Liga Mistrzów 2011/12
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 3897
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
mateo369 abstrahując od tego co sądzę o całej sprawie chyba mi nie powiesz, że to, że osobiście poszedł do buka stanowi dobre alibi?
Ja uważam, że sprawa mocno śmierdzi, mówi się tyle o korupcji w polskiej piłce ale na takim szczeblu wałków się nie spodziewałem.
Dodam, że jestem bardzo szczęśliwy z powodu odpadnięcia City, tym bardziej, że stało się to kosztem włoskiej drużyny. Co nie zmienia faktu, że nasz bilans dalej do bani
Ja uważam, że sprawa mocno śmierdzi, mówi się tyle o korupcji w polskiej piłce ale na takim szczeblu wałków się nie spodziewałem.
Dodam, że jestem bardzo szczęśliwy z powodu odpadnięcia City, tym bardziej, że stało się to kosztem włoskiej drużyny. Co nie zmienia faktu, że nasz bilans dalej do bani
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2652
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Ostatnia kolejka LM była cudna :-D
Po raz kolejny w ostatnich kilku latach odpada MU - to jest dla mnie największa sensacja.
Odpada także drugi klub z Manchesteru - jak widać Serie A wcale nie jest jeszcze na samym dnie.
Cieszę się, że awansował Lyon, szkoda tylko okoliczności meczu w Amsterdamie...
Po raz kolejny w ostatnich kilku latach odpada MU - to jest dla mnie największa sensacja.
Odpada także drugi klub z Manchesteru - jak widać Serie A wcale nie jest jeszcze na samym dnie.
Cieszę się, że awansował Lyon, szkoda tylko okoliczności meczu w Amsterdamie...
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
oczywiście, że jest. Niech ostatnie wyniki LM niech nie zaciemniają tego obrazu.francois pisze:Odpada także drugi klub z Manchesteru - jak widać Serie A wcale nie jest jeszcze na samym dnie.
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1861
- Rejestracja: 18 lutego 2006
może i nie, może i faktycznie jest taki głupi i poszedł sam puścić ale nikt mu tego nie udowodni, bo skąd będziemy wiedzieć, czy poszedł tam obstawić mecze czy puścić zwykłego lotka? a taką możliwość miał tam gdzie został sfotografowany.Mietson pisze:mateo369 abstrahując od tego co sądzę o całej sprawie chyba mi nie powiesz, że to, że osobiście poszedł do buka stanowi dobre alibi?
Jeśli chodzi o manchestery - city choć miało bardzo mocną grupę, więc jakieś usprawiedliwienie mają ale united? śmiem twierdzić, że gdyby na ich miejscu była wisła to, wyszłaby z tej grupy.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- krystiank
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 570
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Dokładnie o to mi chodziło ze te oba kluby maja bogatych prezesów i największe pięniądze w Premier LeagueSmok-u pisze:Chodziło o to ,że oba Manchestery mają bogatych właścicieli, z czym się nie zgadzam jeżeli chodzi o MU.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
tzn kiedy ostatnio odpadli? bo jakoś nie pamiętam żeby z grupy nie wyszli... czy też chodzi ci, że nie doszli do finału? czyli odpadali niemal co roku w związku z czym nie może być to sensacją...francois pisze:Po raz kolejny w ostatnich kilku latach odpada MU - to jest dla mnie największa sensacja.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
http://pl.wikipedia.org/wiki/Liga_Mistr ... 29#Grupa_DMaly pisze:tzn kiedy ostatnio odpadli? bo jakoś nie pamiętam żeby z grupy nie wyszli... czy też chodzi ci, że nie doszli do finału? czyli odpadali niemal co roku w związku z czym nie może być to sensacją...francois pisze:Po raz kolejny w ostatnich kilku latach odpada MU - to jest dla mnie największa sensacja.
Również z Benfiką w grupie byli
- De Rossi
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 700
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
O słabości włoskiej piłki mówi się już od dawna. W roku gdy Włosi zdobywali MŚ już dziennikarze najeżdżali i dyskredytowali włoską piłkę, głośno mówiło się o kryzysie, a ta obroniła się sama - Mistrzostwo Świata, Milan wygrał Ligę Mistrzów. Zgadzam się, że włoska piłka stało się coś złego, bo pamiętam jeszcze lata 90te i jak wtedy była potężna, ale nie mówmy też o jakimś sięganiu dna, jak dla mnie to była raczej zadyszka i teraz powoli z tego wychodzą. Obserwuję Serie A i widzę rok w rok progres, kluby środka tabeli są zdecydowanie mocniejsze, niż jeszcze 2, 3 lata temu, wierzę, że za chwilę Roma stanie się wielkim klubem, a Napoli się nie stoczy. Pewnie większość tu z was już prorokuje, że po tym sezonie niemożliwością jest, że ten klub za rok będzie znowu tak mocny, że zostanie rozsprzedany - być może nie uda im się zatrzymać Cavaniego czy Lavezziego, gdy ktoś rzuci ogromne pieniądze na stół (chociaż z Lavezzim nie byłbym taki pewny, bo widać, że ten chłopak kocha Neapol), ale też jestem przekonany, że ta kasa nie wyparuje. DL to bogaty gościu, który nie kupił kluby dla zysku, tylko dla sukcesów, on chce wielkiej piłki w Neapolu rok w rok. Robi się w Serie A naprawdę dobrze, a widzę, że może być wiele lepiej. Wierzę, że Azzurri będą za rok jeszcze silniejsi, wierzę również, że Juventus będzie się tylko wzmacniać, że Roma stanie się wreszcie silna, bo ma ku temu wszelkie perspektywy, że Milan wzmocni środek pola i będzie mógł powalczyć z powodzeniem o wygraną w LM, że Lazio znowu przeprowadzi udane transfery, które nie doprowadzą ich do LM, ale wzmogą rywalizację w Serie A. Tylko przy tym wszystkim Inter idzie w złą stronę. Ranking UEFA to osobny temat, bo tam wszystko psuje LE, ale czy też jest się co dziwić? - marny prestiż, za wygranie tych rozgrywek dostaje się podobne pieniądze co klub, który przegra wszystkie mecze grupowe w LM, często wyczerpujące podróże do Europy Wschodniej, gdzie czekają ich zmotywowani i grający na 120% możliwości rywale. Nie ma się co dziwić, że Włosi odpuszczają te rozgrywki, grając drugim garniturem, zresztą zmiennikom też trzeba dać grać, to właśnie dla takich Glików włosi mają LE i CI. Szkoda, że to później tak wychodzi w ważnym rankingu.pan Zambrotta pisze:oczywiście, że jest. Niech ostatnie wyniki LM niech nie zaciemniają tego obrazu.francois pisze:Odpada także drugi klub z Manchesteru - jak widać Serie A wcale nie jest jeszcze na samym dnie.
Też nie zgadzam się, że Bundesliga jest silniejsza. Jest atrakcyjniejsza, fajnie się na nią patrzy, ale że jest piłkarsko silniejsza się nie zgodzę. Patrze też na tych kolejnych wielkich mistrzów tej ligi - Wolfsburg, Dortmund, ja słyszałem, że oni mieli zawojować LM, że mieli zmiażdżyć rywali, bo przecież fajnie grali, w fajnej dla oka lidze - czyli są świetni, to jest dopiero dla mnie zaciemnianie obrazu.
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1876
- Rejestracja: 26 maja 2009
Tak, i w sumie teraz takie niespodziewajki się zdarzają, wtedy to było coś. Też był taki szał w Lizbonie, i chyba nigdy się tyle nie mówiło o odejściu Fergusona co po tamtym remisie z Benficą. No ale Basel też ładny giant killing im zrobił:)pan Zambrotta pisze:http://pl.wikipedia.org/wiki/Liga_Mistr ... 29#Grupa_DMaly pisze:tzn kiedy ostatnio odpadli? bo jakoś nie pamiętam żeby z grupy nie wyszli... czy też chodzi ci, że nie doszli do finału? czyli odpadali niemal co roku w związku z czym nie może być to sensacją...francois pisze:Po raz kolejny w ostatnich kilku latach odpada MU - to jest dla mnie największa sensacja.
Również z Benfiką w grupie byli
Nie zgodzę się, że z włoską piłką jest tak fatalnie. To znaczy jest, ale kilka drużyn prezentuje spory potencjał(Milan, Juve, Napoli, Lazio) i jeśli dalej będą się tak rozwijać, to wróci z zakończenia pleców afroamerykanina na należne jej miejsce.
- nerinka
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 475
- Rejestracja: 26 listopada 2006
Bawiąc się w adwokata diabła. Komentator meczu Ajax - Real wspomniał, że był to pierwszy mecz wyżej wspomnianego sędziego w Lidze Mistrzów. Taka ciekawostka, ewentualnie kolejna cegiełka do teorii spiskowej.
Juventus zawsze był i zawsze będzie historią mojej miłości.
Pavel Nedvěd
Pavel Nedvěd
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
jeśli rzeczywiście jest tak jak ktoś pisał, że punktu z LM liczą się tak samo jak z LE to sorry ale nigdy nie wrócimy choćby na 3 lokatę bo po prostu włoskie kluby mają w nosie LE, w ogóle jeśli tak to jest liczone to nie wiem co za patałach to wymyślił...SKAr7 pisze:Nie zgodzę się, że z włoską piłką jest tak fatalnie. To znaczy jest, ale kilka drużyn prezentuje spory potencjał(Milan, Juve, Napoli, Lazio) i jeśli dalej będą się tak rozwijać, to wróci z zakończenia pleców afroamerykanina na należne jej miejsce.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Ja uważam i od początku uważałem że powstrzymać Barce jest w stanie tylko Real Madryt. Innej możliwości nie widze.deszczowy pisze:Po odpadnięciu obu drużyn z Manchesteru prawdopodobieństwo przejścia Barcy do historii, jako obrońcy pucharu zwiększyło się o 40 %. Łojezu...
Oglądałem wczoraj MC-Bayern czasem przełączając na mecz w Bazylei. City nie miało większych problemów ale wiadomo że bez Robbena czy Riberiego to nie ta sama drużyna FCB. Bardzo dobry mecz Aguero, podobała mi się wczoraj jego gra, gol Silvy też świetny.
Bardzio się ciesze że to jednak Napoli zagra dalej bo teraz włosi mają trzy drużyny w fazie pucharowej, anglicy DWIE!, hiszpanie i niemcy też po dwie. Niepamiętam kiedy ostatni raz włoskie kluby najliczniej reprezentowali swoje panstwo w Champions League?
Rooney grał wczoraj źle(niewidziałem całego meczu) ale jego pudła lub nietrafienie do piłki woła o pomstę do nieba. Dwa Manchestery poza burtą CL. Lyon dokonał praktycznie niemożliwego