LaLiga
- KondzioJuveFans
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
- Posty: 783
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
annihilator1988 pisze:Coś czuję, że po jutrzejszym meczu, ten filmik zostanie rozbudowany. Basquety Piquety i inne cudaki Polecam 3min 48
a mi się zdaję , że ten filmik zostanie rozbudowany
Fino Alla Fine Forza Juventus!
- Dtmiu
- Katalończyk
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
- Posty: 526
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Tak jako ciekawostka, kursy u buka na mecz:
Real Madryt- Fc Barcelona 2,70 3,40 2,45
Ciekaw jestem co wymyśli Żoze na ten mecz bo u Madryckich już zaczynają się pojawiać pierwsze przewidywane składy. Jeden z wariantów zakłada grę bez Benzemy w co nie wierzę, ale często przewija się też nazwisko Kaki, którego strasznie się boję. Niby mało gra, ale zawsze jak oglądam ich mecz to Kaka jest naprawdę groźny, szkoda że się marnuje. Istotną kwestią jest na pewno to, kto wystąpi w drugiej linii, czy będzie to duet np Alonso Lass czy znów zdecydują się na trio np. Pepe Lass Alonso. Chociaż z tego co wiem to chyba Pepe zostanie jednak w obronie bo mają jakieśtam braki kadrowe.
Co do Barcelony to akurat większych niewiadomych nie ma, jestem prawie pewien że będzie Pinto- Alves, Pique, Puyol, Abidal- Busquets, Xavi, Iniesta- Fabregas, Messi, Sanchez. Nie widze w sumie innych możliwości. Pedro, Villa i Afellay poza kadrą meczową, Cuenca to jeszcze nie ten poziom więc nie ma co cudować. W obronie niby jest Adriano albo Mascherano ale wątpię by Pep chciał zmieniać zwycięskie zestawienie z poprzedniego starcia.
Tradycyjnie też jak to z mocniejszym rywalem, będę pewnie cały oblany potem już w pierwszych paru minutach meczu, bo znowu będziemy pewnie potrzebować chwilę żeby się ogarnąć.
Jako że ostatnie starcia dostarczyły nam dużo emocji w postaci wielu bramek, więc uważam że i tym razem nie będzie inaczej i obstawiam wynik 2:2, czyli korzystny w kontekście rewanżu na Camp Nou.
Real Madryt- Fc Barcelona 2,70 3,40 2,45
Ciekaw jestem co wymyśli Żoze na ten mecz bo u Madryckich już zaczynają się pojawiać pierwsze przewidywane składy. Jeden z wariantów zakłada grę bez Benzemy w co nie wierzę, ale często przewija się też nazwisko Kaki, którego strasznie się boję. Niby mało gra, ale zawsze jak oglądam ich mecz to Kaka jest naprawdę groźny, szkoda że się marnuje. Istotną kwestią jest na pewno to, kto wystąpi w drugiej linii, czy będzie to duet np Alonso Lass czy znów zdecydują się na trio np. Pepe Lass Alonso. Chociaż z tego co wiem to chyba Pepe zostanie jednak w obronie bo mają jakieśtam braki kadrowe.
Co do Barcelony to akurat większych niewiadomych nie ma, jestem prawie pewien że będzie Pinto- Alves, Pique, Puyol, Abidal- Busquets, Xavi, Iniesta- Fabregas, Messi, Sanchez. Nie widze w sumie innych możliwości. Pedro, Villa i Afellay poza kadrą meczową, Cuenca to jeszcze nie ten poziom więc nie ma co cudować. W obronie niby jest Adriano albo Mascherano ale wątpię by Pep chciał zmieniać zwycięskie zestawienie z poprzedniego starcia.
Tradycyjnie też jak to z mocniejszym rywalem, będę pewnie cały oblany potem już w pierwszych paru minutach meczu, bo znowu będziemy pewnie potrzebować chwilę żeby się ogarnąć.
Jako że ostatnie starcia dostarczyły nam dużo emocji w postaci wielu bramek, więc uważam że i tym razem nie będzie inaczej i obstawiam wynik 2:2, czyli korzystny w kontekście rewanżu na Camp Nou.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Pepe zagra raczej na stoperze bo chyba ledwo wyleczył kontuzję na ten mecz a na defensywnym musiałby zapie...rniczać po całym boiskuDtmiu pisze:Chociaż z tego co wiem to chyba Pepe zostanie jednak w obronie bo mają jakieśtam braki kadrowe.
Co do taktyki Realu to fragment konferencji Mourinho rozłożył mnie na łopatki.
- Nie zdradzę mojego składu. Nie znam go jeszcze, ale nawet gdybym znał, nie powiedziałbym wam. Możliwe, że będą trzy lub cztery zmiany. Jeśli na prawej zagra Ramos, skrytykują mnie, ponieważ jest lepszy na stoperze. Jeśli zagra Coentrão, skrytykują, że jest lewonożny. Jeśli zagra Lass, skrytykują mnie, dlatego że wobec nieobecności Khediry, musi grać w środku. Jeśli Pepe wystąpi na stoperze, powiedzą, że musi grać w środku pola. A jeśli wystąpi w drugiej linii, powiedzą, że jest lepszy na stoperze. Tak samo jeśli zagra Benzema, a nie zagra Higuaín, który strzelił gola z Mallorcą. Jeśli zagram trzema pomocnikami, skrytykują mnie, dlatego że powinienem atakować. Jeśli zagram ofensywnie, powiedzą, że powinienem zagęścić środek. Lepiej iść jutro do kina, a później zobaczyć wynik i dyskutować.
Ech, trochę w Serie A smutno bez niego
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 3897
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
A mi wcale nie jest smutno. Pamiętasz te teksty w stylu "Nie wiedziałem, że we Włoszech pole karne zaczyna się na 25 metrze" albo gest z kajdankami? Najzabawniejsze jest to, że w tamtym sezonie interowi ewidentnie sprzyjali sędziowie a ten jeszcze miał czelność sugerować, że jest pokrzywdzony :lol:Ouh_yeah pisze:Ech, trochę w Serie A smutno bez niego
Tak a propos Barcelony to ogólnie jestem zdziwiony, że na skrzydle wystawiany jest Fabs a nie Iniesta, wszak Blada twarz wydaje się być szybszy i bardziej dynamiczny a Fabregas lepszy w długich podaniach i przeglądzie pola.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Fabregas huka bramki aż miło, dlatego też Guardiola może wystawia go z przodu.
Chociaż uważam, że Iniesta z Ceskiem będą pomagać Xaviemu opanować środek pola.
Na miejscu Mou zagrałbym chyba mimo wszystko 4-3-3 lub 4-3-1-2 z Kaką na trequartiście. Problem w tym, że chyba brakuje im jednego pivota.
Może takie coś, co myślicie/myślisz Dtmiu?
--------------benzema---------------
di maria/kaka*--------------------cr7
------coentrao--alonso--lass--------
marcelo--pepe----ramos---arbeloa
---------------casillas-----------------
* w przypadku di marii 4-3-3 a kaki 4-3-1-2.
Chociaż uważam, że Iniesta z Ceskiem będą pomagać Xaviemu opanować środek pola.
Na miejscu Mou zagrałbym chyba mimo wszystko 4-3-3 lub 4-3-1-2 z Kaką na trequartiście. Problem w tym, że chyba brakuje im jednego pivota.
Może takie coś, co myślicie/myślisz Dtmiu?
--------------benzema---------------
di maria/kaka*--------------------cr7
------coentrao--alonso--lass--------
marcelo--pepe----ramos---arbeloa
---------------casillas-----------------
* w przypadku di marii 4-3-3 a kaki 4-3-1-2.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
No ale przecież chodziło o to, żeby zewrzeć szyki w zespole. Inter kontra reszta świata. To się przydało potem przeciwko Barcy, kiedy faktycznie prawie wszyscy byli przeciwko nim. Facet ma łeb (i przy okazji fajnie się czyta jego barwne wypowiedzi). Obecnie w Serie A prawie same ciapy na stołkach trenerskich.Mietson pisze:Pamiętasz te teksty w stylu "Nie wiedziałem, że we Włoszech pole karne zaczyna się na 25 metrze" albo gest z kajdankami?
Dtmiu pisze:jestem prawie pewien że będzie Pinto- Alves, Pique, Puyol, Abidal- Busquets, Xavi, Iniesta- Fabregas, Messi, Sanchez.
Troszkę się plączesz w zeznaniach KatalończykuDtmiu pisze:Na skrzydle jest wystawiany właśnie Iniesta a nie Fabs
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 3897
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Ja się z tym zgadzam. Jego prowokacje i poza jaką przyjmuje przed kamerami jest częścią jego pracy co nie zmienia faktu, że denerwował mnie i dlatego cieszę się, że teraz drażni Dtmiu a nie mnieOuh_yeah pisze:No ale przecież chodziło o to, żeby zewrzeć szyki w zespole. Inter kontra reszta świata. To się przydało potem przeciwko Barcy, kiedy faktycznie prawie wszyscy byli przeciwko nim. Facet ma łeb (i przy okazji fajnie się czyta jego barwne wypowiedzi). Obecnie w Serie A prawie same ciapy na stołkach trenerskichMietson pisze:Pamiętasz te teksty w stylu "Nie wiedziałem, że we Włoszech pole karne zaczyna się na 25 metrze" albo gest z kajdankami?
A co do "ciap na stołkach" - Antek to niby taka popierdółka? :evil: Montella też nie jest byle pachołkiem.
No właśnieOuh_yeah pisze:Dtmiu pisze:jestem prawie pewien że będzie Pinto- Alves, Pique, Puyol, Abidal- Busquets, Xavi, Iniesta- Fabregas, Messi, Sanchez.Troszkę się plączesz w zeznaniach KatalończykuDtmiu pisze:Na skrzydle jest wystawiany właśnie Iniesta a nie Fabs
- Dtmiu
- Katalończyk
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
- Posty: 526
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Mój błąd, ale wpisałem tak z przyzwyczajenia bo często jest tak że w składzie meczowym wygląda to podobnie jak napisałem a potem boisko i tak to weryfikuje. Bo tak szczerze mówiąc nie jestem pewien jaką zagramy tak naprawdę formacją więc trochę tego nie uporządkowałem
Stahoo- też mi sie wydaje że będzie coś w ten deseń, tak też pisali gdzies u Madryckich. Mieli też właśnie to ustawienie z Higuainem bez Benzemy, ale wątpię by wystawiono skłąd bez najlepszego napastnika.
Stahoo- też mi sie wydaje że będzie coś w ten deseń, tak też pisali gdzies u Madryckich. Mieli też właśnie to ustawienie z Higuainem bez Benzemy, ale wątpię by wystawiono skłąd bez najlepszego napastnika.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Antek to jedyny, który przejawia jeszcze jakąś charyzmę i "chwytanie za mordy". Ale Montella jako trener to kompletny random :roll:Mietson pisze:A co do "ciap na stołkach" - Antek to niby taka popierdółka? :evil: Montella też nie jest byle pachołkiem.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2962
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Po pierwsze, nie przemawia za mnie zazdrość ale zniesmaczenie spowodowane przez usilne wysiłki sędziów w promowaniu wyników osiąganych, w LM, czy lidze, hiszpańskiej, przez "Dumę Katalonii". Po drugie, filmik ma już rok jednak nadal obrazuje tendencję, o której mówię. Po trzecie, może i popełniłem błąd przy nazwisku jednego z w/w piłkarzy Barcy. Niemniej, mówiąc "basquetsach" i "piquetach", mam na myśli przeciętnych piłkarzy, którzy uważani są "bogów" tylko dlatego, że grają w Barcelonie. Szczególnie pije tu do hiszpańskiego pomocnika.Mietson pisze:Po pierwsze, po co odkurzasz filmik sprzed prawie roku? Wychodzisz na zazdrosnego hejtera. Po drugie, naucz się poprawnie pisać nazwiska piłkarzy.annihilator1988 pisze:Coś czuję, że po jutrzejszym meczu, ten filmik zostanie rozbudowany. Basquety Piquety i inne cudaki Polecam 3min 48
Liczę na dobry mecz, dużo emocji sportowych i mało "tych drugich" Barcelona wygra.
Edit
Co do "przepychania" Barcy to uwierzę, że ta tendencja się zakończyła dopiero po obecnych rozgrywkach. Btw.Krikić też jest fajny Grał w Barcelonie, reprezentował Hiszpanie.
Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2012, 21:51 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 3 razy.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 3897
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Jednak tą Catanię ogarnia nieźleOuh_yeah pisze:Antek to jedyny, który przejawia jeszcze jakąś charyzmę i "chwytanie za mordy". Ale Montella jako trener to kompletny random :roll:Mietson pisze:A co do "ciap na stołkach" - Antek to niby taka popierdółka? :evil: Montella też nie jest byle pachołkiem.
No i ta wypowiedź była niezła:
No i o Allegrim słowa złego nie można powiedzieć skoro ogarnia szatnię pełną zarozumiałych cyganów i dzikich demonówMontella rzekł pisze:Was Maxi Lopez crying because it was his last game here? I think he was crying because he'll have to stay in Catania and fight for his place
Przemawia przez Ciebie zażenowanie i dlatego odkopujesz filmik sprzed 8 miesięcy o którym wszystko już tutaj powiedziano - fajnie. I wbrew temu co piszesz, ta tendencja zdaje się być zakończona.annihilator1988 pisze:Po pierwsze, nie przemawia za mnie zazdrość ale zniesmaczenie spowodowane przez usilne wysiłki sędziów w promowaniu wyników osiąganych, w LM, czy lidze, hiszpańskiej, przez "Dumę Katalonii". Po drugie, filmik ma już rok jednak nadal obrazuje tendencję, o której mówię. Po trzecie, może i popełniłem błąd przy nazwisku jednego z w/w piłkarzy Barcy. Niemniej, mówiąc "basquetsach" i "piquetach", mam na myśli przeciętnych piłkarzy, którzy uważani są "bogów" tylko dlatego, że grają w Barcelonie. Szczególnie pije tu do hiszpańskiego pomocnika.
I co jest najśmieszniejsze, dalej nie umiesz napisać poprawnie nazwisk piłkarzy :lol: Więc specjalnie dla Ciebie:
Pique. P-I-Q-U-E
Busquets. B-U-S-Q-U-E-T-S
A co do przeciętności - no są tacy przeciętni, że nikt nie wpadł na to, żeby kupić lepszych. A w reprezentacji też stawia się na nich tylko dlatego, że są z Barcelony mimo, że są przeciętni.