Steve McClaren zwolniony!
- patryks14
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2007
- Posty: 108
- Rejestracja: 16 lipca 2007
źródłoSteve McClaren został zwolniony ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Anglii - potwierdził w czwartek Angielski Związek Piłki Nożnej. Powodem takiej decyzji władz angielskiej piłki jest sensacyjny brak awansu do finałów mistrzostw Europy.
Anglikom do wywalczenia awansu był potrzebny remis w meczu na Wembley z Chorwacją. Drużyna prowadzona przez McClarena przegrała jednak ten mecz 2:3 i w przyszłym roku zabraknie jej na austriackich i szwajcarskich boiskach.
McClaren, który miał podpisany kontrakt do 2010 roku, jest najkrócej urzędującym selekcjonerem reprezentacji Anglii w historii. Były już selekcjoner odpowiedzialną funkcję sprawował od sierpnia 2006 roku. Od tego momentu zwyciężył 9 razy, poniósł 5 porażek i 4-krotnie remisował.
Prezes Angielskiego Związku Piłkarskiego (Football Association), Geoff Thompson na oficjalnej konferencji prasowej zwołanej na godzinę 12:00 ma ogłosić decyzję o dymisji McClarena. Zwolniony zostaje także jego asystent, Terry Venables.
Od początku wydawało mi się, że to nie jest odpowiedni człowiek na to stanowisko. :doh: Bo to po prostu wstyd i obciach, żeby mieć tak mocną reprezentację i nawet eliminacji nie przejść :!: Przecież grupy nie mieli trudnej. Ciekawe kto będzie się jego następcą
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 29 listopada 2007, 16:08 przez patryks14, łącznie zmieniany 2 razy.
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1746
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Dziwi mnie bardzo, że po takim blamażu McClaren sam nie podał się do dymisji Co do jego następcy, to wydaje mi się, że będzie nim Mourinho
A tak na marginesie, bo jeszcze nigdzie tego nie napisałem: uff, jak dobrze, że Włosi się tak nie skompromitowali i awansowali
A tak na marginesie, bo jeszcze nigdzie tego nie napisałem: uff, jak dobrze, że Włosi się tak nie skompromitowali i awansowali
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Również stawiam na Mourinho. Obecnie jest bezrobotny i chyba nie ma w obecnej chwili lepszego trenera, który by chciał prowadzić angielską reprezentację (no chyba że Capello ). Za Mourinho przemawia równiez to, że w miare dobrze orientuje sie w Lidze Angielskiej i zna dobrze piłkarzy. Ciekawe czy udałoby mu się (albo innemu trenerowi, który zajmie miejsce Mc Clarena) zrobic z Anglików prawdziwa druzyne a nie skupisko gwiazd i gwiazdeczek
- mati888
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2007
- Posty: 687
- Rejestracja: 16 września 2007
Albo Mourinho albo Shearer... W końcu Shearer całą piłkarską karierę rozegrał w Anglii i też się świetnie orientuje w tej lidze...moim skromnym zdaniem, są tylko ci dwaj kandydaci...
'Czasem lepiej nic nie mówić i sprawiać wrażenie głupiego niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości'
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Od początku wiadome było że McClaren nie jest odpowiednim szkoleniowcem dla reprezentacji w której piłka nożna jest sportem narodowym, trzeba mu oddać że z Middlesbrough zrobił bardzo solidną ekipę która doszła do finału Pucharu UEFA, a przed objęciem McClarena była ekipą mało liczącą się w Premiership. Teraz McClaren jest zapewne postacią znienawidzona w Anglii.
- m-a-t-t-e-o
- Juventino
- Rejestracja: 22 marca 2005
- Posty: 532
- Rejestracja: 22 marca 2005
McLaren kierując reprezentacją Angli bardziej przypominał kukiełkę w rękach mediów niż kompetentnego menadżera... Kazali mu stawiać na Robinsona to stawiał na niego, kazali mu go zmienić to go zmienił, kazali mu nie wpuszczać Becksa to siedział na ławce... O dziwo i tak grali całkiem nieźle, aczkolwiek mieli jeden słaby punkt stojący z tyłu między słupkami, a który inne drużyny skrzętnie wykorzystywały... I czy był to w/w robinson czy jakiś inny Carson to efekt był podobny... Piękna bramka po ich fantastycznych interwencjach... Trzeba przyznać że Anglia ostatnimi laty nie ma szczęścia do bramkarzy (pewnie dzięki temu nasi bramkarze są tak na wyspach lubiani)
Co do nowego trenera...
W przeciwieństwie do autora tematu nie wyobrażam sobie aby tą posadę przejął trener który awansował do Euro z innym zespołem. Zwłaszcza Hiddink który awansował przecież kosztem właśnie Anglików...
Chciałbym aby Anglię objął teraz Capello... Myślę że byłoby to całkiem zabawne... XD
P.S. Forma tematu/ankiety jest IMO trochę bez sensu... Bardziej przypomina to zabawę w zgadywankę niż jakąkolwiek formę dyskusji...
Co do nowego trenera...
W przeciwieństwie do autora tematu nie wyobrażam sobie aby tą posadę przejął trener który awansował do Euro z innym zespołem. Zwłaszcza Hiddink który awansował przecież kosztem właśnie Anglików...
Chciałbym aby Anglię objął teraz Capello... Myślę że byłoby to całkiem zabawne... XD
P.S. Forma tematu/ankiety jest IMO trochę bez sensu... Bardziej przypomina to zabawę w zgadywankę niż jakąkolwiek formę dyskusji...
- naros
- Juventino
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
- Posty: 1070
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
McLaren zbłaźnił się nie podając się do dymisji. Mógł przynajmniej pokazać że przegrał i odszedł a nie czekał na zwolnienie.
Co do następcy to myślę że będzie nim Mourinho. Kiedyś jeszcze jako trener czelsi powiedział że z chęcią podjął by się pracy jako selekcjoner reprezentacji Anglii.
Co do następcy to myślę że będzie nim Mourinho. Kiedyś jeszcze jako trener czelsi powiedział że z chęcią podjął by się pracy jako selekcjoner reprezentacji Anglii.
Un capitano c'è solo un capitano!!!
- alex_KiNiO
- Juventino
- Rejestracja: 18 lipca 2006
- Posty: 361
- Rejestracja: 18 lipca 2006
Zgadzam się w 100%. Również uważam, że wezmą kogoś z tej dwójki i raczej myśle że wybiorą Shearera. Mourinho też ma spore szanse, ale nie wiem czy anglicy na niego postawią.mati888 pisze:Albo Mourinho albo Shearer... W końcu Shearer całą piłkarską karierę rozegrał w Anglii i też się świetnie orientuje w tej lidze...moim skromnym zdaniem, są tylko ci dwaj kandydaci...
POzDRO
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości.
Gianni Agnelli
Gianni Agnelli
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
A co najśmieszniejsze, później za te decyzje go ostro krytykowalim-a-t-t-e-o pisze:McLaren kierując reprezentacją Angli bardziej przypominał kukiełkę w rękach mediów niż kompetentnego menadżera... Kazali mu stawiać na Robinsona to stawiał na niego, kazali mu go zmienić to go zmienił, kazali mu nie wpuszczać Becksa to siedział na ławce...
Jak został zapamiętany Steve przez Anglików?
Jako "idiotę z parasolem".
Anglicy mają za swoje.
Trzeba bardziej rozpieszczać dumnych synów Albionu i podnosić im i tak już olbrzymie kontrakty (ile dostaje A. Cole za grzanie ławy w Chelsea?).
Trzeba ściągać tabuny zagranicznych bramkarzy na Wyspy (i dochodzi do tego, że w drużynie narodowej gra ten Pan).
Trzeba powiększyć ligę do 24 drużyn i stworzyć dodatkowe 2 puchary.
Trzeba znieść jakiekolwiek przerwy w lidze (po co komu przerwa świąteczna?).
Do tego trzeba osadzić na stanowisku trenerskim McLarena - faceta, którego jedynym sukcesem było dostanie się do finału P. UEFA( i nikt nie wie dlaczego), a wyniki same przyjdą. I przyszedł - wynik 2:3 z Chorwacją na Wembley.
- białas
- Juventino
- Rejestracja: 29 września 2004
- Posty: 2025
- Rejestracja: 29 września 2004
ten Shearer, który jako trener do tej pory nic nie osiągnął? szerokiej drogi.mati888 pisze:Albo Mourinho albo Shearer...
nie ma co ukrywać, Angole przegrali eliminacje i cała Europa się z nich śmieje, a najbardziej pewnie Ruscy. ktoś musiał za to beknąć i padło na trenera. bo któżby inny? angielskie gwiazdeczki?
kto trenerem? z tego co czytałem to ...nikt nie chce tej posady. a jak trenerem zostanie Mourinho, to pewnie Drogba wystąpi o przyznanie obywatelswa...
EDIT:
bo Boniek nie ma 40 latpan Zambrotta pisze: Tylko nam coś nie wyszło z Bońkiem
Ostatnio zmieniony 24 listopada 2007, 14:41 przez białas, łącznie zmieniany 1 raz.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Ostatnio zapanowała moda na 40letnich ex-piłkarzy, ze znikomym doświadczeniem trenerskim.białas pisze:ten Shearer, który jako trener do tej pory nic nie osiągnął? szerokiej drogi.mati888 pisze:Albo Mourinho albo Shearer...
Zapoczątkowali ten trend Niemcy z Klinsmannem, następnie Holendrzy z van Bastenem, potem padło na Brazylię i Dungę, w Italii postawiono na Donadoniego. Okazało się że to nie jest wcale głupi pomysł. Tylko nam coś nie wyszło z Bońkiem .
Ja bym nie skreślał takich pomysłów.
- klsmkr
- Interista
- Rejestracja: 22 lipca 2005
- Posty: 387
- Rejestracja: 22 lipca 2005
Przecież ci wszyscy bramkarze (Carson, James, Robinson) wpuszczali takie szmaty, że nawet regularna gra w topowym klubie niewiele by zmieniła. To nie jest tak, że Anglia ma słabych bramkarzy, bo w Arsenalu broni Lehmann, tylko na odwrót. To nie trener był największą bolączką kadry, bo i tak nieźle mu szło mając ciągle jakiegoś sabotażystę na bramce.pan Zambrotta pisze:Trzeba ściągać tabuny zagranicznych bramkarzy na Wyspy
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Zaleta stawiania na ex-piłkarzy w okolicach 40 jako na trenerów jest moim zdaniem dobrym pomysłem, ponieważ lepiej rozumieją zespół. Jeżeli w przeszłości byli znakomitymi graczami to z pewnościa maja autorytet u piłkarzy. Wadą może byc brak doświadczenia... Wątpie jednak, że Anglicy postawia na Shearer'a jeżeli kandydowaliby tacy trenerzy jak Capello czy Mourinho...
angielska szkoła bramkarstwa
to ja dam taki mały linkklsmkr pisze:To nie trener był największą bolączką kadry, bo i tak nieźle mu szło mając ciągle jakiegoś sabotażystę na bramce.
angielska szkoła bramkarstwa
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Skoro uważasz, że w Arsenalu/Chelsea itd nie stoją na bramce Anglicy i to jest nie wina klubów, to wychodzi na to że w Anglii nie potrafią po prostu wyszkolić bramkarzy?klsmkr pisze:Przecież ci wszyscy bramkarze (Carson, James, Robinson) wpuszczali takie szmaty, że nawet regularna gra w topowym klubie niewiele by zmieniła. To nie jest tak, że Anglia ma słabych bramkarzy, bo w Arsenalu broni Lehmann, tylko na odwrót. To nie trener był największą bolączką kadry, bo i tak nieźle mu szło mając ciągle jakiegoś sabotażystę na bramce.pan Zambrotta pisze:Trzeba ściągać tabuny zagranicznych bramkarzy na Wyspy
Wg mnie to właśnie brak limitów w angielskiej Premiership jest bolączką reprezentacji. Zamiast stawiać i promować swoich, to wolą sprowadzać gotowych zagranicznych kopaczy, nie tylko bramkarzy. I dochodzi do tego, że piłkarzy na miarę reprezentacji Albionu to jest może z 14, reszta to przeciętniactwo.