LaLiga

[Alex96]

Przereklamowany Ronaldo. Ok, oddzwonimy.

[pablo1503]

Przereklamowany Ronaldo. Ok, oddzwonimy.

Oczywiście, że jest przereklamowany. No chyba, że nie rozumiesz definicji i dla Ciebie jest ono synonimem słowa słaby. Sporo osób ma problem z tym.

Sjp: Powiedzieć o kimś, o czymś więcej dobrego, niż na to zasługuje

Nie uważasz, że tak jest w przypadku Portugalczyka? Ciągłe zachwycanie się jego grę, chwalenie jego dryblingów czy też rzutów wolnych? Facet jest cieniem samego siebie sprzed 3-4 lat. Gość już nawet nie jest najważniejszym zawodnikiem Realu. Ba, momentami mam wrażenie, że Królewscy cierpią, gdy ten biega po boisku. Oczywiście nie podważam jego całej kariery, a, jak już wcześniej wspomniałem, ostatnie miesiące. No, może ostatnie 2 sezony. Mówienie o Nim w kontekście najlepszego piłkarza świata jest co najmniej krzywdzące dla kilku innych zawodników.

Czekam, aż oddzwonisz.

[Alex96]

Jak najlepszy pilkarz na świecie jest wg Ciebie przereklamowany to chyba czas zweryfikować słowo ktorym sie posługujesz,
Zagrał słabszy mecz = przereklamowany. A jak w następnym będzie miał 3 gole dwie asysty i jedno wybicie piłki z linii to już będzie innym Ronaldo czy tym samym :co?:

a, jak już wcześniej wspomniałem, ostatnie miesiące. No, może ostatnie 2 sezony. Mówienie o Nim w kontekście najlepszego piłkarza świata jest co najmniej krzywdzące dla kilku innych zawodników.

Tzn kiedy o tym wspomniałeś? Bo na pewno nie w poście na który odpisywałem.

[pablo1503]

Jak najlepszy pilkarz na świecie jest wg Ciebie przereklamowany to chyba czas zweryfikować słowo ktorym sie posługujesz

Najlepszy piłkarz? Toż to żart. :lol: To mnie właśnie irytuje, że są takie osoby, które faktycznie, z niewiadomych mi przyczyn, nazywają go per najlepszy piłkarz świata. Nadal jest bardzo dobry, ale w tej chwili jego fejm i nazwisko wyprzedza przydatność na boisku. Facet bazuje na marce, którą wyrobił przez ostatnią dekadę. I chwała mu za to, bo w przeciągu całej kariery jest on jednym z najlepszych w historii. Nawiązuje do tego, co jest tu i teraz. Ronaldo nie pomaga, Ronaldo symuluje, Ronaldo ciągle jest sfrustrowany, Ronaldo nawet nie wykorzystuje teraz okazji strzeleckich. Taki jest obraz dzisiejszego CRa. Tyle, żę musisz oglądać mecze, żeby o tym wiedzieć.

Zagrał słabszy mecz = przereklamowany. A jak w następnym będzie miał 3 gole dwie asysty i jedno wybicie piłki z linii to już będzie innym Ronaldo czy tym samym :co?:

Ta opinia nie wyrobiła się na podstawie kilku, a nawet kilkunastu meczów. Dodam, że wyrobiła się na podstawie co najmniej 30-40 meczów w ciągu dwóćh sezonów. Czyli całkiem sporo, żeby wyrazić swoją opinie. Nie licząc meczów Portugalii.

Tzn kiedy o tym wspomniałeś? Bo na pewno nie w poście na który odpisywałem.

Od dobrych dwóch sezonów jest cieniem samego siebie. Ilość bramek go chociaż broniła. A teraz? Szkoda gadać.
Wydaje mi się, że to dość logiczne i czytelne, że pije do jego ostatnich lat.

Mówiąc, że Marchisio jest niedocenionym zawodnikiem, nie insynuuje, że jest najlepszym pomocnikiem, jaki biega po boiskach. To samo tyczy się Crisa, tyle, że w drugą stronę. Przereklamowany =/= słaby. Rozumiesz?

[Makiavel]

Przereklamowany - tak można powiedzieć o Pogbie, który dzięki medialnemu fejmowi jest najdroższym piłkarzem świata. Ronaldo w zeszłym sezonie w LM strzelił więcej bramek niż Higuain w całej swojej karierze w tych rozgrywkach, a Real wygrał. Trudno mówić więc o jakimś kryzysie u CR7 dłuższym niż od początku tego sezonu.

A propos Realu w tym sezonie grają niesamowicie słabo. Ta wpadka z Legią to nie przypadek. Dzisiaj pooglądałem większość ich meczu z klubem walczącym o utrzymanie i właściwie pojedyncze zagrania udane + szczęście dało im zwycięstwo.

[MRN]

Ponieważ nasze asy wkrótce zawitają do Sevilli, postanowiłem obejrzeć mecz Sevilla - Barca. Imponuje mi ta drużyna i ciężko nam będzie tam o dobry wynik z taką grą jak obecnie. Sevilla gra bardzo szybko, mają dobrą technikę a chęci u nich jak by dopiero zaczęli grac w piłkę. Pojedynczy zawodnicy ofensywni bardzo szybcy i o ile Sevilla u nas nie istniała ( ale remis wywiozła ) o tyle u siebie pozbawią nas złudzeń na dobry wynik bo nie wierzę w to, że u nas nagle coś się zmieni. Z przyjemnością patrzy się na grę tej drużyny i widać, że są w gazie.

[pablo1503]

Też mi się podoba ich gra. Ładnie, twardo, szybko i widowiskowo. Chciałbym w najbliższym czasie zobaczyć takie zaangażowanie u naszych. :roll:
Barcelona z kolei przypomina Juve. Wolno, ospale i bez pomysłu. I tak to u nich wygląda przez większość sezonu. Jeżeli ktoś z MSN nie ma dnia, to Barca leży i kwiczy. Dobry mecz, Vitolo koks.

[MRN]

Tylko Barcelona ma Messiego, który zamienia na bramkę to co akurat ma. Popatrzyłem na strzał Messiego z 18 metrów i skonfrontowałem ten strzał ze strzałami jakie dziś leciały spod nóg naszych dyżurnych stojących na 16 metrze. Messi strzelił lekko, przy słupku z głową podniesioną do góry a kiedy nasi dziś ( nie tylko dziś ) oddawali strzały to trupem padało kilka gołębi koczujących na telebimie albo któryś z kibiców na trybunach doznawał wstrząśnienia mózgu. Szkoda tych niewykorzystanych akcji Sevilli bo miała ich sporo a Barcelona oddała w sumie jeden celny strzał i od razu bramka.

[zoff]

Tylko Barcelona ma Messiego, który zamienia na bramkę to co akurat ma. Popatrzyłem na strzał Messiego z 18 metrów i skonfrontowałem ten strzał ze strzałami jakie dziś leciały spod nóg naszych dyżurnych stojących na 16 metrze. Messi strzelił lekko, przy słupku z głową podniesioną do góry a kiedy nasi dziś ( nie tylko dziś ) oddawali strzały to trupem padało kilka gołębi koczujących na telebimie albo któryś z kibiców na trybunach doznawał wstrząśnienia mózgu.

Nie porównywałbym tych strzałów. Barca wyprowadziła perfekcyjną kontrę. Messi - tak samo jak w meczu z City - był dwa tempa za akcją ( środkowy pomocnik Barcy pociągał za sobą obrońców przeciwników) przez co mógł oddać właśnie taki strzał. Broń Boże nie odmawiam Argentyńczykowi sprytu i pomysłu na strzał.

[CzeczenCZN]

Myślicie że ronaldo zdobedzie 4 złota piłkę ?

Sądzę że na 100%. W końcu coś wygrał z Portugalią i wygrał CL z Realem Madryt...

[CzeczenCZN]

Sevilla w najwyższej formie nie jest.... Przegrywała już 2-0 z broniącym się przed spadkiem Deportivo La Coruna. Przechylając szalę zwycięstwa na swa korzyść w końcówce spotkania. Dobra wiadomość dla nas...

Sorry że post pod postem, ale to świeże* info więc chciałem przejrzyście.

EDIT: OK racja. Widzisz @jackop nawet i Tobie się zdarzy mieć rację

[Wojtek]

Nie są w najwyższej formie? Meczu nie widziałem, ale wygrać 3-2 przegrywają 0-2 to drużyna musi mieć charakter. Będzie ciężko z nimi wygrać, ale to temat na wtorek.

Szkoda, że derby Madrytu kolidują z meczem Juve, bo bym sobie obejrzał jak Alteci znowu klepie Realowi ale wiadomo, mecz Juve ważniejszy :juve:

[jackop]

Sorry że post pod postem, ale to świerze info więc chciałem przejrzyście.

Spoko. Tak na przyszłość - świeże

Cholera kuszą mnie te Derby Madrytu. Dawno nie miałem okazji by obejrzeć cały mecz w La Liga. Jestem trochę z tyłu pod względem tego co dzieje się obecnie w hiszpańskiej piłce.

[juvemaroko]

Remis Barcelony zmobilizuje bedsiemy mieli bardzo ciekawe derby Madrid poniewaz obie druzyn ostro powalcza o pelna pula.
Dla Colcheneros porazka moze oznaczyc ze bedzie bardzo bardzo ciezko zostac mistrzami kraju. Dlatego spodziewam sie ostra walka I bedzie ciekawie od czasu do czasu obejrzyc to spotkanie.

[jackop]

Valencia, prowadzona przez Człowieka z Pomysłem, remisuje z czerwoną latarnią ligi z Granady. 15 miejsce, 2 pkt nad strefą spadkową, przy czym po zakończeniu kolejki mogą być jeszcze niżej.

Wczorajsze Derby Madrytu średnio ciekawe - liczyłem na bardziej zaciętą i wyrównaną rywalizację. Zawód z powodu średniej dyspozycji Atletico, gratulacje dla Realu za dyspozycję dnia i chęć do gry. Komentarz 'fachowców' z Eleven sponsorowany przez Isco

Polecam każdemu, kto chce przekonać ile traci drużyna, która przegra ewidentnie przegrywa walkę o środek boiska.