Conte czy Tudor

[Jah]

Taa... pamietam mecze z Olympiakosem w ćwerćfinale LM w sezonie 98/99. W tamtym okresie przezywalismy bardzo trudne chwile. Porazki w lidze.... srodek tabeli... kontuzja Del Piero a cel przed Ancelottim byl jasny - awans do wielkiego Finalu na Camp Nou i zwyciestwo w nim. Z Grekami pierwszy mecz wygralismy 2-1... po przepiknej bramce Inzaghiego oraz wlasnie Conte. W drugim spotkaniu Grecy wygrywali z nami przez niemal cale spotkanie 1-0 co dawalo im awans... aby w 85. min Conte ponownie wpisal sie na liste strzelcow zapewniajac nam tym samym Półfinał do ktorego wracac juz chyba nikt z nas nie chcee... chociaz Conte rowniez i Anglikom na Old Trafford wbil bramke... to byl swietny okres tego pilkarza.
Z kolei Tudorto swietny, dobrze zbudowany obronca... ktory zawsze w sezonie trafia kilka razy w siatke i to do tego w baardzo trudnych momentach. Jak chociazby bramka na 2-2 z Verona w sezonie 01/02 czy w obecnym sezonie bramka, ktora zapewnila nam awans do ćwierćfinału.

[mientki20]

jesli chodzi kogo lubie bardziej to obydwu daze rownym szacunkiem , ale Tudora troszeczke bardziej za brameczke ktora strzelił przeciwko Deportivo