LaLiga

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
mzm

Dortmundczyk
Dortmundczyk
Rejestracja: 31 grudnia 2015
Posty: 325
Rejestracja: 31 grudnia 2015

Nieprzeczytany post 04 lutego 2016, 12:02

To chyba dosyć kiepskie przykłady? Przecież Busquets to bezdyskusyjnie najlepszy DP świata, z umiejętnościami indywidualnymi, których nie ma żaden inny piłkarz, grający na tej pozycji. Skąd niby pomysł, że w innym klubie niż Barcelona nie byłby tak dobry?
Alves? Ponad 200 spotkań w Sevilli i transfer za wielkie pieniądze do Barcelony. Chyba nie dlatego wydali na niego tyle kasy, że był niezły, tylko dlatego, że wymiatał?

Chyba prędzej bym się zgodził, gdyby ktoś tak napisał o Messim, czy Neymarze, ale nie o tej dwójce.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 04 lutego 2016, 16:06

Barcelona Barceloną, ale to co robi Neville w Valencii to totalna kompromitacja. On wygrał jakiś mecz? Z drugiej strony - temat do dalszej rozkminy - znawcy telewizyjni krytykujący piłkarzy i trenerów kończą swoje rumakowanie, jak trzeba wyjść na boisko i zmierzyć się z prawdziwym światem. Jak ten Neville nie był komplementowany - najlepszy piłkarski ekspert ever, świetny mówca, wielki znawca, itp. itd. A jak dostał zespół do prowadzenia, to za każdym razem zdejmuje spodnie na ławce trenerskiej i robi kupę przed wszystkimi. Ciekawe, czy będzie mieć jeszcze odwagi, kiedy po wylocie z VCF wróci do komentatorki znowu się mądrzyć.
Z pozdrowieniami dla innych etatowych "znawców" tego forum - zahorów i innych alin. Świetni mówcy, na każde zdanie mają swoje plus seria linków zonalmarking, whoscored i innych pierdół. Następnym razem, jak będziecie się mądrzyć przed innymi, pamiętajcie o Neville'u :cooler:


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
rydwadydwa

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 czerwca 2014
Posty: 467
Rejestracja: 29 czerwca 2014

Nieprzeczytany post 04 lutego 2016, 18:29

pan Zambrotta pisze:Barcelona Barceloną, ale to co robi Neville w Valencii to totalna kompromitacja. On wygrał jakiś mecz? Z drugiej strony - temat do dalszej rozkminy - znawcy telewizyjni krytykujący piłkarzy i trenerów kończą swoje rumakowanie, jak trzeba wyjść na boisko i zmierzyć się z prawdziwym światem. Jak ten Neville nie był komplementowany - najlepszy piłkarski ekspert ever, świetny mówca, wielki znawca, itp. itd. A jak dostał zespół do prowadzenia, to za każdym razem zdejmuje spodnie na ławce trenerskiej i robi kupę przed wszystkimi. Ciekawe, czy będzie mieć jeszcze odwagi, kiedy po wylocie z VCF wróci do komentatorki znowu się mądrzyć.
Pisałem w poprzednim poście, że kompromitacją można nazwać wszystkie działania tego klubu, zrzucanie całej winy na Neville'a jest trochę niesprawiedliwe. Pierwszy raz dostał tak poważną pracę, przyszedł w połowie sezonu do zagranicznej drużyny pogrążonej w kryzysie i na dodatek nie umiał języka nawet na podstawowym poziomie. To było z góry spisane na niepowodzenie, ale z drugiej strony, wyszedłby na niepoważnego typa odrzucając ofertę od stosunkowo dużego klubu i być może nie dostałby takiej drugiej szansy. Mam nadzieję, że kiedy już odejdzie (wyleci) z klubu, bo to nieuniknione, znajdzie zatrudnienie na wyspach i udowodni swoją wartość tym, którzy zdążyli go już skreślić.


mzm

Dortmundczyk
Dortmundczyk
Rejestracja: 31 grudnia 2015
Posty: 325
Rejestracja: 31 grudnia 2015

Nieprzeczytany post 04 lutego 2016, 23:31

pan Zambrotta pisze:Z drugiej strony - temat do dalszej rozkminy - znawcy telewizyjni krytykujący piłkarzy i trenerów kończą swoje rumakowanie, jak trzeba wyjść na boisko i zmierzyć się z prawdziwym światem. Jak ten Neville nie był komplementowany - najlepszy piłkarski ekspert ever, świetny mówca, wielki znawca, itp. itd. A jak dostał zespół do prowadzenia, to za każdym razem zdejmuje spodnie na ławce trenerskiej i robi kupę przed wszystkimi. Ciekawe, czy będzie mieć jeszcze odwagi, kiedy po wylocie z VCF wróci do komentatorki znowu się mądrzyć.
Z pozdrowieniami dla innych etatowych "znawców" tego forum - zahorów i innych alin. Świetni mówcy, na każde zdanie mają swoje plus seria linków zonalmarking, whoscored i innych pierdół. Następnym razem, jak będziecie się mądrzyć przed innymi, pamiętajcie o Neville'u :cooler:
Ale jaki jest w ogóle związek między jednym, a drugim? Bardzo często wielcy piłkarze są po prostu kiepskimi trenerami. Za to przeciętni piłkarze nieraz robią wielkie kariery na ławce, w roli szkoleniowca. I jedni i drudzy bez wątpienia znają się na futbolu. Jednym do spełnienia na drodze sportowej mogło zabraknąć umiejętności technicznych, bądź warunków fizycznych, np. szybkości. Ci drudzy mogli nie mieć odpowiednich cech charakteru, na przykład charyzmy, żeby dobrze sprawdzić się w roli trenera. Gary Neville to bardzo dobry piłkarz, legenda Czerwonych Diabłów i nie widzę powodu dla którego niepowodzenia na ławce trenerskiej miałyby mieć jakikolwiek wpływ na to, czy "wróci do komentatorki znów się mądrzyć". Bo na piłce nożnej się zna i już.


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 5251
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 04 lutego 2016, 23:56

Może nie jaram się Busquetsem, dlatego że pamiętam jeszcze czasy kiedy srogo leszczył. Nie wszędzie mieliby do niego takie pokłady cierpliwości. Co do Alvesa to nie ujmuję mu klasy piłkarskiej, ale bliżej mu do wahadłowego niż bocznego obrońcy, ale w Barcelonie właśnie kogoś takiego chcieli więc go kupili za duże pieniądze i idealnie wpisuje się w ich filozofię futbolu.

EDIT:
Doczytałem o Messim i Neymarze. Skoro już wiem, że piszę z trollem to dalszą dyskusję mogę sobie chyba darować :prochno:


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 3523
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 05 lutego 2016, 00:05

mzm pisze:Ale jaki jest w ogóle związek między jednym, a drugim? Bardzo często wielcy piłkarze są po prostu kiepskimi trenerami. Za to przeciętni piłkarze nieraz robią wielkie kariery na ławce, w roli szkoleniowca. I jedni i drudzy bez wątpienia znają się na futbolu. Jednym do spełnienia na drodze sportowej mogło zabraknąć umiejętności technicznych, bądź warunków fizycznych, np. szybkości. Ci drudzy mogli nie mieć odpowiednich cech charakteru, na przykład charyzmy, żeby dobrze sprawdzić się w roli trenera. Gary Neville to bardzo dobry piłkarz, legenda Czerwonych Diabłów i nie widzę powodu dla którego niepowodzenia na ławce trenerskiej miałyby mieć jakikolwiek wpływ na to, czy "wróci do komentatorki znów się mądrzyć". Bo na piłce nożnej się zna i już.
Miśkowi chyba chodzi o coś innego.

Bycie ekspertem w studio, a trenowanie zespołu to dwie różne bajki. A łączy te dwa fachy znajomość piłki od podszewki. Tego chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć.

Ekspert piłkarski to przede wszystkim musi być osoba, którą lubi kamera. Gość potrafiący wypowiadać się barwnie, najlepiej godzinami nad jakimś drobnym detalem. Wiadomo, że jak ma bogatą przeszłość piłkarską to może mu to tylko pomóc.

Ok i teraz wyobraźmy sobie, że przychodzi do piłkarskiej szatni taki gość prosto z TV jak Neville. Przychodzi do szatni czyli do miejsca, gdzie wali wszystkimi możliwymi płynami fizjologicznymi. Pracuje nie z doświadczonym, elokwentnym dziennikarzem telewizyjnym (Smokowski, Borek) tylko z piłkarzem, czyli półgłówkiem (3/4 przypadków), do którego trzeba mówić w taki sposób by zrozumiał. A nie w sposób wyszukany. Tego typu osoby są motywowane bardziej przekleństwem czy pokazaniem Van Gaalowskich jaj. Po latach pracy w TV, bycia teoretykiem traci się to czucie. Człowiek szybko przyzwyczaja się do zapachu wody kolońskiej i nie pamięta smrodu, który produkował jego defensywny pomocnik.


To jest bardziej to niż to.


Obrazek
SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1876
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 05 lutego 2016, 00:13

E tam. Steve Kerr pokazał, że można się mundrzyć w tv i jednocześnie być szkoleniowcem z najlepszą średnią zwycięstw w historii dyscypliny.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 05 lutego 2016, 09:41

pan Zambrotta pisze:On wygrał jakiś mecz?
Z ciekawości aż sprawdziłem.

Obrazek

Nie dość, że nie wygrał żadnego ligowego, to każdy mecz zaczyna innym ustawieniem :ahsisi:


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7314
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 05 lutego 2016, 11:05

Ouh_yeah pisze:każdy mecz zaczyna innym ustawieniem :ahsisi:
czyli nie jest taktycznym betonem ;) chwali się :D

ps. kiedy ktoś ostatnio widział dobrego trenera Anglika?


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7348
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 18:44

Betis pokonuje i zrównuje się punktami z Valencią. Ciekawe czy Gaya po sezonie spakuje walizki. Na miejscu Pepa brałbym go do City.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1869
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 21:51

Szkoda ze nie trafilismy na Real Madrid w 1/8 finalu LM.
Widac ze pomimo zmiana trenera gra sie nie uklada i wiele pilkarze ze soba dobrze nie wspolpracuja.
Oprocz dobicie slabych rywale szczegolnie kiedy zostali oslabieni czerwona kartka, to Real z Zidanem wiele sie nie rozni o tej prowadzonej przez Beniteza.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 7235
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 14 lutego 2016, 22:43

http://vine.co/v/inYjUW3pX1u

Jaja sobie robią :co?:.


Obrazek
Kamex22

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Posty: 1624
Rejestracja: 19 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 14 lutego 2016, 22:49

Vimes pisze:http://vine.co/v/inYjUW3pX1u

Jaja sobie robią :co?:.
Może i jestem staroswiecki, ale dla mnie takie coś to brak szacunku dla przeciwnika.


Kozak92

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2009
Posty: 398
Rejestracja: 27 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 14 lutego 2016, 22:52

Kamex22 pisze:
Vimes pisze:http://vine.co/v/inYjUW3pX1u

Jaja sobie robią :co?:.
Może i jestem staroswiecki, ale dla mnie takie coś to brak szacunku dla przeciwnika.
ten klub nie ma w ogóle szacunku dla rywali :P a co do karnego powinien byc powtórzy, vampir za szybko wbiegła w pole karne :P


panlider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1627
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 14 lutego 2016, 23:08

Vimes pisze:http://vine.co/v/inYjUW3pX1u

Jaja sobie robią :co?:.
Powiem szczerze, że nie miałem bladego pojęcia, że przepisy piłkarskie pozwalają na coś takiego :jaw:


"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018" :D
ODPOWIEDZ