Serie A: Mercato 2011
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
Zamienił stryjek...
Pewnie większość malkontentów odwiedzających tą stronę, oceni Pandeva jako wzmocnienie Napoli. Tymczasem gość był pierwszym do wylotu z interu po zeszłym sezonie. Ksywka "Pandrzew" mówi wszystko. Marotte spaliliby na stosie za taki transfer.
Pewnie większość malkontentów odwiedzających tą stronę, oceni Pandeva jako wzmocnienie Napoli. Tymczasem gość był pierwszym do wylotu z interu po zeszłym sezonie. Ksywka "Pandrzew" mówi wszystko. Marotte spaliliby na stosie za taki transfer.
[quote=pumex latem 2019 o Lukaku]
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 1510
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Zdecydowanie tak i co z tego? Nie przypadkiem za SerieA ciągnie się teraz już smuga cienia ,spowodowana brakiem kasy, oddawaniem największych talentów i kiszeniem się we własnym sosie, w połączeniu ze sprowadzaniem dobrych odrzutków z pańskiego stołu. (Milan) W tej sytuacji Juventus powininien naprawdę realnie walczyć o mistrzostwo od następnego sezonu.ewerthon pisze: Marotte spaliliby na stosie za taki transfer.
W tym celu potrzeba dobrych transferów "już" teraz.(pomijając element Conte) Deal ze strony Interu patrząc mimo wszystko cienki jak kabanos moim zdaniem. Zawsze może się taki Pandev rozegrać-jak bodaj w Lazio i wtedy lipa. Nie będzie tam niby postacią pierwszoplanową, ale zarobek też śladowy. Diego F-dlaczego, dlaczego? Palacio przychodzi z powodu koneksji z Gaspem, bo goleadorem to on nie jest, choć w poprzednim sezonie zaliczył sporo asyst.
Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
I believe in Fernando GoLLente!
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Tak, bo w Hiszpanii gra się na trójkątnym boisku i w dodatku piłkami do rugby, stąd ciężko się im przestawić. Skończmy już z tym pieprzeniem że "Anglicy/Hiszpanie/Niemcy/nie wiem kto jeszcze nigdy się jakoś we Włoszech nie sprawdzali". Od zawsze było tak, że reprezentacje tych czterech krajów były prawie w całości oparte na zawodnikach występujących w ligach krajowych. Jeżeli ktoś wyjeżdżał za granicę, to najczęściej (oprócz wyjątków) gracze drugiego i kolejnych sortów. Z kolei Francuzi, Holendrzy czy Argentyńczycy nie mają tak silnej ligi, dlatego wielu topowych zawodników tych krajów wyjechało do Anglii, Włoch czy Hiszpanii i tam robiło karierę. Pojmujesz zasadę? Jak masowo zaczną do nas przychodzić czołowi hiszpańscy gracze - nie wiem, Silva, Mata, Iniesta i każdy po kolei będzie grać piach, to będzie można faktycznie stwierdzić że coś im we Włoszech gra nie leży. Analogicznie, jak Rooney z Terrym nie dadzą sobie rady w Serie A, to zacznij formułować takie tezy na temat Anglików. Ale że to prędko nie nastąpi, to pewnie przez najbliższe 10 lat żaden Hiszpan ani Anglik nie zawładnie włoską piłką i będzie to wodą na młyn dla formułujących takie teoria jak Twoja.Tata pisze:Heh Roma i ich hiszpański trener i jego hiszpańskie transfery z ligą europy sie juz pożegnali zimą pożegnają sie z Luisem i jego nabytkami. Bo jak długo interesuje sie piłka nie pamietam hiszpana, który sprawdził się w Serie A. Tak więc myśle że jeden konkurent do gry w europejskich pucharach odpadł lepiej dla Juve
Żeby była jasność - też nie wierzę w to, że Bojan wyrośnie tutaj na wielką gwiazdę. Ale nie z powodu tego, że jest Hiszpanem tylko dlatego, że zwyczajnie nie jest tak utalentowany jak to się zwykło sądzić.
Ja osobiście bym się zagotował gdyby ten facet u nas wylądował. Do tej pory mam przed oczami jak kiedyś, jeszcze za Mourinho, facet w jakimś ważnym meczu w LM zamiast podać do Eto'o, który miałby pustą bramkę, strzelił w boczną siatkę. Że drewno to raz, że we łbie ma nie po kolei to dwa.ewerthon pisze:Zamienił stryjek...
Pewnie większość malkontentów odwiedzających tą stronę, oceni Pandeva jako wzmocnienie Napoli. Tymczasem gość był pierwszym do wylotu z interu po zeszłym sezonie. Ksywka "Pandrzew" mówi wszystko. Marotte spaliliby na stosie za taki transfer.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 3897
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
zahor, jednak się z Tobą nie zgodzę. Hiszpański styl gry znacznie różni się od włoskiego i stąd nie sprawdzają się Hiszpanie. Mendieta był świetnym piłkarzem a kariery też nie zrobił. Można zawsze powiedzieć "na razie to jeden Mendieta" ale idąc w drugą stronę - który Hiszpan chociaż częściowo coś tu osiągnął?
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
To z tego, że jak się łączy z jakimś silniejszym klubem byle jakiego piłkarza, to zaraz ten klub robi dobry deal, a Marotta jest nieudacznikiem, bo go nie ściągnął. Jak Milan był mocno zainteresowany Zieglerem, to wielu uważało to za znakomity ruch, gdy Marotta sprowadził tego zawodnika to momentalnie nazwano Szwajcara "przeciętniakiem ze zdegradowanej Sampy".strong return pisze:Zdecydowanie tak i co z tego?ewerthon pisze: Marotte spaliliby na stosie za taki transfer.
http://fcinter.pl/news/13134-sky-poli-graczem-interu
Zobacz sobie komentarze na temat Poliego, które piszą kibice interu, a znajdź newsa z czerwca na JuvePoland, gdy z nami łączono tego zawodnika i porównaj.
[quote=pumex latem 2019 o Lukaku]
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 1076
- Rejestracja: 21 marca 2010
Ten.Mietson pisze:zahor, jednak się z Tobą nie zgodzę. Hiszpański styl gry znacznie różni się od włoskiego i stąd nie sprawdzają się Hiszpanie. Mendieta był świetnym piłkarzem a kariery też nie zrobił. Można zawsze powiedzieć "na razie to jeden Mendieta" ale idąc w drugą stronę - który Hiszpan chociaż częściowo coś tu osiągnął?
- Gathafi
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2003
- Posty: 238
- Rejestracja: 26 sierpnia 2003
lub "nasz" wybitny ex-gracz, który jest w 50 gwiazd na nowym stadionieJuras_Senat pisze:Ten.Mietson pisze:zahor, jednak się z Tobą nie zgodzę. Hiszpański styl gry znacznie różni się od włoskiego i stąd nie sprawdzają się Hiszpanie. Mendieta był świetnym piłkarzem a kariery też nie zrobił. Można zawsze powiedzieć "na razie to jeden Mendieta" ale idąc w drugą stronę - który Hiszpan chociaż częściowo coś tu osiągnął?
- Tata
- Juventino
- Rejestracja: 08 czerwca 2006
- Posty: 155
- Rejestracja: 08 czerwca 2006
Zahor nie tylko Mendieta się nie sprawdził wielki Guardiola tez grał w Serie A lub może bardziej oglądał niz grał. Taki Rivaldo brazylijczyk, ale większość kariery w Barcelonie, a przechodząc do Milanu był cieniem samego siebie wyjątkiem jest ten hiszpan z Interu, ale kiedy to było. Co prawda jest tu mało przykładów, które można byłoby podać, ale te, które są wskazują na to że hiszpanie się nie sprawdzają po tym sezonie hiszpańskiej Romy będzie więcej tych przykładów. I ja się ciesze z tego powodu bo mamy najpewniej Rome z głowy, Inter też się osłabia Udine swoje gwiazdy wyprzedało trza słabość ligi wykorzystać żeby później móc zbudować siłe swojej drużyny. Bo mam wrażenie że za kilka lat Włochy będą przypominać Frocję z jednym OL, a reszta ligi będzie sprowadzać tanich zawodników w celu ich propomcji i sprzedaży z zyskiem, a ja nie chce takiego Juve
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Panowie, przytaczacie przykłady sprzed kilku piłkarskich epok, trochę to śmieszne. Prawda jest taka, że hiszpański styl gry jest zupełnie inny niż włoski, proste, nie ma co się zagłębiać. Jak jakiś Hiszpan sprawdzi się w Serie A (co może się zdarzyć, bo wyjątki istnieją), to będzie święto we wsi i niesamowite szczęście.
Problem z aklimatyzacją jak na dłoni widać u Jose Angela i Bojana w Romie, kto oglądał ich sparingi ten wie o czym mówię.
Problem z aklimatyzacją jak na dłoni widać u Jose Angela i Bojana w Romie, kto oglądał ich sparingi ten wie o czym mówię.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Roma ledwo co odpadła z pucharów a tu 3 dobre transfery:Osvaldo,Ksiar i prawdopodobnie Gago nono....
A My odpowiedzieliśmy transferami 2 graczy(Paragwajczyk prawie),których do teraz nazwisk nie potrafię przytoczyć i mam problem z ich wyuczeniem...
A My odpowiedzieliśmy transferami 2 graczy(Paragwajczyk prawie),których do teraz nazwisk nie potrafię przytoczyć i mam problem z ich wyuczeniem...
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Osvaldo, Kjaer i Gago to 3 dobre transfery? Osvaldo dość przepłacony i jednak poprzednio w serie A szału nie zrobił [2,5 sezonu i 8 bramek], Kjaer prawie spadł z Bundesligi więc chyba topowym obrońcą nie jest a Gago w poprzednim sezonie rozegrał trochę więcej minut od Rinaudo bo 95.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Tutaj akurat Oł Je ma rację. Ani Kjaer, ani Osvaldo, ani tym bardziej drewniany Gago to nie są jakieś mega wzmocnienia. Żadnego z nich nie chciałbym w Juve, bo żaden z nich nie gwarantuje jakości.
To mercato naprawdę oferowało nam swego rodzaju szansę. Ani Milan, ani Inter, ani Roma jakoś znacząco się nie wzmocnili, mogliśmy zniwelować stratę jakościową (do dwóch pierwszych), niestety nie do końca tak się stało
To mercato naprawdę oferowało nam swego rodzaju szansę. Ani Milan, ani Inter, ani Roma jakoś znacząco się nie wzmocnili, mogliśmy zniwelować stratę jakościową (do dwóch pierwszych), niestety nie do końca tak się stało
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Co do Mendiety - faktycznie, przychodził do Włoch w optymalnym wieku, nic nie pokazał w Lazio, ale trzeba dodać że ogólnie wtedy rzymski zespół narobił ogromnych zakupów i nic z tego nie wyszło.Tata pisze:Zahor nie tylko Mendieta się nie sprawdził wielki Guardiola tez grał w Serie A lub może bardziej oglądał niz grał. Taki Rivaldo brazylijczyk, ale większość kariery w Barcelonie, a przechodząc do Milanu był cieniem samego siebie wyjątkiem jest ten hiszpan z Interu, ale kiedy to było. Co prawda jest tu mało przykładów, które można byłoby podać, ale te, które są wskazują na to że hiszpanie się nie sprawdzają po tym sezonie hiszpańskiej Romy będzie więcej tych przykładów. I ja się ciesze z tego powodu bo mamy najpewniej Rome z głowy, Inter też się osłabia Udine swoje gwiazdy wyprzedało trza słabość ligi wykorzystać żeby później móc zbudować siłe swojej drużyny. Bo mam wrażenie że za kilka lat Włochy będą przypominać Frocję z jednym OL, a reszta ligi będzie sprowadzać tanich zawodników w celu ich propomcji i sprzedaży z zyskiem, a ja nie chce takiego Juve
Guardiola - nie oszukujmy się, jak przychodził to raczej dorobić do emerytury a nie podbijać Italię. Co prawda nie był jeszcze strasznie stary, ale chyba wszyscy zdawali sobie sprawę że najlepsze lata ma za sobą, bo w przeciwnym razie trafiłby do Juve czy Milanu, a nie do Brescii.
Rivaldo - myślałem że rozmawiamy o Hiszpanach, a nie o Brazylijczykach. Ale on również przyszedł, kiedy najlepsze lata miał już za sobą. Sam fakt że Barcelona oddała go za darmo świadczy dobitnie o tym, że to nie był już ten gracz który kiedyś zachwycał.
Moim zdaniem większość tych Hiszpanów, którzy to ponoć "nie zaaklimatyzowali się" we Włoszech, to byli piłkarze po prostu za słabi, ew. na zbyt późnym etapie kariery żeby robić takie przeprowadzi (albo czasami jedno i drugie). Druga sprawa - Hiszpania nigdy w historii nie miała tak dobrych piłkarzy jak ma obecnie. A zatem gdyby pojawiła się perspektywa sprowadzenia jakiegoś naprawdę dobrego zawodnika z tego kraju, to ja bym nie kręcił nosem tylko brał ciemno. No, ale inna sprawa że Marotta się aż w tak odległe od Włoch rejony zapuszcza bardzo niechętnie.
Słuchaj, to może inaczej. Z tego co mi wiadomo George Weah był pierwszym (i ostatnim) Liberyjczykiem, który zrobił karierę we Włoszech. A zrobił ją dzięki temu, że Berlusconi z Gallianim zamiast uskuteczniać gadkę:Mietson pisze:zahor, jednak się z Tobą nie zgodzę. Hiszpański styl gry znacznie różni się od włoskiego i stąd nie sprawdzają się Hiszpanie. Mendieta był świetnym piłkarzem a kariery też nie zrobił. Można zawsze powiedzieć "na razie to jeden Mendieta" ale idąc w drugą stronę - który Hiszpan chociaż częściowo coś tu osiągnął?
-Sprowadźmy Weah z PSG.
-Ale Liberyjczycy się w Serie A nie sprawdzają.
-No, bo żadnego dobrego jeszcze nie było.
-No tak, ale żaden tu jeszcze niczego nie osiągął
po prostu kupili go, bo był dobry. Naprawdę wolałbym żeby patrzeć na umiejętności graczy, a nie na ich paszporty.
- Tata
- Juventino
- Rejestracja: 08 czerwca 2006
- Posty: 155
- Rejestracja: 08 czerwca 2006
Możliwe że masz racje bo trudno w sumie obiektywnie ocenić tą sprawe, ale ja i tak pozostane niechętny do hiszpanów. Chociaż Taki Ramos, Pique, Xabi, Xavi czy Iniesta... byliby dużymi wzmocnieniami (jeśli by się sprawdzili:P) ale chcieć a móc to dwie różne sprawy. Jak już pisałem włosi gonią franzuzów
- mateusz6
- Juventino
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
- Posty: 1195
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
Według mnie gra zawodnika zależy od jego umiejętności, postawy drużyny i przeciwnika. O ile Enrique to wszystko dobrze poukłada to ta hiszpańska Roma może zadziałać.
Co do transferów to moim zdaniem Juventus najbardziej się zmocnił tego lata. Pewnie przyjdzie jeszcze jakiś klasowy środkowy obrońca i będzie git. Roma to wielka niewiadoma. Napoli wzmocniło się tylko Inlerem. O Udinese nie będę nawet wspominał. Lazio tylko Cisse z lepszych. O mediolańskiej dwójce nie wspominam, bo mają o wiele lepszy skład. Powinno być podium.ać.
Co do transferów to moim zdaniem Juventus najbardziej się zmocnił tego lata. Pewnie przyjdzie jeszcze jakiś klasowy środkowy obrońca i będzie git. Roma to wielka niewiadoma. Napoli wzmocniło się tylko Inlerem. O Udinese nie będę nawet wspominał. Lazio tylko Cisse z lepszych. O mediolańskiej dwójce nie wspominam, bo mają o wiele lepszy skład. Powinno być podium.
Co do transferów to moim zdaniem Juventus najbardziej się zmocnił tego lata. Pewnie przyjdzie jeszcze jakiś klasowy środkowy obrońca i będzie git. Roma to wielka niewiadoma. Napoli wzmocniło się tylko Inlerem. O Udinese nie będę nawet wspominał. Lazio tylko Cisse z lepszych. O mediolańskiej dwójce nie wspominam, bo mają o wiele lepszy skład. Powinno być podium.ać.
Co do transferów to moim zdaniem Juventus najbardziej się zmocnił tego lata. Pewnie przyjdzie jeszcze jakiś klasowy środkowy obrońca i będzie git. Roma to wielka niewiadoma. Napoli wzmocniło się tylko Inlerem. O Udinese nie będę nawet wspominał. Lazio tylko Cisse z lepszych. O mediolańskiej dwójce nie wspominam, bo mają o wiele lepszy skład. Powinno być podium.