Ligi w Europie. A Ty komu kibicujesz ?

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
rufi8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 marca 2010
Posty: 636
Rejestracja: 29 marca 2010

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 22:11

Dla mnie sprawa jest prosta, od sezonu 1992/93 liczy się tylko Juve. W niedawnym dwumeczu z Lechem również byłem całym sercem za bianco-nerimi. Ale z drugiej strony to nie przeszkadza mi w oglądaniu meczów Arsenalu, Newcastle czy Olympique Marsylia. Lubię te zespoły, ale wisi mi to jakie miejsce zajmą na koniec sezonu. Żaden mecz nie jest w stanie wywołać we mnie tylu emocji, co każdy jeden pojedynek Starej Damy, wliczając w to te z ligowymi outsiderami. Skoro nie urodziłem się we Włoszech to trudno, pozostaje mi net i tv. Jakbym nie miał co robić z kasą, to byłbym obecny na meczach w Turynie czy gdziekolwiek indziej.


Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 2240
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 22:20

Wasze dyskusje są kompletnie bez sensu. Kilka osób napisało z kim lekko sympatyzują z różnych powodów. Nagle znalazł się jakiś średnio inteligentny użytkownik, który zaczął wyzywać od sezonowców, bo źle zrozumiał idee tematu. Kilku inteligentów poszło za nim i teraz każdy pisze genialne podsumowanie tematu, że kibicowanie nie równa się sympatyzowaniu, ale kibicowanie dwóm drużynom to zuo.
Ludzie, każdy to rozumie.

Lubię Valencię, bo nie lubię Barcy i Galacticos :prochno:
PS: Ale jeśli ktoś wyżej ceni np. Legię niż Juventus to jednak powinien być inny podpisik ;)


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 22:47

Szikit pisze:Wasze dyskusje są kompletnie bez sensu. Kilka osób napisało z kim lekko sympatyzują z różnych powodów. Nagle znalazł się jakiś średnio inteligentny użytkownik, który zaczął wyzywać od sezonowców, bo źle zrozumiał idee tematu. Kilku inteligentów poszło za nim i teraz każdy pisze genialne podsumowanie tematu, że kibicowanie nie równa się sympatyzowaniu, ale kibicowanie dwóm drużynom to zuo.
Ludzie, każdy to rozumie.
Widać masz zbyt wysokie oczekiwania w stosunku do użytkowników, Szikit. Niektórzy nie rozumieją, że można kibicować komuś i lubić też inne drużyny. Porąbane.
Szikit pisze:Lubię Valencię, bo nie lubię Barcy i Galacticos :prochno:
To tak samo, jak ja :prochno:


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Ein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2004
Posty: 1352
Rejestracja: 11 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 22:52

Dlatego bezsensu jest nadawanie statim statusu kibica Juventusu. Na to powinno się 'zasłużyć' w jakikolwiek sposób.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:07

Ein pisze:Dlatego bezsensu jest nadawanie statim statusu kibica Juventusu. Na to powinno się 'zasłużyć' w jakikolwiek sposób.
Co Ty, za przeproszeniem, pierdzielisz? Jakiś zafajdany elitaryzm chcesz wprowadzać? Jakie zasługi? Kto ma o tym niby decydować, do ciężkiej nędzy? To może w ogóle zróbmy gradację?

"Złota odznaka za wyjazd na mecz",

"Złota odznaka z mieczami za wyjazd i głośne okrzyki"

"Złota odznaka z brylantem za wyjazd, okrzyki i rzucenie racą"?


CO TO MA W OGÓLE BYĆ??
Albo się czuje przywiązanie do jakiegoś klubu i mu się kibicuje, albo nie. Ktoś ma wydawać opinie o moim kibicowaniu? Zrobimy metodologię pomiaru współczynnika bianconeryzmu? Proponuję wprowadzenie badań krwi i stolca przy ustalaniu go - sprawdzimy kto ma jaki klub w sercu, a jaki gdzie indzie.


Ludzie, co się z wami dzieje?


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
rad

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 kwietnia 2010
Posty: 883
Rejestracja: 07 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:25

Ciekawe, że "dyskusja" ta nabrała rozpędu, kiedy Juve wymiata w lidze, co może być powodem (nie)oczekiwanego napływu tak zwanych "sezonowców"... Teraz każdego przecież duma rozpiera, że jest kibicem Juve !!!

Z ciekawości zacząłem szukać "definicji" kogoś takiego jak kibic. Czy to (z Wiki):
Kibic — osoba zainteresowana jakąś publiczną dyscypliną, najczęściej sportową. Do kibiców zalicza się widzów widowisk sportowych, którzy w sposób aktywny bądź bierny dopingują daną drużynę bądź sportowca.
Was, jako kibiców zadowala ? Mam wrażenie, że te nieporozumienia i uszczypliwe uwagi co do "kibicowatości" jakiegoś użytkownika forum, biorą się z osobistego pojmowania tego rodzaju zainteresowania sportem. I dobrze. Sama definicja, jak i pojecie kibica jest tak rozmyte i szerokie, że będąc kibicem Juventusu, a oglądając mecz (mam na myśli ten najbliższy ) Inter - Milan, będę dopingował (a więc będę kibicem!) tą drużynę, która ze względu na Juve, może się jej przysłużyć w zdobyciu mistrzostwa kraju (wiadomo co mam na myśli), mimo, że w żadnym wypadku nawet nie pomyślałbym o sobie jako o kibicu Interu czy Milanu. Albo, kiedy Chelsea grała z Barceloną, jak wielu z nas miało nadzieję na awans Chelsea, czy podświadomie nie byliśmy ich "kibicami" chociaż nikt siebie by tak nie nazwał ?

Ergo: spuśćmy z tonu. Jak ktoś jest kibicem Juve, to nim jest i tyle. O tym decyduje raczej coś innego (nie potrafię powiedzieć co). Nie wtłaczajmy w to osobistych zapatrywań na ten temat, bo wyjdzie nam z tego to, o czym możemy poczytać tutaj i na innych forach, gdzie każde wie swoje.

*Wybaczcie mi moralizatorskie zapędy powyższego.


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:29

evilboy pisze:@LordRahl: Mam kolegę interistę, a nie cieszą mnie zwycięstwa interu. Da się? Da się .
Pewnie że się da.Ja mam brata interiste i muszę z tym żyć.

Oprócz Juve najbardziej interesuje mnie Reprezentacja Włoch z naszymi gwiazdami w składzie.Gdyby grali z Polską to trzymałbym kciuki za Italię bo tam grają moi idole a nie to co folwark Smudy.


rad

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 kwietnia 2010
Posty: 883
Rejestracja: 07 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:31

Sorek21 pisze:
evilboy pisze:@LordRahl: Mam kolegę interistę, a nie cieszą mnie zwycięstwa interu. Da się? Da się .
Pewnie że się da.Ja mam brata interiste i muszę z tym żyć.

Oprócz Juve najbardziej interesuje mnie Reprezentacja Włoch z naszymi gwiazdami w składzie.Gdyby grali z Polską to trzymałbym kciuki za Italię bo tam grają moi idole a nie to co folwark Smudy.
To przygotuj się chłopie na lincz.


D-Rose

Juventino
Juventino
Rejestracja: 01 stycznia 2007
Posty: 1863
Rejestracja: 01 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:33

rad pisze:
Sorek21 pisze:
evilboy pisze:@LordRahl: Mam kolegę interistę, a nie cieszą mnie zwycięstwa interu. Da się? Da się .
Pewnie że się da.Ja mam brata interiste i muszę z tym żyć.

Oprócz Juve najbardziej interesuje mnie Reprezentacja Włoch z naszymi gwiazdami w składzie.Gdyby grali z Polską to trzymałbym kciuki za Italię bo tam grają moi idole a nie to co folwark Smudy.
To przygotuj się chłopie na lincz.
Czemu? Dla mnie tez jest wazniejsza Squadra Azzurra niż kadra Polski(zwłaszcza w takiej formie jaka jest teraz). Ogolnie traktuje je na rowni, ale to co teraz sie dzieje ze Smudą i jego cała ta smieszna druzyna pod szylde POLSKA nie daje mi złudzen co do tego , komu bardziej zycze Mistrzostwa Europy.


Obrazek
rad

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 kwietnia 2010
Posty: 883
Rejestracja: 07 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:44

Choćby dlatego, że niektórym użytkownikom może się to wydawać nie do pogodzenia, a dalej - nawet nie do wybaczenia. Tak tylko przypuszczam. No offence.

Choć przyznam, że trudno mi to zrozumieć, mimo iż próbuję. Mogę być niezadowolony z czegokolwiek co dotyczy reprezentacji narodowej Polski, ale nie na tyle, aby jej nie kibicować, mimo oczywistego sentymentu do reprezentacji Włoch.


Ein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2004
Posty: 1352
Rejestracja: 11 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:48

deszczowy pisze:
Co Ty, za przeproszeniem, pierdzielisz? Jakiś zafajdany elitaryzm chcesz wprowadzać? Jakie zasługi? Kto ma o tym niby decydować, do ciężkiej nędzy? To może w ogóle zróbmy gradację?

"Złota odznaka za wyjazd na mecz",

"Złota odznaka z mieczami za wyjazd i głośne okrzyki"

"Złota odznaka z brylantem za wyjazd, okrzyki i rzucenie racą"?


CO TO MA W OGÓLE BYĆ??
Albo się czuje przywiązanie do jakiegoś klubu i mu się kibicuje, albo nie. Ktoś ma wydawać opinie o moim kibicowaniu? Zrobimy metodologię pomiaru współczynnika bianconeryzmu? Proponuję wprowadzenie badań krwi i stolca przy ustalaniu go - sprawdzimy kto ma jaki klub w sercu, a jaki gdzie indzie.


Ludzie, co się z wami dzieje?
Żaden elitaryzm. Luzuj. Po prostu zdarza się, że na forum rejestrują się kibice innych zespołów i dla mnie jest bezsensem pisanie do moderatora/admina z prośbą o zmianę rangi.

Albo to usunąć albo dawać tę rangę po jakimś czasie po prostu.


Monte Cristo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2006
Posty: 1592
Rejestracja: 15 września 2006

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:57

Ein pisze:
deszczowy pisze:
Co Ty, za przeproszeniem, pierdzielisz? Jakiś zafajdany elitaryzm chcesz wprowadzać? Jakie zasługi? Kto ma o tym niby decydować, do ciężkiej nędzy? To może w ogóle zróbmy gradację?

"Złota odznaka za wyjazd na mecz",

"Złota odznaka z mieczami za wyjazd i głośne okrzyki"

"Złota odznaka z brylantem za wyjazd, okrzyki i rzucenie racą"?


CO TO MA W OGÓLE BYĆ??
Albo się czuje przywiązanie do jakiegoś klubu i mu się kibicuje, albo nie. Ktoś ma wydawać opinie o moim kibicowaniu? Zrobimy metodologię pomiaru współczynnika bianconeryzmu? Proponuję wprowadzenie badań krwi i stolca przy ustalaniu go - sprawdzimy kto ma jaki klub w sercu, a jaki gdzie indzie.


Ludzie, co się z wami dzieje?
Żaden elitaryzm. Luzuj. Po prostu zdarza się, że na forum rejestrują się kibice innych zespołów i dla mnie jest bezsensem pisanie do moderatora/admina z prośbą o zmianę rangi.

Albo to usunąć albo dawać tę rangę po jakimś czasie po prostu.

O kurde, ale swietny pomysl! Oczywiscie! Zamiast zmieniania rangi 5 osobom na miesiac na Interista/Milanista/Bawarczyk/Romanista/cokolwiek innego to niech admini dostaja po 300 wiadomosci codziennie od kibicow Juve zeby im dali range Juventino! Albo jeszcze lepiej, niech modki/admini monitoruja forum 24 godziny na dobe i dawac rangi tym ktorzy pisza tak ze zasluguja na byciem kibicem Juventusu! :ok:

Ein for president!


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:58

rad pisze:Ciekawe, że "dyskusja" ta nabrała rozpędu, kiedy Juve wymiata w lidze, co może być powodem (nie)oczekiwanego napływu tak zwanych "sezonowców"... Teraz każdego przecież duma rozpiera, że jest kibicem Juve !!!
Chyba to nie do końca tak. Szikit dobrze napisał:
Szikit pisze:Kilka osób napisało z kim lekko sympatyzują z różnych powodów. Nagle znalazł się jakiś średnio inteligentny użytkownik, który zaczął wyzywać od sezonowców, bo źle zrozumiał idee tematu. Kilku inteligentów poszło za nim i teraz każdy pisze genialne podsumowanie tematu, że kibicowanie nie równa się sympatyzowaniu, ale kibicowanie dwóm drużynom to zuo.
Nie chodzi o sezonowców. Ci w futbolu byli, są i będą. chodzi o to, że jakiś półmózg zaraz wyleciał z teorią, że "nie można kibicować Juve i sympatyzować z innymi bo nie jest się tró". Żenują mnie trochę takie teksty. Żenuje mnie młodzieńczy pryszczaty radykalizm. Żenują mnie młodzieńcze pryszczate wjazdy z tego tytułu.

Kibicuję Juve od finału LM 2003. Owszem, to niedługo. Nie byłem na meczu w Turynie. Zwyczajnie mnie na to nie stać. Ale nie uważam, że z tego tytułu ktoś ma prawo nazywać mnie gorszym kibicem.

Interesuję się życiem tej drużyny. Staram się oglądać regularnie mecze. Kupuję klubowe gadżeciki. Tak samo jak inni tutaj poświęcam swoje emocje grze Juve. Cieszę się gdy wygrywa, smucę kiedy przegrywa. I choćby z tego tytułu nie pozwolę żadnemu półmózgowi decydować za mnie "azali mogę sympatyzować z innymi drużynami, azali nie".

Mam wrażenie, że niektórym się tutaj przewraca. Co to jest, do psiej nędzy? Jakie ma prawo inny użytkownik decydować i opiniować o MOIM (twoim, waszym) kibicowaniu? O mich sumpatiach i antypatiach? I jeszcze rzucać przy tym inwektywami? Za dużo testosteronu, anchois na cieście?

Moja kibicowska świadomość jest przy Juve, tak jak moje emocje. Albo ich zdecydowana większość. I nagle słyszę jakieś pierdoły, z których wynika, że nie mam prawa okazać sympatii Valencii/Chelsea/Legii/Partizanowi/Ceramice Opoczno, bo wtedy nie jestem tró? Jeśli tak, to mówię takiemu komuś - cmoknij mnie w pompę gościu. Bo to JA decyduję o tym, czy lubię niebieskie kwadraty, czy zielone trójkąty. A innym od tego wara.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:59

Monte Cristo pisze:E, ze co? Ze nie jestem kibicem Juve bo kibicuje tez mojej lokalnej druzynie?
[pierdu pierdu]
.
taki z Ciebie wielki kibic, a jak kibice wywiesili transparent "VIKING" na stadionie, to nie wiedziałeś o co chodzi i się pytałeś czy to nie na cześć Ibry. hehehe
Nawet taki internetowy kibic jak ja od razu wiedział ocb.

Mietku, nie dodam Cię do mojej kolekcji, bo już nie mam tego podpisu.
Staszku, racja. strach się bać bohdana. tak jak i 50% tego narodu. tutaj chłopski rozum to nadal podstawa.

Ktoś chce się bawić w "tru" kibica, trzaskać dziary sobie, tańczyć w kółeczku pod stadionem jako fanatycy i bawić się w Włochów, ich sprawa. Nic negatywnego, zawsze spoko. Gorzej jak zaczynają się pyskówki do innych osób, że nie są tacy "tru" jak oni. Pojazdy sopcastowe lecą aż miło. Trudno, nie każdy ma tyle wolnego czasu co oni, mnie przez myśl by nie przeszło rzucać fajną dziewczynę tylko dlatego że kibicuje Interowi.
Wtedy się warto zastanowić, czy ci "tru" nie mają małych fiutków i dziadków żydków.

Co do tematu, kibicuję Juventusowi. żadnemu innemu, ale zawsze spoko jeśli ktoś tam sympatyzuje z BVB, czy innym Atletico czy Legią.
Ostatnio zmieniony 02 maja 2012, 00:06 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 3 razy.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Ein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2004
Posty: 1352
Rejestracja: 11 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 02 maja 2012, 00:00

Tu niektórzy chyba dopiero z pochodu wrócili.

Usunąć i nie bawić się w te rangi - pierwsza opcja

ustawić po jakimś czasie/ilości postów i z automatu przydzielać. - opcja druga

Jeszcze jakieś wątpliwości ? Dezyderaty ?
Monte Cristo pisze:Ein for president!
to chyba Deszczowy miał być ?


ODPOWIEDZ