Liga Mistrzów 2006-07
- Michael900
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2005
- Posty: 875
- Rejestracja: 10 maja 2005
Wrócę jeszcze do 1/8 finału. Porażka Realu wcale mnie nie zaskoczyła. Dowodem na to jest, że zdobyłem 15 punktów w typerze za ten mecz
Co do par 1/4 to bardzo prawdopodobne jest to, że w półfinale będziemy mieli 3 drużyny z Anglii. A w meczu Mialn - Bayern bardziej stawiałbym na Niemców.
Finał według mnie będzie wyglądał tak:
Bayern - Chelsea
Co do par 1/4 to bardzo prawdopodobne jest to, że w półfinale będziemy mieli 3 drużyny z Anglii. A w meczu Mialn - Bayern bardziej stawiałbym na Niemców.
Finał według mnie będzie wyglądał tak:
Bayern - Chelsea
Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
- Bartas_01
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 385
- Rejestracja: 01 listopada 2003
wiem ze niektorym moze sie to wydawac dziwne ale w tej edycji ligi mistrzow po ostatniej kolejce zaczalem trzymac kciuki za to aby to Roma zgarnela to trofeum. POwodow mam co do tego kilka:
1)Jest to druzyna z Włoch a jakos mam sentyment do wszystkich druzyn z tego kraju(Inter tu jest malym wyjatkiem) i zawsze przyjemnie mi sie slucha w TV jak chociazby teraz bylo ze GENIALNY WSPANIALY I CUDOWNY LYON odpadl z ta okropnie i brzydko grajaca Roma gdzie to Roma wklepala im 2 cudowne bramki :-D oczywiscie mowilem tu z ironia ale tak niestety wloskie druzyny sa postrzegana przez media dlatego takie wygrana jak ta Romy z Lyonem po dwoch pieknych bramkach daje mi jakas wewnetrzna satysfakcje
2)W Romie gra MAncini a gre tego zawodnika zawsze docenialem i podziwialem i podejrzewam ze predko nie przestane
3) Tak jak Tottiego kiedys bardzo nie lubilem tak po mundialu w NIemczech moje nastawienie do niego sie zmienilo. Wydaje sie juz nie byc osoba ktora robi z siebie nie wiadomo jaka gwiazde tylko po prostu gra w pilke. NIe mowie tu ze jest on jakims jednym z moich ulubionych zawodnikow ale po prostu nie przeszkadza mi juz tak
4) Bede trzymal za tym aby pod nieobecnosc Juve wloskie druzyny nie daly takiej plamy i pokazaly ze Calcio nie jest jeszcze na straconej pozycji tak jak to pokazala reprezentacja na Mundialu.
Pozdro
1)Jest to druzyna z Włoch a jakos mam sentyment do wszystkich druzyn z tego kraju(Inter tu jest malym wyjatkiem) i zawsze przyjemnie mi sie slucha w TV jak chociazby teraz bylo ze GENIALNY WSPANIALY I CUDOWNY LYON odpadl z ta okropnie i brzydko grajaca Roma gdzie to Roma wklepala im 2 cudowne bramki :-D oczywiscie mowilem tu z ironia ale tak niestety wloskie druzyny sa postrzegana przez media dlatego takie wygrana jak ta Romy z Lyonem po dwoch pieknych bramkach daje mi jakas wewnetrzna satysfakcje
2)W Romie gra MAncini a gre tego zawodnika zawsze docenialem i podziwialem i podejrzewam ze predko nie przestane
3) Tak jak Tottiego kiedys bardzo nie lubilem tak po mundialu w NIemczech moje nastawienie do niego sie zmienilo. Wydaje sie juz nie byc osoba ktora robi z siebie nie wiadomo jaka gwiazde tylko po prostu gra w pilke. NIe mowie tu ze jest on jakims jednym z moich ulubionych zawodnikow ale po prostu nie przeszkadza mi juz tak
4) Bede trzymal za tym aby pod nieobecnosc Juve wloskie druzyny nie daly takiej plamy i pokazaly ze Calcio nie jest jeszcze na straconej pozycji tak jak to pokazala reprezentacja na Mundialu.
Pozdro
- Wonki
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2005
- Posty: 366
- Rejestracja: 15 czerwca 2005
Milan-Bayern
Nie wiem dlaczego dajecie aż tak mało szans Milanowi wiecie, czym jest drużyna turniejowa? rozkręca się wraz z postępem rozgrywek. Na ćwierćfinały Milan może złapać taki wicher, że się zatrzyma na finale. A Milan wcale ostatnio nie gra źle, choć walka o miejsce w europejskich pucharach w lidze może ich zgubić. Dla mnie to jest bardzo ciekawy mecz bez faworyta
PSV-Liverpool
Szkoda trochę PSV bo Liverpool nie lekceważy swoich rywali tak, jak Arsenal. Jeżeli od pierwszego meczu LFC dobierze się PSV do skóry to sprawa awansu będzie przesądzona.
Chelsea-Valencia
Kolejny dobry dwumecz dwóch zespołów, które nie odpuszczą walki o mistrzostwo w swoich ligach. Dołączam się do sympatyków Valencji po wyeliminowaniu interu a że Chelsea nie lubię to oczywistym staje się, że wolę awans Valencji
Roma-ManUtd
Wbrew pozorom przeciwnicy są siebie godni. Roma nie ma już chyba szans na Scudetto, za to ManU musi czadować z ligą. Trzeba przyznać, że Roma niezbyt namęczyła się z Lyonem, za to ManU zwycięstwo z Lille musiał wywalczyć. Ale wiadomo - teoria drużyny turniejowej - w tej parze wszystko jest możliwe
Na rozmowy o finale jeszcze zdecydowanie za wcześnie, ale nie chciałbym angielskiego finału - tyle wiem
Nie wiem dlaczego dajecie aż tak mało szans Milanowi wiecie, czym jest drużyna turniejowa? rozkręca się wraz z postępem rozgrywek. Na ćwierćfinały Milan może złapać taki wicher, że się zatrzyma na finale. A Milan wcale ostatnio nie gra źle, choć walka o miejsce w europejskich pucharach w lidze może ich zgubić. Dla mnie to jest bardzo ciekawy mecz bez faworyta
PSV-Liverpool
Szkoda trochę PSV bo Liverpool nie lekceważy swoich rywali tak, jak Arsenal. Jeżeli od pierwszego meczu LFC dobierze się PSV do skóry to sprawa awansu będzie przesądzona.
Chelsea-Valencia
Kolejny dobry dwumecz dwóch zespołów, które nie odpuszczą walki o mistrzostwo w swoich ligach. Dołączam się do sympatyków Valencji po wyeliminowaniu interu a że Chelsea nie lubię to oczywistym staje się, że wolę awans Valencji
Roma-ManUtd
Wbrew pozorom przeciwnicy są siebie godni. Roma nie ma już chyba szans na Scudetto, za to ManU musi czadować z ligą. Trzeba przyznać, że Roma niezbyt namęczyła się z Lyonem, za to ManU zwycięstwo z Lille musiał wywalczyć. Ale wiadomo - teoria drużyny turniejowej - w tej parze wszystko jest możliwe
Na rozmowy o finale jeszcze zdecydowanie za wcześnie, ale nie chciałbym angielskiego finału - tyle wiem
- krystiank
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 570
- Rejestracja: 01 listopada 2003
No ja powiem tak :
Chelsea - Valencia : ciekawy mecz. 2 wielkie kluby. Osobiscie w całej edycji LM jestem za Valencia. To mój 3 klub po JUVE i Lyonie. A Chelsea nie gra ostatnio świetnej piłki wiec pozyjemy zobaczymy
Milan - Bayern : Bayern przejdzie Milan na spokojnie. Milan nic nie gra.
Roma - Manchester : Ciekawy mecz i wiele sie może zdarzyć....
Liverpool - PSV : Nic ciekawego. Oba kluby na rownym poziomie wiec tez wiele sie może zdarzyć.
Po 1 meczach sie wiecej wypowie
Chelsea - Valencia : ciekawy mecz. 2 wielkie kluby. Osobiscie w całej edycji LM jestem za Valencia. To mój 3 klub po JUVE i Lyonie. A Chelsea nie gra ostatnio świetnej piłki wiec pozyjemy zobaczymy
Milan - Bayern : Bayern przejdzie Milan na spokojnie. Milan nic nie gra.
Roma - Manchester : Ciekawy mecz i wiele sie może zdarzyć....
Liverpool - PSV : Nic ciekawego. Oba kluby na rownym poziomie wiec tez wiele sie może zdarzyć.
Po 1 meczach sie wiecej wypowie
- RuTeK
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
- Posty: 1217
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
Jak czytam tego typu Posty to chce mi sie rzygac... " to mój 3 klub po Juve "krystiank pisze:No ja powiem tak :
Chelsea - Valencia : ciekawy mecz. 2 wielkie kluby. Osobiscie w całej edycji LM jestem za Valencia. To mój 3 klub po JUVE i Lyonie. A Chelsea nie gra ostatnio świetnej piłki wiec pozyjemy zobaczymy
Milan - Bayern : Bayern przejdzie Milan na spokojnie. Milan nic nie gra.
Roma - Manchester : Ciekawy mecz i wiele sie może zdarzyć....
Liverpool - PSV : Nic ciekawego. Oba kluby na rownym poziomie wiec tez wiele sie może zdarzyć.
Po 1 meczach sie wiecej wypowie
Człowieku ogarnij się...
P.s jaki klub jest na miejscu 23 ( to moja ulubiona cyfra ) ? Na pewno jakis sie znajdzie !
Analiza meczów też jest an bardzo wysokim ( sedesowym ) poziomie... Milan nic nie gra, Wiele sie może zdarzyc! Jasne Ze (cenzura) może sie wszystko zdarzyc...
- CzarnyZkultury
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
- Posty: 1011
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
danke schon Van Buyten ! no prze gosc 2 razy z woleja im zapakowal mecz swietny moim zdaniem. bardzo szybki, sporo sytuacji bramkowych, aczkolwiek sadze ze karnego nie powinno byc bo pierwsze Lucioo pilke trafil... ale coz przywilej gospodarz
najbardziej to mi sie reakcja Gattuso podobala po stracie 2 bramki jak do sedziego pokazywal i le on to doliczyl i ze nie powinna sie liczyc haha.
bravo Bayern. awans jest ich
najbardziej to mi sie reakcja Gattuso podobala po stracie 2 bramki jak do sedziego pokazywal i le on to doliczyl i ze nie powinna sie liczyc haha.
bravo Bayern. awans jest ich
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Meczu nie widziałem :oops: . Ale bramkowy remis (wysoki!) na wyjeździe powiększa szanse awansu Bayernu do jakichś 80%.
- speisi
- Juventino
- Rejestracja: 15 listopada 2004
- Posty: 114
- Rejestracja: 15 listopada 2004
Jak dla mnie mecz mało ciekawy nie licząc bramki w doliczonym czasie, słabiutki Bayern i słaby Milan , Milan nie potrafił wykorzystać przewagi , Bayern grał bardzo słabo ,bramki strzelał po błedach obrony Milanu i dzieki niezdecydowaniu Didy -stał jakby był przyklejony do linii bramkowej. Dobra wynik w perspektywie rewanżu , miejmy nadzieje , że bawarczycy wyelminuja Milan , jednak patrząc na ten mecz wynik w meczu rewanżowym jest jak najbardziej otwarty i zwycięzca może być zupełnie przypadkowy. A odnośnie karnego , faulu nie było jednak karny był pewnego rodzaju rehabilitacją sędziego za niepodyktowanie karnego w pierwszej połowie po faulu Lucio na zdobywcy drugiego gola dla Milanu.
- CzarnyZkultury
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
- Posty: 1011
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
w pierwszej polowie tez Lucio czysto odebral pilke. smiem twierdzic ze czysciej niz przy sytuacji z karnego ! a co do poziomu meczu to ja nie wiem jaki musialby byc mecz szybki abys stwierdzil ze jest ciekawy
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1156
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
Chcialem aby to Milan wygral w tym meczu, gdyz w europejskich pucharach zawsze kibicuje Wlochom. Pierwsza polowa bardzo dobra w wykonaniu Mediolanczykow. Szczegolnie podobaly mi sie akcje Seedorf-Kaka-Pirlo. Swietnie bronil Rensing, ktorego parade po strzale glowa Gilardino mozna uznac za interwencje calej LM. Gol Pirlo przedniej urody, jednak tu minimalnie zawinil bramkarz. Druga polowa, to ataki Milanu do 60 min, gdy to sedzia nie uznal im, prawidlowo wydawalo mi sie, zdobytej bramki przez Gilardino. Potem Wlosi sie cofneli i z rzadka kontrowali. Bayern natomiast nie mial pomyslu na gre zupelnie. Dopiero pierwszy celny strzal na bramke Didy w drugiej polowie oddal Van Buyten i byl to gol. Dosc zaskakujacy. Milan zerwal sie do atakow i juz po chwili mieli rzut karny, gdy sedzia przypomnial sobie ile mu Galliani dal lape przed meczem. Kaky wykorzystal niesprawiedliwa jedenastke i gdy wydawalo sie, ze mecz skonczy sie wynikiem 2:1, ponownie Van Buyten, drugim swoim i druzyny, celnym strzalem wyrownuje straty meczu. Przyjemnie mi sie ogladalo, szczegolnie pierwsza polowe. Milan byl nieco lepszy od Bayernu, jednak nie poraz pierwszy sie okazalo, ze Niemcy zawsze graja do konca. Zapowiada sie ciekawy rewanz na Allianz.
- speisi
- Juventino
- Rejestracja: 15 listopada 2004
- Posty: 114
- Rejestracja: 15 listopada 2004
Mecz był raczej rwany , szybki to ten mecz nie był , były okresy kiedy przeważała to jedna to druga drużyna.A sytuacja z karnym była napewno klarowniejsza niż ta pierwsza , a propos gola na 2:2 ogladałem razem z kibicami Milanu ... przed centrą w pole karne krzyczeli k... koncz mecz,koncz mecz i wyszedł taki zonk :lol: , nie kłócmy się czy był szybki czy nie , ważne ,że Bayern ma świetną sytuację przed rewanżem i miejmy nadzieję że po rewanżu nie zobaczymy już Milanu w LM.
- mesju
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
- Posty: 1568
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
Mecz nudny jak flaki z olejem. Nic się nie działo. Sama kopanina. Więcej dzieje się na meczach A-klasy w mojej miejscowości. Serio. Gdyby nie przerywniki w postaci bramek, usnąłbym. Obie drużyny bały się zaatakować i to było strasznie widoczne. Dopiero, gdy robiło się gorąco, gra stawała się żwawsza.
Według mnie karnego nie powinno być ani przy pierwszej, ani przy drugiej interwencji Lucio. Najpierw było dotknięcie piłki, a dopiero chwilę później atak na nogi. O tym można oczywiście dyskutować i się spierać, ale wynik 2-2 jest dość satysfakcjonujący
Nikt nie wypowiada się na temat drugiego spotkania. I wcale się nie dziwię. Liverpool zmiażdżył PSV. Udowodnili tym samym, że wyeliminowanie Barcelony oraz ostatnia wygrana z Arsenalem w PL nie była przypadkiem. Anglicy wyrastają powoli na głównego faworyta tegorocznej LM, ponieważ ich futbol ogląda się z przyjemnością, a przy tym są bardzo dobrze zgraną drużyną. Mają też swoje jakże cenne dwa metry w postaci Croucha
Według mnie karnego nie powinno być ani przy pierwszej, ani przy drugiej interwencji Lucio. Najpierw było dotknięcie piłki, a dopiero chwilę później atak na nogi. O tym można oczywiście dyskutować i się spierać, ale wynik 2-2 jest dość satysfakcjonujący
Nikt nie wypowiada się na temat drugiego spotkania. I wcale się nie dziwię. Liverpool zmiażdżył PSV. Udowodnili tym samym, że wyeliminowanie Barcelony oraz ostatnia wygrana z Arsenalem w PL nie była przypadkiem. Anglicy wyrastają powoli na głównego faworyta tegorocznej LM, ponieważ ich futbol ogląda się z przyjemnością, a przy tym są bardzo dobrze zgraną drużyną. Mają też swoje jakże cenne dwa metry w postaci Croucha
- DeeJay
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 2241
- Rejestracja: 08 października 2002
No cóż, przed meczem szanse na awans oceniałem po równo. Ten remis da jednak Bayernowi prawdopodobnie awans. Według mnie wynik sprawiedliwy. Może Milan zagrał nieco lepiej, jednak drugą bramkę z karnego zdobył po zdecydowanym błędzie arbitra. A co do Gattuso to przyznam mu racje. Mecz powinien się już skończyć przed wykonaniem rzutu wolnego.
Co do drugiego meczu to spodziewałem się zwycięstwa The Reds, ale nie tak wysokiego. Z drugiej strony jednak patrząc, to nie Liverpool zagrał rewelacyjnie a PSV fatalnie.
Co do drugiego meczu to spodziewałem się zwycięstwa The Reds, ale nie tak wysokiego. Z drugiej strony jednak patrząc, to nie Liverpool zagrał rewelacyjnie a PSV fatalnie.