Sprawa Plusvalenzy i inne..

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 13:40

Przegrywamy. Może jeszcze nie przegraliśmy definitywnie, ale wydaje się to kwestią czasu. Ceferin osiągnie swój cel. Gnoi nas i zgnoi nas tak jak chce. Po tych wszystkich aferach, procesach, karach, wykluczeniach, do tego problemach własnych, za parę lat będziemy już naprawdę mocno wykrwawieni.

Czy można było cokolwiek zrobić lepiej? Nie siedzimy w biurach Juventusu. Ale wygląda to tak, że w każdym sporze idziemy na bezkompromisową wymianę ciosów, po której ostatecznie to my jesteśmy pokonanymi. Więcej, FIGC ma wszystkie narzędzia ku temu, żeby, po udupieniu nas w tym sezonie, udupić nas także na następny. Również dzięki naszemu oślemu uporowi.

Jeżeli ktoś tutaj uważa, że nie mamy jaj na to, żeby odwołać się do TAR, to ja tym bardziej nie rozumiem, po jaką cholerę w ogóle walczymy. Przeciągamy tylko wszystko w czasie z niekorzyścią dla nas, a na to, że wyjdziemy suchą stopą z sądu sportowego, nie ma przecież co liczyć.

Ten sezon jest na straty, głupotą byłoby dopuszczenie do tego, żeby następny zacząć z kolejną karą. Jeszcze większą byłoby dopuszczenie do powtórki tego, co już działo się w tym sezonie, a więc do tego, że będziemy się znowu odwoływać i boksować o punkty w tabeli już w trakcie rozgrywek. Jako kibic chciałbym po prostu móc patrzeć na tabelę wiedząc, że wpływają na nią wyłącznie wyniki na boisku, bez zastanawiania się nad tym, czy, kiedy, ile punktów ktoś nam odbierze/zwróci, dokąd się odwołać i jakie możliwości będzie miał organ odwoławczy, co dalej. To niczemu nie służy, a jeśli ja jestem zmęczony, to myślę, że tym bardziej piłkarze.

Dlatego priorytetem powinno być zakończenie wszystkiego w tym sezonie. I niech to szlag, bez względu na to, czy się do czegoś zakwalifikujemy. Inaczej po jednym cyrkowym sezonie, czekać nas będzie kolejny równie wesoły.
Nie wiem zatem, czemu mają służyć te nasze batalie. Dostajemy w sądzie po dupie, piłkarze nie mają pojęcia które miejsce w tabeli zajmują, a nam zostaje narzekanie na włoskie środowisko. To po jaką cholerę to wszystko? Jesteśmy częścią tego środowiska, czy się to komuś podoba czy nie. Jesteśmy i będziemy. Ale tak długo jak będziemy z tym środowiskiem wojować, będziemy w nim pariasem. Więc zamiast na złość mamie odmrażać sobie uszy, powinniśmy jak najszybciej zakopać te wszystkie topory wojenne, bo tak naprawdę jedynym poszkodowanym w całej tej historii jest Juventus i jego kibice, którzy mają już tego serdecznie dosyć, bo żyją w poczuciu, że wszyscy się na nich uwzięli.

Jeszcze słówko odnośnie Agnelliego. Oczywiście można z perspektywy czasu się wymądrzać, ale mnie zadziwia jedna rzecz - będąc prezydentem Juve przez tyle lat i rzekomo generalnie postacią wpływową, zupełnie nie zbudował sobie zaplecza na krajowym podwórku. W jednej chwili okazało się, że na tym polu jest całkowicie sam. Mógł spróbować walki o pozycję w krajowych strukturach albo obsadzić w nich swoich ludzi, dzięki czemu mógłby reformować ten włoski zaścianek. Zamiast tego kiedy doszło do kryzysu, okazało się, że jest zupełnie sam i na tym krajowym podwórku Ceferin bez problemu dobiera mu się do tyłka za pośrednictwem prokuratury i sądu.

Dziś, po jego pomysłach i bataliach, jesteśmy popierdółką wyrzucaną za europejską burtę przez Porto, Villarreal, Sevillę, niewychodzącą z grupy LM i popiskującą, że chce stać na czele jakiegoś superprojektu, skazaną bajońskim kontraktem na dwa lata rządów trenerskiego melepety na ławce. Nawet mnie chce się z tego śmiać.

Ten klub potrzebuje resetu. Całkowitego. Zamknięcia wszystkich afer natychmiast. Ustalenia na czym stoi, gdzie jest i jaką ma pozycję. Pozbycia się problemów, które przedłużają tę agonię. Zacząć nowy sezon z nowym trenerem (warunek bezwzględny), z czystym kontem i z głowami wolnymi od sądowych wojen.

Być może Superliga kiedyś powstanie. Ale nie teraz, nie w najbliższym czasie i nie w taki sposób. Nie zdołają jej utworzyć trzy kluby wojujące z UEFA, z których dwa chwieją się w posadach.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7313
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 14:42

Naiwnyś jeśli myślisz, że za 5-10 lat nie wymyślą kolejnej afery jeśli tym razem znów nic nie zrobimy. Wymyślą... wszyscy będą coś robić a ukarzą tylko nas. Czy to przypadek, że Milan i Inter miały sprawy za plusvalenze przed nami? Czy to przypadek, że tylko nas się podsłuchiwało? Nie sądzę... Nie bądź naiwny. Tylko walka do końca może nas uratować i jednocześnie uratować włoską piłkę.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Urbi27

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 września 2012
Posty: 887
Rejestracja: 03 września 2012

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 14:52

Cała ta afera pokazuje moc mafii UEFA, chyba nikt zresztą nie ma wątpliwości że to Ceferin zainicjował cały ten proces. O ile Barca i Real mieli jednak to lepiej przygotowane o tyle AA zupełnie nie miał ogarniętego własnego podwórka i od razu wykorzystali słaby punkt i ogólna nienawiść do Juve.

Wszyscy wiedzą że jak zaczynasz zadzierać z mafia to mogą Cie zakopać...


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 15:42

W tej teorii spiskowej nie pasuje mi tylko jeden zasadniczy element - Juvevi Barca toną a dlaczego Real Madryt nie ma żadnych problemów w związku z Superligą ?


Bobby X

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 maja 2009
Posty: 951
Rejestracja: 18 maja 2009

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 15:51

Bezjajeczny Juventus pogrzebany niczym w 2006. Po tamtej farsie nawet nie liczcie, że coś się zmieniło i ktoś powalczy. Pozwolili Morattiemu wykopać Juventusiowi grób po MŚ bez jęknięcia to już zawsze będą poniewierać Juve. Agnelli współwinny obecnej katastrofie najbardziej ze wszystkich, przede wszystkim za Toskańskiego Wariata.


:allegri: na śmietnik
Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1703
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 15:56

Afera pokazuje tyle, że AA jest oligarchicznym dzieciakiem, który nie oferuje nic poza nazwiskiem.
Superliga -- brak rozeznania w środowisku europejskim.
Plusvalenza i manewry płacowe -- brak rozeznania w środowisku krajowym.
Zwolnienie Beppe, awans Fabsa, angaż Ronaldo i wybory trenerów -- brak rozeznania w środowisku samego Juventusu.

Architektem sukcesu ostatniej dekady jest Marotta, co dobitnie potwierdza casus Interu. To nie tak, że AA i Fabs nic nie potrafią, ale to zwykły plankton kompetencyjny w świecie wielkiej piłki.
Niestety w pewnym momencie GM znalazł się w mniejszości i przez diametralne różnice wizji musiał odejść. Jedyna wybitna merytorycznie osoba opuściła zarząd. Do pełni władzy doszły dzieciaki, ustawiły kurs na samozagładę i prędkość na 200%.

Na razie cała "wielka kara" wynosi -10pkt, ale to wystarczyło, by Juventus nie znalazł się w top4. Drużyna, co sezon temu miała iść po mistrzostwo. A w bieżącym już na serio!
Drugi rok Maksia to decyzja AA i klakierów funkcyjnych ze starego-nowego zarządu. Juventus grał g...o przed aferą i po aferze, więc już bez przesady z jakimś masterplanem Ceferina.
Zero tituli drugi rok z rzędu. Tymczasem czytamy, że Maksio ma poparcie, to się w pale nie mieści. Uważam to za ściemę pod publiczkę, ale po kompromitacjach ostatnich lat niczego nie można wykluczyć.
I tutaj analogicznie - to nie tak, że Allegri nic nie potrafi. Ale na konkretne ruchy jest czas i warunki. Marotta to czuł, Fabs ani AA tego nie czują.
Nowy ds, nowy trener i pozwolić im pracować. Reszta do pisania formułek w excelu.

Entuzjazm wokół klubu szybko wróci nawet bez pucharów. Ale to Juventus musi najpierw wrócić do gry w piłkę.

BTW
Proszę więcej informacji jak to Barca strasznie tonie. Bo mnie się wydaje że mimo jawnego kupowania sędziów, mimo budżetowych super-fikołów, zupełnie nic im nie grozi. Ale Barcelona to produkt, sukcesy, emocje, Ronaldinho, Messi i biznes dla wszystkich, a Juventus to calma i piłkarski tartak, który od 5 lat cofa w rozwoju siebie i całą piłkę nożną.


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 16:24

Maly pisze:
23 maja 2023, 14:42
Naiwnyś jeśli myślisz, że za 5-10 lat nie wymyślą kolejnej afery jeśli tym razem znów nic nie zrobimy. Wymyślą... wszyscy będą coś robić a ukarzą tylko nas. Czy to przypadek, że Milan i Inter miały sprawy za plusvalenze przed nami? Czy to przypadek, że tylko nas się podsłuchiwało? Nie sądzę... Nie bądź naiwny. Tylko walka do końca może nas uratować i jednocześnie uratować włoską piłkę.
Postulujesz walkę vabank do końca ze wszystkimi strukturami, do których Juventus należy, pisząc o ratunku włoskiej piłki, ale to ja jestem naiwny :think:
To tak zapytam - a co jeśli chwycimy byka za rogi, pójdziemy do TAR i przegramy? Jesteś gotowy na tego konsekwencje? Bierzesz to w ogóle pod uwagę? Będziesz w stanie to zaakceptować, czy rozszerzysz krąg spiskowców przeciwko nam?

Nie wiem, może masz rację i jestem naiwny. Ale mnie się wydaje wręcz przeciwnie - nie mam złudzeń, tylko w innej sferze. Nie wierzę, że z tych wszystkich dymów wyjdziemy obronną ręką. Za dużo tego, a cały czas przecież jedyną wykrwawiającą się stroną jesteśmy my.

A czy wymyślą jakąś kolejną aferę? Wiele zależy od nas. Właśnie o to mam pretensje do Agnelliego - wygląda to tak jakby całkowicie olał politykę na krajowym podwórku i teraz wielce się dziwi, że to podwórko dobiera mu się do dupy. Ceferin ma narzędzia do zgnojenia nas również dzięki naszym zaniedbaniom.


marka

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 września 2022
Posty: 7
Rejestracja: 03 września 2022

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 17:59

Moje pytanie jest takie: za co dokładnie zostalismy ukarani odebraniem 10 pkt?


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8611
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 18:30

Za to, że jesteśmy Juventusem, jesteśmy najbogatsi i rozstawiamy po kątach wieśniaków pokroju merdolandu...


Obrazek
Mateys

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2005
Posty: 198
Rejestracja: 03 marca 2005

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 18:49

Ja tam podtrzymuję swoje zdanie ze stycznia. :) Niby tak nam ma zależeć na kolejnych latach zbierania oklepu w europejskich pucharach? Albo czujemy się niewinni i grillujemy co się da i kogo się da nie biorąc jeńców, albo jesteśmy popychadłami - tak na boisku jak i poza nim obecnie.

Albo ta banda niedojd z zarządu (a raczej z każdego kolejnego zarządu) wreszcie odkryje między nogami coś więcej niż wydmuszki, albo niech zaorają ten klub i założą Piemonte Calcio.
Mateys pisze:
31 stycznia 2023, 09:49
Każde inne rozwiązanie tej całej sprawy niż pójście na noże (w przypadku niekorzystnego rozstrzygnięcia w CONI), będzie jednoznacznym sygnałem dla świata, że nie jesteśmy poważnym klubem. Można nas dymać, można wyzyskiwać, oszukiwać, pluć na nas, a my i tak będziemy siedzieli cicho, bo gdzieś ktoś wewnątrz klubu jednak ma coś na sumieniu.

Niby człowiek wie jak działa prawo i że nieraz walka do końca, poza ewentualnym, złudnym poczuciem sprawiedliwości, może tylko nas wyniszczyć. Ale zawsze myślałem, że jest tak tylko w przypadku szaraczków i nic nie znaczących jednostek. Jeśli Juventus po raz kolejny schowa głowę w piasek w obawie przed dalszymi sankcjami, będzie to oznaczało, że jako klub na mapie Włoch (już nawet nie Europy) jesteśmy nikim. A łatki oszustów nie zedrze z nas nawet wygranie kiedyś LM czy 10-ciu kolejnych tytułów w lidze.

Mnie osobiście nie interesują potencjalne sankcje, groźby, ewentualne wykluczenia z pucharów. Dla mnie w tym momencie Juventus walczy o resztki honoru i dobrego imienia. Czyli czegoś co utracono w dużym stopniu w 2006, właśnie poprzez machnięcie ręką.


Kamciu

Interista
Interista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2020
Posty: 471
Rejestracja: 14 lutego 2020

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 19:04

MRN pisze:
23 maja 2023, 18:30
Za to, że jesteśmy Juventusem, jesteśmy najbogatsi i rozstawiamy po kątach wieśniaków pokroju merdolandu...
:laugh:

Obecnie Juventus nie robi na nikim wiekszego wrazenia. Marka klubu (juz abstrahujac od slusznosci procesu/kar) w tym momencie szoruje blisko dna - w oczach ludzi, po prostu.


Twitter: @K_Kamciu
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8611
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 20:11

Nawet w tym momencie marka klubu robi większe wrażenie niż merdolandu.


Obrazek
marka

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 września 2022
Posty: 7
Rejestracja: 03 września 2022

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 20:30

Na ile się dało starałem się śledzić i czytać co się dzieje. Nie oszukujmy się w polskim intenecie cały materiał jaki był to słabe auto tłumaczenia z włoskiego. Często bez sensu, nikt się nawet nie kusił o korektę.
Z tego co zrozumiałem, ale mogę się mylić, to najpierw nas ukarano odebraniem punktów, ale za przewinienie o które nas oskarżono nie było przewidzianej takiej kary jak odjęcie punktów. Czy dobrze myślę? Potem jakiś sąd anulował tę karę. Teraz dostaliśmy karę za co? Nadal za to samo czy za co?
Do kogo możemy się jeszcze teraz odwołać i co to może znaczyć?

Jak mam być szczery to nieważne co zrobimy bo i tak ro <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Obecny zarząd i Elkann są skończeni. Przy tych wieśniakach NIC nic ten klub nie osiągnie. 95% problemów kluby to BEZPOŚREDNIE decyzje zarządu i Elkanna. Dopóki tacy ludzie będą w klubie, nic nie będzie dobrze.


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 21:00



B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 23 maja 2023, 21:13

Sorek21 pisze:
23 maja 2023, 15:42
W tej teorii spiskowej nie pasuje mi tylko jeden zasadniczy element - Juvevi Barca toną a dlaczego Real Madryt nie ma żadnych problemów w związku z Superligą ?
Nie bardzo wiem, co nazywasz teorią spiskową. Tu nie chodzi o to, że Ceferin ręcznie wszystkim steruje. Ja nie lubię snuć tak daleko idących teorii. Ale jasne jest, że od 2020 roku szukał haków na Juventus. I właśnie dostaje je na tacy. Więc swój cel osiągnie, niezależnie od tego, czy sam maczał w tym palce czy nie.
Natomiast pewne powiązania wydają się ewidentne. Myślisz, że przypadkowo wiceprezydentem UEFA został Gravina? Scenariuszy jest mnóstwo. Być może Ceferin wprost mu to obiecał za odpowiednie zajęcie się Juventusem. A być może po prostu widząc działania FIGC na tym polu dostrzegł, że może w prosty sposób pozyskać wpływowego sojusznika. To dla mnie bez znaczenia i nie zamierzam sobie tutaj dorabiać teorii. Natomiast faktem jest, że dzisiaj Ceferin ma we Włoszech swojego człowieka w osobie prezydenta FIGC. A dlaczego jest to dla nas układ niekorzystny, to chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć.

Co do pytania o inne kluby. Nie wiem jak to jest w Hiszpanii, ale we Włoszech okazało się, że polem do absolutnie wolnej amerykanki jest ten cały art. 4 o lojalności sportowej. Kretyństwo, o którym nie da się nawet merytorycznie dyskutować. Może Hiszpanie nie mają tak idiotycznych przepisów. A może ich środowisko po prostu nie jest tak zawistne i bezmyślne, żeby sypać piach w tryby swoim dwóm topowym markom.


ODPOWIEDZ