ZMARŁ GIOVANNI AGNELLI !
- BIGGI
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 01 grudnia 2002
- Posty: 2028
- Rejestracja: 01 grudnia 2002
Świat sportu i biznesu poniósł dziś wielką stratę. Nad ranem zmarł po długiej walce z rakiem były prezeydent Juventusu i prezes koncernu Fiat, Giovanni Agnelli. Urodzony w 1921 roku Agnelli prezydentował "Juve" w latach 1947-1954, jednak nawet po zakończeniu kadencji był zawsze blisko związany z klubem. Agnelli odegrał kluczową rolę w sprowadzenie na Stadio delle Alpi Michela Platniniego.
Ostatnie kilka miesięcy Włoch spędził w USA gdzie leczył się z choroby nowotworową ... bezskutecznie. Miał 81 lat.
Ostatnie kilka miesięcy Włoch spędził w USA gdzie leczył się z choroby nowotworową ... bezskutecznie. Miał 81 lat.
- Medi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 1485
- Rejestracja: 08 października 2002
Agnelli kochał Ferrari, Fiat i żaglówki ale jego największą miłością był Juventus.
Nie ma co ukrywać...Juve straciło swojego największego i najwierniejszego kibica...
Stadio Delle Alpi po przebudowie będzie miało jego imię...
Nie ma co ukrywać...Juve straciło swojego największego i najwierniejszego kibica...
Stadio Delle Alpi po przebudowie będzie miało jego imię...
- BIANCONERI
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 967
- Rejestracja: 08 października 2002
Był wielkim człowiekiem,wielkim fanem Juve!Pozostanie w pamięci kibiców na zawsze.
"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"
- hellspawn
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 461
- Rejestracja: 15 maja 2006
Dziś mija kolejna, już 13 rocznica śmierci Gianniego Agnelliego.
Nie ma go już z nami, ale jego geny trwają dalej. Jego pasja i miłość do Klubu, a także wielka klasa osobista jest kontynuowana w najlepszy możliwy sposób za sprawą jego wnuka, obecnego prezydenta Juve Andrei Agnelliego. Myślę, że dziadek byłby dumny z wnuka, a także kształtu i pozycji obecnego JUVE.
Na zawsze w pamięci!
:juve:
Nie ma go już z nami, ale jego geny trwają dalej. Jego pasja i miłość do Klubu, a także wielka klasa osobista jest kontynuowana w najlepszy możliwy sposób za sprawą jego wnuka, obecnego prezydenta Juve Andrei Agnelliego. Myślę, że dziadek byłby dumny z wnuka, a także kształtu i pozycji obecnego JUVE.
Na zawsze w pamięci!
:juve:
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
No jeżeli jest tam coś po śmierci (nie wiem, może.) na pewno czuwa nad wnukiem i na pewno jest dumny z Andrei. Nie dożył Calciopoli i cały czas mnie zastanawia, jak on by się zachował wtedy - może coś by zaradził? Nie dowiemy się.
R.I.P. [*] AVOCCATO[/b]
R.I.P. [*] AVOCCATO[/b]
#cznandj #ripgangsquad