Wszystko o Milanie
- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1438
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
Łysy zapowiada jakąś super ofensywę w nadchodzącym mercato. Najlepszym transferem będzie jak wykopią go z Milanu.
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3496
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
Jaja z tym Milanem. Już był praktycznie sprzedany i Tajowie witali się z gąską, uściski, wspólne zdjęcia, a tu nagle szokujące nagłówki: "Milan nie jest na sprzedaż!" czy "Berlusconi szuka kupca, ale tylko na 35% akcji" :shock: Berlusconi zjechał ostatnio Inzaghiego i tego całego Taja. Pierwszy go bardzo rozczarował, a drugi szuka według niego tylko chwilowej popularności (dosłownie: "aby kupić akcje Milanu, potrzeba czegoś więcej, niż szukanie popularności").
Mimo tych zawirowań ciekawie zapowiada się okienko Milanu. Prasa donosi, że będzie 70-80 mln na transfery i to niezależnie od tego, czy klub zostanie sprzedany (operacja została póki co wstrzymana do zakończenia sezonu). Pieniądze mają pochodzić z kieszeni Berlusconiego. To chyba będzie taka ostatnia próba dźwignięcia Milanu bez sprzedaży akcji klubu Azjatom. Gallini już się cieszy i zapowiada "wielką kampanię transferową". Zapytany o to czy Milan będzie po niej bardziej włoski, odpowiedział: "tak, absolutnie".
Póki co nazwiska łączone z Milanem potwierdzają włoski nurt, ale wzbudzają raczej politowanie: Darmian, Baselli, Bertolacci, A.Song (ten z Barcy), Vazquez, J.Maui (ten młody z Parmy), Valdifiori, Immobile (miałby znowu grać z Cercim), Gignac. Nie wiem który z nich mógłby odmienić grę Milanu. Darmian czy Vaquez to ciekawi gracze, ale to nie są liderzy jak Pirlo czy Vidal, od których powinno się rozpoczynać budowę.
Ponadto Sky podało, że Milan złożył propozycję poprowadzenia drużyny Emery'emu z Sevilli. Ogarnięty trener to podstawa. Z 6-7 dobrych transferów to minimum, bo Milan poza Menezem, De Jongiem i połamanym El Shaarawym ma w kadrze samych przeciętniaków.
Mimo tych zawirowań ciekawie zapowiada się okienko Milanu. Prasa donosi, że będzie 70-80 mln na transfery i to niezależnie od tego, czy klub zostanie sprzedany (operacja została póki co wstrzymana do zakończenia sezonu). Pieniądze mają pochodzić z kieszeni Berlusconiego. To chyba będzie taka ostatnia próba dźwignięcia Milanu bez sprzedaży akcji klubu Azjatom. Gallini już się cieszy i zapowiada "wielką kampanię transferową". Zapytany o to czy Milan będzie po niej bardziej włoski, odpowiedział: "tak, absolutnie".
Póki co nazwiska łączone z Milanem potwierdzają włoski nurt, ale wzbudzają raczej politowanie: Darmian, Baselli, Bertolacci, A.Song (ten z Barcy), Vazquez, J.Maui (ten młody z Parmy), Valdifiori, Immobile (miałby znowu grać z Cercim), Gignac. Nie wiem który z nich mógłby odmienić grę Milanu. Darmian czy Vaquez to ciekawi gracze, ale to nie są liderzy jak Pirlo czy Vidal, od których powinno się rozpoczynać budowę.
Ponadto Sky podało, że Milan złożył propozycję poprowadzenia drużyny Emery'emu z Sevilli. Ogarnięty trener to podstawa. Z 6-7 dobrych transferów to minimum, bo Milan poza Menezem, De Jongiem i połamanym El Shaarawym ma w kadrze samych przeciętniaków.
- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1438
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
Pomimo ostatniej wtopy to moim zdaniem ich najlepszym zawodnikiem był bramkarz.
- Dizzee
- Interista
- Rejestracja: 29 stycznia 2015
- Posty: 157
- Rejestracja: 29 stycznia 2015
Dokładnie, Diego Lopez dwoił się i troił w bramce w ostatnich spotkaniach, gdyby zamiast niego stał Abiatti to Milan dostawałby nie 2-3 ale po 5 bramek. Co do Meneza, to fajnie wygląda tylko w statystykach, mocno przekłamanych przez dużą ilość strzelanych karych. Przeglądam dość regularnie strony Milanistów i większość z nich wywiozłaby go z Milanu na taczkach, bo oprócz kilku przebłysków geniuszu jest chimeryczny, nieregularny, samolubny, i uzależnia od siebie drużyne. Darmian, Vasquez, Valdifiori, Immobile brzmią fajnie, ale prawdopodobnie nigdy nie przeskoczą poziomu "wyższy ligowy". Berlu uparł się na włoski Milan, akurat w okresie, w którym włoska kadra jest najsłabsza od lat, a Ci, którzy prezentują międzynarodowy poziom grają w Juve. W skrócie, nie ma w kim wybierac.Shadow Marshall pisze:Pomimo ostatniej wtopy to moim zdaniem ich najlepszym zawodnikiem był bramkarz.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Spokojnie...wróci do nich Matri i atak będą mieli konkretny... :lol:
Do tego podobno chcą Immobile, którego BvB pewnie odda za czapkę gruszek...z takimi transferami to oni nie prędko wrócą na podium choćby Serie A...
Do tego podobno chcą Immobile, którego BvB pewnie odda za czapkę gruszek...z takimi transferami to oni nie prędko wrócą na podium choćby Serie A...
- Dizzee
- Interista
- Rejestracja: 29 stycznia 2015
- Posty: 157
- Rejestracja: 29 stycznia 2015
Mi jest szkoda kibiców Milanu, tak po prostu po ludzku. Berlu mydli im oczy transferami, gadaniem o DNA mistrzów, o 7 Pucharach Europy, od 3 lat zapowiada walkę o podium, wzmocnienia i powrót do najwyższego poziomu. Kończy się na ściąganiu szrotu, transferach bezgotówkowych i przeciętniakach na poziomie Sampdorii czy Torino. W Interze jest jak jest, ale zarząd stara się wysupłać tyle na ile ich stać albo umożliwia FFP i wydać te 20 milionów na grajka. Berlusconi tylko gada, nie robi nic co realnie mogłoby wzmonić Milan. Jak nie ma pieniędzy, chęci i energii żeby dalej inwestować w klub, to niech go sprzeda, dostanie honorowego prezydenta, miejsce na VIPie i pozycję legendy klubu. Ciekawe, czy ten człowiek faktycznie nie widzi, że swoim zachowaniem tylko szkodzi drużynie, której kiedyś poświęcił prawie wszystko.alessandro1977 pisze:Spokojnie...wróci do nich Matri i atak będą mieli konkretny... :lol:
Do tego podobno chcą Immobile, którego BvB pewnie odda za czapkę gruszek...z takimi transferami to oni nie prędko wrócą na podium choćby Serie A...
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Powiem szczerze, że Interu nie lubię - Milan trawię ale jednocześnie zdaję sobie sprawę, że dla dobra Juve nawet, Serie A potrzebuje silnego Mediolanu w postaci Interu i Milanu...ta dominacja Juve choć w ostatecznym rozrachunku mnie cieszy to jednak zdaję sobie sprawę, że to nie ma nic wspólnego z rywalizacją...bo jak tutaj mówić o rywalizacji, skoro rezerwy Juve na stojąco, bez motywacji wygrywa z Interem na jego terenie...
Sam nie wiem dlaczego Milan spadł na takie dno...wszystko zaczęło się od odejścia Ibry i TS do PSG ! Myslałem wówczas, że Milan mając taki hajs zatrudni kogoś wartościowego na ich miejsce a tymczasem sytuacja w Milanie przypomina mi sytuację Pogoni Szczecin kilka lat temu...Bekdas robił pośmiewisko z klubu przywożąc do Szczecina wywrotkę atrap z Brazylii, których miał czelność nazywać piłkarzami...
Sam nie wiem dlaczego Milan spadł na takie dno...wszystko zaczęło się od odejścia Ibry i TS do PSG ! Myslałem wówczas, że Milan mając taki hajs zatrudni kogoś wartościowego na ich miejsce a tymczasem sytuacja w Milanie przypomina mi sytuację Pogoni Szczecin kilka lat temu...Bekdas robił pośmiewisko z klubu przywożąc do Szczecina wywrotkę atrap z Brazylii, których miał czelność nazywać piłkarzami...
- Milano1910
- Milanista
- Rejestracja: 21 czerwca 2014
- Posty: 219
- Rejestracja: 21 czerwca 2014
Dizzee pisze:Shadow Marshall pisze:Pomimo ostatniej wtopy to moim zdaniem ich najlepszym zawodnikiem był bramkarz. Dokładnie, Diego Lopez dwoił się i troił w bramce w ostatnich spotkaniach, gdyby zamiast niego stał Abiatti to Milan dostawałby nie 2-3 ale po 5 bramek.
Widzę, że nie masz większego pojęcia co piszesz jeśli mówisz, że Abbiatim tracilibyśmy po 5 bramek. Christian jest jednym z niewielu ludzi w Milanie do którego mam całkowite zaufanie. Oczywiście Lopez jest młodszy i zwinniejszy, ale nie ma bramkarza, który grałby tak samo jak inny. Np Lopezowi też zdarzały się babole, których na 100% Abbiatti by nie wpuścił. I na odwrót. Obydwaj to świetni fachowcy. Lopez może nawet jest najlepszy w Serie A razem z Perinem.
Co to słów Berlusconiego, coś mu się ubzdurało z tym włoskim Milanem i teraz pierdzieli bez sensu. Obecnie oprócz Verrattiego nie ma Włocha będącego absolutnym topem na świecie. Już wolałbym, żeby zrobił z Milanu Holandię U23, bo talentów tam jest na pęczki. Immobile to tragedia. Tak samo cała reszta. Może ten Bertolacci coś tam potrafi i będą z niego ludzie, ale to też nie to. Jeśli przyjdzie ogarnięty trener (Emery) i dobrze poustawia wypożyczonych to niewykluczone, że to wypali.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Przyczyn upadu Milanu tylko pozornie można upatrywać w odejściu duetu Ibra-Silva i braku ich godnych następców. Wyjaśnienie obecnej sytuacji raczej znajdziemy odpowiadając na pytanie: dlaczego Milan ich się pozbył? Bo musiał, zresztą Silva do dziś powtarza, że został z San Siro wypchnięty. Kiepska sytuacja poszczególnych spółek Fininvestu, którą dodatkowo pogorszyła ponad 500-milionowa kara nałożona na tenże holding, kolejne niepotrzebne przedłużenia kontraktów wiekowych zawodników prowadzące do potężnego przerostu budżetu płacowego (z tego co pamiętam swego czasu ponad 70% przychodu wydawane na same pensje) i związanych z tym ograniczeń tego typu zarządzania klubem, zbyt duża ilość zawodników na utrzymaniu w kadrze. Powody obecnej stagnacji Rossonerich są dużo bardziej złożone niż jedynie sprzedaż gwiazd i sięgają dalej niż 2012 roku.alessandro1977 pisze:Sam nie wiem dlaczego Milan spadł na takie dno...wszystko zaczęło się od odejścia Ibry i TS do PSG !
Co do Meneza to zdecydowanie się zgadzam - przerost formy nad treścią i statystyki, które zakłamują jego prawdziwe oblicze, dlatego ponownie powtarzam: mimo, że Francuz był do capnięcia za friko, Juventini powinni się cieszyć, że Marotta i Paratici na samym wstępie odpuścili walkę o niego.
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1263
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Śmiejesz się z kolegi a sam piszesz ciekawe historie. Jakoś poza małymi wyjątkami nikt o tych młodych Holendrów się nie zabija. Depay może będzie gwiazdą może nie, zupełnie jak Berardi.Milano1910 pisze: Co to słów Berlusconiego, coś mu się ubzdurało z tym włoskim Milanem i teraz pierdzieli bez sensu. Obecnie oprócz Verrattiego nie ma Włocha będącego absolutnym topem na świecie. Już wolałbym, żeby zrobił z Milanu Holandię U23, bo talentów tam jest na pęczki.
O Włoską reprezentacje bym się nie martwił, o ile przestanie grać w systemie 3-5-2. Talentów jest sporo szczególnie na bramce i środku obrony. Boki może się ogarną ja De Sciglio nie będzie połamany, a Darmian czy Zappacosta sprostają oczekiwaniom. W środku pojawili się tacy gracze jak Sturaro czy Cataldi. W ataku jest Berardi.
Trawnik po drugiej stronie płotu zawsze bardziej zielony.
- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1980
- Rejestracja: 20 lipca 2005
Uściślając to w zależnosci od źródła w najgorszym momencie albo zblizali się do 100% albo nawet wynik wyniósł 102%.(z tego co pamiętam swego czasu ponad 70% przychodu wydawane na same pensje)
Siedemdziesiąt procent to nie jest wynik w ten sposób ciągnący drużynę na dno.
Dirty mind
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 1028
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Wszystko wskazuje na to, że cała ta telenowela ze sprzedażą klubu to była i jest ściema wymyślona przez Berlusconiego, żeby wzbudzić zainteresowanie mediów swoją osobą. Szczerze współczuje kibicom Milanu, bo sytuacja wygląda bardzo źle. Berlusconi już zaczyna mówić o włoskim Milanie, do tego ostatnio przeczytałem, że chcą zostawić około 3 obcokrajowców w drużynie. Budowa zespołu w zasadzie od nowa na bazie samych Włochów to totalnie poroniony pomysł. Kogo oni chcą kupić? Verrattiego? Berardiego? Przecież koszt ich dwóch wyniósłby na oko 80 mln euro, a niewiadomo ile tak naprawdę Berlu chce rzucić na transfery. Osobiście nie wierze w te jego ściemy o mocnym okienku letnim.Crunny pisze:Jaja z tym Milanem. Już był praktycznie sprzedany i Tajowie witali się z gąską, uściski, wspólne zdjęcia, a tu nagle szokujące nagłówki: "Milan nie jest na sprzedaż!" czy "Berlusconi szuka kupca, ale tylko na 35% akcji" :shock: Berlusconi zjechał ostatnio Inzaghiego i tego całego Taja. Pierwszy go bardzo rozczarował, a drugi szuka według niego tylko chwilowej popularności (dosłownie: "aby kupić akcje Milanu, potrzeba czegoś więcej, niż szukanie popularności").
Mimo tych zawirowań ciekawie zapowiada się okienko Milanu. Prasa donosi, że będzie 70-80 mln na transfery i to niezależnie od tego, czy klub zostanie sprzedany (operacja została póki co wstrzymana do zakończenia sezonu). Pieniądze mają pochodzić z kieszeni Berlusconiego. To chyba będzie taka ostatnia próba dźwignięcia Milanu bez sprzedaży akcji klubu Azjatom. Gallini już się cieszy i zapowiada "wielką kampanię transferową". Zapytany o to czy Milan będzie po niej bardziej włoski, odpowiedział: "tak, absolutnie".
Póki co nazwiska łączone z Milanem potwierdzają włoski nurt, ale wzbudzają raczej politowanie: Darmian, Baselli, Bertolacci, A.Song (ten z Barcy), Vazquez, J.Maui (ten młody z Parmy), Valdifiori, Immobile (miałby znowu grać z Cercim), Gignac. Nie wiem który z nich mógłby odmienić grę Milanu. Darmian czy Vaquez to ciekawi gracze, ale to nie są liderzy jak Pirlo czy Vidal, od których powinno się rozpoczynać budowę.
Ponadto Sky podało, że Milan złożył propozycję poprowadzenia drużyny Emery'emu z Sevilli. Ogarnięty trener to podstawa. Z 6-7 dobrych transferów to minimum, bo Milan poza Menezem, De Jongiem i połamanym El Shaarawym ma w kadrze samych przeciętniaków.
Z potencjałem finansowym Milanu, opierając skład na Włochach to mogą liczyć miejsce w przedziale 8-12 w przyszłym sezonie. Dochodzą głosy, że Ancelotti odmówił Milanowi, chyba wiadomo dlaczego - zero perspektyw na walke o TOP3. Osobiście szczerze bardzo współczuje kibicom Milanu, bo wygląda to bardzo źle.
forumowy ujadacz
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5420
- Rejestracja: 07 maja 2005
Sprzeczne info lecą.
Z jednej strony jutro Galliani jedzie do Madrytu gadać z Carlo,
a z drugiej info, że Milan podpisuje kontrakt z Emerym z Sevilli, do tego pojawia się info, że celem są Mandzukic, Kondogbia. Każdy chce mieć francuskiego Pogbe.
Z jednej strony jutro Galliani jedzie do Madrytu gadać z Carlo,
a z drugiej info, że Milan podpisuje kontrakt z Emerym z Sevilli, do tego pojawia się info, że celem są Mandzukic, Kondogbia. Każdy chce mieć francuskiego Pogbe.
- Alfa i Omega
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
- Posty: 1148
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Jeszcze bardziej francuskiego? Mon Dieu!Robaku pisze:Każdy chce mieć francuskiego Pogbe.
Szczerze mówiąc, działanie Milanu w tym roku kalendarzowym osiąga maksimum chaotyczności i byłbym zaskoczony, gdyby Carletto tam poszedł.