Calcio traci dystans do innych czołowych lig
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1746
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Włoski futbol traci dystans do swych europejskich rywali z powodu starzejących się stadionów, bezpłatnych transmisji telewizyjnych, co skutkuje zmniejszoną liczbą kibiców na meczach - wynika ze studium na temat lig europejskich.
Choć wielkie włoskie kluby, takie jak Juventus Turyn czy AC Milan mają olbrzymie dochody z indywidualnie negocjowanych umów ze stacjami telewizyjnymi i dobrze sobie radzą w rozgrywkach UEFA oraz są wysoko w rankingach, to - zdaniem autorów studium - trawi je ukryta choroba.
- Włoskie stadiony rozpadają się... We Włoszech panuje wielka nierównowaga, jeśli chodzi o prawa do transmisji telewizyjnych. Jestem pesymistą co do przyszłości, jeśli nie nastąpi zmiana myślenia w tych sprawach - powiedział szef wydziału rozrywki Euromed Business School w Marsylii Philippe Piola, współautor studium (wraz z konsultantami Ineum Management z Paryża).
W sezonie 2006-2007 włoskim klubom grożą rekordowe straty z powodu zmian w zasadach amortyzowania kosztów zakupu graczy, których ceny na europejskim rynku piłkarskim rosną - napisano w studium. Przeciętna liczba widzów na meczach włoskiej Serie A spadła o 14 procent między sezonem 2004-2005 a 2005-2006, choć przyczyną tego spadku jest też powiększenie ligi z 18 do 20 zespołów - przyznano w studium.
- Rasizm i przemoc (na miejscach stojących) nie zwiększają atrakcyjności meczów dla rodzin. Włoskie kluby nie są w takiej sytuacji, w jakiej były 15 lat temu, kiedy ściągały do siebie talenty sportowe - twierdzi szef sportu w Ineum Management Vincent Chaudel.
Studium potwierdza dominację brytyjskiej Premier League w europejskim futbolu, a Francji doradza budowę nowych stadionów i podniesienie cen biletów, jeśli chce dotrzymać kroku Brytyjczykom.
źródło: czytaj
Niestety, ale nie sposób się nie zgodzić z powyższą opinią :roll: Zresztą, tak jak zostało to wspomniane w owym tekście, i co nie jest żadną nowością, na mecze w Italii przychodzi coraz to mniej kibiców. I jest to wyraźny znak, że coś jest nie tak, i należy coś z tym zrobić :!: Co Wy sądzicie o tym tekście
Choć wielkie włoskie kluby, takie jak Juventus Turyn czy AC Milan mają olbrzymie dochody z indywidualnie negocjowanych umów ze stacjami telewizyjnymi i dobrze sobie radzą w rozgrywkach UEFA oraz są wysoko w rankingach, to - zdaniem autorów studium - trawi je ukryta choroba.
- Włoskie stadiony rozpadają się... We Włoszech panuje wielka nierównowaga, jeśli chodzi o prawa do transmisji telewizyjnych. Jestem pesymistą co do przyszłości, jeśli nie nastąpi zmiana myślenia w tych sprawach - powiedział szef wydziału rozrywki Euromed Business School w Marsylii Philippe Piola, współautor studium (wraz z konsultantami Ineum Management z Paryża).
W sezonie 2006-2007 włoskim klubom grożą rekordowe straty z powodu zmian w zasadach amortyzowania kosztów zakupu graczy, których ceny na europejskim rynku piłkarskim rosną - napisano w studium. Przeciętna liczba widzów na meczach włoskiej Serie A spadła o 14 procent między sezonem 2004-2005 a 2005-2006, choć przyczyną tego spadku jest też powiększenie ligi z 18 do 20 zespołów - przyznano w studium.
- Rasizm i przemoc (na miejscach stojących) nie zwiększają atrakcyjności meczów dla rodzin. Włoskie kluby nie są w takiej sytuacji, w jakiej były 15 lat temu, kiedy ściągały do siebie talenty sportowe - twierdzi szef sportu w Ineum Management Vincent Chaudel.
Studium potwierdza dominację brytyjskiej Premier League w europejskim futbolu, a Francji doradza budowę nowych stadionów i podniesienie cen biletów, jeśli chce dotrzymać kroku Brytyjczykom.
źródło: czytaj
Niestety, ale nie sposób się nie zgodzić z powyższą opinią :roll: Zresztą, tak jak zostało to wspomniane w owym tekście, i co nie jest żadną nowością, na mecze w Italii przychodzi coraz to mniej kibiców. I jest to wyraźny znak, że coś jest nie tak, i należy coś z tym zrobić :!: Co Wy sądzicie o tym tekście
- wojteceek
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2006
- Posty: 203
- Rejestracja: 27 grudnia 2006
Autorowi trzeba przyznać, że ma dużo racji. Co do dominacji ligi angielskiej to się nie zgodzę. W Anglii nie ma żadnych limitów jeśli chodzi o obcokrajowców, najgorzej jest już w Arsenalu, gdzie czasem nie ma żadnego Anglika w pierwszej jedenastce. Tego będą jeszcze żałować.
Jeśli chodzi o stadiony to tutaj 100% racji. Niektóre stadiony mają 60 000 miejsc a na meczach jest 10 000 - 20 000 kibiców. Po pierwsze muszą być jakieś modernizacje jeśli chodzi o stadiony. Nie są one tak ładne jak chociażby w Anglii czy Hiszpanii.
Rasizm i wandalizm na włoskich trybunach to niestety wielki problem. Z tym trzeba walczyć. Przypomina mi to trochę sytuację w Polsce tyle, że u nas powstają nowoczesne stadiony i z tym rasizmem jest coraz lepiej.
Jeśli chodzi o stadiony to tutaj 100% racji. Niektóre stadiony mają 60 000 miejsc a na meczach jest 10 000 - 20 000 kibiców. Po pierwsze muszą być jakieś modernizacje jeśli chodzi o stadiony. Nie są one tak ładne jak chociażby w Anglii czy Hiszpanii.
Rasizm i wandalizm na włoskich trybunach to niestety wielki problem. Z tym trzeba walczyć. Przypomina mi to trochę sytuację w Polsce tyle, że u nas powstają nowoczesne stadiony i z tym rasizmem jest coraz lepiej.
- Kuben
- Juventino
- Rejestracja: 19 marca 2006
- Posty: 916
- Rejestracja: 19 marca 2006
Liga włoska chyba nigdy nie była taka mocna, jak chociażby ligi angielska czy hiszpańska. Moge sie mylić, ale nie patrze 50 lat wstecz :doh:
Liga włoska jest nie atrakcyjna tez z tego wzgledu, że drużyny w Niej występujące nie wyszukują zbytnio talentów, tylko opierają się na doświadczonych zawodnikach. Doświadczonych... co wiążę się z Tym ze mają Oni już swoje lata, i rzadko kiedy wnoszą dużo polotu i finezji do gry... są zazwyczaj podporą danej pozycji. Są oczywiście wyjątki, jak np. Ibra czy Kaka. Rasizm to także dość słaba strona włoskich boisk, co wiążę się z Tym (tak jak napisał autor tematu) z coraz mniej atrakcyjnymi meczami :? Bo po co komu przychodzić na mecz i wysłuchiwać wyzwisk ze względu na pochododzenie, czy kolor skóry
Nie mniej jednak, uważam włoską ligę za dobrą, lecz nie najlepszą... (Ostatnio prawie co sezon jakaś drużyna dochodzi wysoko w LM [chociażby sezon 03/04 kiedy to aż 3 włoskie druzny zakfalifikowały się do połfinału tych prestiżowych rozgrywek, a dwie zmierzyły się bezpośrednio w Finale]) nie najatrakcyjniejszą (tak jak to jest np. w Anglii) ale tez i nie brzydka (tak jak np. w Polsce )
Pozder
Liga włoska jest nie atrakcyjna tez z tego wzgledu, że drużyny w Niej występujące nie wyszukują zbytnio talentów, tylko opierają się na doświadczonych zawodnikach. Doświadczonych... co wiążę się z Tym ze mają Oni już swoje lata, i rzadko kiedy wnoszą dużo polotu i finezji do gry... są zazwyczaj podporą danej pozycji. Są oczywiście wyjątki, jak np. Ibra czy Kaka. Rasizm to także dość słaba strona włoskich boisk, co wiążę się z Tym (tak jak napisał autor tematu) z coraz mniej atrakcyjnymi meczami :? Bo po co komu przychodzić na mecz i wysłuchiwać wyzwisk ze względu na pochododzenie, czy kolor skóry
Nie mniej jednak, uważam włoską ligę za dobrą, lecz nie najlepszą... (Ostatnio prawie co sezon jakaś drużyna dochodzi wysoko w LM [chociażby sezon 03/04 kiedy to aż 3 włoskie druzny zakfalifikowały się do połfinału tych prestiżowych rozgrywek, a dwie zmierzyły się bezpośrednio w Finale]) nie najatrakcyjniejszą (tak jak to jest np. w Anglii) ale tez i nie brzydka (tak jak np. w Polsce )
Pozder
Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
- cziro
- Juventino
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Posty: 316
- Rejestracja: 28 listopada 2004
U nas powstają nowoczesne stadiony A oprócz stadionu Korony (który i tak jest mały) to jaki niby powstałwojteceek pisze: Przypomina mi to trochę sytuację w Polsce tyle, że u nas powstają nowoczesne stadiony i z tym rasizmem jest coraz lepiej.
- wojteceek
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2006
- Posty: 203
- Rejestracja: 27 grudnia 2006
Otóż chodzi mi o stadion Lecha, który jest w trakcie budowy a to co zrobili wygląda bardzo dobrze. Chodzi mi także o stadion Wisełki Kraków. Widziałeś nową trybunę?makaveli999 pisze:U nas powstają nowoczesne stadiony A oprócz stadionu Korony (który i tak jest mały) to jaki niby powstałwojteceek pisze: Przypomina mi to trochę sytuację w Polsce tyle, że u nas powstają nowoczesne stadiony i z tym rasizmem jest coraz lepiej.
- kow3l
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2004
- Posty: 73
- Rejestracja: 05 grudnia 2004
[RA]MACIUS pisze:Liga włoska chyba nigdy nie była taka mocna, jak chociażby ligi angielska czy hiszpańska.
Nie no, to mnie zabilo:D Wielu "znawcow" wypowiada sie,ze najlepsza liga jest serie a. Juz nie wspomne,ze w polowie lat 90-tych wszystkie inne ligi nie mialy nawet polowe takiej renomy jak nasza. Ogolnie zdania podzielone sa co do tego jak jest teraz. Jednak jesli analizuje sklady, mecze poszczegolnych zespolow w tychze ligach (wloska, hiszpanska, angielska) to w italii jest najwyzszy poziom. Hiszpanska odpada, tam naprawde zespoly ida na zywiol prezentujac taka nietaktyczna gre,ze glowa boli. Poza kilkoma czolowymi zespolami, reszte w serie a by sie bronila przed spadkiem pewnie z mizernym skutkiem;-) Premier League nigdy nie znosilem. Inna specyfika gry - duzo gornych pilek walonych na oslep, ale to przy tak silowym obecnie poziomie gry sie sprawdza. Wiec ja doceniam, jednak troche mnie rozbawiles tym pesymizmem:D Juz ktos zapomnial jak niedawno jeszcze 3 zespoly wloskie byly w polfinale CL, a dwie w finale ;-) Juz nie wspomne,ze Milan, ktory regularnie pozno tam odpada w serie a nic nie potrafi zdzialac:D
Ach te talenty w innych ligach:P. Przeciez w hiszpanii, ktora stawia ponoc na takowych to sa wszystko zakupy "talentow" z krajow poludniowej ameryki. O Anglii juz nie wspominam... U nas przynajmniej graja Wlosi (zreszta w srednich i slabszych klubach jest wiele mlodych, zdolnych wychowankow), a w innych ligach jest zdecydowanie wiecej obcokrajowcow w zespolach. Liga wloska nie jest atrakcyjna bo: duza uwage przywiazuje sie do taktyki; jest mase swietnych bramkarzy i obroncow (tego nie rozumiem, przeciez powinni sie cieszyc ze gra nie opiera sie tylko na ataku); jest mniej widowiskowa ofensywnie - nie ma ataku za atak, co wcale nie oznacza,ze pada mniej bramek (bo statystyki mowia co innego)Liga włoska jest nie atrakcyjna tez z tego wzgledu, że drużyny w Niej występujące nie wyszukują zbytnio talentów, tylko opierają się na doświadczonych zawodnikach
- wojteceek
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2006
- Posty: 203
- Rejestracja: 27 grudnia 2006
Mi się akurat podoba ten "taktyczny" football.
La Liga - liga, którą zachwyca się wielu i uważa ją za najlepszą ligę na świecie. Otóż chyba racji nie mają, w Hiszpanii co prawda jest techniczny futbol ale to wszystko jest grane bez taktyki (oczywiście niedosłownie). Nie uważam ligi hiszpańskiej za ligę słabą ale wydaje mi się trochę za ligę przereklamowaną, mimo tego, że w sezonie 2005/2006 i LM i Puchar UEFA trafił w ręce hiszpańskich ekip (Barcelona i Sevilla).
Premership - liga, którą rządzi pieniądz, a właścicielami klubów są nawet tacy, którzy o piłce dużo nie wiedzą (czytaj Abramowicz). Kolejne kluby zostają sprzedawane Arabom czy Yankesom. Jedynym klubem, który mimo, że jest własnością prywatną a funkcjonuje normalnie jest Manchester, chodź tam też wiele było mowy, że Glazer kupił drużynę tylko dlatego by mieć kasę z transmisji telewizyjnych. Liczba obcokrajowców jest tam zbyt duża. Liga jest zbyt twarda, sędziowie pozwalają na zbyt dużo. A takie ekipy jak Chelsea psują angielską piłkę.
Naprawdę nie spoimy na straconej pozycji. Jeśli chodzi o aspekty sportowe jesteśmy w ścisłej czołówce, jeśli nawet nie na 1 miejscu. Niestety gorzej u nas z infrastrukturą, i tutaj przewyższa nas Anglia, Hiszpania, Niemcy i być może Holandia.
La Liga - liga, którą zachwyca się wielu i uważa ją za najlepszą ligę na świecie. Otóż chyba racji nie mają, w Hiszpanii co prawda jest techniczny futbol ale to wszystko jest grane bez taktyki (oczywiście niedosłownie). Nie uważam ligi hiszpańskiej za ligę słabą ale wydaje mi się trochę za ligę przereklamowaną, mimo tego, że w sezonie 2005/2006 i LM i Puchar UEFA trafił w ręce hiszpańskich ekip (Barcelona i Sevilla).
Premership - liga, którą rządzi pieniądz, a właścicielami klubów są nawet tacy, którzy o piłce dużo nie wiedzą (czytaj Abramowicz). Kolejne kluby zostają sprzedawane Arabom czy Yankesom. Jedynym klubem, który mimo, że jest własnością prywatną a funkcjonuje normalnie jest Manchester, chodź tam też wiele było mowy, że Glazer kupił drużynę tylko dlatego by mieć kasę z transmisji telewizyjnych. Liczba obcokrajowców jest tam zbyt duża. Liga jest zbyt twarda, sędziowie pozwalają na zbyt dużo. A takie ekipy jak Chelsea psują angielską piłkę.
Naprawdę nie spoimy na straconej pozycji. Jeśli chodzi o aspekty sportowe jesteśmy w ścisłej czołówce, jeśli nawet nie na 1 miejscu. Niestety gorzej u nas z infrastrukturą, i tutaj przewyższa nas Anglia, Hiszpania, Niemcy i być może Holandia.
- *MaTeK*
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2005
- Posty: 226
- Rejestracja: 07 marca 2005
Teraz to żeś walnął.. skoro Milan nic nie potrafi zdziałać w Serie A, to kto potrafi oprócz Juventusu?kow3l pisze:Milan, ktory regularnie pozno tam odpada w serie a nic nie potrafi zdzialac:D
Może Inter? Roma? Lazio? Fiorentina?
Prawda jest taka, że ostatnimi czasy w Serie A górą były na zmiane Juventus i Milan (z wyjątkiem jednego sezonu, w którym mistrza zdobyli Rzymianie). Więc już nie opowiadaj, że Milan nic nie potrafi we Włoszech zdziałać. W ten sposób wypowiedziałbym się raczej o Interze.
Ostatnio zmieniony 25 stycznia 2007, 19:57 przez *MaTeK*, łącznie zmieniany 1 raz.
Noi Siamo Juventus.
- Wesoł
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2006
- Posty: 211
- Rejestracja: 10 grudnia 2006
wojteceek pisze: Premership - liga, którą rządzi pieniądz, a właścicielami klubów są nawet tacy, którzy o piłce dużo nie wiedzą (czytaj Abramowicz). Kolejne kluby zostają sprzedawane Arabom czy Yankesom. Jedynym klubem, który mimo, że jest własnością prywatną a funkcjonuje normalnie jest Manchester, chodź tam też wiele było mowy, że Glazer kupił drużynę tylko dlatego by mieć kasę z transmisji telewizyjnych. Liczba obcokrajowców jest tam zbyt duża. Liga jest zbyt twarda, sędziowie pozwalają na zbyt dużo. A takie ekipy jak Chelsea psują angielską piłkę.
Dlaczego uważasz, że Abramowicz nie zna się na piłce? Za dużo obcokrajowców? Nie licząc Arsenalu wcale nie jest z tym źle. Co to ma znaczyć, że liga jest za twarda? Moim zdaniem jest to NAJLEPSZA liga świata i ciężko będzie mnie przekonać do innego zdania. Serie A jest imo na trzecim miejscu. Wpływ mają na to głównie spadek Juve i straszny spadek formy Milanu i Fiorentiny. Na szczęście Juve powoli wraca, a i Milan z Violą dochodzą do siebie.
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1156
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
Problem coraz to mniejszej widowni na meczach można wg mnie rozwiązać na 2 sposoby: pierwszy, to ograniczyć ilość transmisji w tv. Ludzie przyzwyczajeni, że na każdym SKY SPORT mogą zobaczyć osobny mecz, wolą grzać dupę przed tv, opychająć się pizzą, czy spaghetti. Mają doskonały widok na sytuacje meczowe, wygodne siedzisko, nie muszą krzyczeć, gdy chcą coś powiedzieć do drugiej osoby, nie muszą moknąć w czasie złej pogody. Gdyby wybór meczów był mniejszy, być może duża część Włochów powróciła by na stadiony.
Drugi powód, to kompletna przebudowa, niemalże wszystkich, stadionów. Na chwilę obecną są one, jak autro zauważył, w opłakanym stanie. Nawet San Siro, który niby wygląda pięknie. Infrastrukturę trzeba poprawić, monitoring, bezpieczeństwo na trybunach, tak aby znów na mecze chodzono całymi rodzinami. Łatwo się pisze, ale we Włoszech jak na razie nic nie robią ku polepszeniu warunków do oglądania meczów. Liga będzie tak silna, jak dużo kibiców będzie chodzić na spotkania.
Drugi powód, to kompletna przebudowa, niemalże wszystkich, stadionów. Na chwilę obecną są one, jak autro zauważył, w opłakanym stanie. Nawet San Siro, który niby wygląda pięknie. Infrastrukturę trzeba poprawić, monitoring, bezpieczeństwo na trybunach, tak aby znów na mecze chodzono całymi rodzinami. Łatwo się pisze, ale we Włoszech jak na razie nic nie robią ku polepszeniu warunków do oglądania meczów. Liga będzie tak silna, jak dużo kibiców będzie chodzić na spotkania.
- kow3l
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2004
- Posty: 73
- Rejestracja: 05 grudnia 2004
Nie rozsmieszaj mnie z tym na zmiane. W ciagu ostatnich 10 lat Milan zdobyl scudetto 2 razy !!! ( 98/99 i 03/04). 6 razy mistrzem byl Juve (licze odebrane trofea, bo osobiscie nie uznaje decyzji przy stoliku), po razie Lazio i Roma (rok po sobie, wiec z tym jednym sezonem juz sie pomyliles, bo lacznie rzymianie zdobyli dwa scudetta). Nie wspomne o tym,ze w tych 10 latach dwa razy tylko Milan zajal tez drugie miejsce (przy czym raz odebrali mu przy stoliku). Tyle samo drugie miejsca zdobywala Roma (+jedno przy zielonym stoliku,czyli ew trzy) i Inter. Prawda jak widac jest taka,ze najpierw jest Juve a potem przepasc... Milan i Roma mniej wiecej tak samo wypadly, tuz za nimi Inter, Lazio... Wiec nadal bede mowil,ze w samej Italii nie za wiele Milan przez 10 lat zdzialal, a i teraz nie zapowiada sie na nic lepiej. Roma, Milan, Inter- jeden pies, za malo aby razem wzieci rownac sie z Juve ;-)*MaTeK* pisze:Prawda jest taka, że ostatnimi czasy w Serie A górą były na zmiane Juventus i Milan (z wyjątkiem jednego sezonu, w którym mistrza zdobyli Rzymianie).
- *MaTeK*
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2005
- Posty: 226
- Rejestracja: 07 marca 2005
Dobra, jak chcesz być taki dokładny, to prosze bardzo.
Powiedzmy, że "ostatnimi czasy" to 15 sezonów. W takim przypadku sytuacja wygląda następująco:
Juventus: 7 mistrzostw (licze 2 ostatnie sezony), 5 wicemistrzostw
Milan: 6 mistrzostw, 4 wicemistrzostwa
Napoli, Sampdoria, Lazio, Roma i Inter zdobyły w tym czasie po jednym Scudetto, przy czym mistrzostwa Interu nie będe komentował.
Tak więc drogi kolego, nie wiem czym Cię rozśmieszyłem, mówiąc, że ostatnimi czasy górą były wymiennie drużyny Juventusu i Milanu. Masz jeszcze jakieś pytania, albo argumenty przeciw?
Powiedzmy, że "ostatnimi czasy" to 15 sezonów. W takim przypadku sytuacja wygląda następująco:
Juventus: 7 mistrzostw (licze 2 ostatnie sezony), 5 wicemistrzostw
Milan: 6 mistrzostw, 4 wicemistrzostwa
Napoli, Sampdoria, Lazio, Roma i Inter zdobyły w tym czasie po jednym Scudetto, przy czym mistrzostwa Interu nie będe komentował.
Tak więc drogi kolego, nie wiem czym Cię rozśmieszyłem, mówiąc, że ostatnimi czasy górą były wymiennie drużyny Juventusu i Milanu. Masz jeszcze jakieś pytania, albo argumenty przeciw?
Noi Siamo Juventus.
- kow3l
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2004
- Posty: 73
- Rejestracja: 05 grudnia 2004
MaTeK - biore 10, bo wygladalo to rowno. 5 lat wczesniej Milan dominowal na swiecie jak nigdy w historii wiec tutaj nie wypomianj tego okresu bo znieksztalca obraz. 10 ostatnich to i tak sporo, a Milanu sukcesy w serie a byly sporadyczne. Zreszta Ty zaczales o tym "ostatnio" i "na zmiane" i tym mnie rozsmieszyles. Juve i Milan dzielila w historii przepasc na korzysc Juve (poza latami 1988-94 gdzie Milan byl zdecydowanie lepszy). Koniec tematu - fakty mowia same za siebie
- *MaTeK*
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2005
- Posty: 226
- Rejestracja: 07 marca 2005
Jak sobie chcesz. 10, 15 nie ma różnicy. Prawda jest taka, że Milan jest drugi, jeżeli chodzi o liczbę zdobytych mistrzostw (zarówno w całej historii, jak i "ostatnimi czasy" ). Postanowiłem Ci odpisać, ponieważ użyłeś terminu "Milan nic nie potrafi osiągnąć w serie A". Poprostu zdziwiło mnie to, bo skoro Milan nic nie osiąga, to znaczy, że Juventus nie miał konkurencji? Ale ok. Koniec tematu, każdy ma w jakimś sensie racje. Let's call it a draw
EDIT:
A.. i żeby to nie zabrzmiało jakbym bronił Milanu poprostu uważam, że są (w przeciwieństwie do Interu) godnymi przeciwnikami, to tyle
EDIT:
A.. i żeby to nie zabrzmiało jakbym bronił Milanu poprostu uważam, że są (w przeciwieństwie do Interu) godnymi przeciwnikami, to tyle
Noi Siamo Juventus.
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1861
- Rejestracja: 18 lutego 2006
No wiesz, według historyków i statystyków futbolu z IFFHS nawet mimo calciopoli najlepszą ligą w ubiegłym roku zostła wybrana Serie A...[RA]MACIUS pisze:Liga włoska chyba nigdy nie była taka mocna, jak chociażby ligi angielska czy hiszpańska. Moge sie mylić, ale nie patrze 50 lat wstecz :doh:
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood