Antonio Puerta nie żyje
- Deba
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2007
- Posty: 36
- Rejestracja: 22 sierpnia 2007
Wczoraj wyczytałem o tym zdarzeniu i zaszokowało mnie... myślałem że wyjdzie z tego a tu dziś mnie zamurowało... zostawił żonę w ciąży... jego dziecko nie będzie miało ojca... żona przeżyje szok... nie wiadomo czy nie pogorszy to rozwoju dziecka... Lubię Sewillę i jest mi naprawdę smutno... Był on dobrym piłkarzem... :płaczę: [*]
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
Mysle, ze gdyby w klubie ktos byl swiadom jegowady serca nikt nie podpisal by z nim zawodowej umowy, nikt nie pozwolilby mu grac. Zastanowcie sie co piszecie. Prawda jest taka, ze dzisiejsza medycyna nie jest w stanie wykryc, niektorych wad serca. Wiele sie o tym mowilo gdy jakis czas temu zmarl na boisku jakis junior.
calma calma
- torin
- Juventino
- Rejestracja: 07 stycznia 2004
- Posty: 24
- Rejestracja: 07 stycznia 2004
['][']['] Bóg dokonal swietnego transferu do swojej niebianskiej druzyny szkoda tylko że za taka cene...
To tragedia i warto pomyslec nad tym aby nasza wspolnota ( mowie tu o kibicach Juve ) jakos bardziej dosadnie zamanifestowala smutek jaki czuje wszyscy czujemy... Gdy widze to nagranie gdy po raz ostatni ozemy zobaczyc Antonio poruszajacego sie o wlasnych silach i opuszczajacego boisko przechodza mnie dreszcze... milaem zle przeczucia jescze wczoraj... szkoda...
Najbardziej szokujace jest to ze od jakiegos czasu wiadomo bylo o tym ze On czesto zle sie czuje podaczas treningow ale wszyscy mysleli ( wlącznie z nim!) ze to kwestia cisnienia atmosferycznego (!) Od razu przychodzi mi na mysl fakt ze u zawodnika Legii takesura Chinyamy rowniez niedawno wykryto wade serca (uczynili to lekarze Groclinu a takze specjalisci z wielkoposki) ale lekarze legii czegos podobnego sie nie dopatrzyli... Oby nie ziscily sie moje zle przeczucia...
Ale o czym my tu mowimy! To jest tragedia dla nas?! To jest tragedia dla jego rodziny inienarodzonego dziecka ktor nigdy nie pozna ojca. A my?? Moze i czujemy smutek ale zycie toczy sie dla nas dalej i najdalej z 2 tygodnie nikt nie bedzie pamietal o tej tragedii i to jest przerazajace...
Moze Juve zapropnuje teraz Sevilli jakąs pomoc?? Oby...
To tragedia i warto pomyslec nad tym aby nasza wspolnota ( mowie tu o kibicach Juve ) jakos bardziej dosadnie zamanifestowala smutek jaki czuje wszyscy czujemy... Gdy widze to nagranie gdy po raz ostatni ozemy zobaczyc Antonio poruszajacego sie o wlasnych silach i opuszczajacego boisko przechodza mnie dreszcze... milaem zle przeczucia jescze wczoraj... szkoda...
Najbardziej szokujace jest to ze od jakiegos czasu wiadomo bylo o tym ze On czesto zle sie czuje podaczas treningow ale wszyscy mysleli ( wlącznie z nim!) ze to kwestia cisnienia atmosferycznego (!) Od razu przychodzi mi na mysl fakt ze u zawodnika Legii takesura Chinyamy rowniez niedawno wykryto wade serca (uczynili to lekarze Groclinu a takze specjalisci z wielkoposki) ale lekarze legii czegos podobnego sie nie dopatrzyli... Oby nie ziscily sie moje zle przeczucia...
Ale o czym my tu mowimy! To jest tragedia dla nas?! To jest tragedia dla jego rodziny inienarodzonego dziecka ktor nigdy nie pozna ojca. A my?? Moze i czujemy smutek ale zycie toczy sie dla nas dalej i najdalej z 2 tygodnie nikt nie bedzie pamietal o tej tragedii i to jest przerazajace...
Moze Juve zapropnuje teraz Sevilli jakąs pomoc?? Oby...
To już byłby koniec tego zasranego świata, gdyby ludzie podróżowali pierwszą klasą, a literatura wagonem bagażowym.
- darek
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1766
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
Tak jak wiekszosc z was jestem w szoku.Wczoraj pojawila sie informacja o jego stanie,ze ciezko z nim dzisiaj rano pojawilo sie,ze juz troszke lepiej z czego bardzo sie ucieszylem,bo nie zycze nikomu smierci nawet najwiekszemu wrogowi,ale ta informacja,ze stan sie polepszyl widoczne byla plotka Coraz wiecej pilkarzy umiera...tak nie moze byc poprostu szok :shock:
Spoczywaj w pokoju Antonio (*)
Spoczywaj w pokoju Antonio (*)
- Aniolek
- Juventino
- Rejestracja: 16 listopada 2004
- Posty: 299
- Rejestracja: 16 listopada 2004
- aleksander1986
- Juventino
- Rejestracja: 02 sierpnia 2004
- Posty: 267
- Rejestracja: 02 sierpnia 2004
Był zaledwie rok starszy ode mnie :płaczę: Nikt z nas nie wie kiedy nadejdzie nasz czas dlatego musimy sie cieszyc każdą chwilą spędzoną wśród żywych...całe życie miał chłopak przed sobą...(*) Zapalmy symboliczną świeczkę dla tego chłopaka...Rest in Peace
...Taka miłość jest jedna...Juve
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1861
- Rejestracja: 18 lutego 2006
"Musimy wygrać, choćbyśmy mieli umrzeć na murawie!"- ś.p. Marc Vivien FoeRuTeK pisze:Człowieku to nie jest Pole Walki z XIV-sto wiecznej Europy. o jakim honorze mowisz, kiedy piłkarz umiera na zawał serca? zostawiając żonę w ciązy ?rastapastor pisze:umrzeć na meczu...to wielki honor dla piłkarza
To jest wielki honor :!:
[*]
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6203
- Rejestracja: 18 marca 2007
Nie, ja podobnie jak RuTeK się nie zgadzam z tym, co napisałeś Ty i rastapastor. Zawodnicy grają w piłkę i chcą wygrywać, ale zwycięstwo za wszelką (nawet śmiertelną) cenę nie ma sensu (według mnie). Są w życiu ważniejsze rzeczy niż spełnione marzenia, sukcesy zawodowe... Między innymi wspomniana już wcześniej rodzina. Antonio podjął decyzje o grze w piłkę pomimo choroby i za to należu mu się uznanie, ale nie mówmy, że honorem dla niego było zginąć (jak bohater na wojnie) na boisku.mateo369 pisze:"Musimy wygrać, choćbyśmy mieli umrzeć na murawie!"- ś.p. Marc Vivien FoeRuTeK pisze:Człowieku to nie jest Pole Walki z XIV-sto wiecznej Europy. o jakim honorze mowisz, kiedy piłkarz umiera na zawał serca? zostawiając żonę w ciązy ?rastapastor pisze:umrzeć na meczu...to wielki honor dla piłkarza
To jest wielki honor :!:
[*]