Wszystko o Torino

[forza bianco-neri]

A Tobie o co chodzi? Mam nienawidzieć Torino Bóg wie za co?
W zeszłym sezonie to oni awansowali po to by zaraz spaść nie grając nawet meczu w Serie A, dlaczego nas nie miałaby spotkać podobna kara??
zastanów się czy jesteś kibicem czy fanatykiem, może lepiej weź kilo gwoździ, granata i idź się wysadź w imię klubu...
piłka bez korupcji = piękna piłka

[eLeM]

Jak tak czytam te wasze wypociny to aż mi owsiki na grype chorują. Po pierwsze żadna decyzja jeszcze nie zapadła a Wy już wszyscy w serie B nas widzicie. Po drugie fajnie że Torino awansowało. Może wreszcie sie doczekamy derbów. Po trzecie ciekaw jestem o ile spadłaby przeglądalność tego forum gdyby rzeczywiście (tfu tfu) doszło do relegacji

[BartekGajda9]

Nie wyobrażam sobie, ażeby Torino było w Serie A a my w B :? Napewno każdy z nas chciałby widziec w nastepnym sezonie derby Turynu... jeszcze w ddatku wygrane przez Juve 8) (tylko nie w Serie B)

[Dragon]

Dla Montovy porażka jest dużym rozczarowaniem. Chcieli bowiem zostać pierwszym klubem, który przez trzy kolejne sezony awansował do wyższej klasy rozgrywek.

W przypadku degradacji ktoregos z zespolow z Serie A [mysle o Juve], Montowa moze jeszcze sie zalapac.

Ja jakoś pomyślałem o Milanie.

I bardzo dobrze, przynajmniej 1 drużyna z Turynu w przyszłym sezonie zagra w Serie A...

Poziom tego forum siega bruku...

Dokładnie, brak mi słów Nie to, że milaniści przychodzą i z nas szydzą, to ktoś kto jest kibicem Juve, cieszy się z awansu toro do Serie A. Tego nie pojmę nigdy....

Temat rewelacyjny, 15 wypowiedzi identycznych :roll: Tylko patrzeć jak ktoś się niedługo na torino przerzuci, bo będzie może o klasę wyżej od nas :roll:

[Venomik]

Ja jestem kibicem Juve od dłuszego czasu i wiem jedno: nikt z tego powodu nie wmówi mi, że mam żywić nienawiść do innej drużyny! Nie mam nic do Torino, niezależnie od tego ilu kibiców uważa ich za wroga numer jeden Juventusu.
Czy awansują oni czy awansuje dowolny inny zespół Serie B - zupełnie mi to obojętne.
Jeśli ktoś napisze, że poziom mojej wypowiedzi "sięgnął bruku" - proszę bardzo, ale to samo pomyślę o jego. Nie zależy mi na tym, by wszyscy się ze mną zgadzali.

[Martin]

Rywalowi zza miedzy zawsze życzy się zle... Oczywiscie w granicach przyzwoitosci i zasad fair play...
Nikt nie mowi, że masz ich nienawidziec do bolu i cieszyc sie jak sie rozbijają samolotem, ale radosc z tego, ze Torino wraca do Serie A uwazam za przegięcie.
Moze jak Torino bedzie wygrywac kolejne mecze to tez bedziesz sie cieszyl bo wygrala druzyna z Turynu? Komu kibicujesz? Miastu czy konkretnemu klubowi?

[nordahl]

Ja jakoś pomyślałem o Milanie.

Daj mi zrozumiec: uwazasz, ze Milan zostanie relegowany, a juve zostanie w Serie A? :rotfl:

[Mrówa]

Ja tam Torino nie lubię, co nie zmienia faktu ,ze ciesze się na możliwość spotkań derbowych w Serie A 8) i czekam oczywiście na bramki Balzarettiego z Toro :twisted:

PS. Toro merda, ale ale...

[Venomik]

Dalej nie widzę obowiązku żywić niechęci do drużyny z tego samego miasta.
Nie lubię Torino ani nie mam żadnych negatywnych skojarzeń - nie będę się cieszyć z wygranych tego klubu jak i nie cieszę się z wygranych Ascoli czy Treviso.
Tak się przyjęło, że kibicowanie jednej drużyny obowiązkowo pociąga za sobą niechęć do drugiej drużyny z tego miasta. Rozumiem w Turynie, gdzie każdego dnia spotyka się kibiców drużyny przeciwnej, drobne scysje z czasem mogą się przerodzić w niechęć i tak z zasady jest.
Ale dlaczego ja - Polak, piszący z kraju, gdzie nie ma albo prawie nie ma kibiców takich drużyn (są za to jacyś idioci, którzy "lubią Ghanę od dawna" na jakiego miałem przyjemność wpaść ostatnio) nie widzę podstaw by żywić niechęć do takiego klubu.
Dla mnie to klub jak kazdy inny i fakt, skąd pochodzi, nie robi na mnie większego wrażenia.

[Dragon]

Ja jakoś pomyślałem o Milanie.

Daj mi zrozumiec: uwazasz, ze Milan zostanie relegowany, a juve zostanie w Serie A? :rotfl:

To była głupia odpowiedź na Twoją głupią, kolejną prowokację. Czy Ty napiszesz na tym forum posta, który nie będzie związany z naszę aferą? :roll:

Powracając do sprawy toro, to zgadzam sie z Martinem. Mimo, że ich nienawidzę aż do czerwoności, to nie życzyłbym im jakiś katastrof jak wspomniana przez Martina, jakich wypadków czy czegoś. Liczy się boisko i... trybuny, tam mamy panować, i tam mamy im wskazywać miejsce w szeregu. Powodów by nienawidzić toro jest mnóstwo, no ale to trzeba czuć w środku , tę nienawiść. Mnie osobiście do bialej gorączki doprowadza np: taki obrazek to wystarcza.

Ja nie szufladkuje ludzi z tego powodu, nie karzę nikomu nienawidzić naszego wroga nr.1, ale wybaczcie, znajdzicie mi 1 kibica z Włoch, który kibicuje Juve a cieszy się z awansu do Serie A toro? :roll: To się mija z celem i ja się trzymam tego zdania, nie, że tak jest od lat, poprostu to czuję. A argumenty, że wreszcie zobaczymy derby są conajmniej marne

[Yari]

Powodów by nienawidzić toro jest mnóstwo, no ale to trzeba czuć w środku , tę nienawiść. Mnie osobiście do bialej gorączki doprowadza np: taki obrazek to wystarcza.

Rozróżniajcie nienawisc do kibiców i nienawiśc do klubu. Co Wam to Torino zrobiło ? Działacze tego klubu zwyzywali Juve ? Nie , więc dlaczego dla Was piernik i wiatrak to to samo.

Popieram każde zdanie Venomika w tym temacie.

[juveluck]

Powodów by nienawidzić toro jest mnóstwo, no ale to trzeba czuć w środku , tę nienawiść. Mnie osobiście do bialej gorączki doprowadza np: taki obrazek to wystarcza.

Rozróżniajcie nienawisc do kibiców i nienawiśc do klubu. Co Wam to Torino zrobiło ? Działacze tego klubu zwyzywali Juve ? Nie , więc dlaczego dla Was piernik i wiatrak to to samo.

Popieram każde zdanie Venomika w tym temacie.

kibice to klub



Superga 4 maj 1949 - dziekuje 8)

[Venomik]

Juveluck: możesz przybliżyc co masz na myśli, bo nie mam chyba dostatecznej wiedzy.

Kibice to (najdalej) część klubu, a Ci na zdjęciu to tylko odsetek kibiców. Nie przekonuje mnie ono do niechęci do całego klubu.

[Yari]

juveluck ---> a czy klub popiera takie zachowanie ? Nie sądze.
Więc dalej jak Venomik nie widzę związku.

EDIT:

Superga 4 maj 1949 - dziekuje 8)

[juveluck]

Juveluck: możesz przybliżyc co masz na myśli, bo nie mam chyba dostatecznej wiedzy.

jezeli chodzi ci o date 4 maja 1949 roku to "wielkie torino" ( w latach 43-49 5 tytulow z rzedu) z najlepszym wowczas zawodnikiem Italii Valentino Mazzola, wracajac samolotem z Lizbony z meczu towarzyskiego rozbili sie na Superdze i zgineli, wszyscy od pilotow przez pilkarzy po dzialczy 8)

juveluck ---> a czy klub popiera takie zachowanie ? Nie sądze.
Więc dalej jak Venomik nie widzę związku.

kibice to klub, nic tego nie zmieni.