Wszystko o FC Genoa 1893
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1820
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Muszę przyznać, że cała sytuacja jest dość zabawna. Jeszcze w zeszłym roku kibice Genoi biegali po mieście z trumną Sampy, a teraz czeka ich ten sam los. Jak to było... "Nie śmiej się dziadku z cudzego przypadku"?
A co jest w tym wszystkim najsmutniejsze? Że w świat idą takie wiadomości, a o pojedynkach Juventusu z Milanem i pasjonującej końcówce w Serie A próżno szukać. Znowu będzie można poczytać jak to we Włoszech jest źle, a o serii bez przegranej Juve cisza.
A co jest w tym wszystkim najsmutniejsze? Że w świat idą takie wiadomości, a o pojedynkach Juventusu z Milanem i pasjonującej końcówce w Serie A próżno szukać. Znowu będzie można poczytać jak to we Włoszech jest źle, a o serii bez przegranej Juve cisza.
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1861
- Rejestracja: 18 lutego 2006
kuriozum nie kuriozum ale teraz mogą być bardziej zmotywowani niż nasi po rozmowie z Conte w ogóle bym się nie zdziwił, jakby ugrali jakieś punkty z Milanem, no na pewno bym się za to nie obraził
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Zabawię się w mojego forumowego kolegę i zarzucę czymś z whoscored.Espaneta pisze:A orientuje się ktoś jak tam sobie radzi Veloso? Bo w Sportingu był znaczącą postacią i grał kapitalnie, teraz o nim słuch zaginął i nie wiem czy po prostu zgasł czy siedzi na ławie czy co :?
Nie, Veloso nie siedzi na ławce, gra w pierwszym składzie. Jest trzeci w drużynie pod względem średniego ratingu, po Palacio i Gilardino. Grając najczęściej defensywnego pomocnika lub środkowego pomocnika zaliczył 2 gole i jedną asystę. To tyle z teorii, niezbyt często oglądam Genuę
Fan Valencii? Miło
- Marianb
- Juventino
- Rejestracja: 11 kwietnia 2004
- Posty: 246
- Rejestracja: 11 kwietnia 2004
Genoa kiedyś sobie radziła całkiem, całkiem... nawet jak Diego Milito od nich odszedł. Początki sezonu mieli spoko zawsze. Oni są pod ściana, więc prawdopodobne, że Milanowi postawią opór.
Tak na marginesie to nie do pomyślenia że Genoa i Fiorentina są w "ogonie" tabeli. Przecież oni mają potencjał żeby być minimum w środku tabeli. Fiorentina często miała szansę na puchary...
Tak na marginesie to nie do pomyślenia że Genoa i Fiorentina są w "ogonie" tabeli. Przecież oni mają potencjał żeby być minimum w środku tabeli. Fiorentina często miała szansę na puchary...
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Di Canio jest trenerem ktory potrafi wyciagac dobre rezultaty więc licze że wywiezie z Mediolanu 1 pkt ;pMarianb pisze:Genoa kiedyś sobie radziła całkiem, całkiem... nawet jak Diego Milito od nich odszedł. Początki sezonu mieli spoko zawsze. Oni są pod ściana, więc prawdopodobne, że Milanowi postawią opór.
Tak na marginesie to nie do pomyślenia że Genoa i Fiorentina są w "ogonie" tabeli. Przecież oni mają potencjał żeby być minimum w środku tabeli. Fiorentina często miała szansę na puchary...
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- Espaneta
- Juventino
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
Dzięki pumex ale z tych statystyk to widzę że jednak nie bardzo mu się wiedzie, tylko 2 gole i 2 asysty to straszna bida. W Sportingu też grał jako def. pomocnik a jednak często pakował bramki i notował asysty (zresztą te jego uderzenia to jest coś pięknego :oops: ) chyba faktycznie przygasł bo jak czasem zobaczę mecz repry Portugalii to jednak nie ma tej lekkości w grze, jest wolny i ociężały, zupełnie inny Veloso niż z czasów Sportingu, szkoda że odszedł do Włoch.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Wiesz, to chyba nie jest do końca tak, że grał świetnie w Sportingu, przeszedł do Italii i to zepsuło jego karierę. Zastanawiające jest samo to, że dołączył do średniaka (obecnie to nawet za dużo powiedziane) SerieA zamiast do czołowego zespołu czy to z Wloch, czy to z Hiszpanii czy z Anglii, a tak pewnie by było, gdyby był piłkarzem naprawdę dobrym. Malo tego, jak sam zauważyłeś, w Genui nie gra fajerwerków (chociaż słabo też nie), więc myślę, że jednak jest coś nie tak z jego potencjałem i umiejętnościami i nie chodzi tu o szkodliwy wpływ Włoch na zawodnikaEspaneta pisze:zupełnie inny Veloso niż z czasów Sportingu, szkoda że odszedł do Włoch.
Poza tym, jeśli jesteś fanem tylko Valencii (a nie Juve), to zgłoś się do admina/moda o zmianę rangi na.. Valencionista? Nietoperzysta? Bo dziwnie wygląda "Juventino" nad herbem Valencii
Ostatnio zmieniony 25 kwietnia 2012, 17:45 przez pumex, łącznie zmieniany 3 razy.
- Espaneta
- Juventino
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
Tak ale warto również zauważyć że Genoa wtedy ściągnęła innych solidnych grajków i wydawało się że mają jakiś tam projekt budowania klubu a Veloso miał być całym mózgiem tej operacji, jak dla mnie to nawet kusząca była wtedy ta propozycja, tym bardziej że no Veloso jakimś wymiataczem nie jest ale na pewno w Sportingu był jednym z najlepszych środkowych pomocników na świecie, zresztą jest kadrowiczem Portugalii a tego raczej nie trzeba tłumaczyć No ale też trzeba powiedzieć że mimo wszystko jest dobrze zbudowany to Italia nie jest najlepszym kierunkiem do piłkarzy tego typu jak dla mnie ;P
8)
8)
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Gruba przesada. W okresie jego gry w Sportingu, mimo iż faktycznie grał dobrze, znalazłbym pewnie z 15-20 bankowo lepszych zawodników na jego pozycji.Espaneta pisze:Veloso jakimś wymiataczem nie jest ale na pewno w Sportingu był jednym z najlepszych środkowych pomocników na świecie, zresztą jest kadrowiczem Portugalii a tego raczej nie trzeba tłumaczyć
Nie bez przyczyny mówi się, że SerieA jest najbardziej wymagającą i trudną do przystosowania się ligą. Już wielu było takich, co rokowali dobrze, ale realia ligi włoskiej ich przerosły.Espaneta pisze:No ale też trzeba powiedzieć że mimo wszystko jest dobrze zbudowany to Italia nie jest najlepszym kierunkiem do piłkarzy tego typu jak dla mnie ;P
Ja jednak dalej pozostanę przy swoim i twierdzę, że Veloso w Portugalii był po prostu lekko przereklamowanym piłkarzem. Wszak zawsze łatwiej gra się w ojczystej lidze.
Poza tym, jeśli jesteś fanem tylko Valencii (a nie Juve), to zgłoś się do admina/moda o zmianę rangi na.. Valencionista? Nietoperzysta? Bo dziwnie wygląda "Juventino" nad herbem Valencii Aha, w swojej wypowiedzi (kontroler) w temacie o Barcelonie dopisz jakiś szerszy komentarz, bo dostaniesz kartkę od moda właśnie za brak komentarza (trzeba pomagać fanom Valencii, nie?)
Faktycznie ładniealina pisze:Z ciekawości sprawdziłem i wyszło, ze "valencianista". Ładnie brzmi.
Ostatnio zmieniony 25 kwietnia 2012, 17:58 przez pumex, łącznie zmieniany 1 raz.
- alina
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lipca 2009
- Posty: 2695
- Rejestracja: 25 lipca 2009
Z ciekawości sprawdziłem i wyszło, ze "valencianista". Ładnie brzmi. W ogole, okazało się, że pół forum z Hiszpanii najbardziej lubi Valencię. Nieźle.pumex pisze:Poza tym, jeśli jesteś fanem tylko Valencii (a nie Juve), to zgłoś się do admina/moda o zmianę rangi na.. Valencionista? Nietoperzysta? Bo dziwnie wygląda "Juventino" nad herbem Valencii
Genoa nie spadnie. To potwierdzone info.
- Espaneta
- Juventino
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
Trochę źle się wyraziłem bo najpierw napisałem że nie był wymiataczem a później że był jednym z najlepszych Chodziło mi raczej o to że w Portugalii był po prostu w czołówce, był rozpoznawalny, był mózgiem i liderem Sportingu (który wtedy walczył o mistrzostwo a nie tak jak dzisiaj że ledwo co się do LE dostaje) także to też chyba w pewien sposób na niego wpływało. Ale mimo że nie oglądam meczów Genoi to patrząc na jego grę w reprze jestem pewien że Veloso ze Sportingu >>> Veloso z Genoi, po prostu szkoda mi go jest.pumex pisze:Gruba przesada. W okresie jego gry w Sportingu, mimo iż faktycznie grał dobrze, znalazłbym pewnie z 15-20 bankowo lepszych zawodników na jego pozycji.
pumex pisze:Nie bez przyczyny mówi się, że SerieA jest najbardziej wymagającą i trudną do przystosowania się ligą. Już wielu było takich, co rokowali dobrze, ale realia ligi włoskiej ich przerosły.
Mendieta
Ale to też działa w drugą stronę, np. włosi to wcale nie potrafią grać w Hiszpanii. Fiore, Corradi, Moretti jedynie Di Vaio trzymał poziom ale akurat on ma warunki i rolę na boisku żeby spełniać się za granicą.
pumex pisze:Poza tym, jeśli jesteś fanem tylko Valencii (a nie Juve), to zgłoś się do admina/moda o zmianę rangi na.. Valencionista? Nietoperzysta? Bo dziwnie wygląda "Juventino" nad herbem Valencii Aha, w swojej wypowiedzi (kontroler) w temacie o Barcelonie dopisz jakiś szerszy komentarz, bo dostaniesz kartkę od moda właśnie za brak komentarza (trzeba pomagać fanom Valencii, nie?)
Taki rygor tu macie? :-D
alina pisze:W ogole, okazało się, że pół forum z Hiszpanii najbardziej lubi Valencię.
- Łoles
- Juventino
- Rejestracja: 26 października 2010
- Posty: 800
- Rejestracja: 26 października 2010
Valencia to jedyna drużyna z primera division której kibicuję, od dosyć dawna w sumie bo od sesonu przed który ściągneli Aimara (swoją droga jednego zmoich ulubionycvh grajków)
Co do samej Genui (nie wiem czy to poprawna forma ale kit) to była bliska urwania punktów Milnowi ale się nie udało.
Co do samej Genui (nie wiem czy to poprawna forma ale kit) to była bliska urwania punktów Milnowi ale się nie udało.
"Prawda jest taka, że ty jesteś słaby, a ja jestem tyranią złych ludzi. Ale staram się Ringo, naprawdę bardzo się staram być pasterzem..."
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1820
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Ja myślę, że sprawa Veloso i jego słabej dyspozycji jest odbiciem gry całej drużyny. U nas to widać najlepiej: nasz Leoś - gamoń do potęgi w zeszłym sezonie, a dziś solidny zawodnik. Ciężko jest jednemu zawodnikowi grać wyśmienite zawody podczas gdy reszta cieniuje.
Uwielbiałem tego piłkarza...Espaneta pisze: Mendieta