Ligi w Europie. A Ty komu kibicujesz ?

[deszczowy]

Ktoś chce się bawić w "tru" kibica, trzaskać dziary sobie, tańczyć w kółeczku pod stadionem jako fanatycy i bawić się w Włochów, ich sprawa. Nic negatywnego, zawsze spoko. Gorzej jak zaczynają się pyskówki do innych osób, że nie są tacy "tru" jak oni. (...)
Co do tematu, kibicuję Juventusowi. żadnemu innemu, ale zawsze spoko jeśli ktoś tam sympatyzuje z BVB, czy innym Atletico czy Legią.

Chyba najmądrzejsza wypowiedź w tym temacie. Obok mojej, oczywiście.

Miśku, ukłon w Twoją stronę.

[rad]

Ciekawe, że "dyskusja" ta nabrała rozpędu, kiedy Juve wymiata w lidze, co może być powodem (nie)oczekiwanego napływu tak zwanych "sezonowców"... Teraz każdego przecież duma rozpiera, że jest kibicem Juve !!!

Chyba to nie do końca tak.

Miałem na myśli tylko tyle, że jeżeli ktoś "będzie chciał zostać" kibicem Juve i poczyta w tym temacie, to jakiś "alert" mu się włączy i kilka razy się zastanowi co do swojego przedsięwzięcia

[pan Zambrotta]

Miśku, ukłon w Twoją stronę.

przestań mi lizać dupę, jeszcze ktoś pomyśli że się lubimy.

kiedyś lubiłem AS Monaco, ale mi przeszło

EDIT: bohdan, twoje słowa ostre jak brzytwy.

[Gość]

Staszku, racja. strach się bać bohdana. tak jak i 50% tego narodu. tutaj chłopski rozum to nadal podstawa.

Dalej masz pretensje do Juventusu, że jednak nie przegrał meczu z Milanem w Pucharze Włoch i tym samym skompromitowałeś się, szczekając na lewo i prawo, że przegraliśmy pierwszy mecz w sezonie ? :rotfl:

A może masz pretensje do ustalonych zasad w lidze włoskiej ? Bo przecież takie logiczne jest, że w razie równej liczby punktów rozgrywa się dodatkowy mecz :rotfl:

Sympatyzujcie sobie z kim chcecie. Ale jeśli stawiacie jakikolwiek klub (polski, cypryjski czy każdy inny) przed Juventusem, to zastanówcie się nad tym, co robicie na tym forum z rangą Juventino.

Moim zdaniem, niepojęte jest to, że można tak po prostu, ot tak wymieniać kilka zespołów, które się lubi poza tym jedynym.

EDIT: bohdan, twoje słowa ostre jak brzytwy.

Gratuluję riposty godnej internetowego "znawcy". Szkoda, że nawet nie wysiliłeś się, żeby napisać zdanie. Zaiste jest to piękny równoważnik zdania.

[deszczowy]

Miśku, ukłon w Twoją stronę.

przestań mi lizać dupę, jeszcze ktoś pomyśli że się lubimy.

Nie kadź mi, tylko pisz suchy pojazd po LJ'u.


Po cichu sympatyzuję z Porto.

[Monte Cristo]

taki z Ciebie wielki kibic, a jak kibice wywiesili transparent "VIKING" na stadionie, to nie wiedziałeś o co chodzi i się pytałeś czy to nie na cześć Ibry. hehehe
Nawet taki internetowy kibic jak ja od razu wiedział ocb.

Ktoś chce się bawić w "tru" kibica, trzaskać dziary sobie, tańczyć w kółeczku pod stadionem jako fanatycy i bawić się w Włochów, ich sprawa. Nic negatywnego, zawsze spoko. Gorzej jak zaczynają się pyskówki do innych osób, że nie są tacy "tru" jak oni. (...)

Seems legit

To ze nie mam wielkiej wiedzy na temat grup kibicowskich i zrobilem wielka gafe z tym Vikingiem to juz nie jestem fanem Juve (bo tak zadecydowal pan Zambrotta, a bo co?). I nigdzie nie mowilem ze nie jestem internetowym kibicem, bo sklamalbym jesli bym zaprzeczyl.

PS. Bez urazy i na luzie.