LaLiga
- GKS Katowice
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2011
- Posty: 44
- Rejestracja: 15 września 2011
Miałem na myśli dłuższy okres czasu, we Włoszech mistrzostwem dzieliły się Juventus, Milan i Inter, a w Hiszpanii tylko Barca i Real. Lazio zdobyło scudetto w 2000, Roma rok później. Poza tym na podium kończyły też prócz rzymskich klubów: Udinese i Napoli. W Hiszpanii tylko Valencia, Sevilla i Villarreal. Od 8 sezonów w Hiszpanii walka o 1 i 2 miejsce to sprawa między wielką dwójką, w tym czasie prócz wielkiej trójki włoskiej taka Roma była czterokrotnie wicemistrzem! Różnice punktowe między wielką dwójką Primera Division w ostatnich 3 latach to: (licząc różnicę między 2., a 3. miejscem): 30pkt., 21, 25. W Serie A: 16, 6 i 10!Bez obrazy ale ja w Serie A na razie widzę tylko jeden wielki klub a dwa wielkie już tylko z nazwy i historii. Poza tym nie przypominam sobie aby Lazio w ostatnim czasie walczyło o scudetto, mówisz że Napoli walczy i zdobywa punkty, ok ale w Hiszpanii Atletico robi to samo i w ostatnich latach nie było tak silnej trzeciej drużyny w Hiszpanii jak teraz. Romę to sprzątnęłaby każda ekipa z La Liga z miejsc 1-5, Lazio też nie ma jakoś mocnej ekipy. No i też we Włoszech w ostatnich sezonach różnice punktowe między pierwszymi dwoma miejscami a resztą wcale nie różnią się za bardzo od tych z Hiszpanii, to samo się dzieje w Anglii, tylko właśnie że do hiszpańskiej ligi przyległa już łatka dwóch klubów i słabej reszty więc tacy "znafcy" piłki będą się wymądrzać.
Ja nigdzie nie napisałem, że reszta w Hiszpanii to słabe zespoły, a w Italii silne, po prostu dysproporcje między tą dwójką, a resztą w stosunku do wielkiej włoskiej trójcy, a reszty są znacznie większe. A ten sezon skończy się standardowo i mogę się o tą założyć grubą sumą. Atletico (lub inny obecnie solidny zespół) zakończy sezon z wielką stratą do tych co zawsze.
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1876
- Rejestracja: 26 maja 2009
Espaneta pisze:...SKAr7 pisze:...
Popełniasz jeden podstawowy błąd w swoim myśleniu. Według Ciebie interesujące mecze w lidze = interesująca liga, z czym kompletnie się nie zgadzam. Jestem przekonany, że na przestrzeni ostatnich lat było mnóstwo pasjonujących spotkań w którymś z krajów byłej Jugosławii, a mimo to żadna z lig z tamtego regionu się nie wybiła - dlaczego?
Czegoś brakuje. Czego? Gwiazd. Głównym czynnikiem przyciągającym Smithów, Kowalskich, Rossich, Ito, Huangów i Uberschmeltzerów w liczbie masowej są wybitne umiejętności zawodników, jednostek, idoli. Te kraje tego nie mają. A gdzie oni są w Hiszpanii? Athletic rozkupiono. Saragossę też. Sevilla obniżyła swoje "udinesowsko-portowskie" loty. Villareal kontuzjowany i w drugiej lidze.
Może tu faktycznie pokazuję swoją krótkowzroczność i brak znajomości piłki na półwyspie iberyjskim, ale kogo ja widzę i chciałbym w Juve, na najwyższym poziomie? Jordi już w Barcelonie. Falcao? Kilka dni temu praktycznie zapowiedziano jego sprzedaż. W fajnej formie jest od jakiegoś czasu Jesus Navas. A tak? Tylko dwie jedenastki z dwóch stolic regionu. 8-9 lat temu mogłem fapać godzinami nad możliwością sprowadzenia gracza z drużyny z połowy hiszpańskiej ligi, a gdzie to jest teraz?
I w takim kontekście trzeba rozumieć moje "nic ciekawego się nie dzieje". Nic ciekawego, to znaczy nic elektryzującego dla masowego widza. Bo ja zdaję sobie sprawę, jak fajnie, z zębem i ciekawe 9szczególnie dla wielbiciela Calcio!) grało rok temu na początku Levante. Ale co z tego, skoro sam wyczyn, mimo zwycięstwa nad Realem, przeszedł mniejszym echem wśród widzów, niż choćby początkowy rajd wieśniaków z Hoffenheim z 08-09.
- Espaneta
- Juventino
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
Tzn. ja się ogólnie z wami zgadzam, zresztą już pisałem to kilka razy więc nie będę się powtarzać, mój post natomiast miał być odpowiedzią na to że w PD rzekomo nic się nie dzieje poza pierwszymi dwoma miejscami co jest po prostu bzdurą, później już uogólniłem bo wiele razy czytam na przeróżnych forach że ludzie nie oglądają tej ligi bo jest nudna słaba nudna gra, piłkarze non stop symulują, bo stadiony świecą pustkami, bo pikniki itd. co jest po prostu bzdurą i głównie do tego piłem, do tych pieprzonych stereotypów (zresztą fani Calcio o stereotypach coś powinni wiedzieć prawda? ).
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1869
- Rejestracja: 05 lutego 2012
U r welcomezahor pisze:Twoja nie mieć racjów. Jeżeli moje dobry pamiętać, w zeszłej roku Levante być liderem gdzieś w listopada a potem szybko straciłaby szansy na tytuł, więc za kilku tygodni jeszcze nie wszystko będą jasna.juvemaroko pisze: Za kilka tygodnie bedzie jasno czy Atletico w tym sezonie ma szanse zeby walczyc o dobra lokata.Moja być straszni głupio, moja czytać dalej twoich komentarzów żeby się nauczyć polskiego języka i my mogli dyskusjować o piłcy.juvemaroko pisze: Szkoda ze tak slabo piszesz po polsku ja nigdy nie bylem na kurs jezyka Polskiego co mi utrudnia zrozumienie co piszesz.
Ale postaram sie dalej odpisac na twoje komentarze.
Tak jak sie mowi tylko glupi nie chce sie nauczyc jezykow obcych.
Porownanie Levante do Atletico to oznacza ze od nie dawna intresujesz sie La liga. To jak porownac Lech Poznan z druzyna z druzyna z Pruszkowa
Atletico zapewnie powalczy w tym sezonieo tqk zwany podium i zrobi wszystko zeby zapewnic sobie udzial w LM. Ale jesli Barcelona i Real beda mieli kilka chwili slabosci i Falcao bedzie dalej zdobywac gole to Atletico i utrudni zadanie.
- Myzarel
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 893
- Rejestracja: 25 maja 2006
Może i w PD dzieje się wiele, może i jest tam mnóstwo fajnych spotkań ale to i tak jest w cieniu osobnej ligi Realu i farsy. I nie ma co mówić że jest inaczej bo te zespoły przerastają resztę pod względem finansowym o 3 klasy a sportowym o 2. Mnie ta liga nudzi. Jedynym hiszpańskim zespołem, który jestem w stanie oglądać jest Real. farsy nie trawię, nie mogę oglądać bo mnie nudzi i powoduje senność i nie, nie rozumiem czym jara się 8/10 świata piłki nożnej. Naprawdę wole sobie obejrzeć jak się kopią po czołach w ekstraklasach niż te tryliardy tikitakowych podań.
juvemaroko ? Kim Ty jesteś? Osochosi?
juvemaroko ? Kim Ty jesteś? Osochosi?
Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1869
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Jestem Bianconeri od ponad 25 lat.Myzarel pisze:Może i w PD dzieje się wiele, może i jest tam mnóstwo fajnych spotkań ale to i tak jest w cieniu osobnej ligi Realu i farsy. I nie ma co mówić że jest inaczej bo te zespoły przerastają resztę pod względem finansowym o 3 klasy a sportowym o 2. Mnie ta liga nudzi. Jedynym hiszpańskim zespołem, który jestem w stanie oglądać jest Real. farsy nie trawię, nie mogę oglądać bo mnie nudzi i powoduje senność i nie, nie rozumiem czym jara się 8/10 świata piłki nożnej. Naprawdę wole sobie obejrzeć jak się kopią po czołach w ekstraklasach niż te tryliardy tikitakowych podań.
juvemaroko ? Kim Ty jesteś? Osochosi?
I tez nie moge lubie ogladac barcy, bo gdybym lubil taki styl gry to bym wolal juz ogladac zenska pilka nozna tam mozna ogladac nie zle towar :-D
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Jak wspominał nasz nietoperz Espaneta, w niedzielę oprócz Gran Derbi, derbów Mediolanu, starcia Napoli - Udine i klasyku we Francji było jeszcze jedno bardzo ciekawe spotkanie: Atletico - Malaga. Jeśli ktoś nie widział a chciałby obejrzeć jak grają dwie najlepsze ekipy po Barcy i Realu to całe 90min można obejrzeć np. tutaj.
Falcao jest świetnym napastnikiem ale warto zwrócić uwagę na to, jakie on dostaje piłki od swoich kolegów z bocznych sektorów boiska (przykro się wspomina jak Pepe w meczu z Genoą na 10 wrzutek 9 razy obił nerki obrońcy albo ostatnio Lichtsteiner przed zmianą chyba cztery razy pod rząd biegł flanką i piłka ani razu nie przeszła najbliższego obrońcy).
Falcao jest świetnym napastnikiem ale warto zwrócić uwagę na to, jakie on dostaje piłki od swoich kolegów z bocznych sektorów boiska (przykro się wspomina jak Pepe w meczu z Genoą na 10 wrzutek 9 razy obił nerki obrońcy albo ostatnio Lichtsteiner przed zmianą chyba cztery razy pod rząd biegł flanką i piłka ani razu nie przeszła najbliższego obrońcy).
Ja widziałem same wypowiedzi prezydenta, że nie zamieniłby go nawet na Messiego czy Ronaldo Oni tam w Atletico ciągle inwestują spore pieniądze w swój skład więc jeśli drużyna spełni oczekiwania a jest na dobrej drodze to chyba tylko bunt samego piłkarza może doprowadzić do transferu. Falcao rozważał odejście ale zdecydował się zostać więc raczej nie odejdzie jeśli nie będzie znów klapy.SKAr7 pisze:Falcao? Kilka dni temu praktycznie zapowiedziano jego sprzedaż.
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1876
- Rejestracja: 26 maja 2009
Atletico ma poważne długi. Prezydent parę dni temu wypowiedział się, że sprzedanie go za 60 milionów i pozbycie się jego pensji rozwiązałoby ich problemy, i że to może być konieczność. A już w szczególności, jeśli nie zakwalifikują się do LM.Ouh_yeah pisze:...SKAr7 pisze:Falcao? Kilka dni temu praktycznie zapowiedziano jego sprzedaż.
Niby przed końcem sezonu też zapowiadał, że trzeba będzie go sprzedać, jeśli nie będzie LM, no ale go utrzymali. Na pewno za to z niezłym "rozciągankiem" budżetu jako skutkiem.
- Espaneta
- Juventino
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
Skoro oglądasz tylko Real (bo Barcy nie lubisz) to ja się nie dziwię że ta liga Cię nudzi :roll:Myzarel pisze:Jedynym hiszpańskim zespołem, który jestem w stanie oglądać jest Real. farsy nie trawię, nie mogę oglądać bo mnie nudzi i powoduje senność i nie, nie rozumiem czym jara się 8/10 świata piłki nożnej. Naprawdę wole sobie obejrzeć jak się kopią po czołach w ekstraklasach niż te tryliardy tikitakowych podań.
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1869
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Farsa zrobi dzis pilkarzom Deportivo La Coronia z .... sloneczna jesien sredniowiecza :-D
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Bez przesady. Arbiter robił wszystko, żeby Deportivo wywalczyło punkt na własnym boisku. Poziomem przebił nawet sławetne sędziowanie derbów Mediolanu.
Jeśli gospodarzom należał się gol, to jedynie po pięknym uderzeniu z wolnego Pizziego.
Ah ten Leo... fap, fap, fap.
Jeśli gospodarzom należał się gol, to jedynie po pięknym uderzeniu z wolnego Pizziego.
Ah ten Leo... fap, fap, fap.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Dtmiu
- Katalończyk
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
- Posty: 526
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Wreszcie wraca stary dobry Leo, bo początek sezonu mimo bramek miał naprawdę średni. A teraz czy to w klubie czy reprezentacji po prostu błyszczy. No i fenomenalne przebudzenie Fabregasa
Martwi za to obrona. Wielki Valdes skończył się w sezonie 2010/2011 i od dłuższego czasu prezentuje się nie lepiej niż bramkarski średniak. Do tego plaga kontuzji i kicha Trzeba przeczekać...
Martwi za to obrona. Wielki Valdes skończył się w sezonie 2010/2011 i od dłuższego czasu prezentuje się nie lepiej niż bramkarski średniak. Do tego plaga kontuzji i kicha Trzeba przeczekać...
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1869
- Rejestracja: 05 lutego 2012
:-D No i Atletico wygrywa w ostatniej minute w San Sebastian.
Oczywiscie Falcao zdobyl gola na wage 3 punktow.
Oczywiscie Falcao zdobyl gola na wage 3 punktow.
- Mozna
- Juventino
- Rejestracja: 25 czerwca 2012
- Posty: 133
- Rejestracja: 25 czerwca 2012
http://www.weszlo.com/tv,v,7194-Efektow ... ela_Falcao
To jego gol z Sociedad. Jak pięknie byłoby mieć napastnika który oprócz wykańczania akcji i efektownych bramek z gry, potrafi w ostatniej minucie tak strzelić wolnego. Dla mnie to jest absolutny top spośród klasycznych dziewiątek choć Cavani w wielu aspektach od niego nie odstaje a w meczu z nami, też z wolnego, mógł strzelic jedna z ładniejszych bramek w karierze. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak wyglądałaby nasza gra z tak kompletnym napadziorem zestawionym np. Z Giovinco. Pomarzyć zawsze można
To jego gol z Sociedad. Jak pięknie byłoby mieć napastnika który oprócz wykańczania akcji i efektownych bramek z gry, potrafi w ostatniej minucie tak strzelić wolnego. Dla mnie to jest absolutny top spośród klasycznych dziewiątek choć Cavani w wielu aspektach od niego nie odstaje a w meczu z nami, też z wolnego, mógł strzelic jedna z ładniejszych bramek w karierze. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak wyglądałaby nasza gra z tak kompletnym napadziorem zestawionym np. Z Giovinco. Pomarzyć zawsze można