13.03 Juventus – Sassuolo
16.03 Bayern – Juventus
20.03 Torino - Juventus
Może jeszcze nie wiecie, ale pod koniec lutego czeka nas tydzień prawdy na Juventus Stadium. Najpierw w tygodniu gościmy Bayern, by kilka dni później zmierzyć się z Interem, co tu dużo mówić prawdopodobnie spotkanie, które może w znaczący sposób zmienić/wpłynąć/ psychologicznie rozstrzygnąć rywalizację o scudetto.
Zadaniem Maxa i sztabu szkoleniowego jest:
A. dobrać odpowiednie programy treningowe, tak aby dostępna kadra była jak najszersza i co ważniejsze, aby nie wypadł żaden z kluczowych graczy.
B. zbudować mini szczyt formy przypadający akurat na ten kluczowy tydzień.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2360
- Rejestracja: 18 marca 2009
Może to i dobrze, że trafiliśmy na Bayern.
Po pierwsze na pewno nie zlekceważymy przeciwnika. Gdybyśmy trafili z pierwszego miejsca na takie Gent, PSV, Benfice czy Dynamo to mogłoby być naprawdę różnie, ze względu na nasz minimalizm, a tak przynajmniej mamy pewność, że nasi podejdą ostro zmobilizowani.
Po drugie fajnie już na tym etapie byłoby utrzeć nosa Vidalowi, który wystawił do nas tyłek i spierdzielił do Bayernu.
Po trzecie ten dwumecz na pewno pokaże na jakim etapie jest ta drużyna, ile jeszcze jej brakuje i jakich wzmocnień potrzebujemy.
Po czwarte bardzo możliwe, że dzięki takiemu losowaniu zmieniły się nasze plany transferowe na zimowe okienko. Może Marotta już szykuje jakąś ciekawą bombę do pomocy.
Po piąte, nawet jeśli przegramy, to przynajmniej przegramy to z faworytem do zdobycia LM i będziemy mogli się skupić na własnym podwórku.
Minusy to na pewno mniejsza kasa z LM w przypadku braku awansu, czy mniej szans na zdobycie doświadczenia przez naszych młodych.
Jednak trzeba powiedzieć jedno. Ciekawie zapowiada nam się ten dwumecz, w głębi serca czułem, że możemy wylosować Bayern, więc nie jestem ani zaskoczony, ani smutny
P.S. Damy radę, FORZA :juve:
Po pierwsze na pewno nie zlekceważymy przeciwnika. Gdybyśmy trafili z pierwszego miejsca na takie Gent, PSV, Benfice czy Dynamo to mogłoby być naprawdę różnie, ze względu na nasz minimalizm, a tak przynajmniej mamy pewność, że nasi podejdą ostro zmobilizowani.
Po drugie fajnie już na tym etapie byłoby utrzeć nosa Vidalowi, który wystawił do nas tyłek i spierdzielił do Bayernu.
Po trzecie ten dwumecz na pewno pokaże na jakim etapie jest ta drużyna, ile jeszcze jej brakuje i jakich wzmocnień potrzebujemy.
Po czwarte bardzo możliwe, że dzięki takiemu losowaniu zmieniły się nasze plany transferowe na zimowe okienko. Może Marotta już szykuje jakąś ciekawą bombę do pomocy.
Po piąte, nawet jeśli przegramy, to przynajmniej przegramy to z faworytem do zdobycia LM i będziemy mogli się skupić na własnym podwórku.
Minusy to na pewno mniejsza kasa z LM w przypadku braku awansu, czy mniej szans na zdobycie doświadczenia przez naszych młodych.
Jednak trzeba powiedzieć jedno. Ciekawie zapowiada nam się ten dwumecz, w głębi serca czułem, że możemy wylosować Bayern, więc nie jestem ani zaskoczony, ani smutny
P.S. Damy radę, FORZA :juve:
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Dodam jeszcze, że czas potwierdzić to, że nasz udział w ubiegło sezonowym finale Ligi Mistrzów nie był przypadkowy! Czas to udowodnić Europie!
Nie muszę mówić, ile pewności siebie, wiary, może dodać ewentualne wyeliminowanie Bayernu, naszym młodym zawodnikom. Taki sukces może mieć ogromne przełożenie na dalszy rozwój naszej młodzieży, z Pogbą, Alexem Sandro, Dybalą i Moratą na czele. Jednymi słowy jest potrzebny. Takie sukcesy konsolidują drużynę. Po tym wyczynie, każdy będzie się bał nas wylosować w 1/4, na równi z Barceloną. Która sądzę że przejdzie bez problemu, ekipę leśnego dziadka Wengera.
Nie muszę mówić, ile pewności siebie, wiary, może dodać ewentualne wyeliminowanie Bayernu, naszym młodym zawodnikom. Taki sukces może mieć ogromne przełożenie na dalszy rozwój naszej młodzieży, z Pogbą, Alexem Sandro, Dybalą i Moratą na czele. Jednymi słowy jest potrzebny. Takie sukcesy konsolidują drużynę. Po tym wyczynie, każdy będzie się bał nas wylosować w 1/4, na równi z Barceloną. Która sądzę że przejdzie bez problemu, ekipę leśnego dziadka Wengera.
#cznandj #ripgangsquad
- probeert
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2011
- Posty: 179
- Rejestracja: 12 marca 2011
Ależ to będzie hit! Nie podzielam zdania większości z Was i patrzę na to optymistycznie. Wiadomo, układ gier dość niekorzystny, do tego pierwszy mecz u siebie, ale czy aż na tak bardzo straconej pozycji stoi Juve? Do 1/8 jeszcze trochę czasu. Liczę na ciekawe ruchy transferowe (szczególnie po naszej stronie :lol: ), a nuż trafi się jakaś kontuzja kluczowym graczom Bayernu. Kto to wie. Na tę chwilę jesteśmy skazywani na pożarcie, ale co będzie za 2. miesiące... Czas pokaże.
In Marotta I trust...
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2523
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
A ja uwazam, ze wlasnie wtedy nasi daja z siebie wiecej, a jak jest: my musimy, oni moga, to nasi daja... dupy.Patrol pisze:Nie lubię meczów, gdzie pisze się, że my możemy, a oni muszą. Wtedy, wiem, że stąpamy po cienkim lodzie.
W ubieglym sezonie jedyna druzyna jakiej sie serio obawialem byl Bayern. Dzis to wlasnie ich nam przydzielil los + maja naszego najwiekszego fajtera. Nie chce czarnowidziec, bo nie lubie takiego srania po majtach, jak nawet jeszcze nie rozbrzmial pierwszy gwizdek, ale... w mojej opinii jakosciowo mamy gorszy sklad, niz przed rokiem + notoryczne problemy z pomocnikami. No ale przeciez Gladbach jakos ten wielki Bayern opykalo, nie?
Kalendarz niestety mamy sredni: Napoli (dom), Bologna (wyjazd 2 dni przed Bayernem! Chyba bedziemy wnioskowac o zmiane dnia meczu), a po Bayernie Inter (dom).
Co do niektorych: nie wiedzialem, ze to Morata nam wylosowal kulke z Bayernem i ze to on nie wygral nam dwoch meczow z BMG...
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
No i Bayern. Lichtsteinera z Evrą/Sandro to za dużo nie pooglądamy na połowie przeciwnika. U siebie zamurować i zagrać na zero z tylu i szukać szczęścia w Monachium. Innego wyjścia nie widzę. Jak spróbujemy pograć otwarty futbol u siebie to najlepiej w ogóle nie wychodzić na boisko. Costa i spółka na skrzydłach zrobią jesień średniowiecza.meda11 pisze:Ja obstawiam kogoś z trójki Real/Bayern/Chelsea. Los często płata figle i stawia naprzeciw siebie drużyny, które w tym samym sezonie dobiły dealu ważnego zawodnika - Vidal (Comana nie liczę). Królewscy natomiast jak to królewscy - "lubią" na nas wpadać w fazie pucharowej. Chelsea daje najmniej szansy.
- AdiZ
- Juventino
- Rejestracja: 21 lipca 2010
- Posty: 437
- Rejestracja: 21 lipca 2010
:facepalm2:ForzaItanimulli3vujcm pisze:Dodam jeszcze, że czas potwierdzić to, że nasz udział w ubiegło sezonowym finale Ligi Mistrzów nie był przypadkowy! Czas to udowodnić Europie!
Nie muszę mówić, ile pewności siebie, wiary, może dodać ewentualne wyeliminowanie Bayernu, naszym młodym zawodnikom. Taki sukces może mieć ogromne przełożenie na dalszy rozwój naszej młodzieży, z Pogbą, Alexem Sandro, Dybalą i Moratą na czele. Jednymi słowy jest potrzebny. Takie sukcesy konsolidują drużynę. Po tym wyczynie, każdy będzie się bał nas wylosować w 1/4, na równi z Barceloną. Która sądzę że przejdzie bez problemu, ekipę leśnego dziadka Wengera.
Rozumiem, że ewentualna porażka w 2meczu z Bayernem będzie potwierdzać, że nasz udział w zeszłorocznym finale był przypadkiem (patrząc na rywali w 1/8, 1/4 tak było)
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 3246
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Czemu się dziwicie, że kibice Bayernu są pewni swego, nie ma w tym nic złego, bo są po prostu faworytami.
Ja nadal mam w pamięci ten gwałt jaki zrobili na nas 3 lata temu i dla mnie to rywal z najgorszego koszmaru No ale trudno, stało się, trzeba się brać do roboty i walczyć z całych sił, wszystko jest do ugrania
Ja nadal mam w pamięci ten gwałt jaki zrobili na nas 3 lata temu i dla mnie to rywal z najgorszego koszmaru No ale trudno, stało się, trzeba się brać do roboty i walczyć z całych sił, wszystko jest do ugrania
- Julek997
- Juventino
- Rejestracja: 10 lutego 2008
- Posty: 422
- Rejestracja: 10 lutego 2008
Ależ mamy pecha w tym sezonie w tych losowaniach ;(
najpierw grupa śmierci w LM, potem Bayern ;(
w Pucharze Włoch też ciężka drabinka ;/ w 1/8 już z Torino, które jest wypoczęte bo nie grali w weekend z powodu mgły ;(
Plus jest taki, że Guardiola jeszcze z Bayernem nie wyelminował żadnego poważnego zespołu w LM.
najpierw grupa śmierci w LM, potem Bayern ;(
w Pucharze Włoch też ciężka drabinka ;/ w 1/8 już z Torino, które jest wypoczęte bo nie grali w weekend z powodu mgły ;(
Plus jest taki, że Guardiola jeszcze z Bayernem nie wyelminował żadnego poważnego zespołu w LM.
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 3057
- Rejestracja: 26 lutego 2011
@jarmel 3 lata temu byli o klasę lepsi a my dużo słabsi niż obecnie. Będzie okazja by się sprawdzić czy robimy postępy.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3963
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Ze swojej strony dodam,że mamy troszkę podobną sytuację do tej Milanu sprzed 3 lat, też fatalny początek po dużych zmianach, seria porażek, awans z drugiego miejsca w LM i gra z bardzo mocną ekipą, mieli Barce my mamy Bayern. Ale w lidze grac zaczęli dopiero od 14 kolejki wcześniej była większa padaka niż w Turynie. Rundę rewanżową mieli świetną 12-6-1, ulegli tylko Juve. Widać Allegri potrzebuje czasu po dużych zmianach.
Tylko są pewne zasadnicze różnice wtedy dostał średniej klasy grajków, wyrobników,którzy wirtuozami nie byli i nie mieli na to zadatków. Teraz w Juve ma potencjalnie wielkie gwiazdy (Dybala,Sandro) bądź też uznanych w Europie piłkarzy (Mandżukić,Khedira,Cuadrado).Potencjał jest bardzo duży i te 2 miesiące do dwumeczu mogą naprawdę zmienić podejście co poniektórych. No i mam nadzieję,że nie skończy się tak jak wtedy Milan z Barcą, po pierwszym wybornym meczu w drugim dostali bęcki. Aczkolwiek chyba każdy wie,że atak Barcy to jednak klasa wyżej niż atak Bayernu, w tej chwili trio MNS jest poza jakimkolwiek zasięgiem.
Kluczem do awansu na pewno będzie dobra obrona, brak błędów, rozdawnictwa głupich bramek, jeżeli tercet BBC zagra na swoim najwyższym poziomie to może być bardzo miło:) Bo z przodu mamy kim straszyć Pogba,Dybala,Mandżu czy Morata są wstanie ukąsić każdego.
Na pewno mamy lepszy skład niż 3 lata temu a ten Bayern do tego sprzed 3 lat się nie umywa.
Ja jestem dobrej myśli i czuję w kościach,że wiosna może być bardzo udana:)
Tylko są pewne zasadnicze różnice wtedy dostał średniej klasy grajków, wyrobników,którzy wirtuozami nie byli i nie mieli na to zadatków. Teraz w Juve ma potencjalnie wielkie gwiazdy (Dybala,Sandro) bądź też uznanych w Europie piłkarzy (Mandżukić,Khedira,Cuadrado).Potencjał jest bardzo duży i te 2 miesiące do dwumeczu mogą naprawdę zmienić podejście co poniektórych. No i mam nadzieję,że nie skończy się tak jak wtedy Milan z Barcą, po pierwszym wybornym meczu w drugim dostali bęcki. Aczkolwiek chyba każdy wie,że atak Barcy to jednak klasa wyżej niż atak Bayernu, w tej chwili trio MNS jest poza jakimkolwiek zasięgiem.
Kluczem do awansu na pewno będzie dobra obrona, brak błędów, rozdawnictwa głupich bramek, jeżeli tercet BBC zagra na swoim najwyższym poziomie to może być bardzo miło:) Bo z przodu mamy kim straszyć Pogba,Dybala,Mandżu czy Morata są wstanie ukąsić każdego.
Na pewno mamy lepszy skład niż 3 lata temu a ten Bayern do tego sprzed 3 lat się nie umywa.
Ja jestem dobrej myśli i czuję w kościach,że wiosna może być bardzo udana:)
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3963
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Pełna zgoda to nie ten walec za Juppa. Bayern lubi mieć piłkę,Juve za Allegriego wcale nie musi tej piłki mieć, nie gramy setką podań, wczorajszy mecz to pokazał posiadanie piłki raptem 10% mniejsze a Fiora wymieniło 250 podań więcej, tylko większość bezproduktywnie,Bayern taki podań wymieni jeszcze więcej. Piłka to gra błędów, nie można popełniać takich dziecinnych błędów jakie zdarzają się Bonusowi czy Giorgio, to może być klucz do awansu, bo Bayern będzie dominował i pewnie przez większość czasu bił głową w mur byle by im nic nie sprezentować.Makiavel pisze:@jarmel 3 lata temu byli o klasę lepsi a my dużo słabsi niż obecnie. Będzie okazja by się sprawdzić czy robimy postępy.
jeszcze słowo o składach wtedy na bokach biegali Peluso czy Padoin teraz mamy za nich Sandro i Cuardado zmiana ogromna.To samo atak Quaglia-Matri na Dybala-Mandżukić. Pomoc mamy nieco słabszą i zimą warto tam nieco zainwestować.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Bukmacherzy dają nam koło 25% szans i uważam że to dość realne oszacowanie. Czy to dużo czy mało, niech każdy sobie oceni sam. To jak prawdopodobieństwo wyrzucenia reszki dwa razy z rzędu. Nie dwadzieścia, nie dziesięć, a dwa. Nie brzmi jak czysta abstrakcja.