FIFA zatwierdziła rewolucyjne zmiany

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Urbi27

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 września 2012
Posty: 884
Rejestracja: 03 września 2012

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2021, 12:09

Dlatego że zawodnik chce jak najwięcej zarabiać, wiec bierze człowieka który mu to załatwi, ma gdzieś czy klub ponosi jeszcze dodatkowe koszty związane z prowizja dla agenta. Poza tym zawodnik to z reguły nieznający się na tego typu sprawach młody człowiek, dla którego agent wykonuje rzeczywiście dobrą robotę dbając o jak najwyższą pensje. Dla piłkarza agent ma znaczenie i wykonuje na jego rzecz określoną pracę, ale z pewnością nie wykonuje tej pracy dla konkretnego klubu. Bo klub paradoksalnie negocjując bezpośrednio z zawodnikiem mógłby nie dość że ominąć prowizje dla agenta to jeszcze wynegocjować niższa pensje samego zawodnika.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2021, 12:33

Dokładnie, w idealnym świecie procent piłkarza dla agenta mógłby być nieograniczony (jak jakiś chce mu oddać pół pensji to niech oddaje) ale procent klubu dla agenta za transfer powinien wynosić 0%. Agenci reprezentują piłkarzy a do klubów przyssali się jak pijawki.

Oczywiście pomijam tu sytuację gdy klubowi nie chce się szukać zawodnikowi nowego klubu i zrzuca pracę na agenta ale to powinno być już na innych zasadach rozliczane i też ograniczone procentowo. Teraz Raiola przecież nie szuka klubu Haalandowi bo te zgłaszają się same i gdyby nie prowizja dla niego chłopak już dawno znałby nowy klub.

Drugi rok z rzędu kluby wydają mniej na transfery ale pośrednicy zarabiają więcej - przecież to patologia.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
xemi

Juventino
Juventino
Rejestracja: 27 sierpnia 2021
Posty: 100
Rejestracja: 27 sierpnia 2021

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2021, 13:27

Śmiechu warte! Przecież kluby i tak przepalą cały hajs jaki mają! Jak nie na agentów to po prostu piłkarze więcej dostanę. Proste jak budowa cepa!


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2021, 13:16

O półautomatycznym VAR do spalonych:
Nowoczesny system wykrywania spalonego złożony jest z wielu kamer. Pierluigi Collina przyznał, że na stadionach w tym celu będzie zamontowanych od 10 do 12 specjalnych kamer, które będą zamontowane pod dachem i będą podążać za zawodnikami.

U każdego piłkarza będzie wyznaczonych aż 29 punktów na ciele, a kamery będą robić klatki nawet 50 razy na sekundę. Wśród śledzonych punktów ciała będą m.in.: kostki, kolana, biodra, ramiona, klatka piersiowa, a także kilka punktów na głowie. Pozwoli to wybrać odpowiednie stopklatki, które w czasie rzeczywistym będą wysyłane do pokoju VAR, wraz z wyrysowanymi liniami spalonego i decyzją, czy zawodnik był na pozycji spalonej.

System nie będzie jednak idealny, gdyż w momencie przecinania się atakującego z obrońcą, kamery nie wyłapią odpowiednich punktów ciała i nie będą mogły ocenić automatycznie, czy gracz był na pozycji spalonej. W takich przypadkach sędziowie VAR sami będą musieli bezpośrednio rysować linię spalonego, tak jak odbywało się to do tej pory.
Dzięki półautomatycznemu systemowi wykrywania spalonego zostanie zaoszczędzony czas na szukanie odpowiedniego momentu, w którym została kopnięta piłka, a dodatkowo sędziowie nie będą musieli zastanawiać się, który punkt ciała był najbardziej wysunięty i jak należy wyrysować linię obrony i ataku. Z pewnością pozwoli to oszczędzić czas, który niekiedy jest tracony po nawet kilka minut na analizowanie jednej sytuacji, zwłaszcza stykowej.
Będzie więc pewnie szybciej ale poza tym niewiele się zmieni, nadal będą biegać asystenci i machać chorągiewkami.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Vanquish

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 kwietnia 2008
Posty: 1984
Rejestracja: 05 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 08 stycznia 2022, 20:46

Maly pisze:
31 grudnia 2021, 13:16
O półautomatycznym VAR do spalonych:
Nowoczesny system wykrywania spalonego złożony jest z wielu kamer. Pierluigi Collina przyznał, że na stadionach w tym celu będzie zamontowanych od 10 do 12 specjalnych kamer, które będą zamontowane pod dachem i będą podążać za zawodnikami.

U każdego piłkarza będzie wyznaczonych aż 29 punktów na ciele, a kamery będą robić klatki nawet 50 razy na sekundę. Wśród śledzonych punktów ciała będą m.in.: kostki, kolana, biodra, ramiona, klatka piersiowa, a także kilka punktów na głowie. Pozwoli to wybrać odpowiednie stopklatki, które w czasie rzeczywistym będą wysyłane do pokoju VAR, wraz z wyrysowanymi liniami spalonego i decyzją, czy zawodnik był na pozycji spalonej.

System nie będzie jednak idealny, gdyż w momencie przecinania się atakującego z obrońcą, kamery nie wyłapią odpowiednich punktów ciała i nie będą mogły ocenić automatycznie, czy gracz był na pozycji spalonej. W takich przypadkach sędziowie VAR sami będą musieli bezpośrednio rysować linię spalonego, tak jak odbywało się to do tej pory.
Dzięki półautomatycznemu systemowi wykrywania spalonego zostanie zaoszczędzony czas na szukanie odpowiedniego momentu, w którym została kopnięta piłka, a dodatkowo sędziowie nie będą musieli zastanawiać się, który punkt ciała był najbardziej wysunięty i jak należy wyrysować linię obrony i ataku. Z pewnością pozwoli to oszczędzić czas, który niekiedy jest tracony po nawet kilka minut na analizowanie jednej sytuacji, zwłaszcza stykowej.
Będzie więc pewnie szybciej ale poza tym niewiele się zmieni, nadal będą biegać asystenci i machać chorągiewkami.
Jak kiedyś wprowadzili kamerę co miała śledzić piłkę to ta stała w miejscu z wycentrowaną łysą głową liniowego, pożyjemy, zobaczymy :prochno:


ODPOWIEDZ